Skocz do zawartości

Reanimacja Walentyny III, Miniart 1:35


Kamil K.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć po bardzo dłuugiej przerwie. 😉

 

 

W ramach wracania do hobby wytargałem sobie model, który 10 lat przeleżał w szafie w takim stanie... 

 

m04WTq6.jpg 

 

... i tak sobie pomyślałem, że zamiast iść w herbatnikowe klimaty, to zrobię jakiegoś czołka z Lend-Lease. Zmyłem co było, pogrzebałem w szpargałach, wytargałem trochę pierdół i jakieś kukły. A, i lufkę i linki z Eureki dokupiłem: 

 

2xE0AXE.jpg 

 

A potem wziąłem się za bolesną naukę malowania, ręka się zastała i dopiero gdzieś koło trzeciej warstwy farby ogarnąłem mniej-więcej jak to się robiło. 

 

4u4KEFm.jpg 

 

vJooK9W.jpg 

 

ci1wg6D.jpg 

 

vJRbDvB.jpg 

 

Nie wiem co dalej. W głowie jest w miarę szybkie i bezstresowe wymalowanie czegoś tak, żeby było przyzwoicie. Cdn jak tylko życie pozwoli. 😉

 

Pozdrowienia!

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, piotrkur napisał:

Mnientki jesteś!:twisted:Pustynne są najlepsze!:szampan1:

Meh... 😉 

 

Dziecię we mgle maluje dalej. 

W dniu 22.01.2022 o 13:20, Markuz napisał:

Fajnie wyszło.  Ale ja osobiście bym jeszcze kapkę rozjaśnił. 

Powinienem posłuchać, bo jak prawdziwy świeżak zapomniałem, że lakier błyszczący przyciemni wszystko dość sowicie. 

Niby nie ma tego złego, bo nie każdy model musi być jaśniutki, ale jednak łatwiej by się pracowało. No nic. 

Detale z grubsza podmalowane, kalki nałożone. Walczymy dalej. 

 

1Latc4r.jpg 

 

OcFwH9E.jpg

 

xHnySKp.jpg 

 

Z2JE0L3.jpg

 

 

Pozdrowienia! 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

Model nieco podfiltrowany i wycieniowany. 
Zapsiukałem go punktowo kilkoma rozcieńczonymi kolorami Tamiya - buff, białym i flat earth, punktowo, żeby nieco zróżnicować. 
Potem wash z olei Abteilung 502. 

 

Bez26VM.jpg 

 

 

z64gPd9.jpg 

 

TXq18o2.jpg 

 

VQwB69y.jpg 

 

Pozdrowienia! 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. 

Jasne odpryski poszły. Vallejo Lime Green i Pastel Green. Głównie gąbka, parę rysek malutkim pędzelkiem i drobne poprawki nieco większym. 😉
Potem popstrykałem jasnozieloną mieszanką olei z pędzelka o wykałaczkę. 

 

lKPjVCG.jpg 

 

pmOiA8k.jpg 

 

n2Xy4a2.jpg 

 

Ciemne odpryski też na miejscu. Tu już głównie pędzelki. Vallejo German Camo Black i Burnt Umber. 

U3CYbRP.jpg 

 

Oo0n2is.jpg 

 

d9VRS1E.jpg 

 

 

YoouMAN.jpg

 

Pozdrowienia! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał:

Valentine Mark VIIA №838 spadł przez lód w pobliżu Telepino na sowieckiej Ukrainie w 1944 roku. Ukraina odzyskała czołg w 1990 roku i przekazała go Kanadyjskiemu Muzeum Wojny w 1992 roku. Zdjęcie Canadian War Museum.

1*rfYgIXEK4_FQ4vytUoM_Ag.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, patrykd napisał:

Wszystko piękne. Ale strasznie ciemny ten pojazd. Taki był zamiar?

Strasznie? Co to właściwie znaczy? 

 

Zamiar jest taki, że wyciągnąłem z szafy gruza, żeby przećwiczyć na nim parę interesujących mnie rzeczy - m.in. malowanie ciemniejszych odcieni zieleni. Osobiście ich nie lubię, są dla mnie mało interesujące i niefajne do malowania, ale cóż zrobić, skoro 80% wojskowych kolorów jest właśnie ciemnych.  

Lekcja wyciągnięta tu pomoże mi w malowaniu GT-MU. 😉 
 

Poza tym - powolutku... model nie jeszcze jeszcze kolorystycznie nawet w połowie swojej drogi do finiszu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.01.2022 o 16:42, bulik58 napisał:

Robercie czy data kiedy utracony zostal ten pojazd jest znana ? Przekazali kanadyjczykom z dobrego serca czy za drobna oplata (10......?)

Tyle info z muzeum:

https://www.yumpu.com/en/document/read/16217031/canadian-valentine-tank-mk-viia-friends-of-the-canadian-war-

 

 

 

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Kamil K. napisał:

Strasznie? Co to właściwie znaczy? 

 

Zamiar jest taki, że wyciągnąłem z szafy gruza, żeby przećwiczyć na nim parę interesujących mnie rzeczy - m.in. malowanie ciemniejszych odcieni zieleni. Osobiście ich nie lubię, są dla mnie mało interesujące i niefajne do malowania, ale cóż zrobić, skoro 80% wojskowych kolorów jest właśnie ciemnych.  

Lekcja wyciągnięta tu pomoże mi w malowaniu GT-MU. 😉 
 

Poza tym - powolutku... model nie jeszcze jeszcze kolorystycznie nawet w połowie swojej drogi do finiszu.  

Obawiam się że jak skończysz będzie całkowicie na ciemnej stronie mocy 😬

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.