Skocz do zawartości

Dragon - Panzerkampfwagen IV Ausf. H - 1:35


Martinez

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem.

Marcinie - zdjęcie od Krzycha jest genialne. Dla Ciebie arcyciekawe, w kwestii Schurzenów. Bardzo dobrze pokazuje, że nie ma się co przejmować, ich ułożeniem, bo Giermańce ( jak mawiała moja Babcia z Lubelskiego ) też się tym nie przejmowali. Widać na zdjęciu. Ja miałbym problem z głowy Tym bardziej, jesli to maszyna, której model odtwarzasz

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tak Pawle, to jest dokładnie ta maszyna z SS Hitlerjugend i ja to zdjęcie już widziałem wcześniej, nawet gdzieś na dysku leży, tyle że analizowałem je przy wyborze kamuflażu No... zobaczę. Jeszcze ani razu w modelingu nie zmęczyło mnie coś tak bardzo, jak te ekrany. Blaszki eduarda przy nich to pikuś

 

Dla odświeżenia by nie wertować stron, wklejam ponownie schemat malowania - Wilma/Paula jak na fotografii Krzyśka. Kalki mam nie zestawowe (dzięki Daniel!), ale są i czekają aż IV zostanie pomalowana. Wóz wybrałem zanim zacząłem lepić tego Dragona, bo mi się bardzo spodobał.

 

IV_1.jpg

IV_2.jpg

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

 

Jak widać na schemacie - ekrany się stykają i tak próbowałem to zrobić, by na siebie nie nachodziły

 

Co do malowania to planowałem dać wpierw bazę, potem zieleń a na to rotbrauna - wydaje mi się że jak nawet rotbraun mi wlezie na zieleń przypadkiem to i tak będzie dobrze - grunt aby zostawić trochę żółtego w tle, bo jak widać koloru bazowego na tym wozie za dużo nie było...

 

A i to zdjęcie od Krzyśka jest datowane 1943, a ja zamierzam robić wersję 1944 Normadia - niemniej jednak wygląda na to że to ten sam wóz, który przeżył bez 'zniszczenia' przynajmniej rok na froncie, bądź też jest pomyłka w dacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem.

Jeśli dobrze pamiętam, to w 1943 roku Dywizja Hitlerjugend dopiero się formowała i ten wóz mógł być : nówka, nie śmigana. Chłopacy z Harcerstwa Fuhrera, weszli do walki bodajże dopiero w Normandii, w 44' ale mogę się mylić. Tyle co do historiografii. Co do Schurzenów, to nie przejmowałbym się nimi wcale. Była to 6-8mm blacha i gięła się jak puszki z Coli. Więc na maszynie po walkach wyglądały jak by po nich ktoś młotem walił. Zamocuj jak najlepiej potrafisz i wstaw fotki. Powiemy Ci co i jak.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i to zdjęcie od Krzyśka jest datowane 1943, a ja zamierzam robić wersję 1944 Normadia

Pomyłka w dacie, na zdjęciu jest dość późna "czwórka" H, więc fizyczną niemożliwością jest umieszczenie jej w roku 1943. Kolorowanka przedstawia Pz IV ze zdjęcia.

 

Co do Schurzenów, to nie przejmowałbym się nimi wcale. Była to 6-8mm blacha i gięła się jak puszki z Coli.

Możesz wkleić jakieś przykładowe zdjęcia na poparcie tezy? Nie myślę tu o bezpośrednich trafieniach w ekrany z większego kalibru.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia współczesne to marne referencje, przez ten czas te blachy mogło spotkać wszystko.

Natomiast te lekkie odgięcia na zdjęciach historycznych mało przypominają gięte puszki.

 

Ale, o co Koledze chodzi ? Aha, że niby Kolega większy jest znawca niż ja ? Dobrze, niech tak będzie i nie zaśmiecajmy Marcinowi ładnego wątku, o ładnym modelu. Mogę jeszcze raz napisać - Kolega Vis13 jest znawca tematu niemieckich czołgów. Wszelkie pytania dotyczące udowodnienia za pomocą fotografii wszelakich tez, proszę kierować do Kolegi Vis13.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia współczesne to marne referencje, przez ten czas te blachy mogło spotkać wszystko.

