Skocz do zawartości

AN-2 PLL LOT


Artek82

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zakładam mój pierwszy w życiu forumowy warsztat . Chcę w nim przedstawić budowę modelu samolotu AN-2 w malowaniu SP-LMA, który to był prawdopodobnie pierwszym samolotem tego typu użytym w polskim lotnictwie cywilnym i jedynym Antkiem we flocie PLL LOT. Samolot został wypożyczony na pół roku od ZSRR, a konkretnie z Aerofłotu w 1955 roku do badań geofizycznych i poszukiwania rud metali.

63d9207142e2f7dbmed.jpg

b2089f945a21382emed.jpg

Są to jedyne fotki tego samolotu jakie posiadam, jeżeli ktoś coś ma w swoich zasobach na temat tego samolotu to poproszę .

 

Malowanie samolotu było typowo „wojskowe” czyli górne i boczne powierzchnie ciemno-zielone, powierzchnie dolne jasno-niebieskie, przód przed kabiną pilotów i osłona silnika malowana na czarny przeciwodblaskowy, szablaste śmigło malowane na czarno z żółtymi końcówkami oraz prawdopodobnie ciemno-zielonym kołpakiem. Napisy SP-LMA, >PLL LOT< i logo LOTu białe. Samolot posiadał także namalowaną polską flagę na sterze kierunku i numer seryjny koloru czerwonego.

44c3b83f59356366med.jpg

 

Zestaw z którego chcę strugać tego Antka to stary Veb Plasticart w skali 1/75.

d2b30055b100e408med.jpg

Pewnie zaraz posypią się gromy, że to jest niesklejalny badziew, do niczego nie podobny, prymitywny itp., itd., ale mam sentyment do starych modeli i uważam że model pasuje z duchem czasu do tego egzemplarza którego chcę wykonać. Wiadomo że nie obędzie się bez modyfikacji i przeróbek, ale nie chcę aż tak mocno ingerować w bryłę modelu. Na pewno usunę nity z powierzchni gdzie jest pokrycie płócienne, bo to trochę zwałowo wygląda , przerobię okienka na okrągłe i zastanawiam się nad zrobieniem chociaż prowizorycznego wnętrza kabiny pilotów. Reszta drobniejszych, a może i poważniejszych modyfikacji wyjdzie w praniu .

 

Na początek kilka fotek, czyli mały inbox...

612665de818d24e1med.jpg

 

Wstępnie ostrugane śmigło...

1b1b062d55d5d1eamed.jpg

 

Oczyszczony element wydechu i wystrugany wlot powietrza...

006a08817f818c25med.jpg

9585b72d6365462dmed.jpg

5af98161f3749d53med.jpg

 

Wstępne przymiarki do „zaspawania” starych okienek...

0333c9345e8297e9med.jpg

0595886b6cdc91f7med.jpg

2de90e82647e14e5med.jpg

 

 

Na tą chwilę tyle. Zapraszam do komentowania poczynionych prac

 

Jakość moich zdjęć też czasami nie jest „nakolanakładąca”, bo makro w moim aparacie nie zawsze uchwyci tak jak powinno, ale będę się starał robić w miarę czytelne fotki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam i cieszę się Arturze, że zdecydowałeś się założyć wątek warsztatowy

 

Pewnie zaraz posypią się gromy, że to jest niesklejalny badziew, do niczego nie podobny, prymitywny itp., itd., ale mam sentyment do starych modeli i uważam że model pasuje z duchem czasu do tego egzemplarza którego chcę wykonać.

 

Nie posypią się, nie posypią. Modelarstwo Vintage ma na naszym forum sporo zwolenników

 

Mam nadzieję, że dokonałeś zakupu porządnej szpachli i taśmy maskującej Tamiya ?

 

Ja w każdym razie gorąco kibicuję Twoim zmaganiom, życzę powodzenia i wiele cierpliwości!

