Skocz do zawartości

Zamach na Kutscherę 1:72


grimpow

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

Dziś chciałbym zaprezentować dioramkę pt. "Zamach na Kutscherę". Jak wszyscy zapewne wiedzą jest to wydarzenie historyczne, które miało miejsce 1 lutego 1944 r. w Warszawie w Al. Ujazdowskich.

Z mojej strony mały hołd dla tych odważnych i niesamowitych Polaków, którzy walczyli z okupantem.

Scenka niby prosta ale jednak czasochłonna.

 

Zapraszam do komentowania i oceniania.

Pozdrawiam.

 

PA140046.JPG

 

PA140129.JPG

 

PA140189.JPG

 

PA140182.JPG

 

PA140137.JPG

 

PA140106.JPG

 

PA140102.JPG

 

PA140048.JPG

 

PA140049.JPG

 

PA140053.JPG

 

PA140061.JPG

 

PA140062.JPG

 

PA140052.JPG

 

PA140060.JPG

 

PA140063.JPG

 

PA140066.JPG

 

PA140068.JPG

 

PA140069.JPG

 

PA140070.JPG

 

PA140071.JPG

 

PA140072.JPG

 

PA140073.JPG

 

PA140074.JPG

 

PA140078.JPG

 

PA140080.JPG

 

PA140081.JPG

 

PA140109.JPG

 

PA140174.JPG

 

PA140175.JPG

 

PA140185.JPG

 

PA140100.JPG

 

PA140076.JPG

 

PA140057.JPG

 

PA140049.JPG

 

PA140053.JPG

 

PA140054.JPG

 

PA140055.JPG

 

PA140083.JPG

 

PA140085.JPG

 

PA140091.JPG

 

PA140093.JPG

 

PA140095.JPG

 

PA140097.JPG

 

PA140098.JPG

 

PA140101.JPG

 

PA140103.JPG

 

PA140104.JPG

 

PA140183.JPG

 

PA140187.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę pierwszy, Fajne super itp. Zwłaszcza że w tak małej skali. Super pomysł i wykonanie także. Mam dwa "Ale" moim zdaniem dałbym mniej latarni, tam gdzie masz 4 dałbym 3, a tam gdzie trzy dwie. Moim zdaniem są za gęsto. Moje drugie "ale" to furgonetka z węglem, strasznie zajechana że tak powiem. Mogę też dać radę, choć wiem że w takiej małej skali to trudne, ale zalej ciemnym washem, lub przeciągnij ciemną farbąolejną buzie figurek i przetrzyj, będzię widać wtedy ich rysy, bo wyglądają jak maski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dioramka 1:72 - dzieło bardzo wymagające i pracochłonne, mimo iż to mała skala.

Zimowa ulica wyszła całkiem fajnie

Najwięcej zastrzeżeń mam do figurek:

po pierwsze, jak dla mnie to nieco swobodne ubranka - garniturki, kapelusiki, sukieneczki, jak na luty to chyba za bardzo towarzystwo wyletnione;

po drugie, strzelanina na ulicy, a ludzie spokojnie patrzą i kibicują???

po trzecie, zamach dobiega końca (jeśli tak można rzec) a strażnik niemiecki nadal nie "zdjęty" ze stanowiska, tylko spokojnie mierzy do zamachowców? Trochę by to było nieprofesjonalne ze strony naszych chłopaków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś się ciachnąć na drut kolczasty z gotowego zestawu a tak to scenka bardzo mi się podoba choć podstawka jest trochę za duża i figurki na niej giną. Było trzeba nie robić tego chodnika i latarni po stronie po której się nic nie dzieję.

Mógłbyś powiedzieć co to za figurki cywili ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dr.watson - Gruzownik zajechany bo ciężko pracuje, do obić i brudu, doszło zaśnieżenie z trasy

- tego jeszcze nie testowałem z buźkami, ale fakt, ciężko coś z nimi zrobić w tej skali

- no może masz rację co do latarń, ale chyba nie jest aż tak źle (miły być jeszcze druty dla tramwai ale zrezygnowałem z tego

Grzes - Z tego co się dowiadywałem, Luty nie był wtedy jakiś super mroźny. W 1/72 jest straszna lipa z cywilami a przecież jacyś musieli być na jednej z ważniejszych ulic miasta, i tak wybrałem tych najbardziej ubranych ;)

- Oni się przecież chowają za słupem reklamowym, a inna kitka stoi na rogu na czatach.

- Powiedzmy że najważniejsze było jak najszybsze zdjęcie Pana "K" (chciałem wartownika ukatrupić ale nie było jak go położyć w tym płaszczu zimowym, nienaturalnie by to wyszło.

 

kub - to jest drut kolczasy z gotowego Preisera

- figurki to Preiser i Caesar Min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo za pomysł.

Natomiast pod względem merytorycznym jest kilka nieścisłości.

Pojazdy Kutschery i "Misia" stoją jakoś dziwnie na jezdni (względem kierunków jazdy)

Zamiast tego "gruzawika" trzeba było postawić samochody "Bruna" i "Sokoła" wszak odegrały one istotniejszą rolę niż jakaś ciężarówka z węglem (?).

I na koniec, to nie te pojazdy brały udział w zamachu. Kutschera - Opel Admiral, "Miś" - Adler Trumpf Junior, "Bruno" - Opel Kapitan, "Sokół" - Mercedes 170V.

Wiem, że to detale, ale jeżeli odtwarza się konkretną scenę historyczną, to detale są bardzo ważne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.