Marcin.K Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Witam w świątecznym klimacie ;). Zastanawiałem się czy prowadzić tutaj tą relację, ale co mi tam. Od października z przerwami buduję z zapałek model japońskiego pancernika o ładnej nazwie Fuso. Dlaczego ten model - jakiś rok temu dostałem jako prezent model kartonowy tego okrętu wydawnictwa Military Model (stan na 1944), który leżąc przez rok, kusił mnie, więc postanowiłem ulec ;). Do tego złożoność modelu będzie dla mnie dużym wyzwaniem. Model jest budowany z zapałek co oznacza, że każdą częśc muszę samodzielnie spreparować, co czasami jest dość złożone i trudne. Szczególnie, że mam tylko jakąś zbieraninę dziwnych patyczków Minusem jest oczywiście ich wygląd, który może trochę obiegać od ich normalnego wyglądu, co nazywam dopuszczalnym odstępstwem od normy ;) Sam model został powiększony i jego długość wynosi 162 cm, ponad 30 cm dłuższy niż budowana kiedyś USS Arizona. Co prawda mam w planach większe modele Yamato i USS Missouri, ale to odległa przyszłość. Początkowo chciałem wykonać wręgi z zapałek, co jednak by przedłużyło prace nad kadłubem o co najmniej 2 miesiące i byłoby raczej bezcelowe. Po zbudowaniu tekturowego potwora chęć do wykonania wręg z zapałek całkowicie mi odeszła i został szkielet z tektury. Obklejanie takiego kolosa jest dosć żmudne, więc postanowiłem zrobić sobie przerwę i wykonać któryś z mniejszych elementów okrętu. Zacząłem od budowy komina Budowa nawet w tej skali sprawiła trochę problemów, bo wyginanie małych patyczków jest jak chodzenie po polu minowych - albo się wygnie albo złamie;). Chociaż tutaj zazwyczaj złamie Dla porównania zapałka i taki maluch. Niby w plastiku są i mniejsze części, jednak drewno to drewno. Kilka fotek stanu tego fragmentu na dzień dzisiejszy: Reflektorki Brakuje paru drobiazgów, które są w trakcie produkcji. Na koniec porównanie z Arizoną: To chwilowo tyle, będę cos wrzucał w miarę postępów prac, mimo że na warsztacie mam różne 4 modele. Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kami Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Wow Chyba przykuję się do fotela co by z niego nie spaść z wrażenia Powodzenia i pozdrawiam Kami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Konrad C Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 O k . jestem Twoim fanem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dumapolski Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Kurde. Nic więcej nie przychodzi do głowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArmiA Posted December 25, 2011 Share Posted December 25, 2011 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robo Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 Marcinie - fajna sprawa kiedys była moda na domki i inne budowle z zapałek .to teraz moze sie na pływadła przeniesie ... PS.mozesz ta Arizonke przedstawic nam ? ...powodzenia PS.liczysz zapałki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 Całe szczęście, że RUCH zawsze blisko A ode mnie - zawsze chylę czoła przed tego typu dziełami, bo słowo "model" jest chyba zbyt skromne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał15 Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 boże ile ty tych zapałek kupujesz? Do hurtowni jeździsz? Super sprawa będę obserwował. PS.mozesz ta Arizonke przedstawic nam ? z tego co wiem to tu jest galeria tego cuda http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=77&t=23957 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin.K Posted December 27, 2011 Author Share Posted December 27, 2011 Marcinie - fajna sprawa kiedys była moda na domki i inne budowle z zapałek .to teraz moze sie na pływadła przeniesie ... W tej kwestii niestety nic się nie zmieniło, i wątpie żeby sie szybko zmieniło, mimo internetu, który pozwala wyłapać ludzi o takich zapałczanych upodobaniach. Natomiast zamiast domków na potęgę buduje sie teraz wątpliwej urody stadiony z zapałek. boże ile ty tych zapałek kupujesz? Do hurtowni jeździsz? Kupuje w dziesiątkach tysięcy patyczki bez siarki zamawiając na popularnym serwisie aukcyjnym lub bezpośrednio u producentów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
