Mikele Napisano 17 Maja 2011 Share Napisano 17 Maja 2011 Dyskusja rozgorzała straszna, a tu ani jednego zdjęcia z relacji? Bierzesz się za model w ogóle? ;) Osobiście powiem, że takie oporne na sklejanie modele lubię robić najbardziej ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krystyna_z_gazowni Napisano 17 Maja 2011 Share Napisano 17 Maja 2011 Drabik!, drbik!, drabik! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 17 Maja 2011 Autor Share Napisano 17 Maja 2011 No proszę - wystarczy na chwilę wyjść do pracy a tu... Zanim jakiekolwiek zdjęcia pokażę: 1. Plastyk / Mastercraft dzisiejszy to niestety nie te formy co przed kilkudziesięcioma laty... Widać to najlepiej we "wnętrzu" Jaka i po długości połówek kadłuba 2. Leszku - lojalnie ostrzegam, że nie liczę na przedstawione przez Ciebie efekty, chociaż będę się starał... 3. Ten Jaczek lekki, łatwy i przyjemny nie jest; ale sentymentalny - i owszem a o to mi w dużej mierze chodzi. 4. Zdjęcia pojawią się jeszcze dziś (zważywszy na miłościwie nam panującą gadzinę), zakładam, że na ich widok rykniecie śmiechem (da się literkowo??) ale co mi tam - to w końcu dla mnie ma być zabawa a nie rzeźnia... Pozdrawiam Kibiców Jaczkowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Michalski Napisano 18 Maja 2011 Share Napisano 18 Maja 2011 A mi się zdaje ze mam gdzieś w piwnicy jeszcze zestawik z tamtych czasów (jeszcze cnotliwy)A i zdarzyło mi sie w tamtych czasach sklejać z probnych wyprasek . Dla ciekawostki formy do Jaczka były robione w Łódzkim OBR-ze. Kolega tam pracował wiec zawsze miałem pierwsze wypraski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 18 Maja 2011 Autor Share Napisano 18 Maja 2011 Tak jak obiecałem i tak jak ostrzegałem... Trochę "uplastyczniona" wersja wnętrza (na ostatnim zdjęciu widać dziewiczość oryginału), chciałem pokazać pomalowane, ale skoro Kibice się domagają... Robione z czego popadnie, jak to mój "fiśnięty wintydż". Prawa połówka jeszcze będzie szła do poprawki, do tego wszystkiego oczywiście dojdzie kokpit, Masterctaft daje do niego nawet pasującą kalkę. Co ciekawe, rzeczona kalka pasuje do... przegrody (podstawy łoża silnika?) przewidzianej przez ZTS Plastyk w zupełnie innym miejscu. A - i skutecznie mnie podpuściliście. W magicznej części szafy tkwi wprawdzie ładny IŁ-2 "Szturmowik" ze Zvezdy ale kupię jeszcze raz "Plastyka" / Mastercrafta, a co. Jak się bawić, to się bawić - przynajmniej śmiesznie będzie. Wiem, na co się porywam, już jednego zlepiałem, skleiwszy następnego będę miał co sprezentować kiełkującemu fanatykowi lotnictwa Coś tam się zmieniło, ale to nie medialne zbytnio... "Piloterka" (skoro jest "szoferka") zyskała pierwszą warstwę szarości w związku z czym wygląda jak "białe misie w śnieżnej zadymce" (jak zwykł mawiać mój... 5.5-letni Szkrabik). Pojawił się modyfikowany genetycznie fotel - nie do końca jak oryginalny ale i tak wydaje mi się, że lepszy niż wypraskowy. Zrobiłem też wstępne przymiarki kadłuba do skrzydła i o dziwo jakoś pasuje - o ile nie będę go za bardzo papierem ściernym męczył... By jednak kolorowo nie było - owiewka zestawowa to totalne dno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 25 Maja 2011 Autor Share Napisano 25 Maja 2011 Kolejna lekka odmiana... Zamknięty kadłub (choć jeszcze nie do końca wyposażony), zmniejszony i wyprofilowany otwór owiewki, która już nie wpada do środka oraz stworzony pseudo-kokpit. Ja wiem, że wygląda to może cokolwiek pokracznie, takie bardzo wintydżowe "waloryzowanie" ale pociesza mnie, że i tak lepiej, niż "oryginalna" wersja modelu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrzemekK Napisano 25 Maja 2011 Share Napisano 25 Maja 2011 Witam! Zapomniałeś dodać, że i tablica w "3D" już jest w środku ;) Skorzystałeś z kalki, czy od podstaw? I pytanie o owiewkę - zostawiasz to, co w pudełku, czy będziesz ją tłoczył? Może mnie się wydaje, a może faktycznie tak ma być - ale ona chyba za niska/płytka jest.. Cały czas wiernie kibicuję Pozdrawiam! Przemek Klimala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PrzemekK Napisano 25 Maja 2011 Share Napisano 25 Maja 2011 ...chyba dwa razy poszło... :\ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 25 Maja 2011 Autor Share Napisano 25 Maja 2011 Leń jestem - więc tablica zestawowa... Z tym, że przyklejona do byłej grodzi (?) ogniowej, której docelowo nie będzie bo została na powyższe wykorzystana;) Owiewka będzie zestawowa, też mi się wydaje ciut niska ale jak klimat, to klimat... Udało mi się ją za to cokolwiek spolerować i zgrać z kadłubkiem... Nawet coś przez nią widać, chociaż jak w krzywym zwierciadle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 2 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 2 Czerwca 2011 ... żeby nie było, że się obijam - choć tempo faktycznie dość relaksacyjne Próbowałem wzorem kadłubowych wnętrzności w stylu bardzo vintage ożywić również skrzydło... Tak na ten moment wygląda... Komory podwozia za płytkie wyszły - mam nauczkę na przyszłość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 12 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 12 Czerwca 2011 Coś tam następnego - dokleiłem swój śmieszny fotelik zbudowany z dwóch fotelików (z uwzględnieniem i wykorzystaniem fotela PWS-a), skrzydło zdobyło fikuśny wlot powietrza i tak to wygląda teraz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek_G Napisano 21 Czerwca 2011 Share Napisano 21 Czerwca 2011 km-y przerabiasz czy zostawiasz ? Pytam bo widzę jakiś metalik w ich okolicach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 22 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 22 Czerwca 2011 km-y przerabiasz czy zostawiasz ? Pytam bo widzę jakiś metalik w ich okolicach. Nie tyle przerabiam co jednego wyrzuciłem - ta opcja strzelała jednym (po lewej stronie) i przez wał silnika. Szczerze przyznam, że nie pędziłem z tym samolotem od początku ale teraz już najzwyczajniej zaczyna mnie męczyć. Z grubsza sklejony, to, na co mam siłę, spróbuję dopieścić. W porównaniu z poprzednim wydaje mi się, że wypada lepiej, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 22 Czerwca 2011 Share Napisano 22 Czerwca 2011 Sporo włożonej pracy widać w tym Jaku, Twojej pracy. Nie odpuszczaj mu, a z efektu końcowego będziesz na pewno zadowolony i nie tylko ty. Podpatruję dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 25 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 25 Czerwca 2011 No dobrze... zmierzam powoli do dopieszczania, coby tylko dało się na niego patrzeć... teraz to głównie pędzelkowanie, gadżetowanie, podwoziowanie i akcja śmigiełko... a na końcu będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 26 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2011 Nie mogłem się powstrzymać przed zrobieniem kolejnych roboczych fotek... i zacząłem mieć nikłą nadzieję, że może jednak coś jakopodobnego będzie przypominał... A - i wydechy z premedytacją maznąłem na srebrno - "maszyna" jest tuż po odświeżaniu przez nadwornego malarza pułkowego To ten moment, w którym zaczynam czuć zlepiaczy na plecach i karku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 (edytowane) Teraz wydechy przemaluj wodzionką brązową i okopć końcówki czarnym pigmentem, a zobaczysz co wyciągniesz z takich sobie wydechów. Ed. Tylko najpierw zabezpiecz rury np. sidoluxem Edytowane 26 Czerwca 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tofik Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 Szkoda ze nie spróbowałeś wytłoczyć nowego oszklenia bo teraz cała robota w kokpicie poszła na marne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 26 