Skocz do zawartości

[Standard] Mastercraft MiG-15bis


Mikele

Rekomendowane odpowiedzi

Kokpit fajny.

 

A dyszę wklej na maskol albo taśmę teflonową,Zastanawiam sie jak tą dyszę można urwać /było tu już kilka przypadków/ mi od 5 lat ta sztuka się nie udała ,wkręcam ją bardzo delikatnie do pierwszego oporu i jest cacy.Teraz mam ultrę a tam zupełnie inne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 106
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dysza pękła przy samym kołnierzu, więc już po zawodach :/

 

Mam pytanie do organizatorów: Czy jeśli przetnę osłonę kabiny pilota na dwie części, żeby zamontować ruchomą część jako otwartą to czy zostanie to uznane jako modyfikacja i model trzeba będzie przenieść do klasy Open, czy budowa będzie mogła być kontynuowana w klasie Standard?

 

111911131231.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jest na tyle nieskomplikowany, że w jeden dzień zrobiłem przy nim więcej niż przy niektórych innych w miesiąc

 

Wieczorny update:

 

111911172052.jpg

 

111911172124.jpg

 

111911172219.jpg

 

111911172151.jpg

 

Lwią część wszystkich prac stanowi obróbka pilnikami i papierem ściernym przy usuwaniu nadlewek i krawędzi łączenia form. W moim egzemplarzu połówki form były przesuniete o ok 1mm (!) więc jest co szlifować. Wnęki kół podwozia głównego już zrobione na gotowe. Kolor bazowy, później lekki wash i na koniec suche pastele. Reszta jak widać w trakcie obróbki. Do szpachlowania używać planuję tylko płynnej szpachli Mr. Dissolved Putty firmy Mr. Hobby (widać ją niejscami na krawędziach spływu skrzydeł). Póki co szpachlowania nie było za wiele, będzie za to choćby na widocznych zbiornikach dodatkowych oraz na łączeniu połówek kadłuba i przejściach kadłub-skrzydło i statecznik pionowy-statecznik poziomy a nie chciałbym nakładać swykłej szplachli, bo przy późniejszej obróbce mógłbym zeszlifować linie podziału i nity. Za to szpachlę płynną będę mógł zmywać rozcieńczalnikiem Wamodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż - czasu jest dość sporo - pamiętaj powoli i dokładnie - pracujesz w klasie standard więc skup się na jakości wykonania, - moja sugestia ciężko okupiona przy ostatnim modelu - od tamtej pory szyby maskuję jeszcze w ramkach - od zenątrz na gotowo do malowania a czasem nawet krawędzie wewntrzne (pamiętaj aby je później przemyć)-choć przy tej skali i braku elementów fototrawionym raczej będzie to zbyteczne, ale zenątrz zabezpiecz jeszcze przed wycięciem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno czy jeżeli wystawie model w klasie "S" ,a zrobię w nim otwarte drzwi lub owiewkę ,a w planach nie było to przewidziane czy wchodzę już w klasę "O" ??

 

wchodzisz w OPEN

 

noooo ... z tym rozcięciem owiewki to ja nie wiem ... bo zadawałem to samo pytanie czy mogę otworzyć kabinę czy zostanę w grupie standard i dostałem od mowę.... a więc ??? dlatego zadawałem dużo pytań co do grupy standard bo wiedziałem że granica jest bardzo cienka... i co z tym fantem teraz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widzisz jest zgłoszenie że nie powinieneś rozcinać owiewki - także zwracam uwagę że nie możesz tak zrobić w STANDARD !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli przetnę osłonę kabiny pilota na dwie części, żeby zamontować ruchomą część jako otwartą to czy zostanie to uznane jako modyfikacja i model trzeba będzie przenieść do klasy Open, czy budowa będzie mogła być kontynuowana w klasie Standard?[/color]

 

111911131231.jpg

 

Możesz rozcinać

 

 

jak widzisz jest zgłoszenie że nie powinieneś rozcinać owiewki - także zwracam uwagę że nie możesz tak zrobić w STANDARD !

