Skocz do zawartości

sparmax-usuwanie firmowego smaru (zabezpieczenia) (?)


golf czarny

Rekomendowane odpowiedzi

Mam  problem- w pewnym  momencie  tuleja z igłą nie  chciała  wracać  po  odciągnięciu  spustu . Powód ? Coś   czym  była  pierwotnie  wysmarowana zaklajstrowało  ruch. Podobnie  był  wysmarowany  gwint łączenia  korpusu  z mechanizmem. Ledwo  odkręciłem. Mniemam, że  to  smar  zabezpieczający.Chociaż to  tłuste  nie  było. Jakieś takie  zielonkawe  i  ogólnie  trudno  usuwalne. Trochę jakby żywica  z drzewa stwardniała.  Acetonem średnio,  benzyna podobnie. Zostało  odbarwienie  na  niklu  albo  jednak... nie  do  końca  zeszło. Co  to  może  być  i  czym   wyczyścić  ?

Dodam, że  jakoś   doprowadziłem  aero  do używalności przy  pomocy  czyszczenia  jw  i   i kropli  badgerowskiej  oliwy.  Ale  problem  nie jest do  końca  ogarnięty.  Mieliście  podobnie? Jakieś  rady?

Edytowane przez golf czarny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to smar silikonowy, choć nie powinien zastygać. Jeśli tak, to płukanie w gorącej wodzie powinno go usunąć. A skoro próbowałeś acetonu i benzyny, to został Ci alkohol i płyn do mycia szyb na bazie amoniaku. Warto najpierw ich spróbować.

Edytowane przez HKK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, golf czarny napisał:

Jakieś takie  zielonkawe  i  ogólnie  trudno  usuwalne. Trochę jakby żywica  z drzewa stwardniała.  Acetonem średnio,  benzyna podobnie

Taki opis to mi pasuje do kleju anaerobowego do gwintów - może służyć jako uszczelniacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do smarowania polecam a jak sprawdzony zestaw Tamiya.Ten w niebieskim pojemniku świetnie smaruje gwinty.Daje to znakomitą pracę elementów trących się o siebie.Prze to praca jest bardziej płynna. Daję odrobinę na iglicę też gdzie wchodzi na tym odcinku w o ring teflonowy.Żadnych problemów.Ten czerwony do gwintów do dysz.

910248150_Screenshot2023-02-09at10-57-47Tamiya74548AirbrushCleaningKit-TamiyaSpray-WorkSeries.thumb.png.7aca4012044505af908dbeb74b052445.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Luljan napisał:

Nie zasycha, a klej do gwintów żeby w tym miejscu stosowali, w aero? Bardzo dziwne. A nie jest to przypadkiem pozostałość po malowaniu? 

Nie .  To nawet  do  niczego  malarskiego  nie  podobne. Zeszłoby  zresztą acetonem. Klej byłby  złapał  już  dawno. Aero ma  ponad  rok? Może  to  jakiś  wosk albo  coś  co  zareagowało z chemią  np. acetonem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe ze jakieś smarowidło tak zareagowało z jakąś chemią. Zdarza się.

Inna sprawa że te kleje anaerobowe nigdy nie zasychają na 100% -  a po kolorze można rozpoznać ,,siłę" kleju - zielone najsłabsze, niebieskie średniozrywalne, czerwone najsilniejsze.

Ja używam do pneumatyki niebieskiego z aktywatorem...lub białej pasty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zmywa się to zmywaczem w sprayu - podobny do tego który się stosuje do hamulców - nie wiem czy kojarzysz?

On trochę przypomina zapachem thinner z tamki czy wamodu.

I tym bym próbował - znaczy: albo thinner z tamki/wamod lub ten spray...ważne że schodzi- to że opornie no trudno.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.