An-2 SP-ANO 1:72 Italeri

[sebastain]

11 minut temu, spiton napisał:

 No ale Trombka jest bardzo tania.

Połowę tańsza   . Zbiorniki i skrzela można zrobić z zestawu blaszek parta.

[spiton]

dzięki za podpowiedź. Faktycznie zestaw Parta  z elementami skrzydeł załatwiał by sprawę, i można by go ożenić z tanim trumpkiem.

[Nacktgeboren]

Świetny warsztat Pokroiłeś Antka aż miło.

Co do modelu Trumpetera - mam go. Jakość zależy od tego czego kto oczekuje od modelu - jeśli składalności i fajnego wyglądu to jest w porządku, jeśli w miarę poprawnej geometrii to jest zgroza i masakra. Przymierzałem się do niego parę razy i odpuściłem, chociaż jak teraz patrzę na ilość poprawek kadłuba zrobionych przez Sebastaina, to może nie jest aż tak dużo gorszy od Italeri.

 

 

[Artek82]

Trumpek został wydany w czasie gdy Italeri/bilek zaprzestały produkcji i jak dla mnie jest po części kopią/klonem Bilka. Każdy ma swoje zady i walety. Odwzorowanie powierzchni skrzydeł i stateczników zdecydowanie Bilek bo subtelniejszy, a w Trąbku są jakieś jajowate zapadliska?! Szklarnia w Bilku jest bardziej kształtna, ale jej montaż jest trudniejszy i umożliwia tylko wersję z oblachowanym sufitem. W Trąbce szklarnia lepiej się dopasowuje i skleja, można wykonać obie wersje (pełna szklarnia lub blacha na suficie), ale kształt obramowania jest skopany. Trąbek zapomniał dodać środkowy panel z przyrządami w kabinie pilotów, który w Bilku przykleja się do tablicy przyrządów. Osłona silnika zdecydowanie lepsza w Bilku z prawidłowymi podziałami bo w Trąbku trzeba trasować na nowo. Śmigło lepsze jest w starym Italeri/Bilku bo w reedycji Italeri dają już podobne do tego co w Trąbku. Rzeźba zbiorników na górnym płacie lepsza w Bilku. Wczesne Italeri/Bilek nie miały slotów i dodane zostały dopiero w zestawie z malowaniami Wietnamskim i Czechosłowackim, gdzie na wypraskach pojawiły się także wyrzutnie rakiet i podwozie zimowe. Trąbek ma lepiej/wygodniej rozwiązane mocowanie zawiasów lotek i klap do skrzydeł, ale Bilek ma subtelniejsze zawiasy tych mocowań. W każdym zestawie ogólnym babolem jest ściana oddzielająca pilotów od przestrzeni transportowej umieszczona za daleko do tyłu, brak wydechu który samemu trzeba dorobić z jakiejś rurki i linia okien bocznych. W Bilku pas okien kładzie się za mocno w kierunku tyłu, a w Trumpku jest prosto, ale za nisko. Pomijam już kwestie geometrii i tym podobnych bo to już zostało obnażone dokumentnie  

To tak po krótce i w załączeniu dodaję linki aby porównać sobie wizualnie zestawy.

https://www.mojehobby.pl/products/AN-2-CHINA-Y-5.html

https://www.mojehobby.pl/products/An-2-Colt.html

https://www.mojehobby.pl/products/ANTONOV-An-2-6926219.html

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Artek82

[spiton]

Bardzo dziękuję za wyczerpująca odpowiedź. Mówiąc tak po chłopsku, powiem, ze patrząc na model zbudowane z obu zestawów, miałem poczucie, że oba trochę odbiegają w proporcjach i wymiarach od oryginału, a z drugiej strony miał bym ochotę zlepić starego poczciwego antka. Faktycznie faktura skrzydeł, zrobiona przez chinczyków jest straszliwa. Chyba zatem poczekam az ktoś zrobi porządnie model tego  bardzo fajnego samolotu

[kjp_a_man]

W dniu 16.01.2019 o 13:34, Artek82 napisał:

Trumpek został wydany w czasie gdy Italeri/bilek zaprzestały produkcji  … To tak po krótce i w załączeniu dodaję linki aby porównać sobie wizualnie zestawy. …

Artek, a kiedy ty zaczynasz z Italerką?

