Skocz do zawartości

Flygande Tunnan - SaabJ29F Pilot Replicas 1:48


pulemiot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

To moja pierwsza relacja. Zmotywowany relacją kolegi Kowala spróbuję podzielić się obrazkami z budowy kolejnej beczki.

Dlaczego Tunnan? - niedawno skończyłem Saaba J35 Drakena i jakoś tak wdepnąłem w szwedzką awiację. Kształt tego samolotu jest dosć specyficzny i to pomimo tego, że układ "okrągły wlot powietrza z przodu, dysza pod usterzeniem" był dość popularny w pierwszej generacji myśliwców odrzutowych w większości opartych o silniki na sprężarce odśrodkowej. Po prostu beczka.

Dlaczego Pilot Replicas? zamówiłem Hobby Boss i dodatki Airesa (wnęki podwozia i kokpit) i jak je otrzymałem, to okazało się, że nie bedą współgrać. zatem poszedłem w Pilot Replicas. 

Recenzje zestawu są powszechne dość, więc nie będę próbował tu być orgyginalny. Plusem jest powierzchnia kaduba - genialne nitowania. Minusy? - dziwny podział kadłuba (w sumie kadłub składa się z sześciu "ćwiartek") i (jak narazie) spore uproszczenia we wnękach podwozia i dyszy wylotowej. 

 

Jedna uwaga - bardzo słabo z czasem u mnie, zatem relacja będzie z tych powolniejszych.

 

tunnan PR.jpg

 

Malowanie będzie szwedzkie pokojowe, czyli aluminium. pewnym wyzwaniem będzie próba odwzorowania zróżnicowania poszczególnych paneli:

avj29_8.jpg

Edytowane przez pulemiot
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strugam powolutku.

po dłuższej walce gesztelką uwolniłem większość elementów żywicznych z odlewów. Tu porównanie detali  żywicznych z ich polistyrenowymi odpowiednikami. Wnęki podwozia robią robotę:

 

zywicavsstyren.thumb.jpg.78237517245ff9ef9eb3c118aa83a0a1.jpg

 

 

pierwsze próby pomalowania żywicy wykazały absolutną konieczność zastosowania podkładu. przeczyściłem elementy isopropylem, prysnąłem podkładem i zacząłem powoli malować. Tutaj wnęka przedniego podwozia oraz fotel zestawione z polistyrenem:

 

 

zywica1.thumb.jpg.8308c64a79864a9b5d51490a073522bd.jpg

 

skleiłem i poszpachlowałem dwie z sześciu ćwiartek kadłuba. Przymierzyłem (taśmą maskującą) szkło reflektora:

reflektor.thumb.jpg.a3f5341396bcc6d40a511c5ce31ee767.jpg

i t mam zagwozdkę jak ten reflektor powinien wyglądać, bo jedyne zdjęcie jakie znalazłem pokazuje go dość niejednoznacznie:

https://s23.photobucket.com/user/HBergman/media/J29/Antennae.jpg.html?sort=3&o=39

photo Antennae.jpg

 

jakieś pomysły? zdjęcia?

 

Edytowane przez pulemiot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postęp powolny, ale jednak. 

Pora zabrać się za kokpit, albowiem trzeba go zamontować przed złożeniem połówek kadłuba. Zatem znów gesztelka:

IMG_20200823_171817.thumb.jpg.e3aa751434404c6b879bb512605c7530.jpg

Te krople wody to z cięcia na mokro - Modelwork mnie uświadomił, że opiłki żywicy mogą być niemiłe dla płuc, więc od tego czasu tnę i piłuję na mokro.

po wycięciu, pomalowaniu i doklejeniu "dźwigni" i "pokręteł":

IMG_20200919_214941.thumb.jpg.83a315eaf5b2391d33cbf794b12b73ef.jpg

małe porównanie kopitów Aires i zestawowego:

IMG_20200919_215546.thumb.jpg.b3ae31d92eafc4500b82461919be1559.jpg

chyba będę usiał zainwestować w lepsze światło / aparat bo coś słabo z głębią ostrości i łapaniem detali...

