Skocz do zawartości

Supermarine Spitfire MkIIa


tombie01

Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc moi drodzy skończyłem modelik na którym miałem przetrenować malowanie kamo - i wyszło mi tak średnio , bardzo proszę o konstruktywną krytykę wytrawnych modelarzy, 'loże szyderców' (o ile takowa istnieje na tym forum) proszę o powstrzymanie się od głosu - następny modelik mam nadzieję zrobię lepiej;

w tym przypadku nie skupiałem się ani na waloryzacji ani na brudzeniu choć delikatnie go przybrudziłem, nie wiem czy to widać ale kalki na górnych płatach coś zgryzło - tzn porobiły się pod nimi tak jakby bąble, (malowałem hambrolem przed kalkami położyłem lakier Microscale, do kalek użyłem płynów Gunze;

 

e92b5c77ab55b8f1med.jpg

 

62bb908101ebb88cmed.jpg

 

dd9a687961df0184med.jpg

 

c74f0d922c66e833med.jpg

 

82184c416074fe0fmed.jpg

 

df2e734c779b5cd6med.jpg

 

e3749fe70cb8766bmed.jpg

 

79b86141a8bed1bbmed.jpg

 

c185098bb85b508amed.jpg

 

bd851af8dc8db9cfmed.jpg

 

jeśli chodzi o zdjęcia to niestety te są wykonane komórką - z aparatu wg ustawień nie wychodzą mi najlepiej ale pracuję nad tym. Warsztat jest tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model wykonywany był pod określone założenia - a skoro tak to generalnie jest OK. W toku warsztatu koledzy sporo wypowiadali się w kwestii malowania. Uważam, iż nie ma potrzeby, aby autor przyjmował nadmiernie asekuracyjne stanowisko - widać dobre opanowanie malowania i droga otwarta.

To, czego nie rozumiem to przyjęty układ plam - nie ma chyba innych poza brytyjskimi - samolotów, które miałyby te kwestie tak dostatecznie udokumentowane i w miarę jednolite. Zbyt duże odstępstwa - nawet przy dobrej technice malarskiej - automatycznie rzucają się w oczy, są przy tym nadmierne nawet w stosunku do prezentowanej instrukcji. A tego rodzaju błąd nie jest przecież efektem braku umiejętności modelarskich...

Poza tą uwagą - ok. Uważnie przyglądam się Stukasowi - jedyna w swoim rodzaju sylwetka woła o dobre wykonanie, co do czego nie mam wątpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wiem, czy warto się odzywać, skoro można zostać uznanym za szydercę... Bo wytrawnym modelarzem na pewno nie jestem! Jeśli przedstawiasz model na forum to trzeba być przygotowanym na krytykę, także tego typu zastrzeżenia uważam za zbędne.

 

Nie mam zbytnio punktu odniesienia tombie, bo nie widziałem wielu twoich modeli, ale Spitfire wygląda ogólnie na poprawnie złożony. To aż tyle albo tylko tyle? Z minusów razi przede wszystkim kiepsko spasowana osłona kabina (wiatrochron) i jakieś ślady jakby po kleju na bokach oszklenia. Poza tym w warsztacie napisałeś że miałeś potrenować pre/post-shading, ale nic takiego na modelu nie zauważam. Osmalenia od km niekonsekwntne, na dole skrzydeł widać, na górze nie. Podobnie niezbyt są widoczne okopcenia od wydechów, ale może wynika to faktu kiepskiej jakości zdjęć. Skoro ostatecznie nie skupiłeś się ani na shadingu, ani na śladach eksplotacji, to jaki był cel tej testowej budowy? Jeśli poprawne złożenie i malowanie, to plan jest wykonany. Choć rozkład plam faktycznie nieco odbiega od normy...

 

Życzę powodzenia przy kolejnych produkcjach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wiem, czy warto się odzywać, skoro można zostać uznanym za szydercę... ...

 

to oczywiście miał być żard napisany pod wpływem tremy związanej z pierwszą galerią na tym forum

 

Nie mam zbytnio punktu odniesienia tombie, bo nie widziałem wielu twoich modeli, ....

 

Ponieważ z pod aerka nie ma ich zbyt wiele - to mój czwarty model złożony z zastosowaniem areografu (wcześniejszych wypocin z pod pędzla nie prezentowałem - wogule nie bylem wówczas użytkownikiem tego zacnego forum), z czego pierwszy z kamuflarzem, dwa pierwsze Łosia i RWD-5 miały jednolite malowanie i dlatego je wybrałem,

 

fakt jak już pisałem wcześniej miałem trochę problemów z kamuflarzem nie wiedziałem za bardzo jak sobie z tym poradzić (oczywiście przeczytałem poradniki na tyt. forum) - najpierw wyciąłem maski z kalki technicznej i zamierzałem je przylepić na kuleczkach z bluetack, ale w sumie raczej z pokusy do przetestowania wybrałem metodę wałeczków i nie za bardzo poradziłem sobie z ich 'falowaniem' - no cóż po Sztukasie czeka Hawker Hurricane MK IIc - ale czerpiąc z waszych sugesti przy warsztacie Spita chciałbym go zrobić w polskich barwach a tu musiałbym zakupić kaleczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie wiem czy zaliczam się do "wytrawnych modelarzy" do "loży szyderców" czy do "Klubu Miłośników Curlingu", ale pozwolę sobie ocenić Twoją pracę kolego Tombie.

