pulemiot Napisano 26 Grudnia 2021 Share Napisano 26 Grudnia 2021 (edytowane) Uwaga: relacja tylko dla cierpliwych - moja praca zawodowa pozwala mi na zrobienie około 2 modeli rocznie więc zapraszam wszystkich szachistów modelarstwa - zwłaszcza tych korespondencyjnych) Jestem wielkim fanem lotnictwa morskiego, które to dało nam trzy typy samolotów: pokładowe (składane skrzydła, haki i wzmacniane podwozie), pływakowe (dwa albo trzy kajaki zamiast kół) no i łodzie latające. Te ostatnie to moja miłość - nie ma ich za wiele w 1:48. Jeden z najbardziej oczywistych wyborów - Walrus - czeka aż poczuję się pewniej w robieniu naciągów, więc potrenuję na czymś bardziej egzotycznym: Beriew 4 - Be-4 oznaczany tak wszędzie poza ZSRR (tam nosił miano KOR-2 jako skrót od Korabilenyj Gidrosamoliot - Razwiedczik). Maszyna powstała w roku 1940 i wyprodukowano łącznie 56 egzemplarzy. No cóż - ZSRR nie rozwinęło floty oceanicznej na tyle, aby potrzebować dużej ilości maszyn zdolnych do startu z katapulty i lądowania na wodzie. Kilka słów o modelu. Mars-Models to kolejna z małych ukraińskich firm eksplorujących mniej lub bardziej niszowe tematy. Beriev Be-4 powstawał od 2018 do 2019 roku. Autorzy chwalą się wzorowaniem się na oryginalnej dokumentacji technicznej. Nie było pewnie innego wyjścia - w sumie żaden egzemplarz nie dotrwał do naszych czasów ) ale zamiast słów - zdjęcia wyprasek. Zwróćcie proszę uwagę jak wiele zawiera niewielke pudełko - dostajemy 12 ramek z wypraskami. : Jest możliwość zajęcia się wnętrzem: nieźle wykonana jest też powierzchnia - delikatne linie podziału, odzwierciedlenie okrycia blachą i płótnem: a tu silnik (to praktycznie ta sama bestia co napędza AN2 tutaj M-62) To czego nie ma to nity. I to jest moje wyjście ze strefy komfortu, nigdy nie nitowałem modelu. Zainwestowałem więc w Galaxy tools (wyuroby pana Dosku albo Radu Brinzana są obecnie nieosiągalne) i planuję nitowanie bazując na dokumentacji z załączonych periodyków: Trzymajcie kciuki. Wszelkie uwagi i podpowiedzi mile widziane. Edytowane 26 Grudnia 2021 przez pulemiot 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 26 Grudnia 2021 Share Napisano 26 Grudnia 2021 Ładnie wyglądają te wypraski. Ciekaw jestem nitowadła. Będę zaglądał (grywam w szachy, więc mogę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał B Napisano 26 Grudnia 2021 Share Napisano 26 Grudnia 2021 Ładna i ciekawa konstrukcja, chętnie więc poobserwuję zmagania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsel Napisano 27 Grudnia 2021 Share Napisano 27 Grudnia 2021 Fajny niszowy temat a ilość detali imponująca. Kibicuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 26 Sierpnia 2022 Autor Share Napisano 26 Sierpnia 2022 (edytowane) Obiecałem, że będzie powoli i słowa dotrzymuję. Jestem na finiszu wnętrza kadłuba. Od siebie dodałem trochę kabli przwodów, manetek. Pasy to komplentne SF - nigdzie nie udało mi się znaleźć zdjęć. Te pasy to też dziwna historia, bo z jednej strony fotele lotników wyglądają jakby je wzięli ze stołówki i nie do końca wiadomo jak pasy miały by być tam zamocowane. Krzesełko szturmana to już zupełnie stołeczek ze świetlicy. A przecież z drugiej strony nie zapominajmy że załoga siedziała na tych taborecikach w momencie katapultowania. linki steru wysokości i kierunku kombinowałem aby były linkami raczej niż drutem. Kotwica dostała linę i lina ta została zbuchtowana. Drążek sterowy został uzupełniony o manetkę karabinu maszynowego wraz z linką. Jak widać na załączonych obrazach marynarze floty Pacyfiku zapuścili nieco wnętrze - powinni wziąć szmaty, mopy i mocniej przetrzeć wnętrze. Przede mną jeszcze zrobienie małych okienek inspekcji osi steru kierunku w końcu kadłuba, wklejenie foteli, tablic przyrządów (szturman miał swoją) i można zamykać kadłub. Edytowane 26 Sierpnia 2022 przez pulemiot 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 27 Sierpnia 2022 Share Napisano 27 Sierpnia 2022 (edytowane) Fajne