Jump to content

Kolejność prac przy obróbce modelu


Alucard
 Share

Recommended Posts

Nie znalazłem jasnej listy, więc pytam,czy mniej więcej tak to wygląda:

Dopiero zaczynam i na forum jest taki ogrom tematów i metod,że znalezienie konkretu to mission immposible

 

Szpachla-tam gdzie potrzebna

Podkład/ Surfacer-na całą powierzchnię

Lakier błysk bezbarwny akrylowy

Farba

Płyn pod i na kalki

Kalkomania

Wash, brudzing itp.

Lakier błysk bezbarwny akrylowy

Lakier bezbarwny matowy lub satyna

 

Czy po każdej warstwie trzeba robić szlifowanie, czy tylko po szpachli i surfacerze?

Dlaczego na koniec używa się lakieru błyszczącego a po nim matu zamiast od razu kłaść matowy?

Chodzi mi o samą kolejność prac bez wnikania w produkty i techniki itd. bo się chaos zrobi

Link to comment
Share on other sites

Szpachla

Podkład

Kolor

Bezbarwny połysk

Kalki-płyn pod i na przy ewentualnej aplikacji na załamania

Bezbarwny połysk

Wash, brudzing

Wykończenie mat lub satyna

 

Szlif po szpachli i surfacerze- korekta niedoskonałości powierzchni

 

 

Za dużo czytałeś i Ci się namieszało.

Link to comment
Share on other sites

Haha chyba tak. Za dużo wiedzy na raz. O każdym z tych punktów można by książkę napisać z tego co na forum jest. Ile modelarzy tyle metod i środków, ale szukam punktów wspólnych, a więc właśnie takiej podstawowej kolejności prac z modelem od wycięcia części z wyprasek do gotowej maszyny. Tak,żeby później w trakcie nie napsiukać nie tego co trzeba

 

Dziękuje za odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

Ja z mojej strony dodam ,może to oczywiste,ale nie padło w kolejności wykonywania prac z modelem

Po wyjęciu wyprasek z foli ,należy je umyć w cieplej wodzie z płynem do naczyń,ostrożnie aby nie uszkodzi drobnych elementów,opłukać i wysuszyć

Link to comment
Share on other sites

Po wyjęciu wyprasek z foli ,należy je umyć w cieplej wodzie z płynem do naczyń,ostrożnie aby nie uszkodzi drobnych elementów,opłukać i wysuszyć

W jakim celu należy umyć?

 

Też się z tego śmiałem... dopóki w modelu FT17 firmy Meng, który ostatnio sklejam podkład zaczął mi "uciekać" z powierzchni.

Także może rzadko ale się zdarza.

Link to comment
Share on other sites

Nie znalazłem jasnej listy, więc pytam,czy mniej więcej tak to wygląda:

Dopiero zaczynam i na forum jest taki ogrom tematów i metod,że znalezienie konkretu to mission immposible

 

Kolejność nie jest istotna tak bardzo, o ile wiesz co i po co robisz.

Poniższe dotyczy sytuacji gdy malujesz farbami akrylowymi, a model brudzisz olejami/emaliami. Mówię tylko o modelach lotniczych, nie wiem jak jest z innymi, ale pewnie podobnie.

 

Model szpachlujesz i szlifujesz przez cały proces budowy. Nie ma reguł.

Gdy bryła modelu gotowa jest do malowania, warto ją przetrzeć chusteczką zwilżoną w IPA - alkoholu izopropylowym, żadne mycie wtedy nie jest potrzebne.

To przetarcie to po to, aby usunąć wszelkie tłuste ślady (po paluchach chociażby), żeby farba lepiej trzymała się plastiku.

Krok następny to podkład: dzięki niemu widzisz wszelkie nierówności powierzchni, które trzeba jeszcze szpachlować/szlifować, a także lepiej się na nim trzyma farba.

Jeśli robisz jakieś poprawki/szpachlowanie/szlifowanie, na koniec warto znowu w tych miejscach położyć podkład.

Potem farba.

Po farbie lakier bezbarwny błyszczący, dzięki czemu masz gładką i śliską powierzchnię. To po to aby łatwo układać kalkomanie, które na szorstkiej powierzchni trudno przesuwać, także żeby pod nie nie dostawało się powietrze, unikniesz wtedy efektu tzw. srebrzenia.

Gdy kalki wyschną, zabezpieczasz je znowu takim samym lakierem, żeby ich nie zerwać przypadkiem, a po drugie aby na gładkiej powierzchni kłaść washa i weathering.

Generalnie najpierw kładziesz washa w linie podziału, a potem po wyschnięciu i starciu go, zabezpieczasz go znowu warstwą lakieru, a to po to aby podczas weatheringu (do którego często używa się produkty olejne/emalie, takie jak do washa) nie zetrzeć washa.

Pod weathering często warto dawać lakier półmatowy, a czasami nawet matowy, a to po to aby łatwiej kłaść i rozprowadzać efekty weatheringu. Na śliskiej, błyszczącej powierzchni jest to dużo trudniejsze.

I to w zasadzie koniec: gdy model gotowy, kładziesz na całość z reguły lakier półmatowy, albo matowy, żeby zabezpieczyć weathering i żeby powierzchnia modelu wyglądała w miarę realistycznie.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dzięki Solo za podsumowanie i wyjaśnienie co do czego. Założenie warsztatu to zakupy i to nie małe, więc trochę czasu zajmie. Lubię wiedzieć co kupuje i po co,żeby później się dobrze pracowało. Kolejność sobie powieszę na ścianie w pracowni

Link to comment
Share on other sites

Co do chemii, to gorąco polecam:

- szpachlówka: Tamiya Basic Putty

- klej: Tamiya Extra Thin Cement (składasz części ze sobą - najpierw - a potem dotykasz miejsce łączenia pędzelkiem z klejem, a on sam się rozchodzi i robi swoje)

- podkład Surfacer 1500

- lakier błyszczący: Tamiya X-22 albo Gunze GX-100

- lakier matowy: dowolny Gunze albo Tamiya.

