Skocz do zawartości

HETZER - WEHIKUŁ CZASU .... tam królował blues


rollingstones

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie – nazwa nie jest przypadkowa – to nazwa mojej nowej scenki . Hetzer zbliża się do finału sklejania Wykorzystuje zestaw Tamiyi, + zestaw blach voyagera + lufę armoscale. + friule winterketten. Reasumując

Kwiecień 1945 roku, Czechy: porzucony hetzer wersja średnia – teren: przydrożny rów. Malowanie niestety trójbarwne : .A tak wogóle to to robię taki modelarsko dioramowy bluesowy tryptyk... tytuł kolejnej dioramy to: czerwony jak cegła

 

IMG_0012-4.jpg

IMG_0008a.jpg

IMG_0003-28.jpg

IMG_0002-26.jpg

IMG_0019-1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Jeżeli użyjesz tych figurek to zapowia się ciekawa scenka, model i diorama tez oczywiscie.

Powodzenia!. Siadan z miła chęcia w pierwszym rzędzie i oglądam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, może obok tych Ruskich, żeby już było w 100% bluesowo będzie parę butelek stało, a żołdak na harmonii będzie wygrywał Whisky moja żono? Ewentualnie motyw ten można umieścić na kolejnej doramce ;-)

 

Póki co jest ciekawie, jestem pewny, że tak będzie do końca budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jak blachy Voyagera - daja rade?

...

 

Tak blachy są bardzo przyjemne i mądrze rozplanowane - ja stosuje prawie wszystko - oprócz zawiasów do włazów - te z Tamiyi są bardzo ostre i eleganckie - dlatego żal ich pozbywać się. A tak mi zawiaski zostaną. Blachyt moge CI polecić z czystym sumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko nie wiem czy umiejetnosci moje pozwola na ich ladne uzycie

 

Ale masz dzisiaj humor!

 

Fakt

 

Dzisiejsza wizyta w modelarskim zakończyła się zakupem kuchni polowej Tamiyi. Gadżet ten pięknie zamyka mi kompozycję która jednak troszkę się podniesie w lewym rogu. Przepraszam ze wątku tym tak dużo jest o dioramie ale jest ona integralną częścią produkcji Hetzera. Nie chce rozdrabniać tego wątku na dwa, dlatego zdecydowałem się kontynuować go na razie w warsztacie pojazdy aby potem został przeniesiony do warsztatu dioramowego w całości.

 

Pierwsze przymiarki

 

IMG_0003-29.jpg

IMG_0002-27.jpg

IMG_0001-30.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmieszczenie modelu na dioramie bardzo mi sie podoba.

Zapewne dasz jakiś gruz, jakieś stare, poniszczone meble

A! i obok tych towarzyszy daj dużo butelek i może jakąś "sabake"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ostatnio się nie udzielam na forum bo sklejam i maluje

Ale trochę ostatnio popracowałem z hetzerem. Wszystko malowane vallejo bez maskowania aerografem badger. Lekkie podmalunki pędzlem. W kilku miejscach muszę podmalować brązem ale wczoraj już mi się nie chciało. bedzie to kosmetyka bo itak po filtrach i olejach plamy wyjdą bardzo ostre. Vallejo to jednak takie fajne farbki że nie moge się powstrzymać ;) Przed urlopem chcę mocno pociągnać temat. Hetzer to bardzo wdzieczny temat.

IMG_0006-12.jpg

 

IMG_0003-30.jpg

 

IMG_0005-19.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny.

 

Miejscami kompresja zdaje się załatwiła przejścia kolorów. Jednak mam wrażenie, że gdzieniegdzie na przejściach są ostrzejsze granice, to te poprawki pędzlem ? Wdzięczny bym był jakbyś powiedział coś o tym aerografie bo czegoś takiego nie widziałem jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo estetycznie i czysto, choć trochę ciemne - tak mi się przynajmniej wydaje.

Ale ja mam pytanie techniczne - czy malujesz kolorami Vallejo tak jak je Hiszpańce stworzyli (oczywiście z dodatkiem rozcieńczalnika i czy tam opóźniacza), czy mieszasz je z lakierami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smoku aerografu firmy badger używam od czterech miesięcy. Jestem z niego bardzo zadowolony. Malowałem nim praktycznie milimetrowe kontury bez rozprysków. Nigdy mnie nie zawiódł i jest bardzo prosty w czyszczeniu - przepukuje go wodą i wamodem na koniec. Cena to około 500 zł. Ale jest wart tych pieniędzy - zastępuje wszystkie pseudo iwaty.

 

Reggy-będę go filtorwał w dół odcinimi jasnymi - na razie to surówka.

Nie chcę mieć tu seledynku. Jak wiesz mam jeszcze jeden projekt Tygrysa II. Podobne scenariusze podstawek - dwa KO pojazdy.Tygrys bedzie zielono seledynkowy z mocnym miniowym kolorem bazy i bardziej intensywnym zółtym. Tak to miał bym dwa podobne pojazdy na podobnej scenerii.

Co do pytania vallejowego. Używam tylko MC a nie Air. rozcieńczam je kranówą. Proporcje około 60/woda 40 farba. Woda używana madodatek w postaci kropli płynu do mycia naczyń - na kielszek od wódki kropelka płynu - i to cały rozcieńczalnik - płyn pomaga załtwić problem napięcia powierzchniowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kropelka płynu - i to cały rozcieńczalnik - płyn pomaga załatwić problem napięcia powierzchniowego.

A co sądzisz o dodawaniu, płynu do spryskiwaczy samochodowych, właśnie w podobnym celu zmniejszenia napięcia powierzchniowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii pytania dotyczącego napięcia powierzchniowego - nie mam pojecia co zrobi płyn do samochodu ale jeśli CI działa to jest ok. Muszę go wypróbować.

 

Piątkowy wieczór w całości poświęciłem procesowi postarzania pojazdu.

Efekt który chcę osiągnąć będzie wymagał zastosowania w zasadzie wszystkich technik niezbędnych w tym procesie – od akryli do pigmentów. Dla tych ostatnich szykuje specjalne miejsce.

 

Ale zgodnie z harmonogramem – nałożyłem brown wash Miga. Bardzo mi się podoba ten środek. Zapewnia dużą szybkość i czystość prac. Podobnie jest z filtrami – zastosowałem dwa gotowce P241 P242, Zastosowałem je tylko na kolorach brązowym i żółtym.

 

Następnym etapem były obicia – na razie jest to wstępna konstrukcja którą teraz będę obudowywał.

Zastosowałem farbę hobby color H38 red steel – bardzo lubię tę farbę, po zgaszeniu jej olejami znacznie lepiej mi się podoba niż vallejo. Obicia i rysy na zielonym konturowane były farbą vallejo AIR light green nr 71006. Kolor mini to MC mahogany sand 70846. odpryski nakładane były pędzlami gąbkowymi i pędzlem 0.

Całość prac które opisałem wraz z oglądaniem Full Metal Jacket zajęła mi około 4 godzin.

 

Po zakończeniu procesu zajmę się do końca zielenią. Ciut ją rozjaśniając wyostrzę minimalne rozmyte przejścia. Po tym wszystkim będzie przerwa i rozpocznę pracę nad kołami.

 

IMG_0041.jpg

IMG_0042.jpg

IMG_0043.jpg

IMG_0040.jpg

IMG_0039.jpg

IMG_0037.jpg

IMG_0048.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.