Skocz do zawartości

Model is-2 Zevzda 1:72


konigister

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem młodym modelarzem i zamierzam złożyć swój drugi model. Postanowiłem zakupić is-2 od Zvezdy w skali 1:72. Czy jakiś doświadczony modelarz mógłby przedstawić mi wszystkie potrzebne farby i pigmenty potrzebne do tego modelu by wyglądał mniej więcej tak:

RLcxGOr.jpg

Nie posiadam niestety aerografu model będę malował pędzlem.

Jak tylko zakupie potrzebne rzeczy będę wrzucał fotki z postępu prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że pędzlem to jedna sprawa, ale jakimi farbami? Ja do pędzla polecam Vallejo, ale różni ludzie mają różne preferencje. Odcień zieleni w ruskich tankach to bardzo dowolna kwestia, nie musisz celować idealnie w ten odcień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też polecam Vallejo - seria Model Color ( rozcieńczasz wodą lub wódką ). Jeżeli chcesz niedługo przejść na aero, to proponuję już teraz pod pędzel farbki Tamki ( tylko mają ostry zapach i wymagają droższego rozpuszczalnika, np. Mr. Color Thinner ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vallejo, akrylowe Model Mastery albo (budżetowo) Pactra dadzą radę przy malowaniu pędzlem. Zielony tak jak Koledzy pisali prawie każdy podejdzie, ale żebyś nie trafił na taki "nie każdy" to zdecyduj się na coś na czym jest napisane "Russian Armor Green". Do kompletu przyda się gunmetal i czarny (żeby pomalować gąsienice i karabin maszynowy) oraz biały na pasy identyfikacyjne. Pigmenty i okolice - olejna farba dla plastyków w kolorze brąz van Dycka do zrobienia washa, do niej rozcieńczalnik (np. white spiryt), na początek zamiast pigmentów kup suche pastele w jakimś "w miarę ziemistym" i szarym kolorze (kurz). Na start powinno wystarczyć a reszta "wyjdzie w praniu".

I bez pośpiechu, wrzucaj fotki i pytaj, Koledzy pomogą.

Będę zaglądał, lubię IS-y!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do malowania pędzlem polecałbym farbki Ammo. Są bardzo dobre pod pędzel w moim odczuciu. Dodatkowo, jeżeli myślisz o zakupie aero za jakiś czas to również te farby się nadają do tego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biały od Pactry to akurat makabra, do tego połysk a potrzebujesz mat. Proponuję Vallejo Foundation White, najlepsza znana mi biała farba pod pędzel. Przydało by się jeszcze coś do washa - albo gotowy wash albo olejna dla plastyków. Reszta jak najbardziej ma sens. Najwyżej "w praniu" coś dojdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że widzę postęp w porównaniu z poprzednim czołgiem. Ale:

 

1. Szpachlówka. Trochę musisz jej zużyć na łączenie jarzma działa z wieżą, no i przydała by się faktura odlewu, choć to akurat niekonieczne jeśli nie czujesz się na siłach. Na pierwszym zdjęciu, z tyłu wieży widać jamkę skurczową, też do zaszpachlowania i wygładzenia.

2. Obróbka części- widać że został ślad połączenia z ramką co najmniej na uchwycie przy włazie dowódcy, na ostatnim zdjęciu.

3. Malowanie- wygląda to dużo lepiej niż Koenigstiger, ale powinieneś chyba jeszcze trochę rozcienczyć farbę, bo cały czas widać smugi. Zwróć uwagę, żeby dokładnie zamalować kratki za wieżą, bo na tę chwilę przebija tam goły plastik.

