Skocz do zawartości

1/48 Albatros DV Eduard


Marwaw

Rekomendowane odpowiedzi

Marwaw

Zająłem sie egoistycznie swoim Albatrosem a tu się coraz ciekawiej dzieje. Podziwiam.

Eee... tam, nie przesadzaj, to ja podziwiam Twojego Albatrosa.

Fajnie, że oba nasze modele będą w polskich barwach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Efekt szelakowanej sklejki zrobiłeś bardzo dobrze . Jak mniemam robiłeś coś takiego po raz pierwszy, a wygląda znakomicie!

Natomiast mam pytanie - farbę na osłonie silnika kładłeś pędzlem? Bo trochę smugi jakieś takie wylazły (albo mi się wydaje).

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ostatnie niepowodzenia z malowaniem osłony silnika odbiłem sobie na dobiciach. Samą osłonę trochę poprawiłem.

pict5645.jpg

pict5646.jpg

W linie podziału zapuściłem czarną farbkę, aby zaakcentować poszczególne płyty sklejki (natchnęły mnie ilustracje Seweryna), osłonę silnika w paru miejscach podmalowałem i odrapałem. Zastanawiam się nad delikatnymi imitacjami rdzy i zaciekami ale nie wiem czy będzie to zgodne z rzeczywistością.

pict5649.jpg

Śmigło wraz z kołpakiem,

pict5638.jpg

pict5640.jpg

Całość po przyklejeniu górnego płata, śmigła i goleni podwozia.

Następnym etapem prac będą naciągi i kalkomanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marwaw

Zastanawiam się nad delikatnymi imitacjami rdzy i zaciekami ale nie wiem czy będzie to zgodne z rzeczywistością.

Jeśli samolot był z Bazy Lotnictwa Morskiego w Pucku to jakieś delikatesy w postaci drobnej rdzy byłyby chyba na miejscu? Wiadomo - sól, jod i te sprawy.

Czekam na szczegółowy opis robienia naciągów i z góry życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Step by step" to mogę napisać

1. Napisałem maila do Seweryna jak pomalować sklejkę, dowiedziałem się że najpierw na beżowo, potem suchym pędzlem na brązowo, tak aby uzyskać słoje i poprawić pigmentami. Zrobiłem praktycznie tak jak podpowiedział z paroma drobnymi modyfikacjami.

2. Najpierw na beżowo (Humbrol),

3. Potem płaskim pędzlem Wood Vallejo tak aby uzyskać efekt delikatnej faktury drewna,

4. Następnie suchym pędzlem naniosłem brązową (również Humbrol), tylko starałem nie malować w jednym kierunku, tylko każdą płytkę osobno pod różnym kątem. Chciałem aby każdy arkusz sklejki miał inna fakturę, można się posiłkować taśmą Tamiyi,

5. Potem pigment tam, gdzie łączyły sie sklejki,

6. Sidoluks,

7. Mocno rozcieńczony czarny w linie podziału,

8 znowu Sidoluks i ewentualne poprawki,

Naprawdę nic wielkiego, jeszcze raz dzięki Seweryn za cenne uwagi.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie lubię tego określenia
Slowo "tutorial" (najzwyklejsze angielskie slowo, jak kazde inne) Ci sie podoba, a "step by step" (tez angielskie okreslenie, zeby nie bylo) juz jest ok? Co takiego Ci sie nie podoba w slowie "tutorial"? Ewentualnie zaproponuj jakis polski, krotki i jednoznaczny odpowiednik. Dodam, ze slowo "tutorial" w jezyku angielskim oznacza "seminarium"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie lubię tego określenia
Slowo "tutorial" (najzwyklejsze angielskie slowo, jak kazde inne) Ci sie podoba, a "step by step" (tez angielskie okreslenie, zeby nie bylo) juz jest ok? Co takiego Ci sie nie podoba w slowie "tutorial"? Ewentualnie zaproponuj jakis polski, krotki i jednoznaczny odpowiednik. Dodam, ze slowo "tutorial" w jezyku angielskim oznacza "seminarium"...

No nie podoba mi się I nic na to nie poradzę, hehe. Wiem co ono oznacza, i nie dlatego mi sie nie podoba, ze jest angielskie (lubię ten język), tylko jego brzmienie wywołuje u mnie jakieś niefajne skojarzenia, podświadomie zapewne.

pozdrawiam

ps.: "step by step" jest jak najbardziej przyjemnym określeniem ;)

pss.: zdaje się, że "rozmywamy" temat ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps.: "step by step" jest jak najbardziej przyjemnym określeniem ;)
De gustibus non disputandum est, jak to mawiali starozytni Czechoslowacy.

 

A głupa przypaliłem po prostu dla jaj
Poczekaj, teraz ja zaczne Ciebie przylapywac na literowkach.

 

pss.: zdaje się, że "rozmywamy" temat ;/
Dobra, koniec gadania. Marcin, koncz tego Albatrosa, bo tu ludzie czekaja, zeby go pod but wziac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Miniony weekend z Albatrosem przebiegał mniej więcej tak:

piątek wieczorem - naciągi z żyłki wędkarskiej 0,14mm mocowanej na klej CA i następnie pomalowanej gun metalem,

sobota - kalkomanie na kadłubie i górnym płacie,

pict5655.jpg

pict5656.jpg

pict5657.jpg

pict5650.jpg

pict5652.jpg

Niedziela - do 15.00 jak Pan Bóg przykazał z rodziną, po południu byłem zajęty strzelaniem do kolegów (ale oni to lubią ):

PICT5688.JPG

reszta tu:

http://asg.koszalin.pl/index.php?option=com_rsgallery2&Itemid=6&catid=30

W najbliższym czasie czeka mnie skończenie nakładania kalek, ewentualny retusz, parę drobiazgów no i koła, ale muszę poczekać aż sprowadzą mi szprychowane felgi,

Pozdrawiam,

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie bombastic ! A malowanie sklejkopodobne to już w ogóle .

Naciągi przyklejałeś "na styk" czy wywiercałeś wcześniej otworki ?

Skrzydła będziesz weatheringował czy tak je zostawisz ? Troche kontrastują swoją czystością z kadłubem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skleiłeś naciągi na przecięciach???

Daje to niesamowity efekt usztywnienia. Warto naciągi połaczyc na skrzyżowaniu, dla poznania samego efektu .

 

Pozdrawiam

 

Ps. model przepiękny!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marwaw

Niedziela - do 15.00 jak Pan Bóg przykazał z rodziną, po południu byłem zajęty strzelaniem do kolegów (ale oni to lubią ):

A Ty na zdjęciu to ten na dole po lewej w czerwonej kurtce i czapeczce ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że skleiłem, pierwszy raz testowałem ten patent dawno temu na Swordfishu z Novo. Teraz siedzie nad retuszem i postarzaniem modelu.

Na "partyzanckim" zdjęciu w czerwonej kurtce i czapeczce siedzi synek kolegi (użytkownika tego forum, zresztą na tym zdjęciu jest ich kilku, może się ujawnią) podczas robienia tego zdjęcia pociągnął pod nogi serią własnej mamie . Ja siedzę obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.