USS Enterprise Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 No, czegoś takiego jeszcze nie widziałem Duży szacunek i ... będę tu z pewnością zaglądał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arek2202 Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 Super ;) Skąd Ty bierzesz czas na to? ;) Ja po godzinach kleję inboxy, a i to pochłania mase czasu , a co dopiero takie wyginanki z drewna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adam .B Posted January 14, 2012 Share Posted January 14, 2012 cudo! jak rozumiem, kleisz zapałki wikolem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dumapolski Posted January 14, 2012 Share Posted January 14, 2012 A ja mam do doświadczonego kolegi takie pytanie: czy według Ciebie bolidy F1 z zapałek są trudne dla kogoś, kto zazwyczaj używa ich do podpalania różnych rzeczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin.K Posted January 16, 2012 Author Share Posted January 16, 2012 cudo! jak rozumiem, kleisz zapałki wikolem ? Vikol +kleje CA, z rzadka polimerowy. A ja mam do doświadczonego kolegi takie pytanie: czy według Ciebie bolidy F1 z zapałek są trudne dla kogoś, kto zazwyczaj używa ich do podpalania różnych rzeczy? Jeśli będziesz chciał wykonać taki model w skali 1:1 jak ten facet to mogą być problemy . Jeśli mniejszy to kwestia "doświadczenia modelarskiego" niekoniecznie w zapałkach oraz jako takiej wyobraźni;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dumapolski Posted January 16, 2012 Share Posted January 16, 2012 Raczej chodziło mi o skalę1:20. Doświadczenie jako takie w modelach mam, ale w zapałkach żadnego. Na wyobraźnię raczej nie narzekam ;). I czy można sklejać Butaprenem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Corsair Posted January 16, 2012 Share Posted January 16, 2012 I czy można sklejać Butaprenem? Przyjemne z pożytecznym ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dumapolski Posted January 16, 2012 Share Posted January 16, 2012 Co ty chcesz? Zapach całkiem fajny Ale szkodliwy bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin.K Posted April 4, 2012 Author Share Posted April 4, 2012 Po przerwie wróciłem do budowy modelu. Na pierwszy ogień poszły działa okrętowe, co uważam za najciekawszy element okrętu. Postanowiłem pobawić się w jak najmniejsze szczegóły, co ze względu na budulec było utrudnione. Jeden z elementów działek p.lot. Niestety, wychodziło mi 1 na 3 zrobionych reszta się gięła, odkształcała lub rozpadała. Same działka składają się z ok 25 osobnych elementów każde: Na żywo wyglądają lepiej niż na zdjęciach;) Powstały też sama artyleria główna, na zdjęciach razem z p.lot. Wykonałem 5 elementów, 6 właśnie schnie: W międzyczasie zabrałem się za najwyższą 10 poziomową nadbudówkę. Swoją drogą zastanawiam się co brali/pili/palili konstruktorzy jak go projektowali, bo chyba bardziej skomplikować sie nie dało tych kształtów Chwilowo tyle, w ciągu 3 dni powinienem skończyć działa, więc i update relacji będzie częściej niż co 4 miesiące;). Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
księżak Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Mnie by się nie chciało czegoś takiego sklejać. Za dużo roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sojomail Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 no nie mogę... szacuneczek ! PS. aaa i nie wiem czy było gdzieś poruszane - ale może też uznasz za stosowne wspomaganie sie wykałaczkami ? zawsze to już obrobione na okrągło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
no.tips Posted April 15, 2012 Share Posted April 15, 2012 Fenomenalne. Fuso to jeden z najbardziej kultowych pancerników. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin.K Posted April 16, 2012 Author Share Posted April 16, 2012 aaa i nie wiem czy było gdzieś poruszane - ale może też uznasz za stosowne wspomaganie sie wykałaczkami ? zawsze to już obrobione na okrągło... Kiedyś używałem wykałaczek, teraz staram się wykonywać wszystko w zapałkach. Chociaz cenie sobie wykałaczki z bambusa, świetny materiał na wszelkie barierki lub inne bardzo cienkie elementy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomek74 Posted June 2, 2012 Share Posted June 2, 2012 I jak idzie klejenie? nie moge sie doczekac dalszego ciagu-normalnie jestes dla mnie Bogiem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin.K Posted June 3, 2012 Author Share Posted June 3, 2012 Nie sadziłem, ze ktoś to jeszcze czyta ;) Miałem mały kryzys przy konstrukcji tego modelu, więc zszedłem na ląd i powstał model samobieżnego działa M16 MGMC To tak na marginesie:) Co do okrętu powstały kolejne poziomy nadbudówki plus parę szczegółów na działach. W tym tygodniu może coś wrzuce. normalnie jestes dla mnie Bogiem:) tylko szkoda, że bezrobotnym. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomek74 Posted July 3, 2012 Share Posted July 3, 2012 i jakos nie widac dalszego ciagu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.