Historia pewnej klapki czyli Autosan H9-03 z US-71 1:72

[kret69]

Dzień dobry,

 

Kilka dni temu na rynek wyszedł bardzo ładny model gotowy Autosana H9-03 w wersji pasażerskiej. Jest to model gotowy odlany z metalu, ale jakość odwzorowania detali jest na tyle dobra że skusił mnie do zrobienia z niego czegoś nietypowego. Wszystko za sprawą historii pewnej klapki.

Jak zapewne część mechaników autobusowych wie, w Autosanie H9 była z przodu taka klapka. Nie była to klapka do silnika, bo silnik był z tyłu. Nie był to bagażnik bo bagażniki były z dołu z boku, jak to w autobusach. A z drugiej strony, obok kierowcy, były takie dwuskrzydłowe drzwiczki. Ich przeznaczenie też nie było jasne dla laika. O co tu chodziło?

 

Poszukałem trochę w różnych materiałach i na stronach i okazało się, że ten system klapka + drzwiczki to był system przygotowany na wypadek wojny do szybkiego ładowania noszy z rannymi. Tak jest - Autosan H9 w założeniach konstrukcyjnych miał pełnić rolę sanitarki (transportu sanitarnego bardziej) dla 18 rannych na noszach plus kierowca i personel medyczny.

Żeby jednak przerobić autobus na sanitarkę, potrzebny był tajemniczy zestaw US-71 (Urządzenie Sanitarne 71), które najogólniej rzecz biorąc wygląda jak zestaw rusztowań i skórzanych pasków (dziś takie rzeczy widuje się w filmach dla dorosłych, tak słyszałem). Wykręcało się fotele pasażerów, wkręcało odpowiednie elementy US-71 na ich miejsce i można było cieszyć się pojazdem zdolnym do międzymiastowego transportu dużej liczby rannych.

 

Takie urządzenie można sobie kupić nawet dzisiaj prywatnie. Ale mi potrzebne są tylko wymiary i ta książeczka, całość mi niepotrzebna bo nie mam autobusu.

 

W środku wyglądało to tak:

i schemat:

 

Na bazie późniejszych wersji H9 powstała seria autobusów medycznych dla Libii:

 

Ale ja jako pierwszy chcę zrobić taki:

 

Zakupiłem model za 9,99 PLN co jest ceną śmieszną za tak świetny materiał. Docelowo planuję korpus metalowy oraz podłogę odlać w żywicy, żeby mieć na jakieś alternatywne projekty (wspomniany libijski, który wymaga opiłowania przednich okien bocznych).

 

Po zakupie i rozłożeniu oczywiście musiałem porównać z prototypem Sanoka - model z lat 80:

 

 

Po czym je rozłożyłem:

 

 

Jest tu dużo do zrobienia. Mimo wszystko nowy model z DeAgostini to na pewno lepszy materiał do przeróbek, ale pod warunkiem że odleję kadłub w żywicy.

Edytowane 10 Maja 2018 przez Gość

[kret69]

Rozebrany na kawałki H9 wygląda tak:

 

 

Jak widać, są drzwiczki (i całkiem ładnie odwzorowane przyrządy):

 

 

Niestety jakość wnętrza pozostawia wiele do życzenia - na szczęście mój wariant prawie nie ma foteli (ale za to ma 18 par noszy...).

Moja podłoga wygląda tak:

 

 

Teraz myślę w jaki sposób odlać korpus.

[LordDisneyland]

O proszę, jaki ciekawy temat. Kto był producentem starszego modelu?

[kret69]

P.Z.W.P.T , Seria Miniatu, numer ZC-29 i to był model nr 11.

 

Pojęcia nie mam co PZWPT oznacza, ale gdzieś na sieci czytałem bardzo dokładny opis historii tych "kioskowców". Nie wszystkie udało mi się zdobyć po tym jak rozwaliłem całą kolekcję Taty w latach 80-tych. ;)

[kret69]

Usiadłem nad fotelem kierowcy i fotelem tylnym bo wstępnie rozmieściłem pionowe słupki tak, jak mi się wydaje, że mają być:

 

 

Więcej będę wiedział za kilka dni jak dostanę oryginalną instrukcję do US-71.

[Grzes]

Z Twojej tematyki to jeszcze San H-100 dentystyczny w LWP był.

[kret69]

Dzięki, myślę nad nim ale zobaczymy co przyniesie kolekcja. Na razie Sana H-100 nie widziałem.

[letalin]

P.Z.W.P.T , Seria Miniatu, numer ZC-29 i to był model nr 11.

 

Pojęcia nie mam co PZWPT oznacza

Podlaskie Zakłady Wytwórcze Siedlce zwykle używa się skrótu PZW. Te dwie ostatnie znaczą pewnie "Przemysłu Terenowego".