 

111911172124.jpg

 

I co teraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee Panowie no już nie przesadzajcie a co to za waloryzacja rozcięta owiewka? zabieg kosmetyczny ,to tak jak w modelu są klapy komór podwozia w całości i w instrukcji stoi ,że możesz je tak wkleić lub rozciąć /w tam tym czasie było sporo takich modeli/ i co wtedy to też walorka ,nie popadajmy w skrajności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałem w 'Pytania do regulaminu'

muszę się zgodzić z postem ministersan - trudno mamy rozciętą owiewkę i kolega współtworzący konkur wyraził zgodę więc nie będę się dłużej sprzeczał

 

nie pozostaje nam nic innego jak dopuszczenie na rozcięcie owiewek w klasie STANDARD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że były jakieś inne pytania o rozcinanie owiewek. Okazuje się, że trochę namieszałem. Natomiast uważam podobnie jak Robert, że rozcięcie owiewki, to nie to samo co wycięcie lotek itp i nie jest jakąś wielką ingerencją w model. Tym bardziej, że w zależności od zestawu otrzymujemy raz jeden kawałek, a raz z możliwością otwarcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, jak juz nam tak dobrze idzie precyzowanie regulaminu ;) , mam kolejne pytanie. Tym razem jednak z pracami poczekam trochę dłużej na wnioski

 

112111193845.jpg

112111193917.jpg

112111193902.jpg

 

Tak jak widać, kadłub spasowany jest całkiem nieźle, czego nie można powiedzieć o stateczniku pionowym. Moje pytanie jest takie, czy mogę odciąć jedną z połówek statecznika, przykleić go w prawodłowym miejscu a powstałą szczelinę zaszpachlować (bez użycia żadnych dodatkowych materiałów)? Cięcie było by wykonane po linii prostej, wzdłuż linii podziału blach na modelu, bez żadnych zabiegów upiększających. Uciąbym tak, jak pokazane na zdjęciu nr 2 aby dopasować do obrysu jak na zdjęciu nr 3.

 

Jeśli zgody na taką przeróbkę nie dostanę to skończy się to obróbką skrawaniem i jakiś tam kształt statecznik ostatecznie mieć będzie, ale paskudnie będzie to wyglądać, bo różnice w geometrii są naprawdę duże.

 

Pytanie poza konkursem, dotyczące zdjęcia nr 1 i zaznaczonych na min elementów: jakie kolory? Jakby ktoś mógł wkleić tu do tematu zdjęcie rzeczywistej konstrukcji byłbym wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zonk ,aż wyjełem swój egzemplaż z pudełka i przymierzyłem i u mnie jest OK ale mój jest z białego plastiku prawdopodobnie oryginał KP ale zapakowany do "polskiego" pudełka

 

Uważam jak Moses to tylko korekcja zle wykonanego odlewu jednej z połówek k-ba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Moje pytanie jest takie, czy mogę odciąć jedną z połówek statecznika, przykleić go w prawodłowym miejscu a powstałą szczelinę zaszpachlować (bez użycia żadnych dodatkowych materiałów)? Cięcie było by wykonane po linii prostej, wzdłuż linii podziału blach na modelu, bez żadnych zabiegów upiększających. Uciąbym tak, jak pokazane na zdjęciu nr 2 aby dopasować do obrysu jak na zdjęciu nr 3.

 

Jeśli zgody na taką przeróbkę nie dostanę to skończy się to obróbką skrawaniem i jakiś tam kształt statecznik ostatecznie mieć będzie, ale paskudnie będzie to wyglądać, bo różnice w geometrii są naprawdę duże.

 

Pytanie poza konkursem, dotyczące zdjęcia nr 1 i zaznaczonych na min elementów: jakie kolory? Jakby ktoś mógł wkleić tu do tematu zdjęcie rzeczywistej konstrukcji byłbym wdzięczny.

 

Decyzja jest na tak, nie będziemy uznawać tego za waloryzację tylko poprawę źle wykonanego egzemplarza - także wycinaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takim błogosławieństwem odciąłem statecznik bez mrugnięcia okiem

 

112211220630.jpg

 

112211220647.jpg

 

Za punkty bazowe do przyklejenia posłużyły krawędź natarcia i sakończenie stożka opływu mocowania stateczników pionowych. Jak widać obrys statecznika i steru kierunku i tak trzeba było korygować pilnikiem, ale w porównaniu z poprzednimi przymiarkami to było małe miki.

 

112211221825.jpg

 

112211221846.jpg

 

112211221756.jpg

 

Po zgrubnym przeszlifowaniu pilnikiem w celu nadania odpowiedniego obrysu zaszpachlowałem linię łączenia płynna szpachlą Mr. Hobby. Jutro, jak przeschnie, przeszlifuję statecznik i ster na gotowo.

