HKK Napisano 11 Marca Share Napisano 11 Marca (edytowane) W dniu 9.03.2025 o 16:11, Wachmistrz napisał: Jakbyś tego zestawowego gluta zastąpił czymś bardziej przypominającym celownik, to byłoby fajnie. On jest znacznie lepiej widoczny niż wnętrze kabiny które sporym wysiłkiem detalowaś. Edytowane 11 Marca przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 11 Marca Autor Share Napisano 11 Marca (edytowane) Dzięki @Jarekk, staram się, jak mogę. Ten wiatrochron sprawdziłem, nie mam takiego wrażenia, zresztą @HKK odpowiedział detalicznie. @HKK, jeśli znalazłbyś ten wlot, to chętnie bym skorzystał. Piłowanie tego, co jest, może różnie się skończyć. Daj znać, jakby co... Z celownikiem pomyślimy.... To był N3A lub B, żebym wiedział czego szukać? Gdyby ktoś mógł wrzucić rzut klap z góry, żeby widoczne były te otworki, to mógłbym jeszcze nawiercić przed wklejeniem.... Może być część z AH. Edytowane 11 Marca przez Wachmistrz wstawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 11 Marca Share Napisano 11 Marca Formalnie to się chyba nazywało N-3C z głowicą A-1, ale mogło mi się pomieszać, ta terminologia mnie dobija. W każdym razie N-3 z głowicą z lusterkiem do peryskopu do celowania bombami. Widać go nawet trochę na fotkach po kraksie, które tu zamieszczałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 11 Marca Share Napisano 11 Marca (edytowane) Nie upieram się, że macie "złe" wiatrochrony. Mój jest zły. Proszę sprawdzić w planach lub na zdjęciach , że górna część wiatrochrony nie ma takiego długiego płaskiego kształtu jak na załączonym zdjęciu mojej kabiny. Ja takich rysunków i zdjęć nie spotkałem. Edytowane 11 Marca przez Jarekk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 11 Marca Share Napisano 11 Marca Że ma zły kształt u góry to inna kwestia. Ale myślałem, że chodzi Ci o całkowitą długość. Szczerze powiedziawszy, w czasach gdy budowałem Mustanga z Academy nigdy nie brałem pod uwagę użycia oryginalnej osłony. Tylne okna są za małe, więc tył był u mnie z Hasegawy. Wiatrochron można bylo również dopiłować z Hase. Ale w rezultacie, zarówno wiatrochron jak i osłonę Malcolma wziąłem z vacu Squadron-a, bo i ten Malcolm z Academy niezbyt urodziwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 19 godzin temu, HKK napisał: Jakbyś tego zestawowego gluta zastąpił czymś bardziej przypominającym celownik, to byłoby fajnie. On jest znacznie lepiej widoczny niż wnętrze kabiny które sporym wysiłkiem detalowaś. Przepraszam za oftopik. Czy możecie wskazać jakieś źródło (najlepiej publicznie dostępne) gdzie usystematyzowana byłaby wiedzą o amerykańskich i brytyjskich celownikach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 11 minut temu, martinello napisał: Przepraszam za oftopik. Czy możecie wskazać jakieś źródło (najlepiej publicznie dostępne) gdzie usystematyzowana byłaby wiedzą o amerykańskich i brytyjskich celownikach ? Ja polegam na => @greatgonzo Nie wiem czy nie będzie nietaktem napisać, że jest "publicznie dostępny" ale jak na razie to odpisywał mi na wszystkie pytania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Helmut Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 44 minuty temu, martinello napisał: Przepraszam za oftopik. Czy możecie wskazać jakieś źródło (najlepiej publicznie dostępne) gdzie usystematyzowana byłaby wiedzą o amerykańskich i brytyjskich celownikach ? Swojego czasu wymiana opinii z @greatgonzo zaowocowała u mnie ograniczeniem do wyboru: https://modelwork.pl/topic/8771-zadajemy-pytania-dostajemy-odpowiedzi-i-pomoc/?do=findComment&comment=1005471, może to pomoże? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 1 godzinę temu, martinello napisał: Przepraszam za oftopik. Czy możecie wskazać jakieś źródło (najlepiej publicznie dostępne) gdzie usystematyzowana byłaby wiedzą o amerykańskich i brytyjskich celownikach ? Brytyjske celowniki: https://www.aviatorsdatabase.com/wp-content/uploads/2013/07/Reflective-sights.pdf Film na YT opisujący celownik MKII: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca (edytowane) 18 godzin temu, Wachmistrz napisał: Z celownikiem pomyślimy.... To był N3A lub B, żebym wiedział czego szukać? Quick Boost robi coś co się w miarę zgadza i nazywa się N-3 A/B. Od strony pilota ma chyba oddaną poduszkę zabezpieczającą przed uderzeniem głową. Edytowane 12 Marca przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca Dzięki za pomoc, choć liczyłem na jakieś usystematyzowane materiały. Bo temat ciekawy i zagmatwany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca (edytowane) 5 godzin temu, martinello napisał: Czy możecie wskazać jakieś źródło (najlepiej publicznie dostępne) gdzie usystematyzowana byłaby wiedzą o amerykańskich i brytyjskich celownikach ? Nie znam takiego źródła. Ale byłaby to chyba kniga porównywalna z dziełami Lenina. No dobra, z połową twórczości tego autora ;). Tych celowników było milion z pierdyliardem wariantów rozwojowych, a także do różnych zastosowań. Do samolotów myśliwskich, do różnych stanowisk samolotów wielozałogowych, do zastosowania poza lotnictwem. To sprawia, że nomenklatura jest w zasadzie nie do ogarnięcia dla normalnego człowieka. Jakaś zmiana w konstrukcji np. korpusu powodowała korektę nazwy. Taka zmiana mogła być i na ogół była niewidoczna z zewnątrz. Na korpusy nasadzano różne głowice, w zależności od potrzeb. Te głowice też podlegały modernizacjom i korektom nazw. Powstawały różne głowice, mające spełniać te same zadania i funkcja celowania bombami jest tu dobrym przykładem. W literaturze i materiałach (szczególnie modelarskich) pojawia się zatem problem podobny do tego z jakim mamy do czynienia w temacie śmigieł. Czym innym jest nazwa łopaty, czym innym nazwa piasty, a czym innym całego zespołu śmigła. Część oznaczeń danego elementu jest wspólna dla całej serii, część jest typowa tylko dla konkretnego wariantu i to się jeszcze w rożnych modelach zamienia. Ponieważ systematyzacja tematu jest okropnie upierdliwa, to informacje są niepełne i przypadkowe. W rezultacie modelarz dostaje informację, gdzie nazewnictwo jest stosowane niekonsekwentnie, zamiennie, losowo w sposób uproszczony, lub mega szczegółowy w zależności jaki fragment informacji udało się autorowi zdobyć, Mówię o śmigłach, bo to bardziej popularny temat i obrazuje co dzieje się z celownikami. Opracowania takie, jak podrzucił HKK są do znalezienia, ale to są bardziej rzeczy dla ludzi interesujących się konstrukcją i rozwojem celowników. Ciebie, jak pewnie większość modelarzy bardziej interesuje kwestia: jaki celownik montowano w danym samolocie i jak ów celownik wyglądał. Znalezienie materiałów o konkretnym urządzeniu nie powinno być większym problemem. Większy kłopot jest z ustaleniem czego szukać. Takiego opracowania też nie kojarzę. Wiedza na ten temat rozsiana jest fragmentarycznie po różnych publikacjach i wypowiedziach w sieci. Sam nie mam najmniejszego pojęcia o celownikach innych niż te stosowane w anglo amerykańskich myśliwcach. A w tej dziedzinie też pełnej wiedzy nie mam. Ale coś tam jest :). Żywiczne celowniki podrzucone przez HKK to są N-3, ale ze zwykłą głowicą. Głowica z peryskopem do bomb miała też, brakujące tu, pokrętło regulacyjne, które raczej wykluczało poduszkę. Wymagała też dodatkowego lusterka peryskopu montowanego do lusterka wstecznego. Gdy