Seba77 Posted October 29, 2016 Share Posted October 29, 2016 Witam Po dłuższej przerwie, natchniony przez WOWS :-) postanowiłem zabrać się za model niemieckiego pancernika SMS Konig. Krótko podsumowując zestaw można rzec że jest Ok. Trochę nadlewek i przesunięcia form w stopniu jak dla mnie do przyjęcia. Plan budowy rodził się od dłuższego czasu , analizowanie dodatków do modelu i ich przydatność oraz rachunek ekonomiczny czy mój budżet to zniesie oraz poszukiwania dokumentacji. Po wstępnych analizach ustaliłem że wykorzystam drewniany pokład Artwoxa , bo w modelu pokład posiada wypukłe podziały desek. Co do reszty zestawów fototrawionych to zdecydowałem się darować je sobie z powodów: są drogie od 180 do 250zł i nie ma w nich tego czego sam bym nie wykombinował :-) Mówiąc potocznie są liche i ubogie. Na początek zdjęcie pudła modelu Trochę zebrałem zdjęć i planów mojej jednostki z których zaczęło wynikać że produkt ICM to mieszanka dwóch różnych okresów służby Koniga 1914 / 1918. Różnice nie są bardzo diametralne ale dla mnie ma to znaczenie. Do budowy modelu zebrałem trochę dodatków z własnych zapasów: -bulaje firmy GPM -lufy toczone RB Model 305mm -relingi Parta -poręcze firmy SuperStar model -drabinki i schodnie firmy GPM -taśma miedzian -szpachla -plastikowe profile -drzwi wodoszczelne z resztek zestawu IJN Budowa rusza powoli, obecnie walczę z kadłubem który jest szpachlowany i szlifowany na potęgę ;-) Przymierzam się do dodania podziału pasów poszycia z taśmy miedzianej . Na początek to tyle relacje pewnie trwać będzie długo bo czasu ostatnio mam niewiele . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted October 29, 2016 Share Posted October 29, 2016 No to paczam, przeglądnąłem mój składzik podręczny, nic w nim o Konigach ni mo. Polecam odwiedzić stronę ludzi sowieckich, tam na pewno coś będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted October 29, 2016 Author Share Posted October 29, 2016 Tak SowieckijSajuz znalazłem relację i sporo materiałów ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted October 31, 2016 Author Share Posted October 31, 2016 Kadłub wyszlifowany szukam więcej informacji o podziale blach poniżej linii wodnej. Jak na razie skąpe informacje i domysły to za mało :-( Na warsztat poszedł drugi komin i nadbudówka rufowa. Komin został wyszpachlowany i wyszlifowany na gładko. Od siebie dorzucę relingi i przewody parowe. Na bokach nadbudówki zacząłem uzupełniać drobnicę. Doszły bulaje i trochę okablowania ( drut mosiężny0,15mm) Jednak nie pasują mi te drzwi od Japończyków . Raczej wykonam je sam z papieru. Zamknięcia bulai wykonałem z papieru nasączonego SG. Każde zamknięcie składa się z dwóch kółeczek o różnych średnicach :-) To wszystko zajęło mi ok.4 godzin :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lesio-69 Posted October 31, 2016 Share Posted October 31, 2016 Seba77, parę przydatnych linków znajdziesz w tej relacji: http://cs.finescale.com/fsm/modeling_subjects/f/7/t/136247.aspx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted October 31, 2016 Author Share Posted October 31, 2016 Dzięki jeżeli chodzi o wyposażenie pokładu to mam trochę dokumentacji. Nawet znalazłem na allegro monografię klasy Konig. Najbardziej poszukuję informacji o tym: Ta fotografia pojawia się w internecie raz pod nazwą Konig ,a raz Konig Albert Ma ktoś jakiś pomysł jak to idzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Super Moderator Marcin Rogoza Posted October 31, 2016 Super Moderator Share Posted October 31, 2016 Ma ktoś jakiś pomysł jak to idzie?Ja bym proponował poprowadzić podział wzdłużny w miejscach "wsporników" widocznych na wrędze, tuż obok twoich pytajników Ponadto - jest inna poważniejsza kwestia, która zaprząta mój umysł - w jaki sposób kadłub został odwrócony do góry dnem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted October 31, 2016 Author Share Posted October 31, 2016 Angole wydobyli go w latach 20 i złomowali :-) Pewnie tak go przyholowali do suchego doku. Tyle że już zdemontowany fragment kadłuba miał wyrzutnię torped. Mam wrażenie że wszystkie niebieskie pasy zbiegały się w tym miejscu. Albo w miejscu pierwszego pytajnika kończyły się , a zaczynał sie inny podział okalający wyrzutnię. Co ciekawe te wąskie zgrubienia na poszyciu to miejsca nitowań nachodzących na siebie pasów . Więc wypadało by po tych trzech pasach pokryć cały kadłub pasami nachodzącymi na siebie Może kiedyś w ramach uprawiania zlepiactwa wykonam model prosto z pudła w dwa wieczory :-)a nie w rok lub więcej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lesio-69 Posted October 31, 2016 Share Posted October 31, 2016 Znalazłem jeszcze to na forum http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=47&t=28612 Dużo dyskusji, nie przeglądałem całości, może tam będzie gdzieś odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted October 31, 2016 Share Posted October 31, 2016 Znajdź sobie anatomię "Dreadnoughta" tam masz pełne rozwinięcie blach poszycia, okręt inny, ale czas-okres ten sam, podstawowe zasady będą te same. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
