Skocz do zawartości

Szybki start - pędzel, spray czy aeorgraf + puszka ?


Sn1per

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry,

 

mam pytanie do doświadczone grona modelarskiego, mianowicie planuje coś sobie posklejać i pomalować .

rozpoczne od skali 1/144 i będą to samoloty wojskowe (finalne malowanie w jednym, max 2 kolorach, opcja dla farby w sprayu)

na tę chwilę mam ograniczone warunki co do warszatu, poprostu go nie ma i bedę się rozkładał na potrzeby pracy z modelem, dlatego też chciałbym was zapytać jak podejść do kwestii malowania.

aktualnie po głowie chodzą mi 3 opcje:

 

  1.  malowanie pędzlem
  2.  farby akrylowe w sprayu (mogę ogarnać karton i wyjść na balkon)
  3.  malowanie aerografem zasilanym sprężonym powietrzem z puszki

 

może ktoś ma jakieś sugestie, jescze inne opcje ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Sn1per napisał:

 farby akrylowe w sprayu (mogę ogarnać karton i wyjść na balkon)

Moim zdaniem ta opcja odpada dla skali 1:144.

Spray nie nadaje się do malowania wszystkich modeli w 1:72, a co dopiero mniejszych.

 

Skoro nie masz warsztatu, zacząłbym od tego:

Godzinę temu, Sn1per napisał:

 malowanie pędzlem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Grzes napisał:

Moim zdaniem ta opcja odpada dla skali 1:144.

Spray nie nadaje się do malowania wszystkich modeli w 1:72, a co dopiero mniejszych.

 

Skoro nie masz warsztatu, zacząłbym od tego:

 

dzięki za potwierdzenie tematu ze spray'em.

na tę chwilę pozostaje mi więc pędzel.

 

bo pewnie jakis tani chinczyk + puszka to i tak mało ekonomiczna opcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, robertmodelarz napisał:

Polecam farby HATAKA seria B

https://www.kfs-miniatures.com/hataka-blue-line/

 

Dzięki zapoznam się z tematem malowaniem pędzlem i pewnie wybór padnie na HATAKA lub Vallejo Colors

 

a co myślicie o malowaniu aerografem + puszka, na ile moze wystarczyć taka 750ml, biorąc pod uwage malowanie 1/144 + czyszczenie aero?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Sn1per napisał:

Dzięki zapoznam się z tematem malowaniem pędzlem i pewnie wybór padnie na HATAKA lub Vallejo Colors

 

a co myślicie o malowaniu aerografem + puszka, na ile moze wystarczyć taka 750ml, biorąc pod uwage malowanie 1/144 + czyszczenie aero?

To zły pomysł - prawdopodobne zalejesz farbą model. Nad puszką -przy tej wielkości  modelu -ciężko zapanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej powiedz jakie modele chcesz robić. W 1/144 powstaje wiele zestawów prezentujących gabarytowe obiekty. Mimo skali modele są często wielokrotnie większe od popularnych tematów w 1/48.

 

Aerograf + puszka to wybór ekonomicznie zupełnie nieuzasadniony i jeszcze takie zasilanie ogranicza potencjał narzędzia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, robertmodelarz napisał:

To zły pomysł - prawdopodobne zalejesz farbą model. Nad puszką -przy tej wielkości  modelu -ciężko zapanować.

Ale koledze o ile dobrze rozumiem, chodzi o puszkę z tzw. sprężonym powietrzem jako zasilanie aerografu, nie o puszke z farbą.

Btw. w takich puszkach nie ma sprężonego powietrza, bo bardzo niewiele by się go zmieściło. One są wypełnione propanem-butanem, czyli powiedzmy, gazem do zapalniczek.

Nie malować z fajką w zębach :)

Gonzo ma rację. Puszka z gazem jako zasilanie aero ma krótką żywotność a wcale nie jest tania. No i ciśnienie nie jest stabilne.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, greatgonzo napisał:

Lepiej powiedz jakie modele chcesz robić. W 1/144 powstaje wiele zestawów prezentujących gabarytowe obiekty. Mimo skali modele są często wielokrotnie większe od popularnych tematów w 1/48.

 

Aerograf + puszka to wybór ekonomicznie zupełnie nieuzasadniony i jeszcze takie zasilanie ogranicza potencjał narzędzia.

 

np. f14, harrier, rafale, f15, a-10 

 

8 minut temu, HKK napisał:

Ale koledze o ile dobrze rozumiem, chodzi o puszkę z tzw. sprężonym powietrzem jako zasilanie aerografu, nie o puszke z farbą.

Btw. w takich puszkach nie ma sprężonego powietrza, bo bardzo niewiele by się go zmieściło. One są wypełnione propanem-butanem, czyli powiedzmy, gazem do zapalniczek.

Nie malować z fajką w zębach :)

Gonzo ma rację. Puszka z gazem jako zasilanie aero ma krótką żywotność a wcale nie jest tania. No i ciśnienie nie jest stabilne.

 

tak chodziło mi o puszke ze sprężonym powietrzem. np:

 

Revell Airbrush Power

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze malunki aero uskuteczniałem butlą gazową z CO2 6kg  i reduktorem od piwa + chińczyk. Pożyczyłem od szwagra z knajpy.

Butla schodziła mi jedna na 2 tygodnie.

Nabijałem bez problemu w punkcie gdzie handlowali gazami.

Przy moich  niewielkich umiejętnościach sporo się marnowało.

Tylko fligry w 72 ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.