to wnętrze, mocno industrialne. Trochę kojarzy mi się z korytarzami Nostromo. Nie spiesz się tak i pracuj we własnym tempie. Masz we mnie uważnego widza. Edytowane 27 Sierpnia 2022 przez zaruk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 27 Sierpnia 2022 Share Napisano 27 Sierpnia 2022 bardzo dobrze to wygląda poza tym bardzo dobra jakość tego modelu ! mam tego pokraka ( w jedynej słusznej skali ) ale to straszny strucel z form z końcówki lat 80tych : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 27 Sierpnia 2022 Share Napisano 27 Sierpnia 2022 troche to " plocienne pokrycie " skrzydla mnie nie przekonuje - jak w trampkowym Antku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 28 Sierpnia 2022 Autor Share Napisano 28 Sierpnia 2022 (edytowane) W dniu 27.08.2022 o 08:21, zaruk napisał: Fajne to wnętrze, mocno industrialne. Trochę kojarzy mi się z korytarzami Nostromo. w sumie jest trochę takie "das boot": W dniu 27.08.2022 o 14:10, BRAVO112 napisał: troche to " plocienne pokrycie " skrzydla mnie nie przekonuje - jak w trampkowym Antku długo szukałem na sieci zdjęć, żeby zobaczyć na ile to poszycie powinno być tak ugięte i poległem. Traktuję to jako wizję artystyczną projektanta. Do dziś nie zachował się żaden egzemplarz, a dokumentacja zdjęciowa nie powala obfitością. Edytowane 28 Sierpnia 2022 przez pulemiot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 4 Września 2022 Autor Share Napisano 4 Września 2022 Powolutku ciągniemy dalej. Uzupełniłem wnętrze (fotele, drążki) i ostatnie zdjecia przed zamknięciem kadłuba: Ogólnie spasowanie nie jest złe, ale i tak po połączeniu połówek pojawiła się konieczność zapodania szpachli (szczególnie w miejscu połączenia dwan z burtami łódki. Zgodnie z planami boki mają być tam równo zlicowane do samego dna. Przede mną sporo szlifowania: wrazam do szlifowania 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 1 Listopada 2023 Autor Share Napisano 1 Listopada 2023 (edytowane) tak jak zapowiadałem, tempo powstawania jest raczej umiarkowane. kadłub w zasadzie gotowy - poszlifowany i podziurkowany, na płacie dodałem trochę łat posiłkując się zdjęciami archiwalnymi z silnikiem była większa zabawa. W Beriewach montowano Szwiecow M62 oraz M63 i niestety brakuje ich zdjęć. To znaczy zdjęć tych silników jest mnóstwo w sieci, ale brakuje ich zdjęć na Beriewach. Moja jednostka jest więc nieco taką wariacją w temacie. Gorące podziękowania dla @zaruk za instruktaż zardzewiania rur wydechowych. wracam do zanurzenia Edytowane 2 Listopada 2023 przez pulemiot Ortografia. A raczej jej brak 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 1 Listopada 2023 Share Napisano 1 Listopada 2023 19 minut temu, pulemiot napisał: Gorące podziękowania dla @zaruk za instruktarz zardzewiania rur wydechowych. Mamma mia, do usług. Aczkolwiek nie wiem, kiedy jakikolwiek wrzucałem. Fajnie, że idziesz do przodu, kiedy patrzę na pudełko to mogę sobie wyobrazić, jak pięknie będzie wyglądał po ukończeniu. Prawie jak Lohner... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 1 Listopada 2023 Share Napisano 1 Listopada 2023 silniczek bardzo ładny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 28 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 28 Grudnia 2023 (edytowane) Powoli ale uparcie. Położyłem Mr.Hobby C8 jako podkład i mam wszystkie niedociągnięcia powierzchni wyciądnięte. w kajeciku zapisuję sobie,że następne nitowania należy wykonać delikatniej. No i w paru miejscach czeka mnie szpachlowanie i szlifowanie. Edytowane 28 Grudnia 2023 przez pulemiot 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 29 Grudnia 2023 Share Napisano 29 Grudnia 2023 Może nie tyle nitowanie delikatniejsze, co szlifowanie po nitowaniu obowiązkowo wygląda dobrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 29 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 29 Grudnia 2023 (edytowane) 4 godziny temu, jachud3 napisał: Może nie tyle nitowanie