Skocz do zawartości

Mack RW (Superliner) - odbudowa


pmroczko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie!

 

Dziś znowu rurki, ale tym razem zrobione z cieńszego drutu:

 

chassis25.jpg

 

chassis26.jpg

 

Mam nadzieję, że się spodobają tym razem, dziękuje za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 532
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Łukasz, RapToWny, tomeka6 - bardzo dziękuje za komentarze. Widać jednak się opłaciło zrobić zmianę - a byłem sceptyczny z początku i miałem problem ze znalezieniem drutu - ale teraz już jest dobrze. Biorę się za podłączenie tego teraz od spodu, bo trzeba podwozie kończyć! Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa i za uwagę, pozdrawiam serdecznie

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Podłączyłem przewody od spodu - teraz wygląda to tak:

 

chassis27.jpg

 

Trzeba się będzie teraz zabrać za zamknięcie podwozia! Dziękuje za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark666, Lukasz, RapToWny - bardzo Wam dziękuje za komentarze i za Wasze miłe słowa. Maczek - to dobre! Teraz, jak nie jestem na delegacji, to chcę trochę nadgonić z budową. Mam nadzieję, że jeszcze kilka sympatycznych detali Wam będę mógł pokazać - właśnie pracuję nad piastami przednich kół. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

zgodnie z obietnicą chciałbym dziś przedstawić postępy prac nad piastami przednich kół. Zestaw, od którego kiedyś dawno, dawno wyszedłem, przewidywał nałożenie felgi koła na oś i zablokowanie go (po osi, z możliwością obrotu) częścią c108. Części tych już nie mam, a i tak nie były one odzwierciedleniem tego z czym mamy do czynienia w prawdziwym wozie. W związku z tym postanowiłem znowu zbudować coś od podstaw. Oto one, czysty polistyren:

 

f_sus14.jpg

 

I po malowaniu na kolor podwozia + czarny wash:

 

f_sus15.jpg

 

I po instalacji na przedniej osi (przepraszam za kurz):

 

f_sus16.jpg

 

Jak już to było gotowe, zamontowałem też skrzynie narzędziowe na ramie. Żeby uzyskać solidne mocowanie - skrzynie są dość ciężkie, przecież to lita żywica - przykleiłem je na cyjanoakryl wzmacniając połączenie mosiężnymi kołkami o średnicy 0,8 mm. Teraz podwozie wygląda tak:

 

chassis28.jpg

 

chassis29.jpg

 

Tylne koła i błotniki są na razie spasowane na sucho, ale myślę, że już niedługo. Teraz się muszę zastanowić nad mocowaniem kabiny do ramy.

 

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz widze, ze to bedzie jeden z moich ulubionych modeli. Swietna robota Pawle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomeka6, RapToWny - wielkie dzięki za komentarze i za miłe słowa! Czy to pojedzie? Wolałbym, żeby został ze mną! Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witam ponownie po (zbyt) długiej przerwie!

 

Mark666 - przepraszam za odpowiedź z opóźnieniem! Dziękuję za miłe słowa. Pewnie by i dobrze razem wyglądamy, ale jak my je przez całą Polskę będziemy wieźć?? Może kiedyś...

 

A ja dłubię i dłubię, a pokazywać za bardzo nie ma co. Cały czas pracuję nad tym, żeby w końcu połączyć kabinę z ramą. Zacząłem od założenia, że podstawowym elementem wytrzymałościowym będzie kabina sypialna z jej sześcioma punktami mocowania i tylne mocowanie kabiny. Dwa przednie mocowania kabiny w skali sa zbyt delikatne, żeby przenieść poważniejsze obciążenia. W związku z tym skleiłem kabinę z sypialnią, pomalowałem przejście pomiędzy nimi na ciemnoszary kolor i przykleiłem przednie mocowania kabiny (strzałka):

 

cab43.jpg

 