tak jeszcz reozwywkowo: porównanie z kokpitem J29F z Hellere 1/72:

 

IMG_20200919_220456.thumb.jpg.4cfb2fce1b08e5033b9baebc0aacf968.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace postępują powoli. zainstalowałem wnęki podwozia głównego (trochę brudzenia dodane):

IMG_20200906_150742.thumb.jpg.6a7fbe4ab46aed3279555184db8f4f14.jpg

 

zainstalowałem wnękę przedniego podwozia oraz ten tajemniczy reflektor (odbłyśik zrobiony z folii aluminiowej, tył pomalowany srebrnym podkładem (tak jak każe instrukcja):

IMG_20200927_122425.thumb.jpg.224c27c6d4c3624173424ecf45dbd3ce.jpg:

dodałem ściany kabiny:

IMG_20200927_122541.thumb.jpg.20f2525e33b40c251b80cec8cb9e90d2.jpg

przygotowałem również do instalacji komplet 4 luf zrobionych z idieł lekarskich 0,6 mm (Tunnan miał działka 20 mm, więc wyszło mi z obliczeń, że 0,6 zewnętrznej średnicy zrobi robotę)

 

IMG_20200926_191014.thumb.jpg.059e76aba1a1afa1890fd2e89191f36b.jpg

 

i całkiem happy zabrałem sie za składanie przodu:

 

IMG_20200926_212543.thumb.jpg.09c4ddac0d1b0491396f16486751b731.jpg

 

czyli wg. instrukcji krok numer 8:

 

IMG_20200926_212530.thumb.jpg.a9ab3e4220c13489095e34622998b130.jpg

No i skończyło się rumakowanie. próbne złożenie pokazuje, że wlot powietrza nie wejdzie. Wnęka przedniego podwozia (żywica Aires) jest po prostu za wysoka. Spiłowałem jej górną ściankę , na ile to było możlie, a;le nadal jest słabo. brakuje około 3 mm. 

i teraz się zastawawiam. - pierwszą możliwością jest przerobienie wlotu, tak, aby jego węższa część zaczynała się bliżej przodu kadłuba. Z przymiarek wynika że i tak zabraknie około 1 mm

Druga możliwość to cięcie wlotu powietrza na długości wnęki podwozia. będzie to widać po zaglądnięciu do wlotu 😞

Trzecia  możliwość to wyklejenie wnęki podwozia, poszerzenie otworu wnęki w kadłubie i ponowne jej wklejenie o grubość poszycia niżej. (poszycie ma 2mm). Pierwszy minus jaki widzę, to to że przednie podwozie pójdzie wtedy o te 2 mm w dół podonosząc nos o tyle. Druga wątpliwość - czy tyle wystarczy?

na tym zdjęciu widać lepiej zapas:

IMG_20200927_124909.thumb.jpg.3c884ffa59550c2c54d4f0c400ae4a7b.jpg

 

jakieś inne pomysły?

Debonder do cyjanoakryli w każdym razie zamówiony 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzecie wyjście jest najsensowniejsze i nie ma się co obawiać o podwozie bo można je zawsze przyciąć, jeśli nie o całe 2 mm to choć o 1 mm. Jeśli nadal będzie Ci brakować miejsca to możesz do granic możliwości zeszlifować wlot powietrza, znając życie to ścianki mają minimum 1 mm grubości.

Wlotu powietrza bym nie ruszał. Każde cięcie będzie widoczne i ciężkie do wyprowadzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestię. Przemyślałem temat i zamówiłem debonder do CA. Faktycznie będę mógł zebrać co nieco spłaszczając przednią oponę. Takie rozklejenie, wycięcie, dopasowanie i wklejenie wykracza poza moje dotychczasowe doświadczenie, ale może to szansa na naukę? 

Dzięki Rymulus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pulemiot napisał:

Takie rozklejenie, wycięcie, dopasowanie i wklejenie wykracza poza moje dotychczasowe doświadczenie, ale może to szansa na naukę? 

