Skocz do zawartości

[Wrzesień '39] Austro-Daimler ADGZ M-35 "Ostmark"


Panzer4

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ w projekcie od początku było bardzo patriotycznie, postanowiłem zrezygnować z polskiego "Francuza" z RPM i zrobić coś od niemieckiego. Jednak zdecydowałem, że nie będzie to nic co już było, było i jeszcze raz było na forum. Żadnego panzera, żadnego Sdkfz-ta, żadnego działa polowego, ani paka, żadnego Opla... Jak już "Niemiec" to coś innego niepopularnego i dziwacznego. No i mamy to:

 

ADGZostmarkforum.jpg

 

Co jak co ale Austriacy za design brać się nie powinni. Brzydal nieprzeciętny

 

Do wyboru miałem modele Ace i żywicznego, świetnego Marsa. Niestety chcieć to nie zawsze móc, a króli w portfelu nie za wielu. Stanęło na Ace z jedynym dodatkiem jakim będzie toczona lufa do działka 20mm. Reszta (czyli w tym wypadku większość) to złom, magazyn i samoróbki.

 

Dzisiaj otrzymałem upragnione pudełko od Pana Daniela z Martoli. Drżącymi rękami otworzyłem wieczko i...

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

.

... kiedy odzyskałem przytomność wyjąłem zawartość na stół. Moją reakcję można opisać jako "śmiech przez łzy". A oto jak sie to przedstawia:

 

1. Pudełko prezentuje się bardzo ładnie i gustownie. Mocne, sztywne z ładnym box-artem.

 

P1010119.jpg

 

2. Instrukcja - nie zrobiłem zdjęcia - szkoda karty pamięci...

3. Kalkomania - niby cienka, niby dość ładna, ale film już jakby trochę pożółkły. Zobaczymy jak to będzie w praniu.

 

P1010127.jpg

 

4. Wypraski. Są cztery, w tym jedna powtórzona:

 

P1010126.jpg

 

P1010124.jpg

 

P1010121.jpg

 

Takiej ilości nadlewek, śladów po formach, resztek po wyciekającym tworzywie, zapadnięć i zalań już dawno nie widziałem. Poprawka - nigdy nie widziałem. Nie na żywo. Jak to będzie do siebie pasować - nie mam pojęcia ale już myślę o zakupie pół kilograma melisy.

 

5. Kilka zbliżeń na delikwenta:

 

a) kadłub - jaki jest każdy widzi. I teraz dylemat. W akcji ADGZ miał pozamykane żaluzje od przedziału silnikowego - jest to zrozumiałe. Jednak bardziej efektownie wygląda z pootwieranymi - co zrobić? Realia kontra efekt końcowy...

 

P1010130.jpg

 

b) koła - o ile te pojedyncze są znośne o tyle bieżnik na zdwojonych jest... no powiedzmy, że coś tam jest. Gdyby pojazd był z frontu wschodniego utaplałbym bo w błocku po pachy. Ale tutaj - bruk i kurz to maksimum co mogę na niego rzucić. No i się robi ciężki problem...

 

P1010131.jpg

 

P1010133.jpg

 

c) wieża - górna płyta tylko bo boczne to po prostu płaski plastik. Niby są zawiaski, niby to jakoś wygląda, ale jak to się spasuje to się zobaczy.

 

P1010137.jpg

 

d) przykładowe detale - niektóre są nawet ciężkie do identyfikacji

 

P1010135.jpg

 

P1010136.jpg

 

e) i na koniec kwiatek - element zawieszenie, czyli jak można jednocześnie nie dolać elementu i zrobić gigantyczną nadlewkę... :/

 

P1010134.jpg

 

6. Element dodatkowy - lufy to flaka z RB Model.

 

P1010139.jpg

 

Generalnie zapowiada się świetna zabawa. Będzie mnóstwo radości z modelowania tego pojazdu i będę mógł wykorzystać całą moją kreatywność - tak sobie wmawiam w każdym razie...

 

Na sam koniec uwaga taka - pojazd wbrew pozorom jest bardzo duży. Dłuższy od Sdkfz 232 i Panzer IV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Masz chyba jakiś wybrakowany model, bo ACE mimo że short-run to normalnie odlewa "ciut" lepiej. (ale i tak zawsze są problemy ze spasowaniem).

Nie tak dawno przywiozłem sobie ze Lwowa chyba z 20 zestawów Ace i nie odbiegały specjalnie jakością od prezentowanego tu wozu. Lepsze to niż Roden.

 

W zasadzie to Made in Oesterreich

Sporo, nawet nie wiedziałem, że to ich sztandarowy produkt eksportowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No i po pierwszej potyczce wychodzę chyba zwycięsko. To było tzw. rozpoznanie walką. Jak widać udało mi się skleić i poszpachlować kadłub. Poszło na to dużo kleju i dużo szpachli. Dwie gumki recepturki i klamerki oraz 15 minut trzymania w paluchach sklejonych połówek.

 

Żaluzje robię jednak od podstaw otwarte. Ponieważ nie mam pojęcia jak wyglądał silnik, a coś w środku być musi wstawiłem atrapę - jest to kawałek sławetnej 88-mki ze starego Elefanta z Italeri Wygląda jak silnik z przekładnią więc się nadaje znakomicie Z zewnątrz ogołociłem pojazd ze wszystkich pseudo-detali - wszystko będzie robione od podstaw: włazy, uchwyty, klamki, zawiasy, nity... Inaczej się nie dało. Nie mogłem na to patrzyć po prostu.

