modelarzmichal Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 (edited) Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Ostatnio zacząłem bawić się w modelarstwo, na swój pierwszy model wybrałem BT-7 1937 Tamiya. Na razie nie mam areografu. Używam podkładu w sprayu Tamyia Primer, farb akrylowych Tamyia i rozcieńczalnika do nich, również Tamiya - X20 Thinner. Napotkałem jednak dość duży problem - po sklejeniu 'wanny' czołgu (przed przygotowaniem kół i gąsienic) zorientowałem się, że wiele elementów (malutkie dźwignie sterujące przednimi kołami, elementy zwieszenia, wnętrze pojazdu) jest mi bardzo ciężko pomalować. Czy wobec tego nie lepiej jest pomalować wszystkie elementy na ramce, jeszcze przed wycięciem? Widziałem że wszyscy modelarze malują model na sam koniec, więc też tak chciałem i bardzo się zawiodłem na efektach. Zamieszczam zdjęcie jak wygląda wspomniana wanna czołgu po pomalowaniu podkładem i farbami Tamyia - od razu wspomnę że już przy nakładaniu podkładu porobiły się nieładne zacieki i nagromadzenia płynu koło wystających elementów i nie wiedziałem jak sobie z nimi poradzić. Proszę o rzucenie okiem na zdjęcie - co robię źle? Jak powinienem to poprawić? Czy to kwestia pędzli? Podsumowując, mam dwa pytania: 1. Co zrobiłem źle malując pierwszą warstwę? (rozcieńczyłem farby 1:1 z rozcienczalnikiem) 2. Czy powinienem (malując pędzlami!) pomalować wszystkie elementy przed wycięciem z ramki? Edited April 18, 2017 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bengal Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 http://imgur.com/ new post - wybierasz zdjęcie - w prawym górnym rogu wybierasz trójkąt skierowany w dół - get share links i BBCode (Forums) i fotka działa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 http://imgur.com/new post - wybierasz zdjęcie - w prawym górnym rogu wybierasz trójkąt skierowany w dół - get share links i BBCode (Forums) i fotka działa A, przepraszam. Już naprawione. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambolis8 Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 viewtopic.php?f=238&t=54974 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Po co sie męczysz,? Nie masz aero kup spraye Tamki, pędzlem większych powierzchni nie pomalujesz, znaczy będzie ci bardzo trudno, musisz mieć jeszcze opóźniacz do nich. Z pędzla maluj małe elementy a szprajem cała resztę najpierw sklej wszystko do kupy z grubsza, pomaluj podkladem potem kolor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 viewtopic.php?f=238&t=54974 już powinno działać, zrobiłem tak jak tam napisane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Po co sie męczysz,? Nie masz aero kup spraye Tamki, pędzlem większych powierzchni nie pomalujesz, znaczy będzie ci bardzo trudno, musisz mieć jeszcze opóźniacz do nich. Z pędzla maluj małe elementy a szprajem cała resztę najpierw sklej wszystko do kupy z grubsza, pomaluj podkladem potem kolor. Trochę strata pieniędzy kupować znowu farby jak już kupiłem w słoiczkach. Poza tym, jak mam wymieszać farby w sprayu? (tutaj to są te dwie co na zdjęciu widzisz - XF-58 + XF-4 1:1) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Nie chcesz tracić pieniędzy kup dobre aero z kompresorem , pare setek stracisz i po problemie. Szprajow nie wymieszać, ale droga która idziesz szybciej sie zarazisz i pozbędziesz gotówki niż ci cos wyjdzie masz dwie opcje do wyboru albo spraye prosto i szybko uzyskasz zadowalający efekt, lub wykładasz kasę kupujesz aero plus kompresor i masz na długo, lub sie zrazisz i zostaniesz z niczym. Twój wybór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Nie chcesz tracić pieniędzy kup dobre aero z kompresorem , pare setek stracisz i po problemie. Szprajow nie wymieszać, ale droga która idziesz szybciej sie zarazisz i pozbędziesz gotówki niż ci cos wyjdzie masz dwie opcje do wyboru albo spraye prosto i szybko uzyskasz zadowalający efekt, lub wykładasz kasę kupujesz aero plus kompresor i masz na długo, lub sie zrazisz i zostaniesz z niczym. Twój wybór. Rozumiem, wezmę to pod uwagę. A co z kolejnością malowania? Na zdjęciu tam widać takie malutkie łączniki i rurki do zawieszenia. Czy to malować osobno? Jeśli nie pomaluję i pójdę dalej z zakładaniem kół i pancerza górnego to potem chyba się tam nie dostanę (to samo z pancerzem 'pod pancerzem' który jest widoczny przez te zagięte otwory koło piast na koła) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Pomogą Ci tu inni modelarze lub daj mi czas do wieczora, to ci