Skocz do zawartości

Pancernik IJN Fuso 1/200 - karton/3D


wieslaw_

Rekomendowane odpowiedzi

Komin wspaniały, ale te ażurowe kurniki skradły moje serce - mam słabość do do takich struktur. Czy to były jakieś osłony wentylatorów? Na brytyjskich eskortowcach (korwety, fregaty) często były to schowki na... ziemniaki i warzywa. Niestety, producenci modeli w skali 1/350 ida na łatwiznę i odtwarzają to jako blokowe monolity, więc potem trzeba kombinować samemu.

Michał. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu 23.12.2022 o 00:18, wieslaw_ napisał:

 

 

116.jpg

mam pytanie czy to jest drut a jesli tak to jaki :)

a jesli jest to rurka to jak to wyginasz iż nie masz splaszczeń na zaobleniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Trochę udało się "polepić" w święta. Zostały jeszcze platformy na reflektory, anteny radaru i naciągi komina a potem nadbudówka rufowa.

 

119.jpg

 

120.jpg

Edytowane przez wieslaw_
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem ludzie mnie na privie pytają jak powstały przewody kominowe. Zrobiłem je w "czyde" na podstawie monografii Fuso w Anatomy of the Ship, autorstwa Pana Janusza Skulskiego. Można by było same przewody zrobić z drutu odpowiedniej grubości, (którymi wtedy nie dysponowałem) a wydrukować same końcówki.
 

121.jpg

 

122.jpg

 

123.jpg

 

124.jpg

Edytowane przez wieslaw_
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz Pan co... akurat kominy z rurek mogłeś Pan porobić  i tylko końcówki druknąć 😉

to się nazywa lenistwo XXI wieku :D

a poza tym - to się drukuje dłużej niźli wycięcie rurek ! 

 

Edytowane przez blacman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, blacman napisał:

wiesz Pan co... akurat kominy z rurek mogłeś Pan porobić  i tylko końcówki druknąć 😉

to się nazywa lenistwo XXI wieku :D

a poza tym - to się drukuje dłużej niźli wycięcie rurek ! 

 


:D rurek nie miałem tak samo jak drucików a jeszcze nie ogarniałem wtedy zwijania z papieru takich cienkich i długich rurek. Dopiero w święta ogarnąłem technologię ale przyjmuję krytykę na klatę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dobry,

Mały update po miesiącu. Udało mi się zrobić platformy pod reflektory, przy czym przetestowałem sobie wydrukowany przeze mnie wzornik do robienia relingów, chyba zdał egzamin. Uplastyczniłem same osłony platformy z przodu komina, wydrukowanymi nakładkami z wymodelowanymi nitami. Taki mały eksperyment, który powinien dać efekty gdy na koniec przyjdzie na to wash. Przy kominie zostały mi jeszcze do zrobienia, małe boczne platformy i dwie anteny radarowe, plus naciągi.

To chyba tyle, do następnego.

Wszystkie elementy przedniej platformy,

125.jpg

Złożona platforma,

126.jpg

Wzorniki na relingi,

127.jpg

 

Przymiarka platform na "sucho",

128.jpg

 

129.jpg

 

Pomalowane platformy,

130.jpg

 

131.jpg

 

Na kadłubie...

132.jpg

 

133.jpg

Edytowane przez wieslaw_
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bsnt3k napisał:

relingi robisz przewlekając drut przez słupki?

na rufie będziesz dorabiał zewnętrzne elementy mocujące linoleum?

 

Na pokładach tak głównie relingi będą robione na słupkach z Model Hobby dla skali 1/200 i przeciągany drut lub gumonitka 0,03 mm natomiast na platformach pod reflektory użyłem drutu miedzianego 0,2 mm z tym, że pionowe słupki były ze sztywniejszego drutu a poziome z bardziej elastycznego. Na rufie mocowania linoleum już są także z zestawów Model Hobby dla skali 1/200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie zrozumiałeś  pytania o mocowanie linoleum. Widziałem że dodałeś pasy blachy mocującej na pokładzie ale.. cały obwód linoleum był mocowany taką blachą. Do łatwego demontażu w razie uszkodzeń linoleum mocowania występowały także przy wszelkich otworach wentylatorów itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bsnt3k napisał:

Chyba nie zrozumiałeś  pytania o mocowanie linoleum. Widziałem że dodałeś pasy blachy mocującej na pokładzie ale.. cały obwód linoleum był mocowany taką blachą. Do łatwego demontażu w razie uszkodzeń linoleum mocowania występowały także przy wszelkich otworach wentylatorów itd.

