Skocz do zawartości

Tomcat w zestawie od Eduarda


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Solo - Koledzy Ci już odpowiedzieli. Porównaj jak masz możliwość strukturę linii Hasegawy i Hobby Szefa, a różnice zobaczysz wyraźnie. Jak Tobie to nie przeszkadza, to klej z radością. Twój model i Twoja robota i tak ma być ! Model Hobby Szefa wcale nie jest zły. Po prostu Hasegawa jest bardziej delikatna i subtelna i mnie to odpowiada. Tyle w temacie.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, będę musiał kupić jakiegoś Tomcata Hasegawy, choć ostatnio trudno coś dostać.

Przy okazji - polecisz któregoś konkretnego od tego producenta?

Chodzi mi o to co teraz można w Polsce dostać, a jeśli nie, to niech będzie i zza granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Solo - jaki model Hasegawy nie kupisz, będzie dobry. Przy czym rzeczywiście ceny tych modeli przerażaja nawet mnie - 250 - 300 zł. Jest inna sprawa, że warto polować na Alledrogo czy Ebayu. Na Ebayu mogę Ci pomóc kupić. Tak na prawdę dobrą opcją : cena - jakość jest Hobby Szef, zważywszy na to że, Hasegawa nie ma uzbrojenia , a Hobby szef tak Mnie to nie przeszkadza, bo mam kilka zestawów Hasegawy z uzbrojeniem, a i Edek robi ładne Feniksy, choć to bardzo rzadka rzecz wisząca kiedykolwiek pod Kocurem.

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ten ostatni argument nie ma dla mnie znaczenia, bo i tak do każdego modelu staram się dokupować żywiczne uzbrojenie.

W tym wypadku zestaw rakiet od Eduarda bije na głowę każde uzbrojenie kitowe.

 

A w jaki sposób możesz mi pomóc kupić na Ebayu? Bo nie bardzo rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak już jesteśmy w temacie: czy są na rynku jakieś polecane przez Was zestawy kalkomanii do Tomcatów?

Bo te wszystkie zestawowe, może za wyjątkiem tego HB, to jakieś takie ubogie w detale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solo napisałem, że jak nie masz konta PayPal i Ebay, to mogę pomóc w zakupie. Jak posiadasz takowe, nie ma tematu. Co do kalek, to wybierz sobie malowanie, a wtedy patrzamy na kalki. Mam kilka unikalnych zestawów i mogę Ci coś odstąpić, ale najpierw jaka wersja i jaki okres Cię interesuje ?

 

Pozdrawiam

Paweł

 

P.S. Również polecam ten model F-14D. Malowanie Tomcatersów, bardzo fajniste. Cena bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Blaszki w tym zestawie od samego początku wydawały się bardzo ubogie w porównaniu do blaszek jakie można kupić do tego samego modelu, ale sprzedawanego jako F-14A od Hobby Bossa.

Tak więc chłopaki uzupełniają to czego nie dali na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszki w tym zestawie od samego początku wydawały się bardzo ubogie w porównaniu do blaszek jakie można kupić do tego samego modelu, ale sprzedawanego jako F-14A od Hobby Bossa.

Tak więc chłopaki uzupełniają to czego nie dali na początku.

 

Blaszki w tym zestawie są bogatsze od tego co HB oferuje w swoim zestawie... :

2782_5-auto_downl.jpg

 

... ale odnoszę wrażenie, że blaszki w składance edka plus to co oferują w tym "apgrejdzie" to standardowe zestawy oferowane dotychczas jako:

http://www.eduard.com/store/Eduard/F-14A-exterior-1-48.html?cur=1

http://www.eduard.com/store/Eduard/F-14A-S-A-1-48.html?cur=1

 

Podsumowując i tak jest całkiem ciekawie: dobrze składalny zestaw, fajne malowania, blaszki bogatsze niż standardowy HB, żywiczne dodatki - jak dla mnie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumieliśmy się.

Porównywałem to co jest w zestawie Danger Zone z zestawem BIG ED do F-14A Hobby Boss.

Różnica jest bardzo duża.

Dlatego, jak przypuszczam, powstał ten zestaw o którym nieco wyżej pisaliśmy, aby wyrównać te różnice.

 

Tak naprawdę to ja bym wolał sobie kupić po prostu zwykłego Tomcata A od HB, do tego żywiczne dysze, foteliki i co tam jeszcze jest Airesa i BIG EDa Eduarda.

A dlaczego kupuję Danger Zone? Dla kalek, tak naprawdę.

Zestawy Sundowners i Jolly Rogers są w tej chwili chyba nieosiągalne w sprzedaży, a przynajmniej te dobre jakościowo.

A tutaj jeszcze zrobił to Cartograf, więc lepiej być nie może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.