Link to comment
Share on other sites

W międzyczasie pokleiłem sobie ( na kawałkach plastiku- nie na modelu ) klejem CA SuperGlue. Śmierdzi to to, schnie szybko, nie daje dużo czasu na poprawkę. Spoina sztywna jak... i generalnie mało mi się podoba. Klej do plastiku( taki z pędzelkiem) kleił przyjemniej. Tj. zostawia nieco czasu na poprawkę, śmierdzi ale mniej niż klej poliuretanowy do,którego przywykłem. Spoina przez spory czas jest plastyczna. Nie próbowałem jeszcze tego ETC. W Olsztynie jest dobry sklep modelarski? Znam tylko jeden taki mały, przenosił się gość i teraz nawet nie wiem gdzie jest. Kupowałem czasem jakieś materiały u niego i stare Małe Modelarze.

Solo kiedy Ty składasz modele, jak wszystkie wątki na forum mają Twoją odpowiedź Dziękuje za Twoje porady nie tylko pod moimi wątkami, bo wszędzie Cię pełno

Link to comment
Share on other sites

Dodam,że widziałem stosowanie rękawiczek ochronnych aby nie zostawiać tłustych plam na modelu. Praktykował ktoś? Jest to jakieś wyjście po tym: Solo: "Gdy bryła modelu gotowa jest do malowania, warto ją przetrzeć chusteczką zwilżoną w IPA - alkoholu izopropylowym", więc przed podkładem i malowaniem. Przy montażu takie rękawiczki raczej by przeszkadzały niż pomagały

Link to comment
Share on other sites

Dodam,że widziałem stosowanie rękawiczek ochronnych aby nie zostawiać tłustych plam na modelu. Praktykował ktoś? Jest to jakieś wyjście po tym: Solo: "Gdy bryła modelu gotowa jest do malowania, warto ją przetrzeć chusteczką zwilżoną w IPA - alkoholu izopropylowym", więc przed podkładem i malowaniem. Przy montażu takie rękawiczki raczej by przeszkadzały niż pomagały

 

Obejrzyj sobie ten film, a najlepiej kilka innych tego samego autora.

Kilkanaście minut i masz odpowiedzi na mnóstwo pytań, także tych jeszcze nie zadanych.

 

Link to comment
Share on other sites

Działanie tego kleju MR.CEMENT S ( chyba odpowiednik tego z Tamki) nie zwykłe. Malowanie aerkiem wygląda jak magia Dobra muza pod koniec. Spasowanie jest na prawdę tak dobre w tym modelu? Zero szpachli w tym filmiku

Link to comment
Share on other sites

Rękawiczki gumowe wykorzystuję, ale tylko do malowania. Podczas sklejania i szlifowania raczej nie ma takiej potrzeby. Po zakończeniu obróbki myjemy model przed podkładem i od tego momentu staram się stosować rękawiczki, z kilku powodów:

1) chronimy ręce przed farbą i rozpuszczalnikami

2) nie zatłuszczamy modelu

3) nie niszczymy gotowej powłoki, pot z palców reaguje z zaschniętą farbą

Link to comment
Share on other sites

Tez uzywam rekawiczek. Niebieskie, medyczne, bez talku. Przewaznie tylko na jedna reke (tak, ktora dotykam model, oczywiscie). Od momentu skonczenia szlifowania. Z reguly do odtluszczenia na tym etapie uzywam spirytusu chirurgicznego, bo uzywam Surfacera przy szpachlowaniu, wiec IPA mi go rozpusci. Ogolnie od czasu nalozenia podkladu, to zabezpiecznia lakierem bezbarwnym staram sie model dotykac jak najmniej. Z reguly montuje jakies tymczasowe trzymadelko.

 

Pozdrawiam

Eryk

Link to comment
Share on other sites

Solo pisał,że IPA stosuje przed podkładem, ale spirytus to podobna substancja, bo chodzi o odtłuszczenie. Coś się znajdzie

 

No tak, ale tak jak napisalem - ja uzywam Surfacera 500 miejscowo, jako szpachlowki, jeszcze przed nalozeniem podkladu na calosc:

DA-29.jpg

 

Izopropyl stosuje przy elementach, ktorych nie szpachlowalem.

 

Pozdrawiam

Eryk

Link to comment
Share on other sites

Solo kiedy Ty składasz modele, jak wszystkie wątki na forum mają Twoją odpowiedź Dziękuje za Twoje porady nie tylko pod moimi wątkami, bo wszędzie Cię pełno

 

Ponieważ są różne sprawy i lubi sobie poklikać ot taki użytkownik i tyle.

A to ,że jest często pomocny powinno się docenić

 

Co do twoich pytań to proponuje założyć warsztat. Podczas budowy modelu będziesz miał ich więcej niż obecnie.

Link to comment
Share on other sites

Myślę,że moje wypowiedzi doceniają Jego i innych pomoc:) Nie napisałem tego złośliwie. Robię notatki z wszystkich odpowiedzi i zawsze lubię najpierw poznać teorię zanim zacznę praktykę. Myślę,że listę do stworzenia warsztatu mam gotową ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.