Skocz do zawartości

Pzkpfw IV pózna J/dragon/1:35


Lipa

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

fajnie zrobiłeś te ucwyty - ale czasami nie warto się spinać komentarzami.

Prawdę mówiąc to te uchwyty blaszkowe są do bani - nieprawdziwie cienkie - lepiej pocienić orginalne. Napada wszystkich jakaś moda na podniecanie się blaszkami gdzie wiele elementów zrobionych jest zbyt cienko i płasko. Wiem że to trendy złoty model pokazać ale nie do końca to się sprawdza potem. U góry podajecie mnóstwo zdjęć na których widać jak wół w porównaniu do miniatury budowanej że proporcje tak ekranów jak i mocowań sa wypadkową grubości blaszkowych i fabrycznych....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie, że się podoba ale co racja to racja blacha z puszki po piwie jest dobra do skali 1/72. Jednak mimo wszystko w skali 1/35 wygląda efektowniej niż toporny plastik.

 

Btw. Trochę mało czasu miałem więc tylko tyle udało mi sie wypocić. Żeby było śmieszniej drzwiczki ruchome(przynajmniej do malowania takie będą).

 

img1685q.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że przy wieży wyszedłeś z większych błędów Dragona i to cieszy. Schuerzen jest teraz ok i wygląda schludnie.

Cieszy mnie, że się podoba ale co racja to racja blacha z puszki po piwie jest dobra do skali 1/72. Jednak mimo wszystko w skali 1/35 wygląda efektowniej niż toporny plastik.

No nie do końca blaszka jest za cienka jak to "niektórzy" twierdzą. Otóż w rzeczywistości osłony te nie były poteżną blachą - miały circa 9mm zatem po przeliczeniu na skalę 1/35 (inaczej mówiąc, przy pomniejszeniu 35 krotnym) blaszka z puszki jest zdecydowanie bliższa oryginałowi aniżeli kawał zestawowego plastiku i jej użycie nie wynika tylko ze wspomnianego "trendu złotego modelu" :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że przy wieży wyszedłeś z większych błędów Dragona i to cieszy. Schuerzen jest teraz ok i wygląda schludnie.

 

Cieszy mnie to bardzo.

 

No nie do końca blaszka jest za cienka jak to "niektórzy" twierdzą. Otóż w rzeczywistości osłony te nie były poteżną blachą - miały circa 9mm zatem po przeliczeniu na skalę 1/35 (inaczej mówiąc, przy pomniejszeniu 35 krotnym) blaszka z puszki jest zdecydowanie bliższa oryginałowi aniżeli kawał zestawowego plastiku i jej użycie nie wynika tylko ze wspomnianego "trendu złotego modelu" :>

 

Może zostańmy przy twierdzeniu, że i tak nigdy nie odwzorujemy co do setnej milimetra

 

Powiedz mi jak wykonałeś ruchome zawiasy i te nity na schuerzenach?

 

Blacha z puszki po browarze i drut. Nity to reszti z ramek.

 

 

Teraz moje pytanie przy okazji tego, że zabrałem się za podwozie. Którego rodzaju koła napinającego uzyć? Tego co miało teoretycznie być we wszystkich póznych czy tego starego typu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiał bym na spawane (z ramionami "rurkowymi"), a nie odlewane.

 

Ok, wstawiłem je.

 

Cztery godziny nerwów ale zrobiłem tak by koła jezdne, napedowe i napinajace były na sucho co ułatwi mi ich malowanie.

 

56288065.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałem właśnie o te dwa ogniwa więcej(101 zamiast 99) niż miały oryginalne czwórki bo mi brakło przy ostatnim zwisie. Klej juz trzyma więc nie nagnę już taśmy po wyrwaniu dwóch ogniwek tak by leżała naturalnie Szlag by trafił tych żółtków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Witam po dłuższej przerwie w relacji.

Mam nadzieję, że wystarczy Ci cierpliwości do końca warsztatu. Rozerwałem i tyle dałem narazie rady zrobić. Druga połowa leży obok.

 

popr.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Dzięki za komenty. Co do postępów to narazie leży czwórak na półce i złośliwie patrzy na marne postępy przy panterze II :F Wrócę do warsztatu wkrótce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
  • 3 years later...

Witam ponownie. Z okazji tego, że próbuję przestać walić do ryja i wrócić do modelarstwa odkopuje ten zacny stary wątek z moim gniotem. Tego nie widać ale na zdjęciach jest jakieś 2-3 tygodnie popołudniowo-wieczorowej dłubaniny(najwięcej skrobania przy gąsienicach-rozbiórka starych+nowe z ramek).

 

1.jpg

2.jpg

Tak entuzjastycznie zabrałem się do tego modelu po długiej przerwie, że zapomniałem o tym, że nasz kochany dragon zle rozmieścił miejsca do klejenia rolek i biedny modelarz musi sobie sam je wkleić w odpowiednie miejsca. Szkoda, że przypomniało mi się dopiero po zakończeniu. Skoro model jest już właściwie martwy i do wyrzucenia to przynajmniej się nad nim poznęcam. Zrobię mu może dioramę SF jak to Niemcy podbijają Republikę Kongo w 1948 i moja czwórka będzie gonić stada tubylców po dżungli.

 

5.jpg

 

Chyba w miarę upodobniłem i "wypudrowałem" tyłek czwórki na "late'a". Jeszcze ten duży hak o którym wspominano mi 4 lata temu i może będzie ok.

 

4.jpg

 

Wstępna rozbiórka wieży. Wywaliłem to gówno które miało przypominać ten pózny wentylator i zastąpię go nowym jednoczęściowym z pcv wyciętym z wyskalowanego szablonu. Wieżyczka dowódcy była zle wklejona(krzywo- przedni wizjer nie był wycentrowany). To akurat wina dragona ale po ścięciu cypelka mocującego od spodu i wyszpachlowaniu, kompletnie zdewastowanej podczas tej operacji, wieżyczki może będzie ok. Schürzeny będą odrywane etapowo i szlifowane łącznie z mocowaniami. Nity były wtedy klejone pod wpływem więc też zostaną zerwane i powklejane, miejmy nadzieję, prosto.

 

Tempo pracy mam zabójcze więc prognozuje ukończenie modelu gdzieś w 2033 roku

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.