kozborn Posted November 11, 2020 Share Posted November 11, 2020 Cześć Temat dla Was pewnie stary jak świat - ale ja jestem początkujący. Chcę zacząć robić wash - i początkami jestem załamany. Maluję akrylami pactry. I... co dalej? Na pactrę nakładam błyszczący lakier sprayem (Vallejo), potem jak wyschnie idzie wash (używam Tamiyi Black Liner), potem ścieram, a potem mat? Chyba nie, bo właśnie tak staram się robić i wash w ogóle nie trzyma się lakieru albo... trzyma się tak, że już nie chce zejść zostawiając po prostu plamy. Wiem, że pierwsze koty za płoty, ale... pomocy! Na YT wygląda to tak prosto, że aż mnie szlag trafia. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 Panel liner nie może ci reagować z bezbarwnym, albo inny łosz albo inny podkład. Mnie się robiło to samo - teraz muszę spróbować olejnych na terpentynie...albo inny bezbarwny, z tym że mam chyba z 6 i już mi się merda który do czego, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 Jak dużo czasu dałeś na wyschnięcie washowi? Wash na błyszczącej powierzchni wolno się utrwala. Zanim zaczniesz ścierasz musisz sporo poczekać. Jak już go zetrzesz z modelu to daj mu ze dwa dni porządnie wyschnąć. Farby na bazie oleju potrzebują dużo więcej czasu na utrwalenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 12, 2020 Author Share Posted November 12, 2020 2 godziny temu, Juffre napisał: Jak dużo czasu dałeś na wyschnięcie washowi? Wash na błyszczącej powierzchni wolno się utrwala. Zanim zaczniesz ścierasz musisz sporo poczekać. Jak już go zetrzesz z modelu to daj mu ze dwa dni porządnie wyschnąć. Farby na bazie oleju potrzebują dużo więcej czasu na utrwalenie. Tak, ale ja maluję akrylami. Potem daję błyszczący lakier, bo rozumiem, że z takiego dobrze się będzie ścierać, prawda? A więc skoro maluję akrylami pactrami to co powinienem zrobić potem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 12, 2020 Author Share Posted November 12, 2020 8 godzin temu, myszaty napisał: Panel liner nie może ci reagować z bezbarwnym, albo inny łosz albo inny podkład. Mnie się robiło to samo - teraz muszę spróbować olejnych na terpentynie...albo inny bezbarwny, z tym że mam chyba z 6 i już mi się merda który do czego, OK a skąd mam wiedzieć co reaguje a co nie? Jak to sprawdzić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 Godzinę temu, kozborn napisał: Tak, ale ja maluję akrylami. Potem daję błyszczący lakier, bo rozumiem, że z takiego dobrze się będzie ścierać, prawda? A więc skoro maluję akrylami pactrami to co powinienem zrobić potem? 1. Malujesz model Pactrami. Czekasz na ich wyschnięcie 2. Nakładasz z puszki lakier błyszczący i dajesz mu wyschnąć. Teraz masz przygotowaną powierzchnię pod washa 3. Nakładasz na model wash. Dajesz mu troche podeschnąć. Tutaj sam musisz dobrać czas. Może 30 minut, może godzinę. 4. Jak wash już się w miarę utwardził to zacznij go ścierać. Na początku zwykłą szmatką czy ręcznikiem papierowym na sucho bez white spirita. Jeżeli wash dalej schodzi zbyt prosto to zamiast malować glossem pomaluj model lakierem satynowym. Wash trzyma się go zdecydowanie mocniej. 5. Jak już ztarałeś wash i jesteś zadowolony z efektu to zastaw model tak na 2 dni, żeby wash całkiem wysechł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszaty Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 Ja robię tak: kawałek hipsu, pryskałem bezbarwnym, jak wysechł, maziałem panel linerem, jak się zaczynało rozpuszczać bezbarwny to be. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 (edited) Pactry są całkiem ok, kwestia tego czy potrafisz nałożyć równą warstwę bez smug i nie zalać linii. Albo może ten varnish od vallejo ci zalewa powierzchnię i wash nie ma się gdzie osadzić? No i jeszcze doprecyzujmy czy chcesz mieć ten wash tylko w liniach podziału, czy całą powierzchnię przybrudzoną? Bo jak do linii to powinno wystarczyć dotknięcie tym pędzelkiem od panelinera w zagłębieniu i wash sam się rozleje. Wtedy wycierać praktycznie nie trzeba. A jak chcesz brudzić całe powierzchnie, to może faktycznie satynowego varnisha użyj. Tylko najpierw wypróbuj gdzieś obok, czy w ogóle daje się ścierać z takiej powierzchni bo satyna satynie nierówna. Do ścierania ja polecam bawełnianą szmatkę ze starego t-shirta. Moim zdaniem lepsza niż papier. Edited November 12, 2020 by Fixer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Campana Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 Dobrze jakbyś wrzucił zdjęcie, to może wiele wyjaśnić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 12, 2020 Author Share Posted November 12, 2020 9 godzin temu, Juffre napisał: 1. Malujesz model Pactrami. Czekasz na ich wyschnięcie 2. Nakładasz z puszki lakier błyszczący i dajesz mu wyschnąć. Teraz masz przygotowaną powierzchnię pod washa 3. Nakładasz na model wash. Dajesz mu troche podeschnąć. Tutaj sam musisz dobrać czas. Może 30 minut, może godzinę. 4. Jak wash już się w miarę utwardził to zacznij go ścierać. Na początku zwykłą szmatką czy ręcznikiem papierowym na sucho bez white spirita. Jeżeli wash dalej schodzi zbyt prosto to zamiast malować glossem pomaluj model lakierem satynowym. Wash trzyma się go zdecydowanie mocniej. 5. Jak już ztarałeś wash i jesteś zadowolony z efektu to zastaw model tak na 2 dni, żeby wash całkiem wysechł. Dziękuję! A ten lakier z puszki możesz polecić? Czy to się dobrze rozprowadza pędzlem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fixer Posted November 12, 2020 Share Posted November 12, 2020 "lakier z puszki" czyli spray, ten co już masz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 OK, ale tak właśnie robiłem. Z Twoich/Waszych doświadczeń - ile powinien schnąć lakier? Ja widzę, że nawet na drugi dzień jeszcze jest trochę lepki i mogą zostawać na nim odciski palców. Rozumiem, że powinien być jak "szkło". Zauważyłem, że jak nakładam liner, to stosunkowo szybko (1-2 minuta) wsiąka i zasycha tak, że już nie mogę go wacikiem ruszyć. Tak chyba nie powinno być? Stosuję lakier z puszki Vallejo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 13, 2020 Share Posted November 13, 2020 Z tymi lakierami jest problem, długo schną. Trzeba uważać i nie nakładać zbyt długiej warstwy. Jak jest miękki to zostaw go np na tydzień i wtedy sprawdź. Jeżeli na lakierze bezbarwnym nie możesz ruszyć washa po tak krótkim czasie to coś jest nie do końca dobrze. Widać jego powierzchnia wciąż jest mocno chropowata i wash mocno w nią wcieka. Ile dałeś glossowi na wyschnięcie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 4 godziny temu, Juffre napisał: Z tymi lakierami jest problem, długo schną. Trzeba uważać i nie nakładać zbyt długiej warstwy. Jak jest miękki to zostaw go np na tydzień i wtedy sprawdź. Jeżeli na lakierze bezbarwnym nie możesz ruszyć washa po tak krótkim czasie to coś jest nie do końca dobrze. Widać jego powierzchnia wciąż jest mocno chropowata i wash mocno w nią wcieka. Ile dałeś glossowi na wyschnięcie? ekhem no tak z półtora dnia mało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 13, 2020 Share Posted November 13, 2020 A lepił ci się dalej ten lakier? Zostawły ślady palców na nim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 3 godziny temu, Juffre napisał: A lepił ci się dalej ten lakier? Zostawły ślady palców