Skocz do zawartości

Na warsztacie 1/35


Konrad-Ciba

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Kotek będzie. Będę sobie go powoli dłubać. Ostatnio mam ochotę ma sklejanie. 
Generalnie ostatnie dni skupiłem na ponownym poprawianiu „Chi-Ha” i chyba w końcu się udało. 
 

DSC01408.jpeg

Edytowane przez Konrad-Ciba
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Konradzie. Przyznam się szczerze, że coraz rzadziej zaglądam do Twojej ciekawej bądź co bądź relacji. Przyczyną? Za dużo tematów w jednym wątku i ja się po prostu pogubiłem. Może rozważył byś zmianę swojego awangardowego podejścia do relacji i zacząłbyś prowadzić jedną relację dla jednego modelu. Chętnie wróciłbym podglądać Twoje pracę. Ten post piszę tylko i wyłącznie w swoim imieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Endrju napisał:

Kolego Konradzie. Przyznam się szczerze, że coraz rzadziej zaglądam do Twojej ciekawej bądź co bądź relacji. Przyczyną? Za dużo tematów w jednym wątku i ja się po prostu pogubiłem. Może rozważył byś zmianę swojego awangardowego podejścia do relacji i zacząłbyś prowadzić jedną relację dla jednego modelu. Chętnie wróciłbym podglądać Twoje pracę. Ten post piszę tylko i wyłącznie w swoim imieniu.


Wiem, niestety mam taki system pracy i raczej nie chce tego zmieniać - po prostu tak najlepiej mi się pracuje. 🥃

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Konrad-Ciba napisał:


MR.PAINT MR. Hyde Masking Putty. Według mnie najlepsza do maskowania dla ostrych krawędzi. 

Ciekawe czym się różni od "zwykłej" sprytnej plasteliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Dudzio napisał:

Ciekawe czym się różni od "zwykłej" sprytnej plasteliny.


Masz na myśli zwykły Patafix?

Ten Mr. Paint jest bardziej plastyczny. Mogę „rzeźbić” sobie linie koloru wykałaczką. Przy jakiś większych skomplikowanych konturach Patafix by pewnie miał problem. Dodatkowo Mr. Paint bardziej się trzyma farby. Po prostu lepiej się z nim pracuje co nie oznacza, że Patafix odchodzi do lamusa. Przed kupnem tej sprytnej szpachli używałem Patafixa i mam go dalej do pewnych celów - żółte pasy na późnym Type 97 i tankietce Type 94 były malowane z pomocą właśnie Patafixa - lubię go używać na płynnych liniach bo lepiej się go wałkuje.
Także myśle, że warto mieć na warsztacie dwie masy do maskowania. 
Kwestia też komu jak się robi. Jeden będzie wolał tak, drugi inaczej.

Spróbowałem Mr. Paint i spasowało mi to rozwiązanie. 

Pozdrawiam. K.  
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Konrad-Ciba napisał:


Masz na myśli zwykły Patafix?

Ten Mr. Paint jest bardziej plastyczny. Mogę „rzeźbić” sobie linie koloru wykałaczką. Przy jakiś większych skomplikowanych konturach Patafix by pewnie miał problem. Dodatkowo Mr. Paint bardziej się trzyma farby. Po prostu lepiej się z nim pracuje co nie oznacza, że Patafix odchodzi do lamusa. Przed kupnem tej sprytnej szpachli używałem Patafixa i mam go dalej do pewnych celów - żółte pasy na późnym Type 97 i tankietce Type 94 były malowane z pomocą właśnie Patafixa - lubię go używać na płynnych liniach bo lepiej się go wałkuje.
Także myśle, że warto mieć na warsztacie dwie masy do maskowania. 
Kwestia też komu jak się robi. Jeden będzie wolał tak, drugi inaczej.

Spróbowałem Mr. Paint i spasowało mi to rozwiązanie. 

Pozdrawiam. K.  
 