[Grzes]

Dzięki, myślę nad nim ale zobaczymy co przyniesie kolekcja. Na razie Sana H-100 nie widziałem.

Pewnie będzie ten: SAN H-100

[kret69]

Dziękuję Grzesiu, działam!

[LordDisneyland]

Dzięki za odpowiedź.

No i trzymam kciuki,powodzenia.

[mig]

Ciekawy temat.

[kret69]

Na dziś podłoga w zasadzie skończona (nie ma tam paru elementów typu nagrzewnice bo nie wiem jak były rozmieszczone), teraz czekam na już mi wysłaną instrukcję do US-71.

 

Otworzyłem te magiczne drzwiczki no i zalewam zaraz korpus, żeby z odlewu powycinać klapkę (i zapewne drzwi). Przy okazji sfotografował mi się mój kolejny projekt. ;)

 

[kret69]

W oczekiwaniu na instrukcję obsługi do US-71 postanowiłem, że nie mam ochoty męczyć się z żywicą. Koszt odlania kadłuba i zrobienia formy wychodzi przecież drożej niż kolejny model Autosana, nawet jeśli kosztuje on już 20 złotych na rynku wtórnym. Więc zacząłem pracę na kadłubie metalowym, zrobiłem pierwszą wersję klapki i wyszło tak:

 

A teraz czeka mnie do zrobienia 18 par noszy...

[kret69]

Dzięki uprzejmości właściciela kilku takich zestawów dotarła do mnie oryginalna instrukcja do US-71.

 

 

A tam same frykasy, w tym inne zdjęcie klapki:

 

 

a także detale montażowe i wymiary (w tym oznaczeń czerwonego krzyża), a także procedura ustawiania i załadunku autobusu sanitarnego.

[kret69]

Na razie tak...

 

 

[adamuss]

Ciekawy pomysł na przerobienie modelu-zabawki na pojazd zasługujący na miano modelu.

Choć mi dość makabrycznie ten przód się kojarzy - jak wjazd do krematorium...

[kret69]

Poczekaj do końca relacji. Nawet nie wiesz jak słuszne jest to skojarzenie...

[kret69]

 

Niestety musiałem rozłożyć drugi model kupiony na zapas bo nie udało mi się ustrzec od pomyłki doklejenia szyb klejem CA. Dlatego wycieraczki jeszcze do przemalowania.

 

 

Widać tam cokolwiek w środku?

 

 

Stary model Estetyki z nowymi kołami nabiera innego charakteru...

[kret69]

Pierwsza wersja kątowników trzymających nisze okazała się za gruba. Druga wygląda bardziej w skali.

 

Nosze spoczywały jedną stroną na wspornikach a drugą na taśmach nośnych. Teraz zabieram się za te taśmy.

 

Niestety nie zrobię chyba 18 par noszy. Koszmarnie żmudna robota.

 

 

[kret69]

Zrobiłem noszy par 6 czy 7, zawiesiłem jakoś z połowę i na skutek wypadku losowego na całą tą ażurową konstrukcję spadło coś ciężkiego.

 

Połowy rur nawet nie mogę znaleźć.

 

Na razie nie mam nawet ochoty patrzeć na ten projekt. Ale dziękuję Kolegom za pamięć.

[filipsg]

Właśnie odkryłem ten wątek i będę trzymał kciuki, a jak trzeba to nawet paluchy u stóp, żeby zobaczyć to cudo po ukończeniu, to jest zbyt niesamowity temat żeby go nie dokończyć!

[WojtosDK]

takim Autosanem dojeżdżałem do szkoły przez całą podstawówkę i nawet nie pomyślałem do czego ta klapa może służyć XD bardzo interesujący projekt z którego można się czegoś ciekawego dowiedzieć... Współczuję tego wypadku przy pracy wiem jakie jest to demotywujące, ale mam nadzieję że natchnienie powróci ;)

[kret69]

Wiecie co, nie wiem czy się przeproszę z tematem ale chyba powoli tak. Póki co wrzucam tylko ten fascynujący wywiad:

 

http://www.trucks-machines.pl/samochody-ciezarowe/historia/947-autobusowe-ambulanse

[kret69]

Na dziś wnętrze wygląda tak. Brakuje skrzyń na kaczki i sanitarnej, mocowań na termosy (i samych termosów) i zbiornika na wodę choć nie za bardzo wiem jak on wyglądał. Nie zgadza mi się liczba siedzeń ale nie wiem jak montowano tą jedną parę - na schemacie jest w miejscu schodków do tylnych drzwi. Szyby muszę pomalować na niebiesko (zgaduję, że chodzi o nieprześwitującą farbę) i zastanawiam się nad zasłonką kierowcy bo powinna być, ale trochę wtedy zasłoni.

Sama klapka na razie jest odpięta, wszystkie detale zdjęte. Malowanie mojego autorstwa nie jest tak ładne jak oryginalne żółte.