Skocz do zawartości

Sherman M4 - Early production (Tamiya 1/35)


math

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. To moj pierwszy post w tym dziale i pierwszy model jaki wykonuje po latach niebytu (a w sumie pierwszy bo w przeszlosci bawilem sie troche w kartonowe modele statkow), wiec za wszystkie cenne uwagi bede wdzieczny. Model jest juz na pewnym etapie budowy wiec wiec wrzuce kilka zdjec z opisem co i jak.

 

 

1. Sklejona postawowa czesc czolgu.

Wiekszosc nierownosci i nadmiar wyschnietego kleju starlem bardzo drobnym papierem sciernym.

 

1a.jpg

 

2. W nastepnym etapie dodalem cienka warswe multiputu by dostac nieco faktury i chropowatosci

 

2.jpg

 

3. Gdy calosc wyschla pomalowalem wszystko brazowym podkladem. Jak narazie prosto i przyjemnie.

 

3.jpg

 

4. Nastepny etap to juz troche zabawy. Model spryskalem woda i posypalem gdzie niegdzie sola morska. Po wyschnieciu calosc pomalowalem olive drab + khaki i po wyschnieciu sol delikatnie zdrapalem szczoteczka na mokro. Zauwazylem ze ilosc wody powinna byc tak mala jak to mozliwe. W przeciwnym wypadku sol sie rozpuszcza i pokrywa dosc duza powiezchnie czolgo i niestety reaguje z akrylowa farba Tamyi co prowadzi do powstania przebarwionych jasnych plam. Warto wykonac tzw. 'slepa probe' na innym kawalu plastiku zeby sprawdzic jak to wyglada.

 

4.jpg

 

Zamiezony efekt zadrapan i zluszczonej farby wyszedl nie tak zle

 

5. Dla efektu 'przycieniowalem' model tu i tam suchym pedzlem

5d.jpg

5e.jpg

5b.jpg

 

Narazie tyle. Teraz pokrylem model delikatnie rozcienczonym lakierem i walcze z oznaczeniami. Potem bede chcial zrobic nieco naciekow i dodac rdze i wykonczyc gasienice.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. W nastepnym etapie dodalem cienka warswe multiputu by dostac nieco faktury i chropowatosci

 

Fatalny pomysł. Trzeba było to zrobić przy pomocy nitro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie moze nieco przesadzona ta faktura (pomimo ze warstwa multiputu jest naprawde cienka, praktycznie rozmazana a nie nalozona). Jak to sie mowi czlowiek sie najlepiej uczy na swoich bledach

 

Tak czy siak zastanawie sie co zrobic. Moge pobawic sie troche i skonczyc model tak jak jest a nastepnym razem zrobie jak trzeba i zastosuje 'nitro' (pewnie to moj nie pierwszy Sherman:). Moge oczywiscie probowac sciagnac wszystko i zaczac od nowa...ehhh.

Tak naprawde poniewaz to moj pierwszy model probuje sie z roznymi technikami i jak to w zyciu bywa czasem cos wyjdzie a czasem sie zepsuje a czasem sie po prostu przesadzi.

 

Dzieki za krytyke....jak to sie mowi glaskanie po glowie niczego nie uczy a jeszcze tego troche jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy efekt jest dość ciekawy, po zdjęciu z gołym modelem pokrytym miliputem, oczekiwałem tragedii Natomiast efekt po pomalowaniu pozytywnie mnie zaskoczył Co nie zmienia faktu że jednak w tym konkretnym przypadku jest on lekko nietrafiony. Do nadawania faktury jednak zdecydowanie nitro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm dziwnie wygląda ta faktura. Wydaje mi się, że nitro albo jakaś bardziej płynna szpachla, np. Tamiyi lepiej by tutaj zadziałała. Tak swoją drogą to wydaje mi się, że faktura stali powinna być obecna tylko na wieży czołgu i osłonie transmisji, a nie na całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efekt bardzo ciekawy, takie mam wrażenie że dobrze by oddawał "mocną" rdze, ale jednak nitro do faktury. ale kombinuj kombinuj;) na tym to polega

 

PS: jeśli postanowisz go umyć, to doradzam wykonanie spawów na łączeniach przedniej płyty pancerza z bocznymi. Sposób wykonania jest tu gdzieś podany, ale można ze szpachli lub po prostu rozgrzaną szpilką;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowilem go zostawic tak jaki jest...czyli nie zdrapywalem wszystkiego w diably . Nastepnym razem zrobie zupelnie inaczej.

Dodalem kalki, nieco brudu i troche rdzy i model jak narazie wyglada tak:

 

8d.jpg

 

8f.jpg

 

8a.jpg

Jeszcze go troche popackam i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.