chodzi o Dowda, to po wgapianiu się w zdjęcia skłaniam się do brytyjskiego celownika Mk.II (nie mylić z Mk.II*; to wtręt w temacie nomenklatury, tę gwiazdkę łatwo zgubić, mnie też się zdarzało). Nie mam pewności, ale chyba jakiś farfocel w kabinie zmylił mnie sugerując, że to wysięgnik do lusterka peryskopu. Problem polega na tym, że oba rodzaje rozważanych tu celowników były używane w 325th FG. Ale co da się odczytać z kształtów na zdjęciach takich, jakie są sprawia, że postawiłbym nawet 5 zyli na Mk.II. Edytowane 12 Marca przez greatgonzo 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 5 godzin temu, Woit napisał: Nie wiem czy nie będzie nietaktem napisać, że jest "publicznie dostępny" Magda oficjalnie oświadcza, że jest supozycją zdegustowana! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca Dzięki. Może admini przeniosą ten "wtręt" w wątku warsztatowym do osobnego, wartego chyba pogłębienia tematu. Mam wielki problem ze wszystkimi moimi amerykańskimi myśliwcami w temacie celowników, poza może F4F-3 z celownikiem teleskopowym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 12 Marca Autor Share Napisano 12 Marca Jestem pod wrażeniem rozprawy @greatgonzo. Przekładając to jednak na modelarski język zaznaczę tylko, że dyskutuje się tutaj o elemencie o wymiarach ok. 2 x 2,5 mm, wykonanym z kilku części, w tym jednej przeźroczystej. Jako potencjalny wykonawca mam wątpliwości, czy w tej skali do złapania są w ogóle różnice pomiędzy K14, N3 lub Mk. II. Tak, wiem, że może to być niepopularna opinia. Ale próbę podejmę. Zdjęcie przedstawia podobno celownik Mk.II. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 2 minuty temu, Wachmistrz napisał: wykonanym z kilku części, w tym jednej przeźroczystej. Jako potencjalny wykonawca mam wątpliwości, czy w tej skali do złapania są w ogóle różnice pomiędzy K14, N3 lub Mk. II. Kwestia zacięcia modelarza. Mój MkII składał się z jakichś dwudziestu części. OK, licząc z kablem, wtyczką i stelażem. Swoją drogą celowniki, celownikami, ale stelaże w zestawach do budowy modeli i w gotowych modelach to jest temat na który należy spuścić zasłonę milczenia. Na moją autopromocję należy spojrzeć przez pryzmat tego, że jednak mówię o skali 1/48. Ale celowniki będą rozpoznawalne bez problemu i w 1/72. Nie ze względu na części, ale ze względu na charakterystyczne proporcje. Czy warto się w to angażować, to znów kwestia zacięcia modelarza. Na zdjęciu MkII jest z lewej. Z prawej MkII*. Jak się głębiej zastanowić, to te 5 zyli lepiej byłoby chyba postawić na powstały dla US Navy celownik MkVIII, ale różnice w wyglądzie MkVIII i brytyjskiego MkII są pomijalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woit Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca 46 minut temu, Wachmistrz napisał: Jestem pod wrażeniem rozprawy @greatgonzo. Przekładając to jednak na modelarski język zaznaczę tylko, że dyskutuje się tutaj o elemencie o wymiarach ok. 2 x 2,5 mm, wykonanym z kilku części, w tym jednej przeźroczystej. Jako potencjalny wykonawca mam wątpliwości, czy w tej skali do złapania są w ogóle różnice pomiędzy K14, N3 lub Mk. II. Tak, wiem, że może to być niepopularna opinia. Ale próbę podejmę. Zdjęcie przedstawia podobno celownik Mk.II. Też się zaparłem... Tyle z tego widać 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 12 Marca Share Napisano 12 Marca Dla takiego celownika warto się udostępnić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 13 Marca Share Napisano 13 Marca 22 godziny temu, greatgonzo napisał: Magda oficjalnie oświadcza, że jest supozycją zdegustowana! To ja pociągnę offtopik... Mam nadzieję, że potrafisz