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2011 Szkoda ze nie spróbowałeś wytłoczyć nowego oszklenia bo teraz cała robota w kokpicie poszła na marne. W rzeczywistości coś tam widać nawet przez tę szybkę (spróbuję przy okazji wykombinować parę oszkleniowych zdjęć) - to po pierwsze a po wtóre - naprawdę sądzisz, że ten kokpit to wart pokazania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 26 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2011 Teraz wydechy przemaluj wodzionką brązową i okopć końcówki czarnym pigmentem, a zobaczysz co wyciągniesz z takich sobie wydechów.Ed. Tylko najpierw zabezpiecz rury np. sidoluxem Może to głupio zabrzmi, ale poproszę łopatologicznie. Nigdy nawet nie próbowałem kopcić, brudzić i wykonywać tym podobnych machlojek... w związku z czym mam lekkiego cykora... Przyznam szczerze, że zasiałeś we mnie ziarno niepewności, bo jeszcze pół godziny temu mi się podobały te oczo...bnie srebrne (humbrol 11) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 Nigdy nawet nie próbowałem kopcić, brudzić i wykonywać tym podobnych machlojek... Do niedawna również nic takiego nie robiłem, ale teraz widzę w tym sens i podobają mnie się te czary, ale do rzeczy. Rury masz pomalowane srebrną olejną, żeby nie uszkodzić tej powłoki, zabezpiecz ją sidoluxem, bądź innym lakierem akrylowym. Po wyschnięciu można przemalować mocno rozcieńczoną brązową, lub rdzawą tak żeby nie zamalować koloru srebrnego(rodzaj transparentnej powłoki, filtra), znów po wyschnięciu, nakładasz na końcówki wydechów cienkim pędzlem odrobinę czarnego pigmentu i na razie to wystarczy. Jeżeli nie masz olejnych dla plastyków, użyj zwykłych np.MM. Przećwicz gdzieś na złomie, koniecznie! To na pewno nie jest wyczerpująca odpowiedź, ale powinna wystarczyć do takich pierwszych prób w tej materii. Powodzonka Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 26 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2011 Hm, czy to da taki efekt jak pomalowanie zmieszanymi: srebrną i rdzawą? Wychodziło mi coś na kształt rdzawej z domieszką aluminium;) Akurat ten myk ćwiczyłem na peszce... Dało ciekawe (moim zdaniem) efekty... Może spróbuję się teraz na poważniej wytłumaczyć ze srebrnych wydechów - to nie do końca chodzi o niechęć do czarów - marów (fascynuję mnie choć i napawają obawami co do umiejętności), model jest i będzie bez jakichkolwiek śladów eksploatacji, "po odmalowaniu" stąd był ten pomysł ze srebrnymi wydechami, ale może faktycznie nietrafiony... Nie spieram się z Waszmości pomysłami, ale poprostu zastanawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 Też robiłem podobne eksperymenta, ale to jest inna bajka. Podrzucę, że w ten sposób można ładnie przejść(ale nie na tak krótkich elementach) od stalowego, do lekko pordzewiałego i na końcu okopconego elementu wydechu. Zajrzyj w warsztacie do Shavrova 2, tam jest kilka fotek na których widać silnik z rurami, na których zrobiłem właśnie ten myk. ED. Bardzo dobrze że się zastanawiasz, ale po każdym remoncie samolot jest sprawdzany, a już sprawność silnika to pewnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drabik Napisano 26 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 26 Czerwca 2011 Zajrzyj w warsztacie do Shavrova 2, tam jest kilka fotek na których widać silnik z rurami, na których zrobiłem właśnie ten myk. Dobrze, już wiem o co Ci chodzi - przed chwilą oglądałem Szawrowa... spróbujemy - a co mi tam, przepalimy ten silnik... słusznie prawisz... A Twój myk Szawrowny idealnie nada się za to do kukuruźnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 26 Czerwca 2011 Share Napisano 26 Czerwca 2011 myk Szawrowny idealnie nada się za to do kukuruźnika Można żywcem przenieść na Pociaka, gdyż to ten sam silnik -Szewcow11. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.