Taka operacja jest łatwa do wykonania. Wystarczy, że po wyjęciu wnęki zmierzysz grubość ścianki suwmiarką. Potem blokujesz śrubką suwmiarkę na tym wymiarze, opierasz jej jedną stronę o wnękę a drugą rysujesz na plastiku, przesuwając suwmiarkę wzdłuż otworu, linie do której trzeba wybrać plastik aby komora się zmieściła.

A potem to już z górki - piłowanie, pasowanie, piłowanie, pasowanie, piłowanie itd.😁

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Debonder przyszedł wczoraj:

 

IMG_20201001_174121.thumb.jpg.8858776f5d233463d290d91de65f9c84.jpg

Przeczytałem uważnie etykietę (znowu, że wdychanie może powodować raka). Zebrałem się w sobie i po trzech cyklach debonder - wycieranie gluta patyczkiem i znów debonder doszedłem do etapu "z jednego dwa":

IMG_20201001_181322.thumb.jpg.e883578e6223460e1dddb3949f2e6479.jpg

Czyli hasło "Co kropelkia sklei, sklei.." rozbija się o debonder.

I następnie było z górki:  suwmiarka ->nożyk-> pilnik -> przymiarka -> czynności powtórzyć.

Po godzinie jesteśmy w domu:

IMG_20201001_200202.thumb.jpg.8822946eb214242e867342518764df86.jpg 

 

a tak patrząc bardziej z boku:

IMG_20201001_200250.thumb.jpg.ae34757619a67ba8392b52c1986bb25a.jpg

wstępne przymiarki  wskazują, że wlot się zmieści. 

W weekend będzie delikatny podszlif, coby wyprowadzić krawędź komoty na płasko i szpachla. miejsce łączenia będzie dodatowo przykryte otwartymi klapami podwozia.

Wychodzi na to, że Mr. Rymulus miał rację

 

 

Edytowane przez pulemiot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło bardzo dobrze i jak widzę bez większych trudności wybrałeś nadmiar plastiku.

Tak przy okazji to wspomnę, że do szlifowania tak szerokich elementów lepiej od pilników iglaków nadają się pilniki do paznokci. Są szersze i w trakcie szlifowania wychodzi ładna prosta powierzchnia. Przy wąskich iglakach czasami ciężko jest utrzymać idealnie prostą (równą) powierzchnię.

Zabawię się w małą reklamę i polecę te pilniki.

Są naprawdę dobrej jakości o czym świadczy ten na samym dole zdjęcia. Katuję go już ponad rok i mimo że wygląda tak jakby został już na nim sam papier to i tak jeszcze doskonale szlifuje. Szczególnie dobrze teraz nadaje się do delikatnych obróbek.PICT0001.thumb.JPG.ce46bfa484d120d94083386aaf238983.JPG

Godzinę temu, pulemiot napisał:

Wychodzi na to, że Mr. Rymulus miał rację

Cóż, nawet mnie udaje się czasem coś sensownego napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

powolutku pomalutku.

przeszlifowałem i poszpachlowałem okolice wnęki przedniego podwozia

nastąpiło wypełnianie ołowiem:

IMG_20201015_211906.thumb.jpg.29849a374472df5765cc44e5b02a3c55.jpg

 

instrukcja nakazywała 30 gr obciążenia, co wydało mi się duąą dawką. Tym niemniej nie chciałem go w wersji z nosem zadartym, więc nie ryzykowałęm. weszło 25 g. Posłużyłem się ciężarkami wędkarskimi przyklejonymi za pomocą żywicy epoksydowej. W sieci pełno jest obrazków Tunanna wypełnionych śrutem lub innymi wędkarskimi wynalazkami, więc I am not alone

wlot powietrza siadł i suche przymiarki pokazały, że zmieścimy się z wnęką przedniego podwozia. Wstrzymam się ze świętowaniem do wklejenia części

przód uzupełniłem o lufy działek

IMG_20201015_212053.thumb.jpg.de70c555cd0b70ab3c68e522c2e124f5.jpg:

czekając aż żywica zwiąże pociąłęm koła, aby bardziej przypominało bieżnik na oponach:

IMG_20201011_171654.thumb.jpg.5ddbff324742e5d9e9579a84fc8fce64.jpg

 

j29-19.jpg.9b8d445dcf6411c476499a513c18a35a.jpg

 

t04.thumb.jpg.baf45942ef5428ac62fac8fccd7fc083.jpg

 

ciąg dalszy nastąpi

Edytowane przez pulemiot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podczas gdzy żywica wiązała obciażenie w cześci dziobowej kadłuba  zabrałem się za tylną cześć beczki. Sprawa wydawała się prosta - sklejamy dwie połówki kadłuba i w środek dajemy cylinderek imitujący dyszę silnika

 

IMG_20201010_202250.thumb.jpg.5130db25b9f22587ab6e77c80bf144f5.jpg

i tu pojawił się pewien problem cylinderek ów (nawet po spiłowaniu krawędzi) był bardzo ale to bardzo prymitywnym odzwieciedleniem wylotu silnika.  Zatem ruszyłem do internetu sprawdzić jak to wyglądało w realu. 

Szwedzi planowali użyć silnika de Haviland Goblin, ale ten okazał się  być za słaby, więc przerzucili się na de Haviland Ghost, któy rozpoczęli produkować na licencji Brytyjczyków jako Svenska Flygmotor RM 2 

820991053_RM2_aka_De_Havilland_Ghost(1).thumb.jpg.279c6dd1d3d9025d18ba7737a99a57aa.jpg

tutaj lepiej widać dyszę i jej wnętrze - znajduje się tam stożek i kierownice:

FVM.147376.thumb.jpg.f50aaf6c4bbfec36c034c764457047b2.jpg

zacząłem więc tworzyć stożek (karton plus klej CA) który planowałem wkleić w wylot. Ale...

Ale silnik RM2 stosowany był w wersjach J29B oraz J29C. A tak się składa, że ja kleję wersję j29F, która zupełnie inny kształt dyszy wylotowej, albowiem Szwedzi dołożyli do de Havilanda Ghosta dopalacz i stworzyli silnik o wersji RM2B. jego dysz wylotowa różni się i to znacznie:

\1446372524_IMAG0974.thumb.jpg.e64f9f27f4554041da94d476e1fde272.jpg

 

135128.jpg.0c2c17fe01c603505e4b378af5a26c8b.jpg

 

Tutaj w wersji w samolocie

44003729_039(1).jpg.b10a2f2105f4341c8620bac78be8b27f.jpg

Zatem mój stożek mogłem wykorzystać jako kapelusik dla pilota - krasnoludka...

Rozpoznanie internetu doprowadziło mnie do zestawu Aires (na pierwszym planie propozycja PilotReplicas w wersji z niewykończonym jeszcze dnem):

IMG_20201010_202330.thumb.jpg.638896332e671b5c3faae931d69aaf98.jpg

po wycięciu, oszlifowaniu , pomalowaniu i sklejeniu:

IMG_20201011_175622.thumb.jpg.de22f2106c9a35e177e2597424b62f3c.jpg

 

i w wersji zabudowanej w części ogonowej:

 

IMG_20201018_100749.thumb.jpg.924164041cb315f624b4ac066e3444d8.jpg

ciąg dalszy nastąpi...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

kontynuujemy:

 

wkleiłem przód i HURA - udałosię dokmkąć kadłubpozostawiając nienaruszony kanał dolotu powietrza do silnika:

 

IMG_20201018_100611.thumb.jpg.bb65ca77cdefde808d881fdaba8be252.jpg

 

IMG_20201018_100555.thumb.jpg.a745e67a3236b3922fb7cb6cb5460429.jpg

 

szczelina któą widać w przedniej czści jest konsekwnecją wyboru - albo pasowałyby panele i wtedy miałbym "schodek" za pierścieniem osłaniającym wlot powietrza, albo dopasowany pierścień na całym obwodzie i szczelina między panelami. wybrałem drugie rozwiązanie i szczelinę zaszpachlowałem CA.