zidentyfikować te wszystkie celowniki : A tak serio - mam pytanie jakie celowniki mogły być w P-35, P-43, P-39 i P-40E ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 13 Marca Share Napisano 13 Marca Tak to się nie da, Rozwój celowników szedł swoją własną drogą i w jakimś stopniu celowniki były też zadaniowe. To trochę jak z radiem - nie istnieje coś takiego jak celownik typowy dla danej wersji samolotu. Zmiana celownika mogła nastąpić na linii produkcyjnej, albo już w użytkowaniu. Dla przykładu weźmy takiego garbatego Mustanga. W1944 ze świecą szukać egzemplarza, który miałby fabryczny celownik w Anglii. Na Dalekim Wschodzie wręcz przeciwnie - brak podmianek. A na MTO, jak w tym wątku - różne różności. Mogło się zdarzyć, że ze względu na czas przebywania w służbie taki samolot jak P-35, czy P-43 miał przypisany tylko jeden celownik dla wszystkich istniejących egzemplarzy, ale ja tego z głowy nie wiem. Te typy znajdują się jedynie na peryferiach moich zainteresowań i niekoniecznie powinienem być właściwym adresatem pytania.. Standardem powinno być raczej określenie konkretnego egzemplarza i sprawdzanie jaki celownik, czy po prawdzie, dowolny element wyposażenia towarzyszył mu w danym okresie służby. A w ogóle, jeśli ktoś odniósł wrażenie, że wiem wszystko o celownikach to jest w głębokim mylnym błędzie :). Przy okazji i w ogóle, moim zdaniem, gdy szuka się pomocy w takich sprawach, jest fair gdy zwolni się pomocanta z wykonywania roboty, którą jest się w stanie zrobić samemu. Zebranie i przedstawienie danych wyjściowych nie powinno być dla pytającego większym problemem: Typ, serial, jednostka, pilot, czas. Nie mówię, żeby koniecznie zawsze mieć wszystko. Jak nie wiadomo, to nie wiadomo. Ale zebrać do kupy co się ma chyba nie jest czymś strasznym. A na zdjęciu powyżej są cztery celowniki. Jeden z nich jest w dziesięciu permutacjach czterech elementów osprzętu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca Jakiś czas temu trochę części od Mustanga AH przysłał mi kolega @Woit. Wśród nich B8, czyli celownik. Po namyśle stwierdziłem, że nie uda mi się go lepiej odtworzyć i postanowiłem adaptować część do modelu, uzupełniając o szkiełko. Wkleiłem też klapy i wydechy, które uzupełniłem o fartuchy, hdyż część Academy słabo to odwzorowuje. Mam też wydechy id AH, ale są za małe dla Academy. Popracowałem też z wlotem powietrza. Mam szansę otrzymać wlot z Hasegawy od @HKK, ale to opóźni prace o 3 tygodnie. Co sądzicie, czekać, czy to co teraz obleci? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Szkiełko nie w tym kształcie i nie w tym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 28 Marca Autor Share Napisano 28 Marca W dniu 23.03.2025 o 19:22, greatgonzo napisał: Szkiełko nie w tym kształcie i nie w tym miejscu. Lepiej nie będzie Tak robiłem powyższe zdjęcie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 28 Marca Share Napisano 28 Marca Cool! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wachmistrz Napisano 31 Marca Autor Share Napisano 31 Marca W oczekiwaniu na części zamienne: wlot powietrza i wiatrochron, podzieliłem model na pola warsztatowe. Tam, gdzie to możliwe zagruntowałem powierzchnię i zrobiłem podmalówki pod kolor bazowy (żółty), a w innym miejscach czekam na dokończenie prac klejarsko szlifierskich. Trwa też szpachlowanie garbu, gdzie podkład ujawnił szczelinę. Potem się wyrówna. Tymczasem wracam do kwestii kolorów na końcówkach płatów. Pierwsze pytanie, czy były to oznaczenia dywizjonu czy grupy? Drugie pytanie, czy w grupie były w ogóle oznaczenia czerwono-białe, jak na najniższym obrazku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.