Skocz do zawartości

Taki sobie niepozorny samochodzik 1/16


radett

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 76
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bryła pojazdu powoli ale nieubłaganie wynurza się z mgły niebytu. Tym samym nadwozie można uznać za gotowe w 99%

ec2119fa8433.jpg

c5241eabec47.jpg

Z zewnątrz zostają do wykonania tylko uchwyty na narzędzia oraz błotniki. W środku masa duperelologii do zrobienia

 

Sezon na pierwsze nieśmiałe wprawki malarskie rozpoczęty

ef2a469bd638.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prace malarskie trwają tak wygląda złożone na sucho podwozie:

66cb4872f14b.jpg

930662b1e18c.jpg

 

Model dorobił sie błotników i tak wygląda złożony do kupy :

06fd8de5c14d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cisnę bo chcę go skończyć a następne modele juz czekają w kolejce.

Poziom mój jest jak najbardziej normalny , każdy na dobrą sprawę jest w stanie coś takiego zrobić. Jedyny ewentualnie problem to może być z dokumentacją, ale przy odpowiedniej determinacji zawsze można sporo materiałów zebrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko skraczować to "trza umić" - a tu mamy wzór - konspekt jak to robić .

Oj tam oj tam, trza umić, no to trza spróbować, żeby się przekonać, to na prawdę nie jest trudne

...tym bardziej, że jak piszesz masz tu gotowy konspekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to trza spróbować, żeby się przekonać, to na prawdę nie jest trudne

Dokładnie tak

Spoko, trochę próbuję. Z każdym modelem coraz więcej dokładam "od siebie" .

Troszkę jeszcze potrenuję i jak tylko będę miał warunki warsztatowe, chcę zbudować coś od podstaw ( kilka tematów chodzi po głowie ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może japońskie? Bo w tej skali będzie b.łatwe a ponadto jest b rzadkie, model będzie dużo atrakcyjniejszy. Zachęcam.

Będzie wrześniowe , "japońca" planuję następnym razem

wbrew pozorom japoniec nie jest taki doprecyzowany barwowo, poza tym zanim przebudowano wszystkie wz28 na koła to zdążyły już wejść nowe przepisy malowania więc po ustawieniu na kołach pojazdy dostawały już raczej nowe malowanie tym bardziej że mówimy o odmianie 34 II jako ostatniej z serii przebudowań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Model w sumie skończony. Wreszcie aparat naprawiony więc nadszedł czas na prezentację jak to wygląda :

5ea6c0f78514.jpg

f297a3f3ac88.jpg

b8cfa4bbbd21.jpg

8ae099a85ded.jpg

864a73344f63.jpg

 

no i mała rozkładóweczka z odrobiną pornografii:

 

642d7d208d23.jpg

82545acdb32e.jpg

352f85d6d1e9.jpg

f33127924710.jpg

3bdbf22250f8.jpg

0ddb9c6e2a50.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super! Tylko brakuje jakiegoś kontrastu przez co ta fenomenalna praca daje złudzenie monotonii i nie poniewiera w stopniu na jaki to arcydzieło zasługuje. Popraw kurzenie błotników od wewnętrznej strony, może spróbuj zakurzyć "na mokro". Dodać warto jakiś tłusty zaciek na zewnątrz no i koniecznie przy silniku dla złamania monotonii. Opony też można poprawić bo strasznie nudne (popatrz na ciężarówki @bożo wporzo). No i elementy drewniane np trzonek są do podrasowania. To moje uwagi, jestem wymagający wobec poważnych modelarzy.

 

Ogólnie model jest tak świetny, że te drobiazgi to nic wielkiego ale jeszcze go uatrakcyjnią. Chciałbym zobaczyć go na żywo bo jest niesamowity! Kolory też świetnie dobrane. Szacunek za prawdziwe modelarstwo.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popraw kurzenie błotników od wewnętrznej strony, może spróbuj zakurzyć "na mokro".

tak właśnie zrobię (na mokro) bo na sucho niestety cały nałożony wcześniej kurz odpadł

Dodać warto jakiś tłusty zaciek na zewnątrz no i koniecznie przy silniku dla złamania monotonii.

zaciek jakiś dodam w okolicach wlewu paliwa, na zbiorniku - bo tam mógł naturalnie powstać, wszelkie inne miejsca niestety odpadają, a już na pewno nie może być takowych na pancerzu. Tam spróbuję dołożyć trochę tych zacieków "atmosferycznych". Pojazd ma być z samego poczatku września '39 a więc nie może być tak styrany jak to jest w modzie, gdyz na wojnę wyruszył z koszar gdzie był konserwowany i zadbany a więc i ilość obić była redukowana "na bieżąco".

Tym samym z przykrością muszę rozczarować wszelkich miłośników rdzewienia i zaciekania czy brudzenia

Opony też można poprawić bo strasznie nudne (popatrz na ciężarówki @bożo wporzo). No i elementy drewniane np trzonek są do podrasowania. To moje uwagi, jestem wymagający wobec poważnych modelarzy.

opony jeszcze poprzecieram tak jak i trzonki narzędzi ( ale delikatnie )

Dodam jeszcze gaśnicę oraz szafkę na tarcze Słupskiego które jak sądzę były w tylnej części pojazdu.

Chciałbym zobaczyć go na żywo bo jest niesamowity! Kolory też świetnie dobrane.

Na żywo był we Wrocławiu i będzie w Inowrocławiu (m.in). Kolory starałem się zrobić jak najbardziej zblizone do oryginału ale jeszcze trochę im brakuje ( np piaskowo szary jest zbyt piaskowy a tym samym za jasny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.