Skocz do zawartości

McLaren Mercedes MP4/27 Australia GP 2012 Fujimi 1/20


Gość Grzegorz Grabowski

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę bardzo Jest jeszcze jedna rzecz, lakierowanie. Warto położyć na kalkę lakier bezbarwny, półbłyszczący lub błyszczący. To już zależy od konkretnego bolidu, i rodzaju włókna. Przeglądając fotki Mp4/27 widać ze włókno ma połysk, więc obkalkowane elementy przydałoby się pociągnąć cienką warstwą lakieru błyszczącego, ale też bez nadmiernej przesady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

To jakaś zorganizowana akcja z tymi kalkami? Mat pod kalki? Jak położysz na błyszczącą powierzchnię, to minie Cię zabawa z bąblami powietrza. Podczas przyklejania trzeba się pobawić z wyciskaniem wody spod kalki. Jak już kalki będą leżały dobrze, to nie warto, a trzeba nałożyć lakier. Ja kładę najpierw błyszczący, żeby pozbyć się schodka po kalce. Lakier też zabezpiecza kalkę przed wysychaniem i w efekcie kruszeniem się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat, będę podglądać.

 

Mój sposób na naklejanie karbonu jest taki...

Elementy na które będę naklejać karbon zawsze maluję na czarno półmatem, a najlepiej połyskiem - kalka lepiej ''trzyma się'' takiej powierzchni. Przy skomplikowanych powierzchniach i elementach (takich jak dyfuzory, części aerodynamiczne) korzystam z szablonów które wykonuję wcześniej z tamiyowskiej taśmy maskującej - naklejam na element, obrysowuję krawędzie ołówkiem, potem przenoszę taśmę na papier i (jeśli jest taka konieczność z delikatnym zapasem) odrysowuję kształt szablonu rewersie kalki. Staram się wcześniej przemyśleć etapy karbonowania i zaczynać od tych najbardziej skomplikowanych kształtów i ''wyprowadzać" do łatwiejszych, prostszych powierzchni. Być może pomocny będzie mój niedokończony warsztat

 

Oczywiście nie obędzie się bez płynów: Micro Set i Sol oraz na bardziej ''oporne'' kalki agresywniejsze produkty Gunze: Mr. Mark Setter i Softer. Kalki Studio27 są cienkie i bardzo dobrze współpracują z płynami Micro.

 

Jak położysz na błyszczącą powierzchnię, to minie Cię zabawa z bąblami powietrza.

 

Nie zawsze! Przy oklejaniu tak skomplikowanych części istnieje duże ryzyko powstania bąbli. Wtedy idź za radą kolegi PiterATS

 

Mała rada: staraj się unikać kładzenia kalki ''od razu'' i/lub "za pierwszym razem" prób pozbycia się wszelkich bąbli i pofałdowań. Pozwól płynom zrobić swoją robotę, odłóż element i nie patrz na to. Popraw, jak kalka wyschnie Pomocna w takich sytuacjach może być suszarka do włosów.

 

A propos farby - zajrzyj tutaj

 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prawdę, chłopaki, jestem niewymownie wdzięczny za wszystkie wskazówki. Wielkie dla wszystkich. Jako że mam już wszystko co potrzebne do budowy tego modelu, ( może za wyjątkiem bezbarwnego połysku ), więc mogę zacząć działać. Niebawem zapodam jakieś fotki. Jeszcze raz bardzo Wam wszystkim dziękuję i mam nadzieję że nie zostawicie mnie z tym modelem samego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. No to cuś nieśmiało podziałałem. Jako że boję się tego karbonu jak ognia, postanowiłem zająć się najpierw kastą mojego bolidu. Po pierwsze, to co się dało, to poskładałem w całość ( niektóre elementy bezklejowo ), zapodkładowałem i leciutko przeszlifowałem. Jednak jako że do tej pory kleiłem wyłącznie czołgi to i narzędzia , których używam są raczej pancerne., więc papier ścierny, którego użyłem do przeszlifowania kasty, okazał się zbyt gruby i troszkę tego podkładu zeszło. No cóż trzeba się będzie kopnąć do sklepu po drobniejszy papier. Jak czas dziś pozwoli, to psiknę model jeszcze raz podkładem i jutro przeszlifuję. Potem czarny połysk no i chrom. I tu mam pytanko. Produkt Alcladu, jest bardzo rzadki, więc jak mniemam, nie trzeba go już dodatkowo rozcieńczać. Kurcze, czasem sam się dziwię sobie, jakie ja pytania zadaję :/, no ale co poradzę?? Cywilniaka jeszcze nigdy nie sklejałem, więc pytam o najmniejszą nawet bzdurę. Mam nadzieję że będzie mi wybaczone. A to już to, co podziałałem:

 

Obraz001-8_zps77d6e085.jpg

 

Obraz002-10_zpsd71fef79.jpg

 

Obraz003-9_zps7e5fe040.jpg

 

Obraz004-11_zps35f7e54f.jpg

 

Obraz005-8_zps6f9e3e9e.jpg

 

Za wiele tego nie ma ale się rozkręcam. A właśnie, jeszcze chciałem zapytać o bezbarwny lakier błyszczący, na koniec malowania. Wystarczy Sidolux, czy do takiego modelu lepiej użyć np. lakieru samochodowego?? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze powiedziawszy, to cienko widzę ten chrom alcladowski... Jest mega wrażliwy na macanie paluchami (no i ewentualne maskowanie taśmami). Nie zaleca się także werniksowania - traci wtedy ten ''błysk''.

 

...Wystarczy Sidolux, czy do takiego modelu lepiej użyć np. lakieru samochodowego??

 

Ja bym go psiknął 2K czyli lakierem z utwardzaczem. Szybko wysycha i tworzy bardzo twardą powierzchnię idealną do polerowania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec nie polecają Siduluksu, podobno potrafi zżółknąć. Z drugiej strony, efekt zżółknięcia spotkał mnie przy błyszczących, bezbarwnych lakierach Revella i Humbrola (innych nie próbowałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj po prostu tego Alclada z werniksem gdzieś na boku.

Ja kilkakrotnie werniksowałem już te Alclady, których nie polecają lakierować: Chrome, Polished Aluminium i Airframe Aluminium i zawsze traciły trochę na tym ''błysku''.

 

Koniecznie to poczytaj zanim pomalujesz ''chromem''!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!! Znów mała aktualizacja. Wczoraj, jeszcze raz zapodkładowałem model i teraz przydało by się to przeszlifować. Mam pytanko, czym Wy koledzy szlifujecie podkład, by pozbyć się tego, hmmmmm proszku, który zostaje, gdy farba wyschnie?? Wiadomo, malując, czołgi, nie trzeba się zbytnio martwić lekko chropowatą powierzchnią, jednak w tym przypadku, to inna para kaloszy. Czy kawałek filcu, to dobry pomysł aby wygładzić powierzchnię?? Nie chcę szorować papierem ściernym, co by znów nie zetrzeć podkładu. Dziś poza tym postanowiłem zabrać się za kokpit. Zaraz idę Sidoluxować części by zacząć je karbonować, boję się tego ale cóż, do odważnych świat należy . Niebawem zgłoszę się z fotkami. A na razie, mała wizualizacja, tego co namodziłem:

 

Obraz006-9_zpsc086bf88.jpg

 

Obraz007-10_zps3232c0a3.jpg

 

Obraz008-10_zps44c7f9b4.jpg

 

Obraz009-9_zps9ea2326a.jpg

 

Obraz010-8_zps8dc7b99f.jpg

 

Obraz011-6_zps668100a4.jpg

 

Obraz012-6_zps324cfef1.jpg

 

To na razie tyle. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przednie skrzydło wydaje się krzywe, przykleiłeś je już?