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kornik, szpachla jest, taśma może nie Tamiya, ale też jest

erkamo, jednego na pewno zostawię jako eksponat w stanie fabrycznym Wiem że są Bilki i Trąbki (te też już czekają), ale chcę zrobić takiego dziadka. Ogólnie mam zboczenie na punkcie tego samolotu, szczególnie po 4,5 roku pięknej współpracy

 

A teraz stan na dziś wieczór...

okienka "zaspawane" i po wstępnym szlifie. Statecznik oszlifowany z nitów i przeryty do końca ster kierunku

35120ee7735aa47fmed.jpg

72ce53895fb70690med.jpg

 

Mam wrażenie że albo fotki daję trochę za duże, albo komp mi zamula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rzecz biorąc, coś się skichało z fotkami, pewnie za duże były. Nie mam pojęcia jak to naprawić i nie ogarniam tych programów do wstawiania fotek. Wszystko jest po zagranicznemu Fotosika czaiłem, ale skończył się limit i trza bulić, a FB spodobał mi się, ale zrobił psikusa. Picasy nie czaję, za ciężka dla mnie, a IS też jakiś ciężki jest i wygląda to tak Przepraszam za ten bałagan może ktoś mi pomoże

 

Jedna fotka na próbę jeszcze zanim padły fotki

1210112.png

 

Silnik w trakcie przebudowy, śmigiełko już nie ma w czym się kręcić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja, ale do półmetka jeszcze sporo roboty

eaa347362e059066med.jpg

 

Kadłub już z nowymi okienkami, zmontowane skrzydła, osłona silnika bez wnętrzności, wycięte miejsce pod kabinę pilotów i to żółte to ścianka i podłoga kabiny. W dalszym ciągu mam problemy z fotkami, więc tylko jedno foto bo reszta już padła na podglądzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wywaliło prawie wszystkie foty, ja tam używam fotosika, jak miałbym rozgryzać picase to brakło by mi czasu na modelarstwo, opłaciłem abonament (ok 50 zł) na rok i mam święty spokój - robota szybka i prosta

 

a jeśli chodzi o relację to zmień ten transfer i czekam z niecierpliwością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki po ciężkiej walce wróciły. Podziękowania głównie kieruję do kornika bo poświęcił czas na naprawę mojego bałaganu Dziękuję także innym kolegom, dzięki którym studiuję poradnik jak radzić sobie z fotkami. Na jakiś czas wróciłem do fotosika, dopóki nie opanuję czegoś lepszego. Na razie moja współpraca z innymi programami do fotek wygląda na zasadzie A wracając do tematu, prace przy modelu wyglądają następująco:

 

90ee36e42e567143med.jpg

skrzydła sklejone, oszlifowane z nitów i odcięte klapy i lotki

 

70b41d05ed31e69emed.jpg

osłona silnika oczyszczona i wycięta ścianka pseudosilnika, gotowa do trasowania

 

Kadłub przed...

ea3e0e439539bb01med.jpg

 

i po operacji

07a3f7933b63bbc1med.jpg

 

Przygotowane okienka, zapożyczone z Mi-17 KP

92b6f5326be4719cmed.jpg

 

Wycięta kabina pilotów, a to żółte to podłoga i ściana

4fc14942588acd03med.jpg

 

A tak wygląda po złożeniu na sucho

fe18a36bda8bfa75med.jpg

8a835225d35c5b8dmed.jpg

 

W chwili obecnej na górnych skrzydłach trasuję sloty i zbiorniki paliwa. Główkuję jak zrobić i wcisnąć silnik, lub chociaż coś co go będzie imitować. Na dziś tyle, a na następnych fotkach pokażę przeryte górne skrzydło. Dziękuje za uwagę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan na dzisiaj:

 

797004a3ec9d43a2med.jpg

Wytrasowane zbiorniki paliwa i sloty

 

fed169c28f949be8med.jpg

oszlifowany statecznik poziomy i wytrasowana osłona silnika

 

4caa31af16825a0amed.jpg

i wszystko w kupie, ale luzem

 

Z silnikiem problem rozwiązany, bo kupiłem żywiczny. Jak listowy dostarczy to zobaczę jak się będzie komponował w tą osłonę Jak dziś czasu starczy to będę dłubał przy kabinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkukrotnie miałem kontakt z tym modelem. Po raz pierwszy jako berbeć gdy skasowałem dzieło mojego Ojczulka ( wczesne lata 60 u.w.). Następnie, kiedy pojawił się w CSH w Bydgoszczy (lata Gierkowskie). Już wtedy miałem wątpliwości, czy kupić i zbudować? Ale patrząc na wypraski zastanowił mnie nawał pracy i dałem sobie spokój. Później wiele razy ocierałem się o ów wytwór "bratnich Niemiec" i nie odważyłem się... Tak więc z zainteresowaniem obserwuję zmagania i jestem pod wrażeniem, bo ten kawałek plastiku, to nie lada wyzwanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilkukrotnie miałem kontakt z tym modelem. Po raz pierwszy jako berbeć gdy skasowałem dzieło mojego Ojczulka ( wczesne lata 60 u.w.). Następnie, kiedy pojawił się w CSH w Bydgoszczy (lata Gierkowskie)