na nim? No trochę jeszcze tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 Ale myślałem, że to już wystarczy. Musi być ewidentnie śliski glanc, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 13, 2020 Share Posted November 13, 2020 Lakier Ci się nie utwardził. Nie może zostawiać śladów. Dobry lakier błyszczący powinien być gładki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 58 minut temu, Juffre napisał: Lakier Ci się nie utwardził. Nie może zostawiać śladów. Dobry lakier błyszczący powinien być gładki A według Ciebie dobrze wyschnięty Vallejo gloss i Tamiya Black Liner zrobią robotę i nie powinny się gryźć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juffre Posted November 13, 2020 Share Posted November 13, 2020 Nie wiem nie stosowałem tego lakieru. Chyba w filmie agtomu był on używany i tam zadziałał. Czyli jak widać da się. Może położyłeś za grubą warstwę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kozborn Posted November 13, 2020 Author Share Posted November 13, 2020 45 minut temu, Juffre napisał: Nie wiem nie stosowałem tego lakieru. Chyba w filmie agtomu był on używany i tam zadziałał. Czyli jak widać da się. Może położyłeś za grubą warstwę? Dopiero z tym zaczynam. Nie mam nawet doświadczenia w nakładaniu. Boję się, że jak prysnę za małą mgiełką to też niedobrze i się nie wyrówna, że będzie połyskujący, ale porowaty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giberes Posted November 14, 2020 Share Posted November 14, 2020 Wyrzuć to badziewie Vallejo i kup Mr. hobby, występuje w puszkach. Na upartego możesz na nim już po godzinie wasz robić, choć ja po lakierowaniu dla świętego spokoju na dzień zostawiam. Pracuj z materiałami, które nie zniechęcają do modelarstwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mxneev Posted April 1, 2021 Share Posted April 1, 2021 W dniu 14.11.2020 o 14:41, giberes napisał: Wyrzuć to badziewie Vallejo i kup Mr. hobby, występuje w puszkach. Na upartego możesz na nim już po godzinie wasz robić, choć ja po lakierowaniu dla świętego spokoju na dzień zostawiam. Pracuj z materiałami, które nie zniechęcają do modelarstwa. Taki o? (Szkoda, że taka mała pucha za taką cenę). Bo z tego co oglądałem też Mr. Hobby, ale Super Clear, jest zbyt agresywny na akryle. https://agtom.eu/lakiery-bezbarwne/316916-mrtopcoat-b501-gloss.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robertmodelarz Posted April 2, 2021 Share Posted April 2, 2021 Ja robię to tak: - odtłuszczanie modelu-kąpiel w ciepłej wodzie z dodatkiem detergentu- czas schnięcia 24 h - podkład akrylowy lub z puszki - czas schnięcia 24 h - kolor bazowy - modulacja - czas schnięcia 24 h - lakier bezbarwny (ja używam sidolux) - czas schnięcia 24 h - naklejam kalkomanie - jak wyschnie - ponownie cienka warstwa lakieru w celu zabezpieczenia kalkomanii- czas schnięcia 24 h - weathering (filtr, wash, zacieki, kurz, błoto, obicia)- czas schnięcia minimum 24 h - specyfiki olejne schną znacznie dłużej niż akrylowe - ponowny lakier bezbarwny matowy 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tlb Posted April 12, 2021 Share Posted April 12, 2021 Ten Vallejo Gloss w spray'u nie jest taki zły. Tylko, że on nie działa z Tamiya panel line. Wiem bo próbowałem. Jestem użytkownikiem tego lakieru i mogę napisać, że trzeba mieć trochę cierpliwości bo trzeba dać mu jakieś 1-2 dni w przewiewnym miejscu. A potem na niego wash. Ja robię z olei VanGogh'a i White Spirit. Robię wash i white spiritem można "szorować" po tym lakierze valejjo. Jednakże trzeba wyłapać moment kiedy nadmiar washa zetrzeć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.