 

Otóż uważam, że model do pewnego momentu budowany był całkiem do rzeczy, jednakże od rozpoczęcia prac malarskich sprawy trochę zaczęły przybierać na prędkości i efekt jest jaki jest. Coś mi się wydaje, że po dyskusji w wątku warsztatowym związanej z malowaniem, trochę zniechęciłeś się do tego modelu i chciałeś go jak najszybciej ukończyć

 

Generalnie model nie jest zły. Jak już wspomniał kolega Banny, sklejony jest poprawnie choć do pełnej schludności trochę mu brakuje. Poza wymienionymi już powyżej niedoskonałościami dodałbym jeszcze:

 

1. Nie do końca dobry przebieg wash'a. Nie wszędzie wszedł jak należy, co trochę dziwi bo linie podziału model ma dość głębokie. Należy pamiętać, że takie linie podziału lubią łapać pył i przed odtłuszczeniem i malowaniem należy je porządnie przeczyścić.

 

2. Rdza na wydechach się błyszczy

 

3. Co do kalkomanii, to po prostu nie usunąłeś należycie powietrza spod nich podczas nakładania. Wielokrotnie było pisane, że przed nałożeniem płynu Sol dobrze jest mechanicznie usunąć pęcherzyki powietrza spod nakładanej kalkomanii przy pomocy miękkiej bawełnianej szmatki dociskanej palcem. To naprawdę pomaga.

Kalkomanie nawet na tej jakości zdjęciach błyszczą się. Czy lakier Microscale nałożony przez Ciebie przed kalkami dobrze nabłyszczył powierzchnię ? Czy po nałożeniu kalkomanii nałożyłeś jakiś lakier bezbarwny ?

 

4. Szkoda, że nie pokusiłeś się o wykonanie drutu antenowego.

 

Reszta już została powiedziana. Koniec końców oceniłbym go na szkolne 4-

 

Mam nadzieję, że to nie jest Twoje ostatnie słowo w temacie Spitfire'a.

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Czy lakier Microscale nałożony przez Ciebie przed kalkami dobrze nabłyszczył powierzchnię ? Czy po nałożeniu kalkomanii nałożyłeś jakiś lakier bezbarwny ?

 

...

 

Najpierw nałożyłem błyszczący - na to kalki - po nałożeniu płynu SOL zostawiłem na noc, następnie pobrudziłem a na to nałożyłem matowy - oba lakiery z Microscale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ale czy pierwsza warstwa Microscale'a pod kalki dała dobrą błyszczącą powierzchnię i czy miała ona okazję trochę podeschnąć przed nałożeniem kalek z dość agresywnymi płynami Gunze ? Czy Microscale był dobrze rozmieszany przed malowaniem ?

 

Po kalkomaniach powinieneś był nałożyć błyszczącą warstwę zabezpieczającą. Na nią powinien pójść wash, po nim lakier matowy, ślady eksploatacji, a po nich satyna lub mat.

 

Tak jak mówiłem, zbyt szybka ta końcówka

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ale czy pierwsza warstwa Microscale'a pod kalki dała dobrą błyszczącą powierzchnię i czy miała ona okazję trochę podeschnąć przed nałożeniem kalek z dość agresywnymi płynami Gunze ? Czy Microscale był dobrze rozmieszany przed malowaniem ?

 

Po kalkomaniach powinieneś był nałożyć błyszczącą warstwę zabezpieczającą. Na nią powinien pójść wash, po nim lakier matowy, ślady eksploatacji, a po nich satyna lub mat.

 

Tak jak mówiłem, zbyt szybka ta końcówka

 

Pozdrawiam

Kornik

 

 

czyli jasne - że mam o dwie wartswy lakieru za mało, jeśli chodzi o połysk pierwszej warstwy to bardzo ładnie wyszła na spodzie - ale na górze już nie

 

nie wiem czy nie wrócić do sidoluxu jako pierwszej warstwy z połyskiem a dopiero końcowy lakier kłaść np z Microscale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy nie wrócić do sidoluxu jako pierwszej warstwy z połyskiem a dopiero końcowy lakier kłaść np z Microscale

 

Nie jest to konieczne. Wystarczy, że będziesz solidnie mieszał lakier przed każdym malowaniem i przed kalkami kładł trzy cieniutkie warstwy na model w odstępach kilkuminutowych. Ja tak robię z Glossami Gunze i Model Mastera i jest ok.

 

Możesz również pomyśleć o polerce powierzchni po malowaniu kolorami, a przed nałożeniem połysku. Przydaje się szczególnie gdy masz trochę grubszą powierzchnię lakierniczą (np. po malowaniu olejami typu Humbrol czy Model Master) lub chropowatości.

 

Nic tylko działać. Powodzenia w kolejnych projektach!

 

Pozdrawiam

Kornik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za dobre rady - sporo się nauczyłem przy tym modelu - również dzięki waszym komentarzom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
tutaj masz mój warsztat, była dyskusja o kolorach - ja użylem zgodnie z instrukcją Humbrola 29 i 30 do kamo oraz Humbrola 90 na spód - najwięcej kontrowersji budzi H30 np Fiedotow uważa że powinien to być H116
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Drut antenowy fakt, zrobiłby swoje. Zauważyłem jeszcze coś, co moi szanowni Przedmówcy przeoczyli- otóż Kolego z prawej strony przy ogonie jest taki czerwony kwadracik. Powinien zasłaniać tą dziurkę 2 mm z tyłu. Ten kwadracik to było zaklejenie otworu rakietnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.