Skocz do zawartości

T-34/85 Zvezda 1:35 - pierwszy mój warsztat


Rack

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki, dzięki, że się podoba moje dłubanie .

To naprawdę nic trudnego, spróbuj i zobaczysz, że spokojnie dasz radę .

Najważniejsze to narzędzia, sam żałuję, że nie mam lepszych, bo czasem muszę się napocić . Podstawa to bardzo precyzyjna penceta ( ta co mam, to do elektroniki jest oki, ale do modeli niezbyt ) oraz szczypce - kombinerki z gładką, że tak powiem powierzchnią roboczą - te jakie takie mam ( choć mogłyby być też bardziej precyzyjne, ale cóż, warsztat dopiero kompletuję...). Prostą giętarkę do blach zrobiłem na szybko z 2 blach z listów od Inposta - trza se radzić .

Póki co, dłubię do T-34 gąsienice z Bilka - mozolna praca. A w międzyczasie robię coś przy Stugu IV, może jutro pokażę co udało się zrobić.

W tygodniu może uda się pokazać postępy przy tym T-34 .

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
  • Odpowiedzi 101
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Witam po dłużej przerwie w wątku .

Czas na ofensywę styczniową .

Prace nad teciakiem cały czas jednak trwały, raz intensywniej, raz trochę mniej .

Niemniej w końcu dotarłem do etapu położenia podkładu na model.

Robiłem to pierwszy raz, więc byłem bardzo ciekawy jak to wyszło .

Korzystając z ostatnich chyba wiosennych dni tej zimy, wyjechałem teciakiem na balkon i zapodałem mu Motipa .

Oto efekty:

4_01_bl5e.thumb.jpg.192e5542294ed95f7bf2ae3a106fc6ac.jpg

 

Koła, gąsienice i inne elementy zawieszenia założone są na sucho, troszkę odstają są krzywo i nie stykają, ale to tylko złożone do kupy na potrzeby zdjęć ( nie mogłem się powstrzymać, by zobaczyć na zdjęciach jak to w całości wygląda ).

4_02_nyx8.thumb.jpg.e9a7e12ee1b8c04a86cdfa6e52a8c264.jpg

4_03_qw7x.thumb.jpg.a14cba0f4381b000b64badab1e007478.jpg

 

4_04_wdne.thumb.jpg.4d5445a51c21bd0c7ed3443bba57fec0.jpg

 

4_05_kv8b.thumb.jpg.9052a0524813ac53efe919df33f5be5c.jpg

 

4_06_zier.thumb.jpg.6b57252a531c2d645c6b09a85c2eba77.jpg

 

 

4_07_v7oj.thumb.jpg.9f929c732fec2d64e958777bbaa46b44.jpg

4_08_366m.thumb.jpg.72760afaecf90a333b226d912df656e5.jpg

4_09_qqy6.thumb.jpg.23ab42054467bbff167c42f8898d258f.jpg

 

4_10_bt9l.thumb.jpg.e29bfef3f06cd4aa657510137dc3c7fa.jpg

4_11_1rme.thumb.jpg.fdab80abd1dba9160a18f160c97940f6.jpg

 

Z jakością zdjęć jeszcze muszę powalczyć ( trochę w końcu poczytałem o tych przesłonach, czasach itp... - coś tam chyba chwyciłem ? ).

Są generalnie prześwietlone, troszkę je zmodyfikowałem programowo .

Zainwestowałem w żarówki i statywy, muszę jeszcze zmiękczyć i rozproszyć światło. Zrobiłem blendy, ale za słabo rozpraszają. Może namiot bezcieniowy wykombinuję i zastanawiam się nad trzecią żarówą...

Odnośnie prac nad modelem, to gąsienice Bilka były bardzo upierdliwe... - przesunięcie form, szpachlowanie po wypychaczach, szlifowanie - masakra.

Do tego detal zewnętrznych krawędzi ogniwek jest tragiczny ( co widać nawet na tych moich słabych zdjęciach ).

W sumie Bilki nie są takie tanie i chyba nigdy już ich nie zakupię. Będę wolał dołożyć z 20-30zł i kupić coś lepszego do kolejnych modeli.

Jak sądzicie, gąski ułożyły się jakoś znośnie?. Jak coś, to jeszcze mogę korygować.

Piszczie proszę co poprawić, co skorygować?. I jak to ogólnie wygląda?.

Pamiętajcie też, że to mój pierwszy model na poważnie .

Pozdrawiam

Jarek

Edytowane przez Rack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...no i ładnie.

Gratuluje czysto wykonanej roboty

Zawsze znajdzie się coś do poprawki ale tym razem niech już tak będzie. Modelik prezentuje się całkiem dobrze, więc szczegóły zostawmy na zaś.

Jedynie co bardzo rzuca się w oczy to chyba nie do końca wciśnięte koło napędowe z lewej strony i odstająca przez to od pancerza gąsienica, no i wklej kapselki na koła napinające bo zapomnisz.

