Skocz do zawartości

Fokker E.III, 1:72, Eduard


Slaw_21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

To pierwszy model szmatopłata jaki zrobiłem (a bawiłem się tym ubiegłej jesieni), choć nie pierwsza próba z samolotem. Jako, że pierwszy raz robiłem takowego, to starałem się przede wszystkim jakoś w miarę poprawnie go skleić i pomalować, nie wchodząc już w szczegóły wierności historycznej. Czyli jest zrobione tak jak Eduard w instrukcji nakazuje.

 

zestaw - Fokker E.III, 1:72, Eduard, Weekend Edition (7444) + dedykowana do niego blaszka Eduarda (SS620),

naciągi - Ushi, mocowania naciągów - Part

malowanie - prawie wszystko aerograf

barwy - Austro-Węgry, samolot na którym latał hptm. M. Bernath, Fliegerkompanie 4, Aisovizza, 02.1916 (jest to jedna z 2 wersji do których są kalki w zestawie, druga to samolot Immelmanna)

 

 

Fokker_2995.jpg

Fokker_2996.jpg

Fokker_2998.jpg

Fokker_2999.jpg

Fokker_3000.jpg

Fokker_3001.jpg

Fokker_3004.jpg

Fokker_3005.jpg

Fokker_3006.jpg

Fokker_3007.jpg

Fokker_3008.jpg

Fokker_3010.jpg

Fokker_3011.jpg

Fokker_3014.jpg

Fokker_3016.jpg

Fokker_3020.jpg

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda fajnie :piwo: tylko nie wiem czy to wina zdjęć ale dziwnie wygląda jakby mu skrzydla opadały lub cos nie tak bylo z symetria podwozia do kadluba czy do skrzydel. Mimo wszystko mi się podoba :super:

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Adamo722 napisał:

Wygląda fajnie :piwo: tylko nie wiem czy to wina zdjęć ale dziwnie wygląda jakby mu skrzydla opadały lub cos nie tak bylo z symetria podwozia do kadluba czy do skrzydel. Mimo wszystko mi się podoba :super:

Zgadza się, to nie zdjęcia, skrzydła z lekka oklapły, koła też nie trzymają właściwych płaszczyzn i jeszcze by się znalazło co nieco w tym względzie. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kozborn napisał:

Ciśnie mi się na usta jedno słowo: uroczy

Wczesne samoloty mają właśnie w sobie to "coś". Pamiętam dobrze jak będąc dzieckiem zwiedzałem z Rodzicami Muzeum Lotnictwa (wtedy Lotnictwa i Astronautyki) w Krakowie. Największe wrażenie zrobiły na mnie właśnie te najstarsze maszyny, mimo że wokół sporo było dużo większych i skądinąd równie ciekawych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy model, więc masa przeszkód do pokonania - udało się przyzwoicie.

Następnym razem zwróciłbym uwagę na symetrię kół (jedno wydaje mi się odstawać od płaszczyzny strzałkowej). Jak dla mnie trochę zbyt wyraźne ślady po taśmie maskującej imitującej żebrowanie na górnych płatach. Być może powinna być nieco węższa  (choć w tej skali to pewnie trudne) i chyba można było dać mniejszy kontrast między odcieniami farby.

Łap się za następny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zaruk napisał:

 Jak dla mnie trochę zbyt wyraźne ślady po taśmie maskującej imitującej żebrowanie na górnych płatach. Być może powinna być nieco węższa  (choć w tej skali to pewnie trudne) i chyba można było dać mniejszy kontrast między odcieniami farby.

Taśma miała 1 mm szerokości, a mogłem dać 0,5 lub 0,3 mm albo przymaskować lekko farbą.  Akurat  miałem tylko taką i dałem żeby wogóle zobaczyć pierwszy raz na skrzydle taki efekt. No i  wyszło tak jak wyszło - z lekka nienaturalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Slaw_21 napisał:

No i  wyszło tak jak wyszło - z lekka nienaturalnie.

Nie przejmuj się za mocno, następnym razem poradzisz sobie dużo lepiej. Zbyt duży kontrast można potraktować warstwą mocno rozrzedzonej farby bazowej, co złagodzi przejście kolorystyczne między tonami.

Pewnie widziałeś, ale na wszelki wypadek wrzucam link do filmiku, gdzie kolega z Czech próbuje tej samej sztuczki:

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

No tak, skrzydełka oklapły temu ptakowi, kółka "kwadratowe", ja jeszcze dostrzegłem opadniętą lekko lufę i coś co mnie zastanawia najbardziej: celownik? Taki miał być jakiś taki kanciasty, w sensie prostokątny? Nie znam się za bardzo na szmatopłatach. Dla mnie celownik to zawsze było kółko z pierścieniami i krzyżem. Ale może tak ma być.

A generalnie model bardzo ok👍

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jmx62 napisał:

No tak, skrzydełka oklapły temu ptakowi, kółka "kwadratowe", ja jeszcze dostrzegłem opadniętą lekko lufę i coś co mnie zastanawia najbardziej: celownik? Taki miał być jakiś taki kanciasty, w sensie prostokątny? Nie znam się za bardzo na szmatopłatach. Dla mnie celownik to zawsze było kółko z pierścieniami i krzyżem. Ale może tak ma być.

A generalnie model bardzo ok👍

 

Dzięki za uwagi i sympatyczne słowa o „całokształcie”. Prawdę mówiąc nie przypuszczałem, że po miesiącu ktoś jeszcze skomentuje ten model.

 

Jak napisałem na samym początku, robiłem tak jak było w zestawie i na osobnej blaszce (też Eduard) do tego modelu, nic nie modyfikując, stąd taki celownik. Rzeczywiście kształt ma ciekawy. W LMG08/15 stosowano celowniki ramkowe, ale czy muszki to nie wiem. Za to kilku producentów dodatków do modeli daje takie właśnie prostokątne.

Lufa opadła - cały karabin rozsypał mi się przy montażu na samolot, kleiłem potem elementy na styk (w tym osobno celownik), w sumie jakoś się udało.

A co do skrzydeł to czy przy takim niewielkim modelu miało by sens robić samemu jakieś dodatkowe wpusty lub coś jeszcze innego poza klejeniem praktycznie prawie na styk? Tu bym prosił o radę.

 

Przy okazji zaległe podziękowania dla wszystkich, którzy w komentarzach w ciepłych słowach przyjęli ten model (dla mnie w dużej mierze „doświadczalny”). Przepraszam, że dopiero teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jmx62 napisał:

 muszkę z celownikiem

 

Ale, ale... muszka to część przyrządów celowniczych, ja się rozpędziłem i napisałem że w wersji 15 (lotniczej) miały tą nastawną szczerbinkę jak w innych wersjach, tymczasem chyba tego nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, jmx62 napisał:

 coś co mnie zastanawia najbardziej: celownik? Taki miał być jakiś taki kanciasty, w sensie prostokątny? Nie znam się za bardzo na szmatopłatach. Dla mnie celownik to zawsze było kółko z pierścieniami i krzyżem. Al

To ja spróbuję odpowiedzieć zdjęciem z epoki:

images.jpeg.eb3a5b32bf6418545322d498ac80f310.jpeg

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, pulemiot napisał:

To ja spróbuję odpowiedzieć zdjęciem z epoki

 

Dzięki za zdjęcie. Może przy takich prędkościach i sposobie walki jak wtedy to się sprawdzało, tym bardziej że to były dopiero początki strzelania przez śmigło i poszukiwano rozwiązań. Przy okazji bardzo ładnie widać oznakowania na śmigle. Też taki „smaczek z epoki”, choć później też oczywiście bywały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.