Skocz do zawartości

[G] Chevrolet 30cwt L.R.D.G - 1/35 Tamiya vs. Eduard


SAGITARIUS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chcę zaprezentować moje najnowsze dzieło.

Model Chevroleta 30cwt firmy Tamiya. Produkt leciwy, premiera odyła się w 1976r.

Model wzbogacony jest o blaszki Eduarda.

Model zacząłem robić w grudniu 2005 roku ...

 

th_1.jpgth_8.jpgth_10.jpgth_2.jpg

 

 

 

... później budowę zarzuciłem aż do początku marca tego roku.

Model malowany farbami akrylowymi Pactra i Life Color, brudzenie to tradycyjny wasch i użycie suchych pasteli oraz niewielkiej ilości pigmentów Mig.

Pod ocenę daje tylko model, za jakiś czas będzie do niego winietka i wtedy będę mógł go jeszcze przykurzyć i poprawić co nieco.

Do wymiany są koła, tutaj są jeszcze oryginalne gumy Tamiya, ale będą wymienione na koła żywiczne firmy Armo.

Oczywiście w ostatniej chwili, niestety po zrobieniu zdjęć zorientowałem się, że nie dodałem anteny radiostacji ... no cóż, baboli jest więcej.

Miłego oglądania.

 

th_Chevy7.jpgth_Chevy6.jpgth_Chevy4.jpgth_Chevy2.jpg

 

th_Chevy1.jpgth_Chevy4.jpgth_Chevy14.jpgth_Chevy15.jpg

 

 

Serdeczne podziękowania dla kolegi Marcina Łukawskiego za zrobienie zdjęć.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model super. Mam pytanie .Jakie to farby?.A cieniowanie ci ładnie wyszło. Model cały perfekcyjny,mnie tylko rażą te plastikowe bamberie. Możesz zrobić takie z gazy albo płótna,to lepiej wygląda wtedy.Płachta na plandece super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dzięki za opinie.

Cóż, model w zasadzie nie jest jeszcze skończony. Będzie zrobiona mała podstawka z kawałkiem piasku pustyni ... i może jeszcze jakimiś bamboclami.

Malowanie to podkładówka z ModelMastera, szarego. Cienie to Dark Earth Life Colora, a podstawowy kolor to Africa Yellow Pactry dosyć mocno rozjaśniona białym kolorem ( proporcje "na oko"). Cała reszta to już oleje artystyczne ( wasch i zacieki ) panzergrau ( obicia ) oraz filtry z brązu, bieli i żółtego.

Oczywiście wszystko malowane akrylami.

Model będzie dodatkowo przukurzony i obity, teraz tego nie zrobiłem chcąc uniknąć niespodzianki, problemu w postaci różnych odcieni gleby i kurzu na samochodzie.

Pozdrawiam.

S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model wygląda super Mam tylko małe ale, mianowicie nie podobają mi się opony, wygląda to tak jak by lakiernik pomalował tarcze kół bez ściagania opon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Taki był zamysł ... malowanie felgi bez ściągania gumy.

Taką informację dostałem odnośnie sprzętu niemieckiego przemalowanego z panzergrau na dunkelgleb. Podobno nie ściągali ogumienia i własnie taki był efekt. Nie wiem jak to się ma do sprzętu aliantów ... ale powieliłem ten pomysł na tym modelu.

Poza tym, koła i tak będę wymieniał na żywiczny produkt Armo. Może pomaluję "normalnie" następne koła, zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz gumki te z kompeltu to bedziesz mial problem.Ja już kiedyś robilem ten model i gumki z zestwu mi sparciały i popękały.Kolega zrobił mi odlewy żywiczne tych gumek i teraz jest oki.

 

Są gumowe i dlatego będę je wymieniał na żywice Armo, bo znam ten problem z autopsji ... jak już wcześniej wspomniałem. Ten Chevy, jest moim 4tym L.R.D.G. w karierze modelarskiej, a jeszcze planuje kilka ich zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny model Ci wyszedł. Gratuluję.

To teraz do kompletu pustynny SAS Jeep by Ci się zdał.

Dzięki Tomku.

Będzie Jeep S.A.S. będzie Land Rover Pink i będzie również Quad.

Jak uda się zdobyć to będzie również Bedford QL z Ita lub Revlla ...zależy co się trafi

 

Myślę też o kolejnych Chevroletach w różnych wariantach wyposażenia.

Pozdrawiam.

S. - Krystian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się okazało ... tylne koła zeszły bez problemu. Pasują również żywiczne zamienniki, będe musiał pogłębić tylko otwory w bębnach żywicznego koła ...

 

Niestety ... z przodu wygląda to duuuuuuuuuuuuużo gorzej. Pomijam fakt, że przednia oś ledwo trzyma się kupy to problem wymiany kół na żywiczne trochę komplikuje sprawę ...

oto efekt walki, zdejmowania przednich felg. Musiałem użyć drastycznych środków ... OBCINACZEK

th_dramacik.jpgth_kola3.jpg

 

W żywicy będę musiał wydłubać część materiału żeby zmieścił się bęben przedniego koła. Próba zredukowania grubości przedniego będna może zakończyć się KATASTROFĄ ... a tego wolałbym uniknąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie Jeep S.A.S. będzie Land Rover Pink

O, fajnie Krystianie. To jak już będziesz robił te modele, to ja bym poprosił o relacje z ich budowy.

Bo galerie gotowych modeli owszem lubię oglądać, ale znacznie bardziej wolę śledzić konstrukcję krok po kroku.

 

A podstawka pod Chevroleta bardzo przyjemna. Mógłbyś napisać parę słów jak ją zrobiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.