Skocz do zawartości

MERCEDES BENZ 300 SLR & 300 SLR MILLE MIGLIA 1/24 //REVELL//


jkaluza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Ponownie

 

Zaczołem szlifowanie kasty 300 slr coupe, pogłebiłem linie podziału, zaszlifowałem pozostałości po wtryskarce. oczywiście kasta przed szpachlowaniem rtobnych rys itp...

 

p1050792kopiowanie.jpg

p1050795kopiowanie.jpg

 

I wyniknoł pewien problem, panowie jak dopasować drzwi, odstają po zamknieciu odstają (widać na zdjęciu). Może uformować na ciepło ? czy coś... poroszę o opinie. Ponadto ile trzeba zeszlifować boki drzwi zeby po pomalowaniu podkładem bazą i lakirem zamkneły się i została linia podziału?

 

p1050799kopiowanie.jpg

p1050800kopiowanie.jpg

p1050801kopiowanie.jpg

 

to natyle

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, ale się ślicznotki szykują. + za przygotowania - szczególnie felgi, bo znając revell'a, zabiłby efekt końcowy właśnie felgami. Czy drzwi totalnie nie pasują, czy po dociśnięciu palcem leżą dobrze? Jak to drugie to może wystarczy ukryć magnesy w nadwoziu i drzwiach, żeby się "ściągały" po zamknięciu. Jak to pierwsze to nie wiem jak Ci pomóc. Nigdy nie nagrzewałem części plastikowych w celu delikatnej zmiany ich kształtu. Ostatecznym wyjściem byłoby wklejenie ich na stałe, ewentualnie w konfiguracji jedne otwarte, jedne zamknięte. Kibicuję i czekam na efekty:D

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow, ale się ślicznotki szykują. + za przygotowania - szczególnie felgi, bo znając revell'a, zabiłby efekt końcowy właśnie felgami. Czy drzwi totalnie nie pasują, czy po dociśnięciu palcem leżą dobrze? Jak to drugie to może wystarczy ukryć magnesy w nadwoziu i drzwiach, żeby się "ściągały" po zamknięciu. Jak to pierwsze to nie wiem jak Ci pomóc. Nigdy nie nagrzewałem części plastikowych w celu delikatnej zmiany ich kształtu. Ostatecznym wyjściem byłoby wklejenie ich na stałe, ewentualnie w konfiguracji jedne otwarte, jedne zamknięte. Kibicuję i czekam na efekty:D

 

pzdr.

 

 

Po dociśnieciu palcem pasują, więc pomysł z magnesem całkiem zmyślny:) , ale jedne drzwi mają sporą szczeline teraz niewiem czy się zniweluje po lakierowanu czy nie ? Napewno trzeba je troche zeszlifować bo przyjdzie lakier i bedą troche grupsze pytanie ile....

 

Dzięki za dobre słowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na lakier bym nie liczył jako czynnik zmniejszający szczeliny. Jak położysz ładnie i cienko to pewnie szczelina będzie podobna. Co do szlifowania, żeby zrobić miejsce na farbę - ciężko dokładnie określić ile trzeba zeszlifować, ale "na rozsądek" tyle ile potrzebowałbyś, żeby na gotowym modelu zedrzeć farbę do plastiku. Dużo nie trzeba, szczególnie papierami o gradacji ok 400. Ja - jak mam do czynienia z ciasnym spasowaniem - robię szlif papierkiem 400 2-3 razy dookoła części i wystarcza, żeby po podkładach, bazach i bezbarwnych nie było problemu z zamknięciem drzwi czy maski.

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli do jednych drzwi musze dorobić 2mm zeszpchlować i dopiero przeszlifować i bedzie git ...

(w jednych drzeiach jest szczelina 2 mm widać na zdjeciach)

 

Co do koloru beda 2 srebne strzały , byłem w mojej zaprzyjaźnionej mieszalin i mają srebny z bardzo drobnym ziarnem, widziałem. Zastanawiałem sie nad Zero Paints ale nie wiem jakie tam ziarno bedzie a to tez farby samochodewe.... Wiec niewiem czy bezpieczniej niewziąść z mojej mieszalni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne auta. Cieszę się, że ktoś wreszcie zdecydował się na warsztat osobowych Mercedesów.

