Mini Cooper Mk.1, 1:24 Tamiya

[cooper69]

Ja mam ciary ale ten na końcu już takich nie wzbudza.

[jawkers]

Ja mam ciary ale ten na końcu już takich nie wzbudza.

Widok starszych samochodów, ogólnie wywołuje gęsią skórkę. Ale Mini ma w sobie to coś.

 

Wiesiek bawił się w elektryka i zrobił instalację elektryczną w Mini, oraz podłączył cewkę.

Podłączył też przewody hamulcowe do serwo. Założył też pasek klinowy.

Zamontowali elementy zawieszenia oraz jakąś łapę przy silniku.

Elka, pomalowała kierownicę.

Na lakierni były też felgi, ale schną, tak że dopiero zdjęcia będą jutro.

[jawkers]

Witam.

W silniku zamontowali paski, wentylator i osłonę wraz z chodnicą.

 

Przykleili kolumnę kierownicy, hamulec ręczny.

Pomalowali fotele, oraz założyli kierownicę.

Fotele jeszcze świeże nie skończone.

Zrobili tez wykładzinę, ale nie całkiem wyszła taj jak miała wyjść.

W końcu i tak nie będzie widoczna, ale musiała być.

Felgi pomalowane na srebrno i z wash'owane.

Prezentacja całości.

[jawkers]

Witam.

Ela wraz z Wieśkiem, zamontowali wydech.

Został on pomalowany zestawem z AK "Rust Effect Colors"

Pomalowana i wklejona dźwignia zmiany biegów.

W silniku wklejony przewód od wody, biegnący od silnika do chłodnicy.

[cooper69]

Nigdy ale to nigdy nie widziałem takiego wydechu w Mini jak i żadnym innym aucie.

Dawca części stał kilka lat w często gęsto mokrej trawie i nawet jak szedł na żyletki nawet w 20% tak nie wyglądał.

 

Generalnie fizyka się kłania - tak rdzewieć może przepalana blacha, a takie temperatury występują tylko przy wylocie z komory spalania.

[jawkers]

Nigdy ale to nigdy nie widziałem takiego wydechu w Mini jak i żadnym innym aucie.

Poniżej układ, nie jest zardzewiały przy kolektorze tylko na całej długości.

Zdjęcie z internetu

Proszę Cię, pokaż mi jak powinien wyglądać wydech w kilkudziesięcioletnim samochodzie, to poprawię, bo możliwe że przesadziłem.

[cooper69]

Może to koleś ze złomowca założył...

Kilkudziesięcioletni wydech nie wygląda bo go po prostu nie ma - rozpadłyby się.

 

To ma być auto używane, rajdowe czy już stojące kilkadziesiąt lat w krzakach? Bo już zgłupiałem...

 

Wpisz w wyszukiwarkę austin mini used exhaust i pooglądaj.

Edytowane 24 Września 2017 przez Gość

[enten]

Nigdy ale to nigdy nie widziałem takiego wydechu w Mini jak i żadnym innym aucie.

Dawca części stał kilka lat w często gęsto mokrej trawie i nawet jak szedł na żyletki nawet w 20% tak nie wyglądał.

 

Generalnie fizyka się kłania - tak rdzewieć może przepalana blacha, a takie temperatury występują tylko przy wylocie z komory spalania.

 

Serio tak mówisz? Może mało widziałem ale pracuję w tym zawodzie prawie kilkanaście lat i wydaje mi się, że układ wydechowy to rury czyli blacha = grubość ścianki ~1,5+ różnice temperatur+ wilgość z podłoża. Mówisz, że jest inaczej?

Jedyne do czego się można przyczepić to faktura rdzy.

[cooper69]

Pewnie w kilkunastoletnim tak ale w np. 3-letnim będzie więcej srebrzanki niż rdzy.

[jawkers]

Nigdzie nie pisałem że to będzie rajdowe Mini.

To będzie wersja nie wiem jak się to nazywa, standardowa.

Samochód bierze udział w rajdzie samochodów zabytkowych 2017, które jadą sobie powoli, jesienią, od miasteczka do miasteczka i są wystawiane dla zwiedzających na każdym postoju.

O taki rajd chodzi nie o wyścig.

Dzięki za pomoc.

[enten]

tu zgoda. Niemniej jednak przy kilkunastoletnim aucie lub auto z tamtych lat w dniu dzisiejszym może posiadać taki wydech.

 

edit:

no i jawkers "dopisał do tego uzasadnienie".

[jawkers]

Pewnie w kilkunastoletnim tak ale w np. 3-letnim będzie więcej srebrzanki niż rdzy.

W opowiadaniu jest data 1963.

A sam mam samochód w którym wydech ma ok 10 lat

[enten]

Pewnie w kilkunastoletnim tak ale w np. 3-letnim będzie więcej srebrzanki niż rdzy.

W opowiadaniu jest data 1963.

A sam mam samochód w którym wydech ma ok 10 lat

 

Tytuł relacji to:

"Jesienny Rajd Pojazdów Zabytkowych 2017"

 

No i fajnie

[jawkers]

Dla jasności, buduję samochód z roku 1963, biorący udział w Jesiennym Rajdzie Pojazdów Zabytkowych 2017.

Więc buduję samochód 54 letni, który nie będzie nówką z salonu.