Mam już dwie połówki kadłuba:

 

IMG_20201018_100643.thumb.jpg.a4f06a2aa1d5c1486161b1a0d6bf62ea.jpg

 

przy okazji wyszła następna zagwozdka. otóż tak wygląda tył kadłuba:

IMG_20201018_100725.thumb.jpg.821b027dbaed6e3ac96abc5d57b9769b.jpg

 

tymczasem według planów "Scale Plans no 36" powinno to  wyględać tak:

 

IMG_20201031_230430.thumb.jpg.94a83066d7131185ca5378121c584c8e.jpg

 

oglądałem mnóstwo zdjęć i ani razu nie spotkałem kształtu pokazanego na planach.

 

przykładj29-1.thumb.jpg.66201500decac9e55ab52f1a6f55c129.jpg

 

moja wiara w słowo drukowane maleje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace powolutku posuwam do przudu. Pora zrobić Tunnan bardziej Flygande

 

najpierw skrzydła:

IMG_20201027_135655.thumb.jpg.5deb3504e18fb9307ab684de45dd0ac0.jpg

 

podoba mi się zaprojektowanie klap i lotek w wersji ruchomej. Zamykają sie na takich zawiasach:

 

IMG_20201027_135701.thumb.jpg.eef7208f0d5a4af6d2bf2e7337e4779d.jpg

 

przy okazji widać miejsca, w któych szpachlowałęm otwory na montaż wyrzutni rakiet.  Wyrzutni nie posiadam, będę montował tylko zbiorniki paliwa

 

Instalacja przebiega całkiem gładko:

 

IMG_20201030_205121.thumb.jpg.c4b43952e0bac87a9fcc708dc7b82da7.jpg

 

no i czas na ostantie przymiarki:

 

IMG_20201031_214354.thumb.jpg.de671fbdbde6658c33f0b3801f05610f.jpg

 

no i dzochodzimy do etapu "kto mi dał skrzydła?":

 

IMG_20201108_140034.thumb.jpg.34f470d4601b3f0adf76b7fe502ca5c5.jpg

 

Ciąg dalszy nastąpi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

ciężko z wolnym czasem, ale idziemy: ciąg dalszy z kabiną:

 

IMG_20201114_225216.thumb.jpg.af25b809471736adfc02e6fe889afdf6.jpg

 

maskujemy owiewkę:

IMG_20201109_212358.thumb.jpg.e8770d162ac23e38979b163fa76669ec.jpgIMG_20201109_222634.thumb.jpg.ac5ddbdf1da03b2d0f5c3e5e92898b58.jpg

 

i wklejanie.

 IMG_20201115_135659.thumb.jpg.ff4696fc1ab2eead4e18af607a77d9fb.jpg

 

zwykle najpierw malowałem a potem wklejałem owiewkę, i zmiana kolejności jest dla mnie wyjściem ze strefy komfortu, ale chcaiłęm lepiej odwzorować przejście z kadłuba w owiewkę.

 tu jeszcze wersja zaszpachlowana przed szlifem:

 

IMG_20201115_202934.thumb.jpg.f4b3f0c59702b426b60a65b6c6f9baf3.jpg

 

teraz pora na podkład, więc maskowanie kabuny i luków podwozia:

IMG_20201205_164540.thumb.jpg.7786b1519379d0d0951c91f2d0f1d8c3.jpgIMG_20201205_164558.thumb.jpg.bc4c44de18c0d1e1ed52b41696d6ba7a.jpg

 

i na koniec takie małe cuś dla poprawy humoru:

 

IMG_20201115_192307.thumb.jpg.51f015300e3ab93984739e6363447e8f.jpg

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i skończyło się rumakowanie. Położyłem jako podkład AK Interactive AK757 Black Primer And Microfiller. który ślicznie pokrył beczkę czarnym, ale wyszedł nie tylko matowo, ale i powierzchnia była dość "chropowata". Mam wrażenie, że były dwie przyczyny tego:

1.  Malowałem proconem z dyszą 0,3 i żeby pokryś większą powierzchnię musiałem dać większe ciśnienie i malować z większej odległości  (ok. 15 cm)

2. AK produkuje swoje podkłady i farby o gęstości wprost pod aerograf  (nie trzeba ich rozcieńczać) i najwyraźniej bez rozcienczalnika farba wysychałą już w powietrzu.