Natomiast te lekkie odgięcia na zdjęciach historycznych mało przypominają gięte puszki.

 

Ale, o co Koledze chodzi ? Aha, że niby Kolega większy jest znawca niż ja ? Dobrze, niech tak będzie i nie zaśmiecajmy Marcinowi ładnego wątku, o ładnym modelu. Mogę jeszcze raz napisać - Kolega Vis13 jest znawca tematu niemieckich czołgów. Wszelkie pytania dotyczące udowodnienia za pomocą fotografii wszelakich tez, proszę kierować do Kolegi Vis13.

 

Pozdrawiam

Paweł

 

To jeszcze ja zaśmiecę wątek

te zdjęcia to w jakiej? szopie i na jakiej? wsi były robione i skąd resztki kamo na prawie 70 letnich Schurzenach?!! albo sobie chłopaczki popili i zrobili demolke tym dyszlem z furmanki w tle

Jak napisał Krzysiek zdjęcia odrestaurowanych pojazdów to kiepski materiał poglądowy jeżeli już bazuj na archiwalnych zdjęciach i ....działaj dalej....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i skąd resztki kamo na prawie 70 letnich Schurzenach?!!

I co w tym takiego dziwnego?

 

Ale inna sprawa, że giąć się na pojazdach pancernych za bardzo nie mogły, bo zanim by się tak pogięły jak to widać na zdjęciach, uległy by po prostu zerwaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia współczesne to marne referencje, przez ten czas te blachy mogło spotkać wszystko.

Natomiast te lekkie odgięcia na zdjęciach historycznych mało przypominają gięte puszki.

 

Racja, a tu proszę niespodzianka ! Film, a w nim kadry z lat wojny :

 

 

Zwróćcie uwagę na 43 sekundę filmu i na to jak śliczne, proste i równiutkie Schurzeny ma ta Pz.Kpfw.IV I co na to Wasza teoria o idealnych Schurzenach ? Pewnie Kolega Vis13 zapewni Nas o nie autentyczności takiego filmu. Ciekawi mnie to ?

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ego eksperta jak i doradcy, w wielu dziedzinach tych technicznych jaki i malarskich, a który to nie pokazał jeszcze modelu na forum, ucierpiało okrutnie

Jedyne o czym mogę zapewnić kolegę Hamilkara to to, że ma problemy z przyswajaniem słowa pisanego, czemu dał już wyraz gdy mieszał niemiłosiernie z trakami 36 cm do Pz IV, nie mogąc właściwie choćby zacytować mojego artykułu o gąsienicach do Pz III/IV, którego tak usilnie poszukiwał na nPWN.

 

Znajdziesz gdzieś mój cytat Hamilkarze cytat gdzie pisałem o "prostych i równiutkich schuzenach"?

Dzięki za wklejenie linku, zaś wspomniany kadr idealnie ilustruje to co napisałem

lekkie odgięcia na zdjęciach historycznych

DabWY9k.jpg

Blacha zerwana za górnych zaczepów i odgięta na zewnątrz.

 

Nie oponowałbym, gdybyś przyrównał do puszek gnące się błotniki czy choćby zasobniki na Panterach, które rzeczywiście zrobione były z cienkuch blach.

skanowanie0003-1.jpg

 

Nie chciałbym już zaśmieca wątku Martinezowi, więc z mojej strony EOT

Jeśli masz jeszcze jakieś genialne przemyślenia jest pw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odpocząłem nerwowo od tych ekranów i dziś zrobiłem kolejne podejście. Póki co pierwszy bok, prawie skończony (do doklejenia jeden uchwyt czego nie widać - ale to dopiero zrobie po spasowaniu drugiej strony). Wyszło to tak - niestety za cholerę nie mogłem sprawić by się tylko stykały, więc nachodzą na siebie:

 

ekran_a2.JPG

ekran_a1.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

 

