LuckyStrike Napisano 28 Stycznia Autor Share Napisano 28 Stycznia 22 minuty temu, Evildead napisał: Co ma się nie na dać , do swojego kupiłem te same tylko że cieńsze, więc do 350 moim zdaniem te akurat, przynajmniej są dostępne i w rozsądnej cenie w stosunku do ilości, ale może poczekaj z zakupem może są inne/lepsze, może ktoś coś podpowie innego Ok, dzięki za informację. Jest taka stronkę KFS miniaturę gdzie autor robi zajebiste okręty i poleca linki od Cery Fire ale w polskim internecie z tego co ostatnio patrzałem niedostępne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 28 Stycznia Share Napisano 28 Stycznia Tak stronkę znam, jest świetna, a linki brałem jakie były dostępne, nie wnikając w inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Duke Napisano 28 Stycznia Share Napisano 28 Stycznia Kup w sklepie wędkarskim nici do much. Od lat ich używam na olinowanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sampo Napisano 28 Stycznia Share Napisano 28 Stycznia 6 godzin temu, LuckyStrike napisał: Czy ktoś z was używał produktu na zdjęciu? Na da się to do zrobienia olinowania w moim Zerstorerze? Jeśli masz możliwość wydać te kilkadziesiąt złotych to ja sugeruję jednak zainwestować w elastyczne nici dedykowane do olinowania, właśnie takie jak pokazałeś. Żyłki wędkarskie są mocne, ale poza tym nie widzę innych zalet. Nici mogą być z AK, albo AmmoMiga. Na allegro znajdziesz tańsze zamienniki, ale to jest kupowanie na chybił trafił. Warto nawet zajrzeć do lokalnej pasmanterii. Ważne, żeby była ciągliwa, bo wtedy łatwo nią operować, żyłka wędkarska nie daje takiego komfortu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 29 Stycznia Share Napisano 29 Stycznia 8 godzin temu, Sampo napisał: Jeśli masz możliwość wydać te kilkadziesiąt złotych to ja sugeruję jednak zainwestować w elastyczne nici dedykowane do olinowania, właśnie takie jak pokazałeś. Żyłki wędkarskie są mocne, ale poza tym nie widzę innych zalet. Nici mogą być z AK, albo AmmoMiga. Na allegro znajdziesz tańsze zamienniki, ale to jest kupowanie na chybił trafił. Warto nawet zajrzeć do lokalnej pasmanterii. Ważne, żeby była ciągliwa, bo wtedy łatwo nią operować, żyłka wędkarska nie daje takiego komfortu. Zerknij na stronę 4 wątku z Jedem, może Cię coś zainteresuje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 29 Stycznia Autor Share Napisano 29 Stycznia 6 minut temu, socjo1 napisał: Zerknij na stronę 4 wątku z Jedem, może Cię coś zainteresuje. Dzięki serdeczne. Gdzieś tam praca po malutku zbliża się do końca więc długo nie będę już męczyć i marudzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 3 Lutego Autor Share Napisano 3 Lutego Czzęść drobnicy już pomalowana i dalszą czeka na swoją kolej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 3 Lutego Share Napisano 3 Lutego Zuch! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 3 Lutego Autor Share Napisano 3 Lutego 1 minutę temu, socjo1 napisał: Zuch! Przede mną moment którego najbardziej się obawiam czyli relingi i olinowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 3 Lutego Share Napisano 3 Lutego (edytowane) Bym raczej rozważył zrobienie teraz washa przed oliniowaniem,relingami do tej drobnicy, teraz masz łatwiejszy dostęp. Edytowane 3 Lutego przez Evildead 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 3 Lutego Autor Share Napisano 3 Lutego 1 minutę temu, Evildead napisał: Bym raczej rozważył zrobienie teraz washa przed oliniowaniem,relingami, teraz masz łatwiejszy dostęp. W sumie racja, dzięki za podpowiedź nie wziąłem dostępu pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 5 Lutego Autor Share Napisano 5 Lutego Pany pomocy awaria na pokładzie!!! Wycinając z wyprasek zaznaczone na instrukcji części kompletnie je połamałem. Raz że plastik jakiś taki miękki i kiepskiej jakości a dwa, że to strasznie drobne. Teraz pytanie czy da się to jakoś zastąpić a jeżeli tak to czym? Wycinać jakieś elementy z wyprasek podgrzewać i rozciągać żeby kształtem przypominały to co było w oryginale czy może są do tego jakieś zestawy waloryzujące i da się to metalowymi zastąpić? Normalnie jestem zdesperowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego Zmierz średnicę i dobierz odpowiednik np z rurki mosiężnej, Aber lub inne , są też uniwersalne zestawy masztów master do tej skali, tu nie ma biedy, wszystko to i tak będzie lepsze niż z plastiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 5 Lutego Autor Share Napisano 5 Lutego 27 minut temu, Evildead napisał: Zmierz średnicę i dobierz odpowiednik np z rurki mosiężnej, Aber lub inne , są też uniwersalne zestawy masztów master do tej skali, tu nie ma biedy, wszystko to i tak będzie lepsze niż z plastiku. Podejrzewam, że taki zestaw powinien być ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego No to jedna z opcji, nie wiem czy na dwa takie elementy 40 dychy to nie za wiele, są jeszcze pionowe , są rurki np 0.5 mm. musisz pomyśleć co ci pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sampo Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego Ja bym poszedł krok dalej niż sugeruje @Evildead. Zmierz wszystkie maszty i reje sprawdź co Ci potrzebne, kup metalowe od Mastera (osobno zestaw masztów, osobno zestaw rei). Naprawdę warto zainwestować te kilkadziesiąt złotych, tym bardziej, że masz problem rozwiązany na kilka modeli (podobnej wielkości;) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego No tak jak chcesz konkretniej i cały robić a wskazane jak już , to tak trzeba sypnąć groszem . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 5 Lutego Autor Share Napisano 5 Lutego No koniecznie muszę wymienić te maszty i reje bo te trumpkowe to nie plastik tylko plastelina. Od samego patrzenia na nie się wyginają. Nie mam doświadczenia w modelarstwie więc ciężko mi się wypowiadać co do jakości bo do tej pory robiłem tylko dwa czołgi z tamki ale ten Trumpek dupy nie urywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 5 Lutego Autor Share Napisano 5 Lutego Teraz, LuckyStrike napisał: No koniecznie muszę wymienić te maszty i reje bo te trumpkowe to nie plastik tylko plastelina. Od samego patrzenia na nie się wyginają. Nie mam doświadczenia w modelarstwie więc ciężko mi się wypowiadać co do jakości bo do tej pory robiłem tylko dwa czołgi z tamki ale ten Trumpek dupy nie urywa... Słyszałem, że flyhawki są świetnej jakości ale to skala 1/700 i nie wiem czy w przyszłości chcę się mierzyć z takim wyzwaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego https://exito.sklep.pl/pl/p/MASTER-SM-350-090-1350-Zestaw-uniwersalnych-masztow-stozkowych-nr-2/34702?srsltid=AfmBOoqVze-pZwiL7VzKnlfDu8Yo2ww9N2_BTLOwD41AT_MtRPwKHGEB. Tu masz pionowe, ale na zamówienie,. A flyhawk to najlepszy w 700 tylko dosyć skomplikowany, bo bardzo szczegółowy, ale i mnóstwo drobnicy, najmniejsze elementy mają z 2mm, no ale ogólnie wypas, stosunek ceny do ilości roboty świetny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego Master SM-350-089 Zestaw uniwersalnych masztów stożkowych Nr 1 (długość = 100mm, średnice = 0,3/1,2mm; 0,4/1,5mm; 0,5/1,8mm; 0,6/2mm). Są jeszcze takie do kupienia w moje hobby te mniejsza średnica, musisz zmierzyć swój i dobrać odpowiedni zestaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego (edytowane) 20 minut temu, LuckyStrike napisał: Słyszałem, że flyhawki są świetnej jakości ale to skala 1/700 i nie wiem czy w przyszłości chcę się mierzyć z takim wyzwaniem. Jeśli chcesz bawić się z dobrymi modelami w 1/350 (a niezbyt wielkimi) to chyba najlepsze są niszczyciele Dragona (amerykańskie + niemieckie). Na temat Japończyków się nie wypowiadam, bo to kompletnie nie moja bajka. Ogólnie to odrębna dyskusja, nie ma duzego sensu tutaj jej wszczynać. Zestaw Mastera to reje które są zwężane w stronę końcówek. Nie przydadzą się do zamiany tych uszkodzonych elementów - dla Ciebie będą odpowiednie albo mosiężne pręciki (Aber, Trumpeter, pewnie Green Stuff i inne firmy lub nawet sklep metalowy) albo cienkie igły lekarskie. EDIT: Wiem, jestem nudny jak flaki z olejem, ale HMS Jed - strona 3. Edytowane 5 Lutego przez socjo1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LuckyStrike Napisano 5 Lutego Autor Share Napisano 5 Lutego (edytowane) @Evildead @socjo1 @Sampo dziękuję za rady i za linki. @socjo1przynudzają dalej ile wlezie Jed wymiata, warsztat i galerię czytałem z wypiekami na twarzy i szybszym biciem serca... piękna rzecz.... Powiem tylko, że warsztat i galeria były dla mnie inspiracją do lektury Okrutnego Morza W międzyczasie niby uratowałem tą połamaną reję i skrzywiony maszt ale i tak nie wierzę, że wytrzyma malowanie aerografem i podklejanie olinowania więc pomierzę wszystko i zastąpie to czymś z mosiądzu w formie pręcików albo pojedyńczych albo zestawowych. Tak czy inaczej dziękuję wam za ciągłą pomoc i przede wszystkim cierpliwość Edytowane 5 Lutego przez LuckyStrike Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego Przepraszam że post po postem, ale chciałbym, żeby Ci nie umknęło. Maszty i olinowanie to najdelikatniejsza i najłatwiejsza do połamania część. Zdarza się to czesto nawet bardzo dobrym modelarzom. Dlatego staraj się to montować i przyklejać do modelu możliwie jak najpóźniej. Zmontuj najpierw nadbudówki i główne detale, zrób brudzenie. Dopiero potem prawie na końcu, razem z relingami - maszty i linki. Oczywiście musisz przemyśleć kwestię tego, czy będziesz miał możliwość montażu linek przy zabudowanych detalach. Uprzedzając kwestię o którą pewnie wkrótce będziesz pytał "a jak przyklejać te linki do płaskiego pokładu"? Moja odpowiedź brzmi: oczka. Part, L'Arsenal, Yaho. Też masz to opisane + podpatrzył bym jak to robi Rhayader w artykułach na stronie KFS. Ja bym to tak widział, ale może inni koledzy - inaczej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
socjo1 Napisano 5 Lutego Share Napisano 5 Lutego 3 minuty temu, LuckyStrike napisał: nie wierzę, że wytrzyma malowanie aerografem i podklejanie olinowania Nawet jak wytrzyma, to jak zastosujesz elastyczne linki, jest szansa na to że się malowniczo pokrzywi i powygina od naprężeń olinowania. Have a nice try 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.