[Artek82]

Godzinę temu, kjp_a_man napisał:

Artek, a kiedy ty zaczynasz z Italerką?

Jest zaczęta, a w sumie to nawet Kubuś był przymierzany do kadłuba, ale... 

...muszę dobrać i zakupić odpowiednie odcienie farb, dokończyć rozgrzebane tematy (KMZ, ANV, FIC) i kupić gdzieś ciężarówkę czasu bo tego najbardziej brakuje

W zeszłym roku udało się dokończyć tylko AOR z Przylepu

Edytowane 21 Stycznia 2019 przez Artek82

[kjp_a_man]

7 minut temu, Artek82 napisał:

… kupić gdzieś ciężarówkę czasu bo tego najbardziej brakuje  …

Tak. Ja sobie też nie radzę.

To tak w ramach porządków noworocznych „Paradoks Czasu” (lubimyczytać.pl, upolujebooka.pl). Utknąłem na drugim rozdziale, ale nawet ten fragment był wart zajrzenia.

[sebastain]

Powoli kończę spitfire'a więc może czas odświeżyć Antka.

Mam dylemat. Kadłub pociąłem, żeby zgadzał się  kształtem bardziej niż oryginał ale pojawia się kolejny dylemat. Czy i jak poprawić profil skrzydła? Konsekwentnie należałoby również naprawić ten błąd. Generalnie chodzi o to, że profil znacząco odbiega od kszałtu oryginalnego. A skoro tak "ambitnie" go potraktowałem - to i tu należałoby coś poprawić. Tak to wygląda, jak na zdjęciu.

Myślę, że w krawędź natarcia wkleję paski HIPSu i powoli doszlifuję do jak najbliższego kształtu z rysunku.

 

[Mikolaj75]

Kłopotliwe zagadnienie sobie zadałeś.

Jeśli skrzydła nie są jeszcze sklejone, to powinieneś wypełnić przestrzeń wewnątrz, aby uniknąć przetarć i zapadnięć bardzo cienkiego plastiku po szlifowaniu.

Zakładając, że zdjęcia nie przekłamują, powinno wystarczyć solidne zeszlifowanie wypukłości profilu w strefie góra-przód nad krawędzią natarcia. Trudność widzę w uzyskaniu jednolitości profilu na całej rozpiętości i odtworzeniu góry. Może metoda Marudka z RWD-6 przyda Ci się tutaj.

Aha - ustal czy nie zajdzie konieczność dostosowania profilu na łączeniu skrzydeł z kadłubem.

[sebastain]

Kłopotliwe zagadnienie sobie zadałeś.
Jeśli skrzydła nie są jeszcze sklejone, to powinieneś wypełnić przestrzeń wewnątrz, aby uniknąć przetarć i zapadnięć bardzo cienkiego plastiku po szlifowaniu.
Zakładając, że zdjęcia nie przekłamują, powinno wystarczyć solidne zeszlifowanie wypukłości profilu w strefie góra-przód nad krawędzią natarcia. Trudność widzę w uzyskaniu jednolitości profilu na całej rozpiętości i odtworzeniu góry. Może metoda Marudka z RWD-6 przyda Ci się tutaj.
Aha - ustal czy nie zajdzie konieczność dostosowania profilu na łączeniu skrzydeł z kadłubem.

Jeśli chcialbym dokladnie odtworzyć profil, to musialbym zrobic nowe skrzydła jak kolega Marudek. Ugiecie płótna na skrzydle zaczyna przed najgruszym miejscem profilu. Jednak myślę, że wypelnienie przedniej części i zeszlifowanie do odpowiedniego kształtu bedzie wystarczające. Z powodu tego kształtu zatrzymałem sie w pracy, bo juz chciałem montować przejściówki skrzydlo-kadłub ale za nic to nie wygladało jak na zdjeciach. Dlatego najpierw wyprowadzę profil skrzydla a potem dopasuję przejscie na kadlubie.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[sebastain]

Skrzydła Antka szykują sie do szlifowania....

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[sebastain]

Profil skrzydeł poprawiony. Sprobuje wygiąć sloty i przykleić.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[sebastain]

Młody się rozchorował, więc sylwester spędzamy w domu. Przy tej okazji wydobyłem Antka. Jak się postaram, to zdążę go skończyć na konkurs w Inowrocławiu.

Dziś pociąłem dolny płat i dokleiłem krawędź spływu górnego płata.