Niee, nie o patafixa mi chodziło tylko o produkt który robił furorę wśród dzieciaków jakiś rok przed tym jak pierwszy raz zobaczyłem bardzo podobne (identyczne?) masy dedykowane modelarzom 😉

 

198-sprytna-plastelina-szmaragdowa-ziele

 

Zastanawia mnie czy MIG, Mr Paint i inni zmienili chociaż coś w składzie tej plastelinki (np zeby mniejszyc/zwiekszyc przyczepność) czy na bezczela zamówili u Chińczyka to samo tylko w swoich opakowaniach :D i sprzedają z trzy/czterokrotną przebitką cenową.

 

 

Edytowane przez Dudzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Dudzio napisał:

Niee, nie o patafixa mi chodziło tylko o produkt który robił furorę wśród dzieciaków jakiś rok przed tym jak pierwszy raz zobaczyłem bardzo podobne (identyczne?) masy dedykowane modelarzom 😉

 

198-sprytna-plastelina-szmaragdowa-ziele

 

Zastanawia mnie czy MIG, Mr Paint i inni zmienili chociaż coś w składzie tej plastelinki (np zeby mniejszyc/zwiekszyc przyczepność) czy na bezczela zamówili u Chińczyka to samo tylko w swoich opakowaniach :D i sprzedają z trzy/czterokrotną przebitką cenową.

 

 


Tego produktu nie używałem nigdy więc się nie wypowiadam. Co do tych mas to nie zdziwiłbym się gdyby to samo było tylko drożej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Paweł Czarnocki napisał:

O kurczaczki jeszcze Tygryska robisz ??


Tak, chciałem coś przy czym trochę posiedzę i obejdę się stresem. Dragon, chodź rozdrobniony, daje super frajdę. Ten plastik jest faktycznie jakiś bardziej przyjazny dla modelarza. Jedynie kupię liny, anteny, lufy i gąsienice. Reszta z pudełka. 😁 Teraz jeszcze gdy spadł śnieg, budowanie takiego modelu przy jakiejś dobrej muzyce i kubku herbaty czy też kawy ma klimat. Polecam. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Konrad-Ciba napisał:


Tak, chciałem coś przy czym trochę posiedzę i obejdę się stresem. Dragon, chodź rozdrobniony, daje super frajdę. Ten plastik jest faktycznie jakiś bardziej przyjazny dla modelarza. Jedynie kupię liny, anteny, lufy i gąsienice. Reszta z pudełka. 😁 Teraz jeszcze gdy spadł śnieg, budowanie takiego modelu przy jakiejś dobrej muzyce i kubku herbaty czy też kawy ma klimat. Polecam. 

 No to polecam RADIO 357 i audycje Piotra Stelmacha, Daniela Wyszogrodzkiego no i mojego Mistrza nad Mistrzami  Piotra Kaczkowskiego .   A tak serio to Dragon robi jakiegoś Tygrysa w jednolitym malowaniu ? Szarym albo piaskowym ? Bo nie chce mi sie tych niemieckich maziajek malować 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Paweł Czarnocki napisał:

 No to polecam RADIO 357 i audycje Piotra Stelmacha, Daniela Wyszogrodzkiego no i mojego Mistrza nad Mistrzami  Piotra Kaczkowskiego .   A tak serio to Dragon robi jakiegoś Tygrysa w jednolitym malowaniu ? Szarym albo piaskowym ? Bo nie chce mi sie tych niemieckich maziajek malować 🙂


Dzięki. Z tymi Dragonami to nie wiem, to pierwszy mój Tygrys. A jaki masz problem sobie patafixem albo masą zrobić dwa kolory? Ja będę musiał maskować, mój Tygrys będzie z Tunezji w dwubarwnymi kamuflażu. A napewno jeszcze bym sobie jakiegoś Tygrysa skleił - fajny czołg. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocka na warsztacie zakończona, rezultatem A4E12 jest prawie gotowy do malowania. Koła napędowe oraz gąsienicą będą drukowane więc muszę na nie poczekać. Zgubiłem też dwa elementy - skopiuje je w żywicy. 
 

kveHKHq.jpeg
2nNO0Dv.jpeg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.