blacman Posted October 31, 2016 Share Posted October 31, 2016 ubiegłeś mnie Gała... dokładnie tak. a tu masz Koniga...: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted October 31, 2016 Share Posted October 31, 2016 Dzięki jeżeli chodzi o wyposażenie pokładu to mam trochę dokumentacji. Nawet znalazłem na allegro monografię klasy Konig. Najbardziej poszukuję informacji o tym: Ta fotografia pojawia się w internecie raz pod nazwą Konig ,a raz Konig Albert Ma ktoś jakiś pomysł jak to idzie? niesamowite zdjęcie. Ciekaw jestem jak sie stawia tak kadłub(pewnie z 10 tys ton) do góry nogami na piramidkach z bali ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iron Duke Posted November 1, 2016 Share Posted November 1, 2016 W trakcie zatonięcia w Scapa Flow zanim osiadł na dnie zdążył się obrócić do góry stępką. I w takiej pozycji go podniesiono i wprowadzono do doku. A nadbudówki, maszty i kominy po prostu się zgniotły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 1, 2016 Author Share Posted November 1, 2016 Trochę pobawiłem się z nadbudówką rufową. Dodałem imitacje łączenia linoleum z drutu mosiężnego ,wymieniłem element plastikowy z tyłu na kawałek siatki poskładałem kilka elementów plastikowych oraz wykonałem nowe drzwi z kartki bloku milimetrowego. Komin dostał drabinkę. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted November 2, 2016 Share Posted November 2, 2016 Dobrze kombinujesz, jakiej grubości jest ten drut do łączeń nagiego Leona? Może wypadałoby wymienić na cieńszy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 2, 2016 Author Share Posted November 2, 2016 Grubość ok.0,18~0,2 mm jak dojdzie farba, a z drutu zdrapię to może będzie OK. Jak kleiłem zastanawiałem się nad cieńszym ale jakoś dałem ten. Wiem że po przeliczeniu wynika że grubość wychodzi ok.6-7cm . Jest jeszcze możliwość zerwania i dania nowego. Co do podziału blach kadłuba wróciłem do modeli kartonowych. W swoich zapasach znalazłem model Derfflingera wyd.HMV jest tam rozrysowany podział poszycia dennego A że to co widac na fotkach pokrywa się z wyrysowanym podziałem będę się na tym wzorował. Zastosuję raczej szpachlę w sparyu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted November 3, 2016 Share Posted November 3, 2016 Ja dabym 0.1 , ale to rzecz gustu Szpachla czy nawet zwyky podkad w szpraju da radę, możesz też zapodać podkład z fukawki, więcej warstw cienkich i lepsza kontrola nad tym co robisz.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 3, 2016 Author Share Posted November 3, 2016 Ale smrodek większy :-) żona i syn tego nie zdzierżą . Sądzę że puszka podkładu wystarczy. Druty usunięte dzisiaj dam 0,1mm. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 11, 2016 Author Share Posted November 11, 2016 Tak jak powiedziałem wymieniłem druciki na cieńsze 0,1mm. Efekt zdecydowanie lepszy. Pryśnięte podkładem w celu wyłapania baboli. Platformy reflektorów postanowiłem wykonać samemu z plastikowych profili grubości 0,5mm. Są zdecydowanie cieńsze niż zestawowe i bez dziwnych wcięć na drabinki. Dodałem kilka wsporników fototrawionych. Od trzech dni bawię się w systematyczne oklejanie komina relingami. Jedna strona już gotowa. Teraz muszę oczyścić miejsca klejenia SG. Zabrałem się za waloryzowanie działek 88mm. Wymieniłem lufy na metalowe ( z moich zapasów 155mm japońskie od Yamato 1:700) kształt pasował do planów. Pocieniowałem maski działek oraz dodałem oporopowrotniki. Dojdzie jeszcze zamek działa i pokrętła. Na koniec dobra nowina dotarł do mnie drewniany pokład Artwoxa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jurayahip Posted November 12, 2016 Share Posted November 12, 2016 Seba spróbuj użyć masek tych dział jako kopytka i wytłoczyć nowe maski z grubszej folii aluminiowej ... następnie zalej taką maskę super glutem co ją wzmocni i po przeszlifowaniu połącz z plastikową podstawą działa z zestawu...te wymiary 5x6 mm aż się proszą o cienkie maski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 12, 2016 Author Share Posted November 12, 2016 A dziękować spróbuję może dam radę :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted November 12, 2016 Share Posted November 12, 2016 Ciekawa koncepcja z tą folią alu, warto wypróbować. A co do pomostów..... ja bym zrobił z 0,25 ale takie tez wyglądają 100 razy lepiej niż te zestawowe. Jakos mieszane mam uczucia co do tych drewnianych pokładów... Na całe szczęście moje nastepne dwie 350 tki maja albo metalowe albo pokryte gumoleonem pokłady Tak czy siak walcz dzielnie, miło popatrzeć na taka robotę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 12, 2016 Author Share Posted November 12, 2016 Zestawowe miały grubość ok.1,5mm co daje prawie 50cm w realu :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szydercza Gała Posted November 12, 2016 Share Posted November 12, 2016 No znaczy sie były SZTABIL A jak tam idzie Ci z tym kadłubem? Jakby co to ta anatomia Dreda jest, trza tylko dać mi znać na PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seba77 Posted November 12, 2016 Author Share Posted November 12, 2016 Dzięki :-) wzoruję się na modelu kartonowym Derfflingera wyd.HMV tam Niemiaszki piknie rozrysowali przebieg pasów poszycia :-) Kadłub szpachlowany i szlifowany teraz leżakuje za jakiś czas jak będzie Oki zacznę kleić maskowanie. Nawet wyszperałem taśmę Tamki 5mm elastyczną coś jak 3M. Zostało mi tylko zaznaczyć i wytrasować miejsca pod otwory w kadłubie ( zawory denne czy coś ) Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.