Drzwi proponuję wykonać jak pisał Martini - jedne spasowane i wklejone na stałe jako zamknięte, a drugie otwarte. I tak raczej po sklejeniu nie będzie nikt się bawił w ich otwieranie i zamykanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie nagrzewałem części plastikowych w celu delikatnej zmiany ich kształtu.

 

A ja owszem, próbowałem naprostować ramę w Kenworth'cie.

jkaluza: nie radzę podchodzić do tych drzwi z temperaturą, polistyren ma taką właściwość, że przy nagrzewaniu długo nic się nie dzieje po czym zmienia się nagle w plastelinę, jeśli nie dojdziesz do tej granicy to ma tendencję powracania do starego kształtu. Nie znam twoich umiejętności, ale strzelam, że jak je podgrzejesz to już nie dojdziesz z nimi do ładu.

Ja bym te drzwi albo przykleił albo dał w pozycji otwarte, ale to trochę półśrodki, faktycznie mangesik może być rozwiązaniem. Szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, że aż tak może coś nie pasować w modelu, czy te modele są ze sklepu nieotwierane czy tak jak u mnie podejrzewam - leżały gdzieś na słońcu i się wypaczyły?

Co do przedmiotu wątku: fajne wozy, ciekawy jestem efektu, jak będziesz robił chromy? Czym malujesz kastę?

A tak zupełnie z innej beczki i bez cienia złośliwości: nie dałbyś rady zrobić czegoś z pisownią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Witaj,

mam takie pytanko te koła co pokazałeś w pierwszym poście jako dadatki to jakiego producenta i gdzie je nabyłeś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich po Długiej .... Nieobecności .... Wreście ruszyły prace nad modelami bo wreszcie skończyło mi się urwanie głowy w pracy...

 

Więc było dużo szlifowania, te modele Revella to "porażka" odlewy , spasowanie itp. poszła szpachla w ruch i papier wodny...

 

p1050812kopiowanie.jpg

p1050817kopiowanie.jpg

p1050818kopiowanie.jpg

p1050814kopiowanie.jpg

p1050828kopiowanie.jpg

p1050822kopiowanie.jpg

p1050829kopiowanie.jpg

 

Kasty po podkładzie jutro przeszlifuje i położę srebrną bazę, zobaczymy jak wyjdzie

 

P/S Zakupiłem sobie Namiot bezcieniowy więc następne zdjęcia będą lepsze (chyba)...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ponownie

 

Mała aktualizacja

 

Pomalowałem kasty srebrnym kolorem, potem lekko zakurzyłem lakierem bezbarwnym.... czeka mnie teraz lekkie szlifowanie i kalki i jeszcze 2 warstwy lakieru bezbarwnego...

 

 

p1050852kopiowanie.jpg

p1050854kopiowanie.jpg

p1050859kopiowanie.jpg

p1050861kopiowanie.jpg

p1050862kopiowanie.jpg

p1050865kopiowanie.jpg

p1050869kopiowanie.jpg

p1050867kopiowanie.jpg

p1050866kopiowanie.jpg

p1050868kopiowanie.jpg

 

 

To tyle

Myślę ze ziarno jest w skali więc lakier powinien się sprawdzić w przyszłości do "srebrnych strzał"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier się utwardza, a wiozłem się za podwozie dużo rurek było do łączenia ,niedługo umieszczę zdjęcia .... mam zamiar zabierać się do silnika i mam do ciebie pytanie czy wszystkie przewody robisz z rozciągniętej ramki? A jeżeli nie to skąd bierzesz te cienkie elektryczne (wiązki do akumulatora itp) a i czy rozciągnięte ramki malujesz czy zostawiasz kolor ramki? ...

 

A jeszcze jedno masz jakiś pomysł jak zrobić dobrą imitacje skóry (coś słyszałem ze używa sie acetonu i robią się po nim takie rowki w plastiku podobne do "marszczeń" skóry potem trzeba pomalować i cieniować ) masz jakieś doświadczenia ? W slr jest deska rozdzielcza boki drzwi obite skórą...

 

A drzwi jedne będą w otwarte a drugie zamknę ale nie na stałe.. a amortyzatory robiłeś z igieł?