Nie jestem do końca zadowolony z wyniku, ale lepiej chyba nie dam rady tego dopasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mikołaj. To rozwiewa chyba wszystkie wątpliwości, pewnie jakby zachodziły to od początku by pasowały, ale mnie się zawsze wydawało że muszą się stykać. Tak czy inaczej nauczka na przyszłość, ponieważ 'niemiaszków' do zrobienia jest bez liku i życia mi na nich nie starczy ;) Jak kiedyś będę miał do zrobienia blaszane ekrany, to już będę wiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uchwyty co niektóre się odklejają ale mniej niż przy pierwszych próbach, no i ekrany leżą o niebo lepiej teraz - ułożyłem je według tego schematu od Ciebie Mikołaju. I pasują w tym układzie dość dobrze, jedynie co to właśnie CA trzymający uchwyt przy zakładaniu bądź zdejmowaniu potrafi sobie strzelić. Założę się że na pewno przy montażu ostatecznym, po pomalowaniu - któraś rączka odpadnie z farbą i będzie trzeba maskować pędzlem... Ale mam nadzieję że jakoś dam z tym radę, a poza tym jak raz je finalnie założę to ich już dożywotnio nie zamierzam ściągać.

 

Edit: Przypuszczalnie winowajcą strzelania uchwytów jest zimmerit - blacha z żywicznym zimmeritem jest grubsza niż bez. Jak położę obie strony to dam kontrolne fotki - jak będzie ok, to będę mógł zaczynać preshading, a następnie żółtą bazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekrany są gotowe, chociaż jest niemal pewne że i tak... przy zakładaniu po pomalowaniu będą straty. Nieźle się namęczyłem, straty niestety były - co prawda nie dzisiaj, ale przy poprzednich próbach. Utrącony hak kadłubowy do ekranów sztuk jeden - ale tylko krawędź górna co jest nie widoczne po założeniu ich, oraz zgubiony jeden uchwyt który gdzieś poleciał w kosmos. Przedstawiam poniżej fotki. Czy tak mogą być?

 

ekrany_zimm_1.JPG

ekrany_zimm_2.JPG

ekrany_zimm_3.JPG

ekrany_zimm_4.JPG

ekrany_zimm_5.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, trzykolorowe kamo, plansza barwna stronę wcześniej - w planie tylko wash i brak zacieków na zimmericie. Powinno wyjść jaśniej. Błota nie będzie - tyle co jakieś drobinki dam pigmentów.. zobaczymy, malowanie zacznę chyba jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekrany wyglądają dobrze. Jako że Atakowy zimmerit jest dość gruby ma to swoje ograniczenia. Chyba że byś usunął zimm z miejsc w których blachy nachodzą na siebie. Ale wg mnie jest ok więc możesz działać dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dam radę, to dzisiaj troszeczkę pomaluję, a jak nie to dopiero po nowym roku, ale najważniejsze jest to, że w końcu udało się wygrać walkę z tymi ekranami. Jak do tej pory, był to najbardziej denerwujący mnie element Smoczej Czwóreczki

 

W międzyczasie poniekąd. dwa tygodnie temu jak nie więcej - łapiąc oddech, wkurzony ekranami zacząłem sobie dłubać przy trzecim tanku - King Tiger Dragona, zestaw o numerze 6232, ale póki co to zaledwie raczkowanie przy wannie. Koniecznie chcę od zrobić koła królewskiego kotka, żeby podkładu nie marnować Poleci podkład na kółka IV, Tigera I i King Tigera naraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezentuję efekty dzisiejszej pracy przy malowaniu. Dunkelgelba rozjaśniałem białą pactrą, ale i tak moim skromnym zdaniem wyszedł za ciemny. Następnym razem muszęzastosować inne proporcję no i trzebą będzie uważać by za mocno nie ściemniał później. W planie mam jeszcze go troszke wymodulować, ale farba mi się skończyła. Czekam na uwagi

 

IV_1_baza.JPG

IV_2_baza.JPG

IV_4_baza.JPG

IV_3_baza.JPG

IV_5_baza.JPG

bypicasa2html.gifcreated by picasa2html.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.