 

Wieża zgodnie z moimi obawami jest spasowana fatalnie - gorzej niż kadłub i niestety będę musiał ją mocno korygować i szpachlować i chyba skończy się na utracie nitów na brzegu górnej płyty. Cóż... Póki co góra jeszcze nie przyklejona. Jak się uporam z bokami to wtedy się wezmę za to co najgorsze - może w międzyczasie coś mi wpadnie do łepetyny.

 

P1010161.jpg

 

P1010163.jpg

 

P1010164.jpg

 

P1010166.jpg

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy będziesz miał jakiś element w ramce, który nie będzie wymagał korekty pilnikiem?

 

Zapomnij...

 

Właśnie skończyłem wstępną obróbkę kloszy reflektorów: 1 godzina

Obróbka zawieszenia do stanu wyjściowego do wklejenia elementów od podstaw: 1 godzina

 

Dwie godziny na doprowadzenie w sumie 6 części do stanu, który mi pozwala zacząć pracę nad ich waloryzacją... Poczekajcie aż wrzucę zdjęcia "przed-po". A najgorsze, że w tym wozie zawieszenie skrajnych kół jest całe na wierzchu, więc nie ma taryfy ulgowej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Mój ADGZ w 1/35 już zamówiony we Francji

Przyznaj się Jaku ile Cię kosztował ?

Panzer4- jesteś walczak, ACE to taki RPM w 1/72 ;)

Proszę tylko wrzucaj mniejsze zdjęcia ! Te tutaj mają ok 0,4 MB każde, to bardzo dużo, wątek otwiera się dłuuuuggoooo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podwozie.jpg

 

Od lewej: to co wyciąłem z ramki, to co pozostało po wszystkich obrzynkach i to co jest teraz... no i teraz się zaczyna.

 

Zaczynam kumać ten model. W jego sklejaniu obowiązuje ciąg przyczynowo-skutkowy: jak się zacznie jedno, to trzeba zaraz dorabiać coś innego, żeby to dopasować i wszystko zgrać przed klejeniem, a potem wyciąć następna część do dopasowania, i następną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Powoli ale do przodu. Na temat wieży słowa nie powiem, bo tak mi w d... dała, że na samo wspomnienie zgrzytam zębami. Teraz już tylko robota przy kadłubie, ale po wymianie przednich płyt już wiem, że lekko też tutaj nie będzie, szczególnie z zawieszeniem zdwojonych kół...

 

P1010003.jpg

 

Nadszarpnąłem zapasy luf Abera do MG - nie mogłem patrzyć na te zestawowe...

 

P1010005.jpg

P1010006.jpg

 

Za cholerę nie mam pojęcia co to za dzyndzel z tyłu pojazdu jest... ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kolejne postępy. Szału nie ma, ale czasu też nie bardzo na modelowanie.

 

Dorobione żaluzje na przedziale silnikowym są jeszcze nie wykończoone - teraz muszę je wyrównać - gdyż wolałem to zrobić po wklejeniu, żeby uzyskać odpowiednią wysokość każdej płytki. Pod spodem jest siatka osłaniająca silnik. Przy okazji chciałem bardzo polecić sitka z tesko. Koszt małego plastikowego sitka z drobną siateczką ze stali nierdzewnej to 2,99zł, a w skali 1/72 wystarczy na kilka pojazdów na pewno. Jest miękka i łatwo się ją tnie nawet nożyczkami.

 

Oprócz tego doszły wszystkie wizjery i zawiaski - część wykonana z drutu, część z ramek. Teraz kolej na szekle, a następnie na przednie i tylne koła.

 

P1010017.jpg

 

P1010016.jpg

 

Dorobione śruby to rozciągnięta ramka cięta na plasterki, klejona CA i szlifowana. Ciągle nie wiem co to za dzyndzel z tyłu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dorobione kapcie. Koła to istna masakra. Kandytat do listy "przebojów": zespół Ace/Dece z hitem "With Daimler to Hell".

 

Na poważnie - dla tych, którzy porwą się na tego potworka jedna rada przy klejeniu podwozia: trzeba robić to na naprawdę równym blacie i dokładnie co chwilę kontrolować, czy wszystkie koła dotykają gruntu. Ja byłem już na to wyczulony po lekturze recenzji na "On the Way".

 

Teraz kilka zdjęć i dalej do roboty...

 

IMG_1635.jpg

 

IMG_1629.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie brawa za ciekawy temat

Jakaś mała dioramka z Pocztą Polską w Gdańsku by się przydała Ale to dopiero jak dotrwasz "żywy" do końca budowy samego pojazdu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa

 

Model faktycznie daje w kość, ale już to trochę po mnie spływa jak po kaczce Można powiedzieć, że się przyzwyczaiłem do ogólnego poziomu:) Obecnie trwają pracę nad ostatnimi detalami: klamki, szekle, rynienki, lewar już jest zamontowany... Następnie pójdą łopaty, klakson iiiii... No i będzie mały przystanek bo nie mam póki co pomysłu na obudowy świateł, które trzeba obowiązkowo zrobić od podstaw.

 

Dioramki nie będzie. Nie czuję się jeszcze na siłach. Być może, z biegiem czasu dostanie dekoracje i tło. Na razie pozostaje skończyć to monstrum (następne fotki zrobię z 7TP obok, żeby zobrazować wielkość tego wozu). Termin mam do 15 września

 

Szalony jesteś z tym niemcem i to w takiej skali jeszcze

 

Austriakiem! Stań w Wiedniu na rynku i krzyknij, że wszyscy Austriacy to Niemcy. Będziesz musiał pobić rekord świata Usaina Bolta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.