Od spodu widać różne żeberka i otwory przygotowane pod kołki ustalające pozycję kabiny sypialnej na ramie:

 

cab44.jpg

 

Na podwoziu zaznaczyłem strzałkami wszystkie punkty mocowania kabiny, mocowania kabiny sypialnej sa wyposażone w mosiężne kołki. Jak widać pomalowałem też wydech na gotowo i w danej chwili jest on pasowany na sucho:

 

chassis30.jpg

 

W następnej kolejności przykleję do kabiny osłony tłumików i pojawia się pytanie jak to kleić - czy z wydechem przymocowanym do podwozia (jak na zdjęciu), czy też z wydechem przymocowanym do kabiny. To będzie zabawa. Oczywiście cały czas trzeba zwracać uwagę na to, jak to wszystko się z maską spotyka. I nad tym właśnie pracuję w tej chwili.

 

To dziękuje za uwagę, proszę o komentarze, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark666 - dzięki za komentarz! Wezmę to pod uwagę. Jeszcze zobaczymy, które rozwiązanie wygra. Pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witam!

 

Po długich wahaniach udało mi się zmobilizować i przykleiłem osłony kominów (fototrawione, z KFS) do kabiny. To z kolei umożliwiło zamontowanie wydechu (bez kleju) i pasowanie kabiny do ramy na sucho. Wygrała jednak koncepcja złożenia kabiny z wydechem i montażu takiego podzespołu. Zadziałało to całkiem dobrze:

 

cab45.jpg

 

Maska dobrze się zgrała z resztą kabiny. Pod maską z drugiej strony widać jak ładnie wydech trafił na turbosprężarkę:

 

cab46.jpg

 

Teraz, zanim przykleję kabinę na stałe, muszę rozpykać te wszystkie przewody (elektryczne, hamulcowe, wodne) - albo chociaż ich część - które biegną po przedniej ścianie kabiny pod maską. Już się wyjaśniło, że jeden taki gruby co tam jest to linka sprzęgła - bardzo bym chciał to mieć w moim modelu. Zobaczymy jak to pójdzie, a na razie ja dziękuję za uwagę, pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie podoba mi się ta odbudowa, zawsze czekam, aż pojawi się nowe zdjęcie z pełnym opisem.

Wybacz za pytanie, przejrzałem temat dwa razy już jakiś czas temu, ale jakoś mi umknęło. Będziesz nanosić ślady eksploatacji na kabinę i poszczególne elementy osprzętu ? Mam na myśli na przykład felgi, które dość sztucznie wyglądają w porównaniu, do dajmy na to silnika. Czy akurat to, zostawiasz na deser ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JSM - wielkie dzięki za komentarz i za miłe słowa. Pytania zawsze mile widziane! Jak już pisałem, mój pomysł na ten wóz daje się streścić słowami "czysty, ale używany". Także na zewnętrznych elementach pojazdu, takich, o które kierowca może zadbać i z reguły dba, nie planuję pokazywać jakiegoś dramatycznego zużycia. Więcej cieniowania jest na silniku i podwoziu, trochę korozji na wydechu i smar na siodle - to tyle, jeżeli chodzi o ślady używania. Jeżeli chodzi o felgi, to rzeczywiście są one ultra błyszczące - tyle, ze teraz będzie mi trudno coś z tym zrobić. Szkoda, że nie napisałeś tak pół roku temu - kiedy jeszcze nie były zamocowane na osi! Może uda mi się wymyślić sposób, żeby w przednich kołach śruby poprawić - dla dodatkowego realizmu.

 

A na razie pozdrawiam i życzę miłego dnia

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety trochę się spóźniłem...Chociaż jakby je "okurzyć" delikatnie rozcienczonym Tamiya Smoke X19 metodą suchego pędzla nawet na felgach zamontowanych już na osi to może udało by się uzyskać zadowalający efekt. Chyba, że kierowca jest takim czyścioszkiem, że obmywa felgi na każdej pauzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.