 

Pozdrawiam i dzięki za dobre słowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aceton raczej dobry jest do imitowania wżerów rdzy. Na razie najlepsza imitacja faktury skóry jaką widziałem to pogięta i wyprostowana folia aluminiowa. Tylko że będziesz musiał się bawić w przecierki, żeby tą fakturę wydobyć. Praca z olejami i cieniowanie też daje dobre efekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze skórą nie pomogę bo nie mam doświadczenia w tej materii. To co podpowiada copy wydaje się być ciekawym rozwiązaniem, tyle, że musisz uważać na skalę uzyskanej faktury.

 

Kabelki to głownie rozciągnięta ramka. Mam również sporo kabli , drucików (z tychże kabli:D), linek z OBI, itp. Ostatnio moim łupem padł rzemyk dziewczyny:D. Czasem maluje kabelki, ale zazwyczaj czerwony, żółty, czarny to wszystko co mi jest potrzebne. Na zakończenie budowy, np. komory silnikowej, traktuje przewody jakimś olejnym, szaroburym washem, żeby je zmatowić i przybrudzić.

 

 

Amorki - tak, mam sporo igieł o różnych średnicach i po docięciu można zrobić z nich bardzo fajne siłowniki. Przydaje się szczególnie przy pokrywach gdzie potrzeba na prawdę cienkich profili.

 

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Następna Aktualizacja

 

Podłubałem trochę z podwoziem, skleiłem konstrukcje rurowe do kupy i przerobiłem mocowanie kół na metalowe, to znaczy odciąłem plastikowe bolce i zamieniłem na metalowe.

p1060256kopiowanie.jpg

p1060257kopiowanie.jpg

p1060258kopiowanie.jpg

 

Trochę zdjęć z kołami i kastą....

p1060252kopiowanie.jpg

p1060262kopiowanie.jpg

p1060253kopiowanie.jpg

p1060266kopiowanie.jpg

p1060249kopiowanie.jpg

p1060264kopiowanie.jpg

I prace nad kierownićą:

p1060275kopiowanie.jpg

p1060270kopiowaniee.jpg

 

I mam jeszcze jedno pytanie do bardziej doświadczonych kolegów czy ktoś z was malował flock po położeniu na inny kolor? czy to się sprawdza?

 

To tyle pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pięknie, czy te szprychy są z pudełka? Na kierownicy prawie widzę szwy na skórze ;)

 

Witaj i dzięki z dobre słowo, szprychy są dokupione Revell raczej nie daje zbyt dobrych kółek... Szprychy kupiłem na Ebay od firmy zajmującą się sprzedażą części do modeli K&R Replicas, szprych od 300 SLR K&R Replicas .

 

A jeszcze jedno panowie czy lepiej zostawić chromy revela czy malować Alcadem Chrom i czy da się alcada zabespieczyć jakimś lakierem zaby nie stracił efektu?

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !!

 

Malowanie flock'u - ja nie polecam, wygląda moim zdaniem jakby ktoś gilami oblepił element i potem naciaprał na to niewiadomo czym. Z flock'iem robi się odwrotnie. Malujesz element na kolor zbliżony do koloru flock'u i potem smarujesz element cienko wikolem z wodą 1:1 i nakładasz flock'a sypiąc go przez sitko tak jakbyś cukrem pudrem okraszał ciasto, nadwyżki strzepujesz, żeby zobaczyć jak wyszło i w razie gdyby klej gdzieś nie przylgnął wyjdą Ci dziury. Wtedy punktowo zapodajesz drugi raz klej i jeszcze raz flock'a. Czynność powtarzać do uzyskania satysfakcjonującego rezultatu.

 

Wszystkie chromy "pudełkowe" ZAWSZE u mnie lądują w krecie i zastępowane są Alcladem albo innym porządnym chromem. Tak więc nie zastanawiaj się, tylko zmyj to badziewie z Revella obrób części porządnie i potem czarna emalia błyszcząca i na to Alclad

 

Alclad 2 Chrome - nie trzeba go zabezpieczać niczym. Prawdę mówiąc jak go przelecisz jakimś bezbarwnym to wtedy straci połysk. Problem jest jeżeli chcesz maskować potem element... to taśma go zmatowi na 100%. Tak planuj pracę, żeby to Alclad był ostatni i tyle. Stosuję go od lat i nie zauważyłem, żeby tracił połysk nawet po kilku latach.

 

Pozdro

Mors

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.