wszystko napisze na PW bom teraz w robocie, postaram sie wytłumaczyć łopatologicznie podstawowe tajniki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Pomogą Ci tu inni modelarze lub daj mi czas do wieczora, to ci wszystko napisze na PW bom teraz w robocie, postaram sie wytłumaczyć łopatologicznie podstawowe tajniki Ok, bardzo Ci dziękuję. Poczekam z pewnością, nic na szybko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Spoko, w tym czasie poprzeglądać inne watki jak sie koledzy bawiom w lepienie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enten Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Lub powiedzieć skąd jesteś to może ktoś doświadczony w okolicy pomoże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Lub powiedzieć skąd jesteś to może ktoś doświadczony w okolicy pomoże. Kraków, Ruczaj. Zaopatruję się w sklepie Exito w ekwipunek modelarski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Idź do Exito, ziomek ci wszystko powie, jak normalny chłop za ladom siedzi, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modelarzmichal Posted April 18, 2017 Author Share Posted April 18, 2017 Idź do Exito, ziomek ci wszystko powie, jak normalny chłop za ladom siedzi, To swoją drogą, na pewno z nim pogadam jak będę tam znowu. A znajdziesz chwilę żeby mi napisać co nieco jak mówiłeś wcześniej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TReS Posted April 18, 2017 Share Posted April 18, 2017 Tak ale o wieczorem późnym jaki elaborat mały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipsg Posted April 19, 2017 Share Posted April 19, 2017 Ja maluję pędzlem modele i z uporem maniaka będę powtarzał że tak też się da ładnie pomalować model, tak więc przede wszystkim Panowie- sugerowanie już przy pierwszym modelu żeby kupić aerograf to przesada Na pierwsze modele w zupełności starczy pędzel, ewentualnie szpraje tamiya- w nie lepiej się zaopatrz do kolejnego modelu. W kwestii malowania pędzlem słabo wybrałeś sobie firmę, bo farbami tamiya maluje się beznadziejnie, są dobre do retuszu tego co malujesz ich sprayami, i do naprawdę małych powierzchni jak narzędzia. Kup sobie w tym exito jedną zieloną farbę Vallejo na przykład, i będzie służyć Ci do malowania całego czołgu o wiele lepiej. Co do malowania Twojego modelu myślę że problem leży w dwóch kwestiach: -jeśli robią się zacieki i zalewasz detale już podkładem, to znaczy że trzymasz puszkę zbyt blisko modelu przy aplikowaniu, i aplikujesz tego podkładu za dużo -zacieki z farby zawsze będą się robić, jeśli nabierasz na jeden raz zbyt dużo farby na pędzel i jeśli jest zbyt rzadka. Malowanie detali to kwestia różna w każdym modelu- tutaj spokojnie możesz pomalować wszystko co potrzebne, ale gdybyś kleił Churchilla albo Matildę na ten przykład, to musiałbyś pomalować układ jezdny przed zamknięciem go pod pancerzem. Reguły nie ma, to kwestia logicznego podejścia do modelu i świadomości własnych możliwości. Ja w pierwszych modelach czołgów próbowałem malować kadłub już po wklejeniu kół i się dziwiłem że ciężko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hiwis Posted April 19, 2017 Share Posted April 19, 2017 Dasz radę, pędzlem ;) A farbami Tamki też się świetnie pędzluje. Kwestia odpowiedniego rozcieńczenia dobrych pędzli i treningu. Jak już dobierzesz właściwą konsystencję zniknie problem zalewania detali. Spraye tylko pod postacią podkładu - na inne kolory to strata pieniędzy. Jak wspomniano, przemyśl etapy budowy, malowania i maluj tak jak Ci będzie najprościej - np. modułowo - osobno kadłub, wieża, układ jezdny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witek Szlamer Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Witam Temat już trochę ma ale podepne się do pytania. Testuję różne firmy farb, na początku revelle potem vallejo, tamiya A teraz chyba się przerzucę na pactry. Szukam jakis farb, które będą tanie i przyjemne w uzytkowaniu. Mógłby mi ktoś zrecenzować pactry? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Dobry wybór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michal_G Posted January 10, 2018 Share Posted January 10, 2018 Powitać Sąsiada i do tego imiennika (też Kraków, okolice Ruczaju (Podgórze) i klient Exito). Pactry na początek po pędzel jak najbardziej polecam, z własnego doświadczenia. Tylko porządnie rozcieńczyć (np. wodą destylowaną) i dokładnie wymieszać. Ew. dodać trochę opóźniacza (retardera) żeby pod pędzlem nie schły za szybko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.