MICHAŁ R Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Witam Witam wszystkich po długiej nieobecności. Ostatni rok obfitował u mnie w wiele ważnych wydarzeń. Matura, wybór studiów przez co nie mogłem poświęcac się modelarstwu. Obecnie mam upragnione wakacje niemal do października zanim pójdę na studia. Znalazłem sobię również nowe zajęcie- zostałem członkiem grupy rekonstrukcji historycznej odtwarzającej Polski pułk piechoty z 1939r. Czas zrobił swoje i z pewnością dopatrzycie się niedoróbek na dioramie. Sam temat nie należy do ambitnych Witmann w Villers Bocage. Tygrys to wyrób AFV jeden z najlepszych modeli jakie dotąd sklejałem, figurki to stary Dragon( średnie).Cała reszta to już własny pomysł i wykonanie. Zdjęcia robione były na podwórku więc przepraszam że na niektórych ujęciach widoczne są paprochy itp. Chciałbym również podziękować Michałowi(Michał96) naszemu koledze z forum za pomoc ze zdjęciami. Pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gizmo1986 Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Świetna scenka, tylko nie podobaja mi się te liscie na tych drzewach, mało realistycznie to wygląda, jak siatka maskujaca A ten biegnacy figurant, chyba cos w dłoniach powinien mieć, tak bynajmniej ułożenie palców na to wskazuje.Wrzuć mu 2 butelki szkockiej i po kłopocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubisz Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 bynajmniej http://pl.wiktionary.org/wiki/bynajmniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dr.Watson Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Dioramka na pewno super, ale zlewa mi się wszystko z otoczeniem, może wstaw kilka fotek na jakimś "neutralnym" tle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michał96 Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Świetnie kolego, naprawdę wszystko jest wspaniale dopracowane, praca jest bardzo czytelna i przemyślana. Najbardziej podoba mi się roślinność oraz ta ruina-wygląda jak prawdziwa, jeszcze porośnięta bluszczem. Tygrys też super, bardzo ładny kamuflaż i brudzenie gąsienic oraz kół. Raz jeszcze gratuluję, praca wywarła na mnie ogromne wrażenie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mierzu Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Ten biegnący faktycznie wygląda jakby miał w ręku z dwie skrzynki szkockiej. Jest nienaturalnie przechylony. Całość będzie chyba się jednak lepiej prezentowała na neutralnym tle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ari Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Kawałkiem swojego życiorysu uświadomiłeś mi co w tej scenie jest "nie tak". Ona się prezentuje jak rekonstrukcje zmagań wojennych które miałem przyjemność oglądać. To jest na zasadzie: tędy będzie jechał czołg i tu się zatrzyma... Wtedy wy strzelicie do niego ze stena... Najciekawiej z tego wszystkiego prezentuje się ten biegnący. Tyle że ja go odbieram jako przed momentem trafionego w płuca - stąd próba ucieczki i "nienaturalna" pozycja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MICHAŁ R Napisano 10 Sierpnia 2012 Autor Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Dziękuje za pozytywne komentarze jak i wskazania co powinno zostać poprawione. Cieszy mnie ilość wypowiedzi. Co autor miał na myśli z biegnącym figurantem: uciekającego Anglika który porzucił swojego ,,Brena" lub karabin. Przyznaje dłonie mogą być odbierane na wiele sposobów. Jego ,,koledzy" osłaniają odwrót. Każdy może odbierać to na swój sposób i chyba o to chodzi. Historycznie rzecz ujmując Witmann całkowicie zaskoczył Anglików swoim atakiem. Jeśli znajdę chwilkę czasu to postaram się zrobić zdjęcia na jednorodnym tle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Całość mi się podoba pod kątem wykonania. Co do merytoryki to jak wiesz jestem z nią strasznie na bakier. Jedye zastrzeżenie które mam to postawa żołnierzy. Wydaje mi się, że nadjeżdżający Tygrys byłby słyszany z dużej odległości i żaden z nich w rzeczywistości nie byłby aż tak odważny aby stanąć z nim oko w oko. Ale to tylko taki mały detal, nie mający wpływu na stronę techniczną twojej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ari Napisano 10 Sierpnia 2012 Share Napisano 10 Sierpnia 2012 Michał, Witmann zaskoczył ale u ciebie to wygląda tak że scena przedstawia sytuację na chwilę przed zaskoczeniem. Pełen luzik. Albo wręcz odwrotnie! To oni zaskoczyli Witmanna śpiącego w czołgu. Jeden sobie przykląkł, drugi z zaciekawieniem patrzy na czołg trzeciemu bardzo zachciało się siku albo zebrało na wymioty lub też dostał od snajpera obróciło go i za chwilę padnie. Gdyby byli za murem... jeszcze można by to przełknąć ale ten spokój na 4-5 metrów przed nacierającym czołgiem?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal0281 Napisano 12 Sierpnia 2012 Share Napisano 12 Sierpnia 2012 Cos ten zimmerit jakis dziwny sie wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MICHAŁ R Napisano 12 Sierpnia 2012 Autor Share Napisano 12 Sierpnia 2012 Przyznaję ustawienie może wyglądać dziwnie i każdy może je odbierać inaczej. Pełen spokój to nie jest ale dzięki Ari za uwagi na pewno przydadzą się przy kolejnych projektach. Zimmerit wykonywałem sam, więc jego wygląd może nie być idealny- jeśli o to chodzi. Nie chciałem natomiast by był równiutki bo to według mnie nie realnie wygląda co często widać na zdjęciach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MICHAŁ R Napisano 13 Sierpnia 2012 Autor Share Napisano 13 Sierpnia 2012 Obiecane zdjęcia: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mamt1971 Napisano 26 Sierpnia 2012 Share Napisano 26 Sierpnia 2012 Bardzo fajnie to ujęte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
templess Napisano 27 Sierpnia 2012 Share Napisano 27 Sierpnia 2012 Witam. Wszystko ładnie, pięknie i tyle postów na temat merytoryki i prawdopodobieństwa sceny ale jest jeden poważny błąd. Wittmann w Villers Bocage poruszał się pojazdem o numerze taktycznym 222. Fakt że 205 jechal do tego miejsca ale czołg został uszkodzony po drodze i nigdy nie dotarł do Villers Bocage. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Liteonit1 Napisano 27 Sierpnia 2012 Share Napisano 27 Sierpnia 2012 Wittmann w Villers Bocage poruszał się pojazdem o numerze taktycznym 222. Fakt że 205 jechal do tego miejsca ale czołg został uszkodzony po drodze i nigdy nie dotarł do Villers Bocage. Gdzieś czytałem o tym i muszę się zgodzić : ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulepiok Napisano 28 Sierpnia 2012 Share Napisano 28 Sierpnia 2012 Widzę Michał że nie próżnowałeś w wakacje. Jak zwykle jestem pod wrażeniem i podziwiam odwagę Brytyjczyków Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.