 

nie wyłapałem tego i pomalowałem AK aluminium (to moja pierwsza przygoda z AK). Efekt był mocno taki sobie - powierzchnie różniły się między sobą (od połysku do matu) nie do końca przypominając arkusze blachy aliminiowej. do tego wyszły nierówności na miejscach łączenia.

 

nie było rady. zamówiłem papiery i abki ścierne 2000/3000/4000 no i poszło szlifowanie powierzchni oraz szpachlowanie i szlifowanie miejsc łączenia:

 

 IMG_20201209_201439.thumb.jpg.bdc049003361785f9b76c5870fb0f318.jpg

 

IMG_20201209_201603.thumb.jpg.c146e0c5fe1e09ac3c2d680e3d23d01c.jpg

 

 

IMG_20201209_201617.thumb.jpg.f75879eb74336694d47c3e9a96111f30.jpg

 

 

IMG_20201209_201509.thumb.jpg.3579df8b0cf3f3f575e4f430a348887b.jpg

 

 

ciąg dalszy jest nadal planowany

IMG_20201209_201527.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy małopolskiej masakry aerografem i chemią AK. Przeczytałem, że najlepszym podkładem pod metalik jest czarny i najlepiej błyszczący. No więc po szlifowaniu zaprezentowanym w poprzednim wpisie zapodałem na cały model AK Interactive AK471 Xtreme Metal Black Base. Wyszło tak sobie. Przepolerowałem wszystko i było gotowe na kładzenie aluminium. Zastosowałem klasyczną  procedurę, czyli wacik, IPA i zabrałem się za odtłuszczanie. Wraz z jakimkolwiek tłuszczem zaczęła schodzić Metal Black Base. Schodziła tak łatwo jakby to byla plakatówka. Po chwili konsternacji i rzucenia kilku ... mać starłem całe Black Base i wróciłem do punktu wyjścia. Na razie myślę, ale albo położę aluminium na przepolerowane aluminium, albo zamówię mr. Hobby surfacer primer 1500 black.

Jakoś nie umiem w podkłady AK Interactive.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko bez nerwów... bo zaszkodzisz modelowi... Z IPA trzeba uważać, można go użyć jako zmywacza, a odtłuszczać nim to raczej przed położeniem podkładu. Po podkładzie jak sam widzisz jest ryzyko.  Po odtłuszczeniu spróbuj  pomalować cały model Mr.color GX2 (czarny połysk) i na to metalik. Jak nie masz GX2  to daj jakiś inny akrylowy czarny połysk. Najpierw daj jedną jego warstwę i po przeschnięciu sprawdź dokładnie model czy nie ma niedoróbek i skaz powierzchni. Jak będzie OK to druga warstwa dosyć dobrze rozcieńczonym i "buduj" połysk - uwaga na zacieki. Potem metalik i masz ładny NMF. Mam nadzieję, że pomogłem. Model mi się podoba (podobał do momentu tego metalika...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciągniemy dalej. Po podkłądzie (przeszlifowanym), pierwszej warstwie, warstwie gloss black i zmyciu i szlifie położyłem whie Aluminiutm a AK extrme metal. Są miejsca w któyrych wyszło fajnie, są takie, w których mogło pójść lepiej.

IMG_20201220_110223.thumb.jpg.1ac677a17431e54774f510212ee86c23.jpg

 

IMG_20201220_110438.thumb.jpg.fdadb47071fe1694fa0cdc5f2ae888d4.jpg

 

IMG_20201220_110259.thumb.jpg.3b8ce131b418461bdf940f9be6d88a78.jpg

 

 

 

IMG_20201220_110647.thumb.jpg.c927a4b62ecc3e3dcac152909080bede.jpg

 

 

IMG_20201220_110237.thumb.jpg.a5772474de11e7fa5130c50680fc8da9.jpg

 

 

teraz różnicowanie paneli:

 

IMG_20201220_123211.thumb.jpg.fee6d0bf32fa6adc402bd023e617c10f.jpg

 

IMG_20201220_123219.thumb.jpg.8a8a432091e3047926e1848c4c58c9f5.jpg

 

działam Dark aluminium i Polished aliuminium. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak popatrzyłem na  taśmę, która maskujesz i trochę mnie groza przeszła.  Czy ona nie  pozrywa metalika? BTW white aluminium wygląda bardzo ok.  Ciekawa opcja  dla   jetów malowanych na srebrno jak i dla  aluminium lekko  spatynowanego. Ciekawy jestem szczególnie polished? Chociaż oglądałem samolot na żywo (tzn. w muzeum)  i nie było w nim nic "polished"? Ale nieważne. Tamten był  muzealny .