 

Czołg wygląda na mało używany ale przecież nikt nie powiedział że nie może to być egzemplarz z "uzupełnienia", choć pewnie pogięte błotniki, baki i dziurawa siatka dodały by mu niezaprzeczalnego uroku.

Teraz tylko szybko na malarnie i będzie cacy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie: to ma być egzemplarz wojenny czy powojenny?

Hmm, raczej wojenny, tak myślę wiosna 45r. ... . Pewnie koła nie za bardzo?.

 

Maszynisto, dzięki za dobre słowa .

Odnośnie całego układu jezdnego - kół, kapselków, gąsienic - to są złożone "na sucho" do zdjęć - nie mogłem się powstrzymać, by całości nie obejrzeć po podkładzie .

 

Ogólnie chciałbym tego teciaka wykonać lekko tylko przykurzonego. Na brudzenie, uszkodzenia i inne atrakcje pozwolę sobie może przy kolejnych modelach jak już coś będę umiał .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie: to ma być egzemplarz wojenny czy powojenny?

Hmm, raczej wojenny, tak myślę wiosna 45r. ... . Pewnie koła nie za bardzo?.

 

Kół bym się nie czepiał choć w tej fazie wojny bardziej bym się spodziewał kompletnego pomieszania kół ale dla mnie to mało ważne. Mi bardziej nie pasują tylne zbiorniki, mi one raczej wyglądają na powojenne, ale to tylko moje zdanie. Generalnie jak na Zvezdę to bardzo ładny model z niego zrobiłeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jak na Zvezdę to bardzo ładny model z niego zrobiłeś

Dziękuję - Koledzy na forum dobrze doradzają a ja staram się to jakoś ogarnąć .

 

Koła pewnie bym jakieś pomieszał, ale mój warsztat modelarski jest jeszcze bardzo biedny w elementy niewykorzystane z innych modeli a kupować jakiegoś zestawu nie chciałem ( model z pudła plus moje psucie i dorabianie ) .

 

Powiem szczerze, że nad tymi zbiornikami nawet się nie zastanawiałem . Jak typowy żółtodziób z radochą kleiłem co było w pudełku .

Muszę popatrzeć na zdjęcia, bo wydaje mi się, że widziałem na wojennych pojazdach rurkę pod przewody do tych zbiorników, więc coś tam montowali .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak typowy żółtodziób z radochą kleiłem co było w pudełku .

Muszę popatrzeć na zdjęcia, bo wydaje mi się, że widziałem na wojennych pojazdach rurkę pod przewody do tych zbiorników, więc coś tam montowali .

 

I o to chodzi, w końcu to ma być zabawa

 

A te zbiorniki nie były do niczego podpinane, ot takie beczki na płyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawa jest świetna, choć czasami człowiek za dużo, za dobrze próbuje zrobić i zaczyna to męczyć .

 

Odnośnie tych zbiorników, temat jest bardziej skomplikowany, niż mi się wydawało.

Tu trafiłem na ciekawą dyskusję: http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?p=253132&highlight=%B6wiece+dymne

Wygląda na to, że jest bardzo prawdopodobnym, że stosowano je już na pojazdach wojennych.

Zostawię je tym bardziej, że troszkę namęczyłem się wykonując montowania pod nie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniki używali a i owszem ale nie ten wzór. Generalnie dla mnie nie ma to wpływu na odbiór modelu ;)

 

Zabawa jest świetna, choć czasami człowiek za dużo, za dobrze próbuje zrobić i zaczyna to męczyć .

 

Wiem coś o tym. Mój MATV wykończył mnie psychicznie i fizycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Markuz za zdjęcia i ciekawy link, zabookowałem .

 

Flachenty, na drugim zdjęciu faktycznie widać różnicę, ale cóż tam, zostawię już tak jak jest.

Dobrze, że zwróciłeś uwagę na te zbiorniki, będę o tym pamiętał przy kolejnym teciaku .

Twój warsztat MATV przejrzałem i gratki, stworzyłeś piękny model , nie dziwię się, że był wyczerpujący .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstra:bip:ąc od modelu, który faktycznie ma te bańki jakieś współczesne...

Od czasu tamtej dyskusji pod linkiem nieco się dowiedziałem z czytanek oraz z dedukcji własnej. Np. czeska książka (o T-34, nie T-34/85) mówi lapidarnie, przy jakiejś ilustracji kadłuba czolgu z wiosny 44. (z. 183), że na tylnych płytach były stosowane zbiorniki lub świece - alternatywnie. Czy naprawdę chodziło o z. 183, to nie wiem, ale reszta zdaje się wiarygodna i nie ma powodu sądzić, że stosowanie świec było jakoś opóźnione, skoro instalacja "odpałowa" jest widoczna już na kadłubach T-34 z mutrą. Wsród zdjęć są tak przekonujące, jak to poniżej

PIC_2-1629.jpg

To jest czołg z omskiej fabryki 174 i to sporo mówi. Zakład najpóźniej wziął się za produkcję "85" (6.44.) i kontynuował równolegle klepanie "76" - do kiedy, brak mi dokładnych danych, ale najdłużej ze wszystkich, prawdopodobnie do jesieni. Na ten więc okres, i to wcale nie końcówkę, można szacować już szerokie zastosowanie owych widocznych elementów specjalnych - zwracam uwagę na kable w osłonach rurkowych. Do tego zaś czasu dwa pozostałe zakłady produkujące "85" zdążyły ich wypuścić niemało bez takiego osprzętu i to nas nieco zbija z tropu.

