Brewster 239 Buffalo Fin 1/72 Hobby2000 (Hasegawa)

[RogerM]

12 minut temu, Sjmport napisał:

Chodzi oto, że niektórzy liczą nity i przykładają model do planów. Dla mnie te fakty nie mają znaczenia.

Patrząc na model pod każdym kątem subiektywnie uważam, że jest ok. Nic poza obrys nie wystaje.

Fajnie, że Tobie podoba się to co robisz ale dopuszczasz chyba możliwość, że komuś innemu może się to nie spodobać i nawet może (ten ktoś) wyrazić to w warsztacie... Nie jestem pewien czy "liczenie nitów" lub "przykładanie modelu do planów" jest równoznaczne z dokładnością, szpachlowaniem śladów po wypychaczach czy np robieniem miłych dla oka i ostrych zdjęć

Edytowane 16 Lutego 2023 przez RogerM

[HK1885]

16 minut temu, Sjmport napisał:

Chodzi oto, że niektórzy liczą nity i przykładają model do planów. Dla mnie te fakty nie mają znaczenia.

 

To intrygujące. Wygląda na to, że dyskutujesz sam ze sobą.  

 

 

17 minut temu, Sjmport napisał:

Patrząc na model pod każdym kątem subiektywnie uważam, że jest ok. Nic poza obrys nie wystaje.

 

Doskonale. Uwielbiam ludzi, którzy mają niewzruszone poglądy.
Doprawdy, to godne odnotowania.

 

[marek d]

3 minuty temu, HK1885 napisał:

Doskonale. Uwielbiam ludzi, którzy mają niewzruszone poglądy.

Daj spokój, początkowo liczyłem na fajny warsztat. Niestety; ja spadam.

[greatgonzo]

31 minut temu, Sjmport napisał:

Niepotrzebna ironia i sarkazm. 

To ironia, czy sarkazm? Bo moja wypowiedź nie była aż tak wielowarstwowa.

 

A czy potrzebna? Sugerując, że budowa dla przyjemności automatycznie oznacza rezygnację z różnych aspektów modelarskiego rzemiosła,  przemycasz też sugestię, że zastosowanie ich oznacza działania o cechach masochistycznych.  Zakładam, że nieintencjonalnie, ale z mojego punktu widzenia, co najmniej tak samo  niepotrzebnie, jak ironiczne zwrócenie na to uwagi.

 

Ja wolę ironiczną uwagę niż otwarty konflikt. Nie twierdzę, że każdy tak ma.

 

Zatem przepraszam Cię, za moją niewczesną ironię i proszę jednocześnie byś więcej już nie deprecjonował modelarzy podchodzących do tego hobby inaczej niż Ty.

Edytowane 16 Lutego 2023 przez greatgonzo

[Sjmport]

Ja nikogo nie deprecjonuję.

Szanuję absolutnie każde podejście.

I zakładam, że mogę się mylić.

Choćby w kwestii koloru spodu.

Wytworzyła się niepotrzebna spina.

Sugestia, że mam niezwruszone poglądy no nie jest fajna.

Powiedziałem swoje subiektywne odczucia. 

Zdjęcia mogą przekłamać rzeczywisty wygląd i też w makro wskazać błędy.

Co do śladów po wypychaczach, nic z nimi nie robiłem , bo po złożeniu i tak ich nie widać. Uznałem osobiście to za zbędna robotę. Jeżeli ktoś inny by je usunął spoko szanuję.

Sam wiem, że pewnego poziomu nie przeskoczę i jestem z tym pogodzony. 

Pozdrawiam i więcej uśmiechu i tak już jest wystarczająco ciężko 

[greatgonzo]

Cool! Dla mnie po problemie.

[Baas ArK]

13 godzin temu, Sjmport napisał:

Jeśli przed tym wkleiłbym silnik utrudniłbym sobie tylko montaż podwozia.

Akurat w tym modelu montaż podwozia jest prostszy niż poprawne poskładanie i doklejenie do kadłuba tej skorupy na silnik (przynajmniej dla mnie było).

[Xmen]

16 minut temu, Baas ArK napisał:

Akurat w tym modelu montaż podwozia jest prostszy niż poprawne poskładanie i doklejenie do kadłuba tej skorupy na silnik (przynajmniej dla mnie było).

Potwierdzam.

6 godzin temu, Sjmport napisał:

Choćby w kwestii koloru spodu.

Wytworzyła się niepotrzebna spina.

Gdzie?Była jakaś spina ?Ja nie zauważyłem.Kulturalna dyskusja o kolorach to i owszem była.

[Sjmport]

9 godzin temu, Baas ArK napisał:

Akurat w tym modelu montaż podwozia jest prostszy niż poprawne poskładanie i doklejenie do kadłuba tej skorupy na silnik (przynajmniej dla mnie było).

Rozumiem. Dla mnie było na odwrót. Zmontowanie tej skorupy poszło gładko. Przynajmniej dla mnie.

[Baas ArK]

No i elegancko.  Każda droga jest dobra, jeśli prowadzi do celu. Koledzy tylko chcieli Ci zwrócić uwagę, że taka kolejność może być utrudnieniem przy dalszej obróbce. O ryzyku wyłamania przy tym już nawet nie wspominając.

Jak widzisz, jesteś bacznie obserwowany, więc działaj dalej , a mamy patrzymy i czuwamy .

[Sjmport]

Na ten moment tyle. Wiem co trzeba tutaj zaszpachlować.

Z powodu rodzinnej tragedii póki co nie będzie aktualizacji.

[Sjmport]

[HK1885]

[Xmen]

Ale na podszybiu ślad łączenia został a to miejsce widać akurat wyraźnie.

[Sjmport]

52 minuty temu, Xmen napisał:

Ale na podszybiu ślad łączenia został a to miejsce widać akurat wyraźnie.

Czy chodzi o tą dziurkę przed pilotem? 

Jeśli tak to tam będzie jeszcze jeden element, ale nie montuję go przed malowaniem.

Chyba, że inny rejon, a ja źle zrozumiałem co jest możliwe 

[Xmen]

Za pilotem.

[Xmen]

Jakieś postępy?

[marek d]

9 minut temu, Xmen napisał:

Jakieś postępy?

Chyba dawno Cię nie było.

https://modelwork.pl/topic/48911-takie-tam-pancerka-lotnictwo-i-inne/#comment-928857

 

[HK1885]

31 minut temu, marek d napisał:

https://modelwork.pl/topic/48911-takie-tam-pancerka-lotnictwo-i-inne/#comment-928857

 

Taaaa... 

[marek d]

28 minut temu, HK1885 napisał:

Taaaa...

Ale że co.... pomyliłem się? 

[rudolf24]

14 godzin temu, marek d napisał:

Chyba dawno Cię nie było.

 

 

Nic nie stracił, chyba 

[Xmen]

Obejrzałem portfolio.

Chyba pierwszy raz nie wiem co napisać.

[Sjmport]

Wybaczcie straciłem fotki z warsztatu, a jak wspomniałem nie chcę psuć estetyki forum niskim poziomem zdjęć.