delikatniejsze, co szlifowanie po nitowaniu obowiązkowo wygląda dobrze! Troche się obawiałem tego szlifowania po nitowaniu,, że pył zapcha dziurki i nitowanie zaniknie. Teraz mam taką rozkminę, czy przeszlifowywać, czy iść do przodu biorąc naukę na przyszłość. Chyba wybiorę drugą wersję, bo nigdy nie skończę modelu pozwolę sobie na taką dezynwolturę, bo nawet jak patrzę na zdjęcia samolotu, to miał on nitowanie mocno niejednorodne: Próbuję robić the best, ale się przekonałem (zwłaszcza dzięki makro), że do "the best" to jeszcze długa droga, zatem aby się nie sfrustrować przyjąłem, że modelę robię tak jak potrafię, ale za to staram się progresować, czyli próbować następny zrobić lepiej. Czy wychodzi, to już inna sprawa. Tym bardziej jestem wdzięczny za wszelkie podpowiedzi i wskazówki Edytowane 29 Grudnia 2023 przez pulemiot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 29 Grudnia 2023 Autor Share Napisano 29 Grudnia 2023 W dniu 1.11.2023 o 22:23, zaruk napisał: Mamma mia, do usług. Aczkolwiek nie wiem, kiedy jakikolwiek wrzucałem. Fajnie, że idziesz do przodu, kiedy patrzę na pudełko to mogę sobie wyobrazić, jak pięknie będzie wyglądał po ukończeniu. Prawie jak Lohner... Aleś dał z tym Lohnerem Moje serce skradł Grigorowicz M-15 widziany w Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Taki drewniany kajak do którego jakiś szalony pająk przymocował V8 Hispano Suiza: zanim dotrę to takich makram, to jeszcze podłubię w metalowych konstrukcjach, a takich to na półeczce czeka 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 29 Grudnia 2023 Share Napisano 29 Grudnia 2023 58 minut temu, pulemiot napisał: Troche się obawiałem tego szlifowania po nitowaniu,, że pył zapcha dziurki i nitowanie zaniknie. Teraz mam taką rozkminę, czy przeszlifowywać, czy iść do przodu biorąc naukę na przyszłość. Chyba wybiorę drugą wersję, bo nigdy nie skończę modelu Po szlifowaniu weź starą szczoteczkę do zębów i wodą z mydłem "wydłubiesz" cały pył ale to przed malowaniem, teraz już bym nie kombinował; lepsze często jest wrogiem dobrego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 1 Stycznia Autor Share Napisano 1 Stycznia (edytowane) dziś się nieco psikało: na spód poszła Hataka 072 greyish blue, mam nadzieję w przyszły weekend kontynuować górę. Edytowane 2 Stycznia przez pulemiot 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 3 Marca Autor Share Napisano 3 Marca (edytowane) Góra pomalowana i dziś nastąpiło połączenie skrzydła z kadłubem: Edytowane 3 Marca przez pulemiot 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 3 Marca Share Napisano 3 Marca Ależ ten silnik był wielki; całość bardzo mi się podoba. Czym robiłeś obicia? Kredką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 3 Marca Share Napisano 3 Marca pierwsza klasa tylko.... to juz prawie 30 miesiecy od startu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 3 Marca Share Napisano 3 Marca Podoba się bardzo, detal silnika robi robotę . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 3 Marca Autor Share Napisano 3 Marca (edytowane) 1 godzinę temu, zaruk napisał: Ależ ten silnik był wielki; całość bardzo mi się podoba. Czym robiłeś obicia? Kredką? Cieszę się, że się podoba. Silnik to Wright Cyclone 1820, czyli Szwecow M62/63, czyli ASz-62IR nadal produkowany w Kaliszu. Co do obić to sprawa wygląda tak: jako podkład idzie MR. Hobby C08 na rozcienczalniku MLT. potem kolor to Hataka celulozowa na rozcienczalniku hataki. Potem wystarczy igłą lub drucianą szczotką drapać w założonych miejscach. Jest to niestety czynność uzależniająca. Edytowane 3 Marca przez pulemiot 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pulemiot Napisano 3 Marca Autor Share Napisano 3 Marca Godzinę temu, BRAVO112 napisał: pierwsza klasa tylko.... to juz prawie 30 miesiecy od startu ostrzegałem na wstępie A tak na poważnie, to robota zawodowa daje mi w mocno popalić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.