W opowiadaniu, czyli w mojej interpretacji tematu jesień, wszystko będzie wyjaśnione.

[cooper69]

Dla jasności, buduję samochód z roku 1963, biorący udział w Jesiennym Rajdzie Pojazdów Zabytkowych 2017.

Więc buduję samochód 54 letni, który nie będzie nówką z salonu.

W opowiadaniu, czyli w mojej interpretacji tematu jesień, wszystko będzie wyjaśnione.

 

To gwarantuję Ci, że auto warte obecnie ok. 40 tys. funtów nikt by tak nie zapuszczał.

Zwykłe Mini to jeszcze możliwe (choć mając oryginalne auto nawet w zwykłej wersji wie się, że nie kosztuje ono groszy i trzyma się w odpowiednim stanie bo to lepsza lokata kapitału niż cokolwiek co znamy) choć mało prawdopodobne.

[jawkers]

Ja cię doskonale rozumiem.

Biorąc udział w rajdzie samochody podczas jazdy się brudzą jak każde inne. Nadwozia pucowane są po dojechaniu na miejsce.

Nie pucuje się im podwozia za każdym razem. Z tąd ja usyfiłem, a bardziej zakużyłem podwozie w modelu.

Nadwozie będzie lekko zakurzone zaraz za kołami, gdzie zazwyczaj jest pochlapane od kół.

Wydech poprawie jeżeli się nie podoba, to żadem problem.

Dziękuję za cenne uwagi

[cooper69]

Usyfienie podwozia jest bardzo ok.

[jawkers]

Witam.

Dzięki Cooper

 

Na fotele nałożyłem wash.

Zostały już przyklejone do podłogi.

Koła i kierownica też.

Kierownica jest w połysku, (jest wytarta od rąk).

Na deskę również nałożony wash co ją lekko zmatowiło.

To jest chyba jakiś podłokietnik, pomalowany na szaro a krawędź została pochromowana.

 

Zostały trzy elementy do zamontowania przy silniki i zaczynamy pracę przy nadwoziu.

[jawkers]

Witam.

Filtry pomalowane i gaźnik kompletny.

Silniczek od wycieraczek i jakieś zbiorniczki gotowe.

Nie podoba mi się kolor zbiorniczka, zalecany przez Tamiya ten wyblakły pomarańczowy.

Przemaluję go na biało.

Dorobiłem rurę doprowadzającą powietrze, chyba do wnętrza kabiny.

Jeszcze będą poprawki lakiernicze, wash oraz przykurzenie.

Wydech przeciągnąłem srebrnym.

Po nałożeniu nadwozia silnik mieści się w komorze, nic nie zawadza i nie wystaje.

 

 

 

 

 

 

Państwo Autumn, swoim Mini zwiedzili pół Anglii oraz część Europy.

Lata mijały, rodzina się powiększyła, dzieci rosły, samochód niestety nie.

W 1978 roku mini uległo awarii. Naprawa była kosztowna. Autumnowie zdecydowali, że nie będą naprawiać Mini, które służyło im długi czas, lecz zakupią większy samochód.

Panu Patrickowi szkoda było sprzedawać swój pierwszy samochód i z sentymentu postawił go w przydomowej szopie.

Po kilku latach spędzonych w szopie, padła ciężka decyzja o sprzedaży Mini Coopera. Jesienią 1981 roku, samochód został sprzedany Włoskiemu przedsiębiorcy, który prowadził firmę niedaleko miejsca zamieszkania państwa Autumn.

Włoch postanowił zrobić prezent swojej córce i w 20 urodziny podarować jej Mini. Lecz zanim to nastało, musiał go naprawić oraz przełożyć kierownicę na lewą stronę.

Biznesmen oddał samochód do fabrycznego serwisu mini Coopera, gdzie został naprawiony i przystosowany do ruchu we Włoszech.

[Radek Modelarz]

Ciekawa historia i samochód prezentuje się znakomicie

[jawkers]

Witam.

Ciekawa historia i samochód prezentuje się znakomicie

Cieszę się że podoba Ci się historyjka i model.

Przyznam szczerze że niekiedy ciężko się wymyśla jakąś historyjkę do modelu, by na końcu wszystko do siebie pasowało.

 

W silniku Wiesiek poprawił to co nie było dokładne i nałożył lakier, by móc na to nałożyć wash.

Na dach i nadwozie nałożył podkład Mr.Hobby 1500 White.

Na nadwozie nałożył kolor czerwony GX3 z Mr.Color

 

 

 

[jawkers]

Witam.

Wiesiek pomalował podkładem boczki na drzwi oraz odnowił chłodnicę... Nie wiem od czego w Mini, była ta chłodnica z przodu przy grillu. Przynajmniej ten element wygląda jak chłodnica, może oleju?

Maska została pomalowana podkładem.

Na nadwozie, bardziej na zaokrąglenia i większe powierzchnie, naniosłem rozjaśniony kolor czerwony.

W sumie to niewiele widać.

 

 

 

[Radek Modelarz]

Model koloru znakomicie wybrany choć na początku myślałem żę będzie zielony

[jawkers]

Model koloru znakomicie wybrany choć na początku myślałem żę będzie zielony

Samochód ma być w barwach polski, więc od początku zakładałem że ma być biało czerwony.

[Radek Modelarz]

Ciekawe Obserwuje dalej