 

Nie tyle nie zrozumiałem co nie wiedziałem o takim detalu. Tym bardziej, że w opracowaniu Halińskiego na brzegach linoleum nie było blachy mocującej. Nie jestem pewny czy w monografii Skulskiego także coś takiego jest co nie znaczy, że w rzeczywistości nie było tak jak piszesz. Poszperam w materiałach ale jeśli masz coś na podorędziu to będę wdzięczny za jakieś zdjęcia. Temat oczywiście do ogarnięcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinno być po obwodzie całego linoleum. wystarczy kupić parę książek żeby to zauważyć.  i to jest metoda mocowania. robili tak na każdym statku

 

Edytowane przez bsnt3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bsnt3k napisał:

wystarczy kupić parę książek żeby to zauważyć

Kolego @bsnt3k, chciałbym zauważyć, że ten dość protekcjonalny ton nie bardzo pasuje w tym wątku. Tym bardziej, iż kolega wcześniej napisał

9 godzin temu, wieslaw_ napisał:

Tym bardziej, że w opracowaniu Halińskiego na brzegach linoleum nie było blachy mocującej. Nie jestem pewny czy w monografii Skulskiego także coś takiego jest co nie znaczy, że w rzeczywistości nie było tak jak piszesz.

To oznacza, że do swojej pracy w jakiś sposób się przygotował.

Nie ulega też wątpliwości, że jak już ktoś zacznie studiować stosy książek na pewien temat, to czasu na modelowaniu zostaje już niewiele.

Także prosiłbym o docenienie wysiłku kolegi jaki wkłada w swoją pracę i tu to pokazuję.

PS. Przepraszam za off top.

Edytowane przez burzatg
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wieslaw_ napisał:

 

..... ale jeśli masz coś na podorędziu to będę wdzięczny za jakieś zdjęcia. ......

nie mam chyba szczególnie Fuso ale taka zasada była na każdym japońskim okręcie. Tu masz Myoko:

image.thumb.png.a0da5453b8f83e75be9d72257786a9f6.png

 

1 godzinę temu, bsnt3k napisał:

wystarczy kupić parę książek żeby to zauważyć.  i to jest metoda mocowania. robili tak na każdym statku

wystarczy kupić parę książek aby zauważyć, że statki to przewożą musztardę i majonez. Jednostki w służbie wojskowej to okręty. Jeśli możesz pomóc w zdobyciu informacji dla autora - to zrób to proszę. 

Edytowane przez blacman
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba faktycznie coś przeoczyłem bo nawet w monografii Skulskiego na łączeniu pokładu drewnianego z linoleum są te listwy. Problemem natomiast jest brzeg pokładu i już Wam piszę dlaczego. Wszelkie materiały, które znalazłem w necie czy też "zanabyłem drogą zakupu" (tak kupuję książki ) pokazują generalnie detale pokładu na mniejszych jednostkach jak krążowniki czy niszczyciele i w tych przypadkach faktycznie listwy są też przy brzegu pokładu, natomiast... każdy z tych pokładów kończy się i zaczyna częścią blachy ryflowanej. Dlaczego jest to takie ważne w przypadku Fuso? Otóż listwy mocujące zawsze są w prostych kawałkach (wyłączając obramowania wywietrzników) a tam gdzie są jakieś mocne krzywizny jak kształt dziobu czy rufy są właśnie wyżej wspomniane blachy. Fuso do końca swojego pokładu lotniczego ma podobno linoleum jak więc miałyby wyglądać w miejscu zakończenia samej rufy te proste listwy? Problem pokazałem na obrazkach poniżej (czerwony łuk na rysunku z monografii Janusza Skulskiego). To bardziej moja wątpliwość niż jakiś wielki problem bo łuk zawsze można z takiej listwy zrobić ale w zasadzie to by chyba były tylko dwa przypadki we flocie japońskiej czyli Fuso i Yamashiro. Także sam teraz nie wiem...