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

nieustępliwie i powoli:

 

IMG_20201220_130431.thumb.jpg.a2cef214caf9ae49f4016f471e80af79.jpg

 

 

IMG_20201220_130445.thumb.jpg.5986a0d2426c0911f4984f27a32ecdb2.jpg

 

poszło maskowanie i różnicowanie odcieni aluminium

 

IMG_20201222_092559.thumb.jpg.d98e98b15884bb2c4efbdaa7c15fc05e.jpg

 

IMG_20201222_092707.thumb.jpg.29e722e871ca3962b6eecc769720dbc9.jpg

 

IMG_20210111_203435.thumb.jpg.a78425bb661c221e858fc2e89dd4326c.jpg

 

 

IMG_20210111_203609.thumb.jpg.662e93bced0396533e5acb3e3a88ff63.jpg

 

Obawy Golfa Czarnego zmaterializowały się bardzo nieznacznie - tylko w dwóch miejscach zerwało farbę, ale tam wsześniej kładłem akrylową szpachlę. generalnie tasma sprawdziła się dobrze, pocięte kawałki wykorzystywałm wilokrotnie (osłabiony klej).

Kolor siadł całkiem nieźle, ale musze przyznać że jest bardzo wymagający. widać każde wahnięcie, zatrzymanie aerografu. jechałem nieco rozcieńczonymi i przed malowaniem zagrzałem je nieco dla obniżenia lepkości. po malowaniu wyszły miejsca (zagłębienia konstrukcji - przejścia kadłub- płat itp), których nie dałem rady przeszlifować na gładko po podkładzie AK (tfu:). Generalnie mogę polecać ze szczerego serca AK extreme metal - robi robotę.

 

Panele zabezpieczyłem gloss transparent (hataka orange line)  - i tu znów miałem problemy z odtłuszczaniem IPA. - Czy ktoś może polecić mocny lakier transparent gloss?

 

Przede mną jeszcze wiele wyzwań ale jedno z kategorii upierdliwych" okazało się, że brakuje mi jednej lampy pozycyjnej na końcówce skrzydła. (taki trójkąt 2x4 mm) . Jak wg. Szanownych Forumowiczów najłatwiej ją dorobić?

 

CDN

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwają prace kalkomanijne. Jest tego sporo, do tego sporych rozmiarów i na pogiętych powierzchniach więc nie obywa się bez płynów.  (wyszło że Mico Set radzi sobie nie tylko z kalkami, ale również z Hataka Clear Gloss orange line).

 

 

 

IMG_20210117_220551.thumb.jpg.77d9300ee3c1a1729c76f47a8c8f637d.jpg

 

 

 

IMG_20210117_220523.thumb.jpg.5475855fc42ab9ee0904c731d219115d.jpg

 

IMG_20210117_220739.thumb.jpg.bc2b4f26a828cd999a767712f9f8b8d8.jpg

 

Jak widać pod ogonem buduję egzemplarz numer 29547.

 

 

wychodzi na to, że egzemplarzem tymw dniu 20 września 1956  leciał Lieutnant Jonsson i z powodu awarii tylnej pompy paliwa został zmuszony do awaryjnego lądowania. niestety prawa goleń podwozia głównego nie wysunęła się kompletnie i lądowanie nie poszło zupełnie gładko:

 

29547red1956-09-20bild4.jpg.c7a7a23be14a980ebd34b971ffebe683.jpg

29547red1A.jpg.465c2a7f3fa8094e8fef545d8086cdda.jpg

 

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.