Miło powitać sąsiada z grodu nad Brdą Ja też mało co nie skasowałem ojcowego Antka rocznik 1964

5.jpg

Tutaj możesz więcej poczytać i obejrzeć

http://modelwork.pl/viewtopic.php?f=64&t=28811

 

A wracając do tematu. Dziś listowy przyniósł silnik, a więc powoli do przodu i proszę co następuje

 

c84a54e8ce5ead71med.jpg

a9368643fa5b1bfemed.jpg

 

Silnik jest jak na 1/72 to tutaj pasuje jak ulał, ale w Bilkowej osłonie już się utopił Kabinka na półmetku

 

3d23787824381afcmed.jpg

 

Do zrobienia jeszcze orczyki, pulpit, jakieś pasy się da i podłokietnik. Jeden fotel jakiś mniejszy mi wyszedł ale i tak za dużo się nie zobaczy przez szybkę. A śmigło pięknie kręci

 

723328adb23f3401med.jpg

9816da659617af14med.jpg

 

Na dziś tyle

Myślę nad kolejnym modelem Antka, bo w przyszłym roku w lipcu przypada pewna rocznica z udziałem tego pięknego samolotu i jak czasu starczy to może do tej daty bym zdążył, ale pożyjemy, zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Bydgoszczy dawno nie byłem, ale spędziłem w szkole kilka fajnych lat. Antek jeszcze mnie kusi, ale chyba w większej skali i może od podstaw. PWM czytam codziennie.

Podziwiam wkład pracy. Idzie super! Jak będziesz robił "olinowanie"? Oryginał, z tego co sobie przypominam ma taśmy... Może kalka techniczna, bo chyba plastik o,2 za gruby.

http://www.airfoto.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=43 tu jest kilka fajnych zdjęć Antosia.

Pozdrawiam.

P.S. Czy próbowałeś robić okienka z Clearfixu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz robił "olinowanie"? Oryginał, z tego co sobie przypominam ma taśmy... Może kalka techniczna, bo chyba plastik o,2 za gruby.

No właśnie, odpuszczę sobie chyba aż taki kosmos, bo kalka chyba za delikatna i nie wiem czy dam radę pociąć w takie równe i cienkie nitki raczej pokombinuję z nylonową nitką lub cieńszym od nitki drucikiem miedzianym Fotki oczywiście się przydadzą

Czy próbowałeś robić okienka z Clearfixu?

Słyszałem o tym specyfiku, ale jeszcze go nie testowałem. Nie wiem ile kosztuje, ale kiedyś trza będzie spróbować. Pierwszy raz publicznie buduję model i nie chcę się porywać ponad moje możliwości, a miałem troszkę przerwy w sklejaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez dłuższy weekend można było podłubać troszku, więc kolejna aktualizacja

 

Kabinka ukończona. Jakoś to wygląda, ale wiadomo że mogło być lepiej Orczyki, pasy, podłokietnik i pulpit zrobione. Boczne ścianki kabiny wykleiłem folią alu, z odciśniętym wzorkiem imitującym dermę. Na pulpicie wytrasowałem panele i wybiłem punktakiem zegary, ale i tak ich nie widać

7a367d3e7e185750med.jpg

Tak wygląda wklejona na swoim miejscu kabina, okienka także powklejane w kadłub.

 

5788c2ba558c45d4med.jpg

Kadłub już po sklejeniu. I tu mały zonk Po przymiarce oszklenia, okazało się że ścianę kabiny zrobiłem za niską. Byłem przekonany że grubość szkła będzie kolidować z tą ścianą, więc zostawiłem marginesy po bokach i z premedytacją oszlifowałem też z góry, a spokojnie mogła sięgać aż do miejsca gdzie kładzie się górne skrzydło Coś tam może pokombinuję jeszcze.

 

0d1e4cb8ce9741b3med.jpg

Na kadłubie w miejscu gdzie zniknęły oryginalne nity od szlifowania, zrobiłem nowe, ale wklęsłe.

 

99fffc9895153ae2med.jpg

773c8c813b33d6a9med.jpg

Osłona silnika dostała wszystkie podziały, wlot powietrza przyklejony z wklejoną siateczką, silnik pomalowany i zamontowany na swoim miejscu

 

Tyle na dzisiaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.