Na polskich tetkach są potwierdzenia takiej wiosenno-letniej hipotezy. Zdjęcia z NAC, z działań na Przyczółku Warecko-Magnuszewskim pokazują "85"-i z z. 112. świeżej produkcji już z tymi tylnymi "antałkami". To w sumie już daje jakiś pogląd na chronologię, acz nie ma żadnego dowodu, że wszystkie wtedy produkowane czolgi miały omawiane przystosowania.

Sformułowanie o alternatywnym ładunku pozostaje też o tyle enigmatyczne, że nie wyjaśnia sposobów zamocowania, tzn. czy były we wczesnej fazie choć po cześci takie same. Wciąż nie jest jasne (jak dla mnie), czy zbiorniki płynu oraz świece wtedy stosowane nie miały przypadkiem jednakowej średnicy i w ogóle zbliżonego wyglądu. Raczej tak- jakoś dziwnie by to było, żeby wszystkie zdjęcia z tych miesięcy czy przełomu 44/45. przedstawiały tylko zbiorniki. Ale "spoko" - powoli się wszystkiego dowiemy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to właśnie w modelowaniu jest najfajniejsze. Rozkminianie tematu

 

p.s.

Jak ktoś będzie w najbliższą sobotę w Wawie to zapraszam na Fort Czerniakowski do Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej bo jest parę czołgów do obejrzenia. Jak ktoś chętny to proszę o info na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klejąc zbiorniki, nieświadomie dotknąłem tematu, który jak widać ma swoje tajemnice .

Wywiązała się bardzo ciekawa dyskusja.

Tym bardziej cieszę się, że Kolega JSJ zapalił kolejne światełko w tej kwestii i jestem pewien, że sprawę wyjaśni nam niedługo do samego końca .

Jestem pełen uznania dla osób drążących takie tematy i dzielących się swoją wiedzą.

Dla mnie są to bardzo ciekawe informacje oraz wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Widzę ruszył się jeden z moich ulubionych tematów : D Widzę że nie tylko ja przysnąłem ze swoim czołgiem, no cóż czas swojego grata wyciagnąć z szafki i doścignąć kolegę : D Bardzo bardzo ładnie wyszedł, ciekaw jestem teraz malunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Widzę ruszył się jeden z moich ulubionych tematów : D Widzę że nie tylko ja przysnąłem ze swoim czołgiem, no cóż czas swojego grata wyciagnąć z szafki i doścignąć kolegę : D Bardzo bardzo ładnie wyszedł, ciekaw jestem teraz malunku

Hej, dzięki Mateusz .

Cieszę się, że spodobało Ci się to moje dłubanie . Odnośnie malowania, to na 100% pędzelkiem będzie. Korci mnie by był w polskich barwach, ale to się jeszcze zobaczy...

 

A jak tam prace przy Twoim Tygrysku?. Fajnie byłoby go zobaczyć w całej okazałości .

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że na aerko się nie skusiłeś Mój tygrys dzielnie w szafce odpoczywa i wiele się nie zmienił od czasu jak ostatnio go pokazałem. Zbieram sie do skończenia narzędzi i mam nadzieję wkońcu sobie zamówić microsola. Skubaniec od sierpnia woła skończ mnie i ma niesamowitego pecha, albo brak czasu, albo weny, albo odpowiednich rzeczy w sklepie (z microsolem chciałbym pare innych dupereli kupić żeby przyoszczędzić na wysyłce, jakiś jeszcze jeden może dwa pigmenty żeby urozmaicić, coś z farb, coś do pracy z blachami bo tu największe problemy itd. itp.) albo są chwilowo inne priorytety. No ale ostatnio się nakręcam od dłuższego czasu więc myśle że wkońcu coś pokaże Tymczasem zasiadam, z czekoladą, czipsami i szklanką pepsi i patrzę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej .

Markuz napisał:

Polaka rób!

Jak coś to chętnie odstąpię kali z orzełkiem.

 

Dzięki Markuz . Zobaczymy jak wyjdzie malowanie i będziemy myśleć .

Dziś mała aktualizacja.

Popracowałem nad gąskami i z ciekawości jak to wyszło oraz w ramach testu nowo nabytego namiotu zrobiłem kilka fotek:

5_01_3xvg.thumb.jpg.deb1d6dab565bf7b8b6c03e5f3c862bd.jpg
 
5_02_yzpq.thumb.jpg.408343c8ba001bf0c2d83d994daf7277.jpg

W rzeczywistości są troszkę ciemniejsze.

Jak to wygląda, może być? ...

Oczywiście po założeniu na czołg ulegną gąski jeszcze małemu kurzeniu i itd. ...

 

Pozdrawiam

Jarek

Edytowane przez Rack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.