 

112211222435.jpg

 

A tak wygląda powstała szczelina. Bazą do szpachlowania będzie dolna krawędź statecznika, bo to jest linia cięcia, zgodnie z linia podziału blach.

 

ps.

 

Ciągle otwartym pozostaje moje pytanie o kolorystykę elementów zaznaczonych na zdjęciu:

 

112111193845.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Spróbuję coś pokombinować z kolorami, żeby te elementy wyróżniały się na tle reszty, ale raczej bez wielkiego zblizania się do oryginału.

 

Aktualizacja prac na dziś. kadłub sklejony. Połówki połączyłem ze sobą wczoraj wieczorem. Na łączeniu zarówno na górze jak i na dole pozostała dość spora szczelina (a to zaskoczenie ), którą zalałem dość obficie klejem modelarskim. Dziś nadmiar kleju zmyłem debonderem, wstępnie ogradowałem łączenie pilnikami, zalałem płynną szpachlą i po wyschnięciu obrobiłem pilnikami i papierem 280.

 

112411205128.jpg

 

112411205152.jpg

 

112411205222.jpg

 

Niestety podczas szlifowania część szczegułów w okolicy łączenia (na szczęście naprawdę znikoma ilość) została naruszona i będę musiał je zeszlifować na gładko. Takich miejsc jest jednak może ze cztery na całkowitej długości łączenia. Przykładowo, zbliżenie na fragment dolnego pokrycia kadłuba:

 

112411205248.jpg

 

Staram się obrabiać powierzchnie ostrożnie tak, aby nie usunąć wypukłych linii podziału i nitów. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu większość linii zbiega się ze sobą dość dokładnie. Do dalszej obróbki planuję zaklejać taśmą maskującą poprzeczne linie podziału blach i obrabiać po kolei poszczególne panele na kadłubie. Gradację papieru zwiększał będe do 1200. Powinno być OK.

 

Zacząłem przymierzać chwyt powietrza do kadłuba i szykuje mi się kolejna "przygoda":

 

112411205404.jpg

 

Jak widać, w przypadku wklejenia chwytu zgodnie z przewidywaniami producenta trzeba byłoby po obwodzie nałożyć ok 1mm warstwę szpachli i całkowicie wyprowadzać od podstaw krzywiznę przedniej części kadłuba. Dlatego też planuję wkleić chwyt mniej więcej tak:

 

112411205458.jpg

 

W ten sposób szpachli się nie zaoszczędzi, ale sam obrys linii kadłuba powinno dać się uzyskać mniejszym nakładem prac.

 

Jeśli uda mi się skończyć ten model uzyskując poprawny wygląd będzie on dla mnie prawdziwym powodem do dumy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życzę wytrwałości przy tym modeli bo jak na razie cały czas pod górkę ...

mówiąc słowami Forest Gump-a

"...życie jest jak pudełko "Mastercraft" nigdy nie wiesz na co trafisz..."

POZWODZENIE i jeszcze raz wytrwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież nie dam się pokonać modelowi ;)

 

Update na dziś:

 

Zaszpachlowałem dziób i dyszę wylotową.

 

112611154809.jpg

 

112611155037.jpg

 

112611160050.jpg

 

112611160106.jpg

 

Szpachli jak widać poszło z nadmiarem, ale ponieważ maskowałem linie podziałowe nie powinno to sprawić problemu przy dalszych pracach. W międzyczasie systematycznie szlifuję łączenie połówek kadłuba, a to potrwa dość długo.

 

112611162123.jpg

 

W międzyczasie przetestowałem na modelu kolor, który planuję uzyć do pomalowania paneli, hamulców aerodynamicznych i osłony przy wylotach luf działek )Humbrol Met 53 i 56 pół na pół). Jakoscią powłoki sie nie sugerujcie, malowana pędzlem, ale sprawdzę później, jak to bedzie wyglądać po polerowaniu. Kolor sam z siebie mi się podoba i różni się od samego Met 56, którym bedę malował cały model. Po poligonie doświadczalnym w postaci Su-7BKŁ i wyciągnięciu kilku wniosków mam nadzieję, że teraz takie zrożnicowane malowanie duralowe bedzie wyglądać dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.