P.S.
@bsnt3k odniosę się tylko raz i więcej tego nie będę podnosił bo chyba nie ma sensu. Mianowicie masz dość szczególny sposób prowadzenia dyskusji i raczej nie zjednuje on sympatii interlokutora...
 

001.jpg

 

002.jpg

Edytowane przez wieslaw_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wieslaw_musieli zabezpieczyć listwami. Inaczej się nie dało. Czytałem w archiwalnych raportach USN z misji do Japoni (ad.1946), że tylko lateksowe pokłady na Taiho i kilku mniejszych lotniskowcach eskortowych były klejone (marnym spoiwem zresztą). Co do zasady linolemum było mocowane listwami. 
Apropo - nie tylko Fuso i Yamashiro. Typ Kongo oraz Ise też miały pokłady lotnicze . Koliste listwy były również wokół wież art głównej krążowników . image.thumb.png.0ad402f0537cea2c1205c6fb7b9b385e.png

image.thumb.png.df7b0dd8cbf9ef8543ca245102ebadda.png

 

tak więc - chyba Japończcy "potrafili w łuki" 😉

 

zawsze można takie blaszki potrawić - daj znac - będę wysyłał do trawienia za jakieś 7-10 dni. Blaszka mosiężna 0,1mm. Mogę wysłać też Twój projekt  Można go zrobić na 0,2mm - jak tak robiłem na moim Takao i wyszło super.

 

powodzenia!

 

Edytowane przez blacman
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, blacman napisał:

zawsze można takie blaszki potrawić - daj znac - będę wysyłał do trawienia za jakieś 7-10 dni. Blaszka mosiężna 0,1mm. Mogę wysłać też Twój projekt  Można go zrobić na 0,2mm - jak tak robiłem na moim Takao i wyszło super.

 

powodzenia!

 

 

Super dzięki za info i pomoc, co do trawienia to chyba powinienem dać radę wygiąć ale będę pamiętał na przyszłość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

j/w . listwy przy linileum służyły do jego montażu i demontażu. jeżeli masz książki to wyciągasz prosty wniosek że reguła była zawsze taka sama. samo mocowanie i ich system tego mocowania jest tu bardzo ważny bo linolenum się zużywało i taka modułowość pozwalała na szybką wymianę. patrząc na przykładowe zdjęcia np te które wkleił blacman łatwo wyciągnąć wniosek że ten materiał pracował na pokładzie. nie mam żadnego zdjęcia fuso od strony rufy z tego okresu na którym to widać ale znając ich system można być pewnym tego że tak to wyglądało w przypadku tego okrętu.

 

ps. trudno co zrobić

 

edit: tak ciekawostka, grafika z relacji japońskiego modelarza. ciekawe rozłożenie blach przytrzymujących linoleum. co go interesowało to bodajże miejsce demontażu działka przeciwlotniczego

  20220104210546690.jpg.5b311f1e4fe4f70539c7e95bdc819a21.jpg

 

 

Edytowane przez bsnt3k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, blacman napisał:

@wieslaw_musieli zabezpieczyć listwami. Inaczej się nie dało. Czytałem w archiwalnych raportach USN z misji do Japoni (ad.1946), że tylko lateksowe pokłady na Taiho i kilku mniejszych lotniskowcach eskortowych były klejone (marnym spoiwem zresztą). Co do zasady linolemum było mocowane listwami. 
Apropo - nie tylko Fuso i Yamashiro. Typ Kongo oraz Ise też miały pokłady lotnicze . Koliste listwy były również wokół wież art głównej krążowników . image.thumb.png.0ad402f0537cea2c1205c6fb7b9b385e.png

image.thumb.png.df7b0dd8cbf9ef8543ca245102ebadda.png

 

tak więc - chyba Japończcy "potrafili w łuki" 😉

 

zawsze można takie blaszki potrawić - daj znac - będę wysyłał do trawienia za jakieś 7-10 dni. Blaszka mosiężna 0,1mm. Mogę wysłać też Twój projekt  Można go zrobić na 0,2mm - jak tak robiłem na moim Takao i wyszło super.

 

powodzenia!

 

Czy ktoś wykonuje usługi trawienia projektu w ilości jednej sztuki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.