 

 

Nie, nie, przednie skrzydło na razie wisi sobie luzem, wiem że jest troszkę krzywo, to wszystko się poprawi . Kurcze dziwnie się czuję sklejając taki model. Żadnych gąsienic, luf, peryskopów itp. Fajnie jest spróbować czegoś nowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to pierwsza próba z carbonową kalką. Zacząłem prace nad kokpitem. Jak na razie z tym carbonem, to nie taki diabeł straszny. Co prawda, dopiero na fotce zauważyłem że w dwóch miejscach szablon okazał się za wąski i zostały dwa miejsca, nie pokryte kalką, ale nie będę już tego poprawiał, bo nie chcę marnować kalkomanii. Zresztą, ta część i tak będzie prawie nie widoczna, gdy dojdzie reszta kokpitu i kierownica No tak to wygląda:

 

Obraz-6_zps41309760.jpg

 

Przypominam, że to mój pierwszy raz, więc za mocno nie bijcie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gecon, nie bój się Alclada tym bardziej że praktycznie wiele więcej masz opcji na rynku. Ja Alclada kryję Sidoluxem i najmniej traci z połysku w porównaniu z lakierami bezbarwnymi. Jak pomalujesz Alcladem przejedź po nim bardzo delikatnie miękkim pędzelkiem/szmatką, często zbierzesz przypadkowe paprochy które zostały nadając więcej połysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po Sido Alclad nie żółknie?? Bo i takie opinie czytałem. Zresztą, mam gdzieś rozwalony model Hondy RC211V więc na nim wypróbuję. Dzięki za zainteresowanie tematem, bo już myślałem że każę Adminowi usunąć ten wątek a model sprzedam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niezły bolid się szykuje :P Niestety pomóc Ci nie będę mógł, ponieważ moje doświadczenie z modelami jest wręcz znikome mam za sobą dopiero dwa sklejone modele ( i są to tylko bolidy F1). Ale kibicuję bo wszystko to wygląda ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niezły bolid się szykuje :P Niestety pomóc Ci nie będę mógł, ponieważ moje doświadczenie z modelami jest wręcz znikome mam za sobą dopiero dwa sklejone modele ( i są to tylko bolidy F1). Ale kibicuję bo wszystko to wygląda ciekawie

 

Ty masz 2 bolidy za sobą, a ja ani jednego . Zatem Twoje doświadczenie jest wręcz gigantyczne w porównaniu z moim. Ten bolid to mój pierwszy raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niezły bolid się szykuje :P Niestety pomóc Ci nie będę mógł, ponieważ moje doświadczenie z modelami jest wręcz znikome mam za sobą dopiero dwa sklejone modele ( i są to tylko bolidy F1). Ale kibicuję bo wszystko to wygląda ciekawie

 

Ty masz 2 bolidy za sobą, a ja ani jednego . Zatem Twoje doświadczenie jest wręcz gigantyczne w porównaniu z moim. Ten bolid to mój pierwszy raz

heh no tak można by to nazwać. Ale są to modele revella ( Mercedes i Ferrari). A ty masz inną lepszą firmęwięc też jest duża różnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!! Muszę przyznać że zaczyna mi się podobać zabawa z tym bolidem, bo gdy żona wręczyła mi go na imieniny, byłem do niego dość sceptycznie nastawiony. Ok do rzeczy, updejcik mały ale zawsze. Dziś od rana bawię się w karbonowanie np. kierownicy :

 

Obraz017-6_zps002d2726.jpg

 

Spoko, Fujimi dało kalkę na kierownicę ale ja stwierdziłem że ta kiera, bardziej do mnie przemówi, gdy nałożę na nią karbon i własnoręcznie pomaluję. Zostało jeszcze dorobienie do niej manetek do zmiany biegów i ster mojego bolida będzie ready

 

Niestety miałem też dziś małą skuchę jeśli chodzi o karbon, bo gdy zacząłem, obkładać nim podłogę, kalka porwała mi się w połowie długości. Nic to dosztukuje się . A tu fotki :

 

Obraz016-6_zps2f6971ad.jpg

 

Obraz014-6_zpsf90d9efe.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas korzystam z tych zdjęć, muszę popatrzeć na Hobbyeasy, może mają carbon tak mały żeby pasował do tej kiery.

 

Święta racja z tym carbonem, jest wielki. Jak myślicie, jeśli na kierownicę dam ten sam carbon co na podłogę, to sprawa będzie załatwiona??, Czy to nie dobry pomysł??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.