Skocz do zawartości

AC-130U, Italeri 1:48 - galeria


adamkijak

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluje ukończenia modelu.

Cudowny, wielki i bardzo ładnie zrobiony. A należą się też brawa za przeróbki, gdybym warsztatu nie widział to pomyślałbym, że tak go zrobiono

Będzie podstawka ??

 

Tylko jedno mnie zastanawia czemu on ma otwarte drzwi po nieuzbrojonej stronie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, podstawka jest, model jest przedstawiony w Locie wiec "lezy" na dwoch szprychach rowerowych pod Lekkim katem sugerujacym wznoszenie.

Pilotow brak jako ze koncepcja sie zmienila juz po zamknieciu polowek kadluba.

Drzwi nie sa otwarte, tam normalnie jest wielkie okno dla obserwatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiepski modelarz mówisz? Widać tu i tam niedoskonałości powierzchni na dorobionych owiewkach czy antenach, ale kiepski modelarz nie podjałby się tematu w ogóle. Trening czyni mistrza, więc oby jak najwiecej takim modeli jak ten. Nie masz najmniejszych powodów do wstydu, ja jestem na tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym kiepskim modelarzu to tak na podpuchę, co?

Podobają mi się tego rodzaju prace. Nietypowy temat, staranne wykonanie (choć przychylam się do opinii Mikele, że kilka detali przy tej klasie modelarstwa mogłoby być bardziej dopieszczonych).

Proszę nie być samolubnym i pokazać kolegom wewnętrzną stronę klap - bo w warsztacie widać było, że trochę tam dokazujesz.

Jak dla mnie malowanie jest staranne i takie jak należy - ogólnie. Nie domagam się jakiegoś szczególnego brudzenia, choć mam jedno zastrzeżenie - znakiem firmowym Herculesów są charakterystycznie okopcone klapy, co zawsze widać w przypadku ich wychylenia - tego zabrakło i wprowadza pewną dysharmonię.

No i - chociaż o tym pisałeś - jednak dziwnie wygląda bez pilotów

Ogólnie jestem bardzo na tak! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz zwróciłem uwagę na brak wysuniętego podwozia co do tych dzrzwi to nie wiedziałem, że to okno.

Brak pilotów - to w końcu Zjawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolego Adamie

 

Po pierwsze chciałbym pogratulować Ci nie tylko samego ukończenia tego modelu, ale w ogóle samego podjęcia się jego budowy. Jak miałeś się okazję przekonać, nie jest to taki sielankowy temat...

Po drugie należy Ci się według mnie pochwała ponieważ poprzez takie właśnie jego "lotne" ukazanie udało Ci się uchwycić cały jego "majestat" i potęgę. To robi wrażenie i wzbudza szacunek.

 

Niestety jednak nie byłbym zupełnie szczery pisząc, że Twój ACU wykonany jest na podobnie wysokim poziomie jak Twoje poprzednie prace np. Osprey, Sea Dragon czy przede wszystkim Rescue Hawk. Szczególnie przy tym ostatnim udało Ci się uzyskać świetny kompromis pomiędzy sporą dozą realizmu i efektownego wykończenia.

Tutaj niestety tego nie widać. Odwaliłeś kawał dobrej, żmudnej roboty z przeróbkami, której mało kto by się podjął, potem jednak albo zabrakło weny, albo czasu, albo ostatecznej koncepcji.

 

Efekt końcowy wygląda trochę zabawkowo. Daje się odczuć płaskość powierzchni, brak wash'a, brak śladów eksploatacji no i pilotów, którzy w przypadku prezentacji maszyny w locie, są raczej niezbędni. Trochę do życzenia pozostawia również nie do końca schludnie wykonane oszklenie.

 

Koniec końców, Twój model wzbudza we mnie trochę mieszane uczucia. Po pierwszych postach warsztatowych pozostał pewien niedosyt, jednakże jak już wcześniej napisałem samo podjęcie się takiego tematu było z Twojej strony wyrazem sporej odwagi i ambicji.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jest świetny, ale po poprzednich swoich pracach podniosłeś poprzeczkę moich wymagań wobec Ciebie bardzo wysoko i spodziewałem się po warsztacie gigantycznej wspaniałej repliki, jest piękny model, ale chciałbym czegoś więcej. Mam wrażenie, że fotki również nie pokazują faktycznego wyglądu i to ma duży wpływ na odbiór. Reasumując, model jest piękny z dużą ilością przeróbek, doskonałych , trzeba przyznać, ale brakuje czegoś, żeby zachwycił. Nie piszę tego wszystkiego dlatego, że mam prawo kogokolwiek pouczać, a po to byś kiedyś na spokojnie do niego wrócił i dał mu ten ostateczny mistrzowski "szlif".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dzieki za opinie.

Zasadniczo to jest moj pierwszy samolot (od razu z grubej rury), odwrotnie tez jak przy innych moich pracach postawilem na raczej malo eksploatowany egzemplarz.

Zgadzam sie ze jest troche plaski, wypukle linie podzialu raczej nie pomogly, stad brak washa.

Zdjeca wyszly za jasne wiec nie widac cieniowania paneli. W sumie sa 3 odcienie kazdego koloru.

Jezeli chodzi o oszklenie to jest to moj najwiekszy problem w kazdym modelu.

Na zywo lepiej sie go odbiera.

Dzieki jeszcze raz za uwagi, przyloze sie bardziej nastepnym razem. Teraz na warsztacie bedzie CH-46, skoncentruje sie na oddaniu sladow eksploatacji, a model bedzie z pudla bez przerobek.

Chce tez sprobowac zrobic model konkursowy - OV-1 Mohawk, tam to bedzie inna historia, jako ze model ma ladna kabine i wszystko ladnie widac.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.