 

O szpachlówkę nie pytałeś więc nikt nie doradzał, ale ja polecam zwykłą szarą szpachlę Tamiya:

https://www.mojehobby.pl/products/Basic-Type-Putty.html

Na szpachli nie ma co oszczędzać, różnice są rzędu kilku złotych, a jedna tubka to może być dosłownie zakup na lata- więc lepiej wybrać porządną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Szpachlówka. Trochę musisz jej zużyć na łączenie jarzma działa z wieżą

No nie za bardzo. Osłona jarzma i cały korpus wieży były osobnymi, odlewanymi elementami. Po odlaniu i zgrubnej obróbce osłona jarzma była przykręcana do wieży za pomocą śrub, co powodowało powstanie nierzadko gigantycznych uskoków powierzchni i niespasowań, które pozostawiano bez dalszej obróbki:

 

https://www.dishmodels.ru/wshow.htm?mode=P&vmode=T&p=2530&id=122717&tp=w

http://legion-afv.narod.ru/USSR/Heavy_USSR/IS-2_Grodno/IS-2_Grodno_013.JPG

http://legion-afv.narod.ru/USSR/Heavy_USSR/IS-2_Moscow_2/IS-2_Moscow_2_026.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osłona jarzma i cały korpus wieży były osobnymi, odlewanymi elementami. Po odlaniu i zgrubnej obróbce osłona jarzma była przykręcana do wieży za pomocą śrub, co powodowało powstanie nierzadko gigantycznych uskoków powierzchni i niespasowań, które pozostawiano bez dalszej obróbki:

 

Może i były, ale na załączonej fotce widać linię spawa.

 

wshowp.htm?p=2530&id=122717

 

Można ten spaw odtworzyć z masy dwuskładnikowej albo pobawić się rozgrzanym śrubokrętem.

Gdybyś spróbował odtworzyć fakturę odlewu wieży to zapewne pomogłoby to ukryć rożne niedoróbki, które są na modelu.

Ten filmik pokazuje jak można to w miarę łatwo zrobić:

 

Może byś spróbował zrobić uchwyty z drutu miedzianego?

Na oryginalnych zostawiłeś szwy, które psują nieładnie cały efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między jarzmem a frontem wieży mogła być jakaś uszczelka, raczej nie spaw - ale w sumie, to najmiejsza bolączka tego modelu .

 

Odnośnie malowania pędzlem, to polecam zapodawanie podkładu w formie spray'a - mi bardzo ułatwia malowanie pędzlem - stosuję taki uniwersalny, np. z Castoramy ( firmy Diall - koszt ok. 20zł, na dwa modele w 1:35 styka ). Ważne, żeby dobrze wymieszać i nie przesadzić z nadmiarem aplikowania.

Jeśli kiedyś zastosujesz blaszki lub metalową lufę i dalej będziesz pędzelkował, to podkład będzie już niezbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tę dziurkę

Spoko, no własnie tak trochę to jak spaw wygląda trochę nie.

Jakkolwiek by to się nie nazywało to na modelu to brakuje

A dziura, o której ty piszesz jest tez do poprawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, od razu chciałem przeprosić za swój model isa, który wyszedł co najmniej kiepsko. Nie zastosowałem w nim waszych porad. Żałuję, że nie zrobiłem faktury odlewu, co więcej, nie użyłem szpachli którą mi kolega polecił ( w Stalowej Woli nie ma sklepu modelarskiego i muszę kupować wszystko przez internet), muszę się bardziej przykładać do wycinania i obróbki elementów bo to jest tragedia, zobaczyłem jak naprawdę to wygląda dopiero na zdjęciach końcowych. Tą lampę i antenę i przednią kalkomanię też zobaczyłem dopiero na zdjęciu, nie wiem jak ja to robiłem ślepy byłem czy co... Obiecuję, że w następnym modelu dam z siebie wszystko i postaram się bardziej.

 

 

 

 

 

 

hNMowo3.jpg

REoZJwj.jpg

v4IWJwD.jpg

92qKhYG.jpg

uAnsrfd.jpg

7pyyRib.jpg

zTyaw6e.jpg

EOvf07f.jpg

vmMYZhN.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.