Skocz do zawartości

Pe-2, Unimodel, 1/72


Steve

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie "coś zupełnie z innej beczki". Model radzieckiego średniego bombowca Pe-2 w skali “72”. Firma, która go produkuje, to UM (Unimodel). Zestaw bardzo ciekawy, aczkolwiek, jak jeden z moich szanownych kolegów słusznie zauważył, raczej nie polecany początkującym modelarzom. Zawiera trochę elementów, które można wykorzystać, eksponując, jak na skalę “72”, w miarę przyzwoity sposób detale, choćby otwarty luk bombowy z ładunkiem, drzwiczki w dolnej, przedniej części kadłuba, wejście dla dolnego strzelca czy też hamulce aerodynamiczne(przykleiłem je w tej pozycji, żeby po prostu było widać). Od siebie dodałem "lufy" k.m. w bocznych okienkach, pasy przy fotelu pilota i antenę. Model pomalowany jest akrylem PACTRA (góra) i MM (spód). Do zamaskowania “szkła” użyłem “Eduarda”, a jako kalkomanii “Begemota”, który proponuje ciekawe i unikatowe przykłady malowania (aż 22), spośród których wybrałem chyba ten “najmocniejszy”. Prezentowany egzemplarz to Pe- 2 (gwardyjski) 205 serii, kapitana A.A.Gniedowa z 40 Pułku Bombowego Floty Czarnomorskiej. Ofensywa wiosenna 1944 roku.

Proszę o wyrozumiałość - zdjęcia jak zwykle (na razie, mam nadzieję - wciąż się uczę) nie są może najlepszej jakości.

DSC_0154.jpg

DSC_0158.jpg

DSCI0104.jpg

DSCI0119.jpg

DSCI0121.jpg

DSC_0187.jpg

DSC_0191.jpg

DSCI0101.jpg

DSCI0096.jpg

DSCI0113.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajnie styrany. Tak wyobrażałbym sobie maszynę z frontu wschodniego. Jedynie co mi nie pasuje, z technicznego punktu widzenia, za czyste kalki, brak łosza na nich, odcinają się od malowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pierwsze dobre słowo, Moses. Faktycznie, zastanawiałem się nad tymi kalkami, ale bałem się, że za bardzo je przybrudzę, więc zrobiłem to arcydelikatnie na statecznikach pionowych i na dolnych powierzchniach i ledwo co na kadłubie. Zdjęcia są nie najlepszej jakości i może tego za bardzo nie widać. Może jeszcze przyjrzę się i popracuję nad tym na spokojnie. Jeszcze raz dziękuję !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starannie zrobiony, ładnie pomalowany sprawia wrażenie dopracowanego modelu, nie podoba się natomiast zbyt intensywne brudzenie. Ja rozumiem, że to Front Wschodni :P, ale wygląda jak gdyby ktoś go wykopał z błota i potem przeleciał go wodą z węża ogrodowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Model fajny, aczkolwiek zupełnie nie pasują mi w nim dwie rzeczy :

 

1. Zdjęcia! - Nie są może bardzo złe, ale i tak utrudniają dokładną ocenę modelu;

 

2. Wspomniany już wyżej weathering - odnoszę wrażenie, że był to dla Ciebie model doświadczalny w tej kwestii i trochę przedobrzyłeś. Ładnie prezentują się okopcenia, które mają bardzo ładną fakturę. Te plamko-smugo-wycieki natomiast trochę rażą. Powinieneś tego typu techniki przećwiczyć najpierw na boku, a potem dopiero na właściwym modelu. Czy podczas wykonywania śladów eksploatacji opierałeś się o jakąś dokumentację fotograficzną ?

 

Reszta prezentuje się naprawdę dobrze. Model nie jest sztuczny i nie razi zabawkowością, która to niestety jest częstą przypadłością modeli tejże właśnie maszyny.

 

Jaki model będzie następny ?

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kornik za dobre słowo. Co do zdjęć, to masz całkowitą rację, bo jak już pisałem przy "Felixie", nie są one moją najmocniejszą stroną, ale stale nad tym pracuję. Co do techniki weatheringu, powiem Ci szczerze, że wszystkie modele z mojej kolekcji nie wyglądają schematycznie, każdy reprezentuje, można powiedzieć, inną technikę. Człowiek uczy się całe życie, a dla mnie każdy nowy model jest w pewnym sensie wyzwaniem i nie chcę żeby wyglądał tak samo jak poprzedni (są wyjątki). Będziesz na pewno miał okazję zobaczyć jeszcze kilka moich modeli i technika weatheringu będzie różna. To nie był eksperyment, po prostu uznałem, że zrobię to teraz inaczej, jak widzisz opinie są różne. Co do dokumentacji, to pewnie sam wiesz jak to bywa z Rosjanami. Ostatnio coś się poprawiło w tej kwestii, ale wciąż trudno wnikliwie coś ze zdjęć wypatrzeć. Nie korzystałem z żadnej (poza kalkomanią BEGEMOTA i opisem do niej) dokumentacji, poszedłem na intuicję. Następny w kolejce, a raczej następne, to : N3N-3 Yellow Peril (Karaya)"72" i Blackburn "Roc" (Special Hobby) "48".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

model b przyjemny o drobiazgach wypowiedzieli się poprzednicy, i moim skromnym zdaniem to brudzenie, jakkolwiek efektowne, jest przesadzone,

 

inna rzecz mnie frapuje - patrząc na zdjęcia nie mogę pozbyć się dziwnego wrażenia że wydechy są w kolorach kamuflażu ? czy jednak nie?

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.