Skocz do zawartości

JAS-39D Gripen MPM 1:48


Lucas HS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Mam zdjęcia, mam zdjęcia!

Model dostał kilka kolorków, użarłem się już z obrabianiem tych żywicznych klusek o przeróżnych kształtach... Wyciąłem też osłonę vacu CMK. Nie ukrywam, że jestem zadowolony z efektu, nie wiedziałem, ze zdołam tak równo wyciąć osłonę vacu. Czekam na dostawę białej farby, żeby pomalować wnęki podwozia, felgi kół, pokrywy itd. Fotele to pomalowane pędzelkami (za wyjątkiem czerni) odlewy żywiczne CMK z klamrami trawionymi. Dojdą jeszcze dźwignie katapulty. Pozdrawiam serdecznie!

IMG_6422.jpg

IMG_6428.jpg

IMG_6426.jpg

IMG_6424.jpg

IMG_6431.jpg

IMG_6429.jpg

IMG_6434.jpg

IMG_6437.jpg

IMG_6438.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzięki Marku, zapisałem sobie na dysku

Dłubałem, dłubałem, dłubałem sobie... Pomalowałem wnęki, zapierniczyłem cały spód mgiełką białej farby (nieuważne maskowanie), więc było mi dane odmalować cały spód. Przy okazji napsikałem zielonym do wnęk i w koło Macieju... Przygotowałem garstkę detali, a Gripen w kilku najważniejszych miejscach dostał washa. Linie podziałowe i nity zostawiłem, coby kartonopodobnego modelu znowu nie zrobić, eh ta moda... Udało mi się urwać jedną blaszkę przy rurce Pitot'a i przyznam, ze bardzo mnie to załamało, bo byłem bardzo dumny z tego miejsca mojego Gripena... Brakło mi energii na malowanie czarnych przewodów na przedniej goleni podwozia (dwie godziny malowałem 8 kabelków w komorach głównych - okropna robota). Gripen właściwie gotowy jest do przyjęcia wszystkich detali, ale najpierw skończę wnętrze kokpitu, co może być wyzwaniem - za trzecim, całkowitym przemalowaniem powinno wyglądać już znośnie. Szkoda, że niewiele piszecie :( To bardzo eksperymentalny projekt. Budowa idzie bardzo spontanicznie, a nikt nic nie mówi. Pozdrawiam!

 

Bryła:

IMG_6441.jpg

IMG_6440.jpg

IMG_6442.jpg

IMG_6446.jpg

IMG_6445.jpg

IMG_6447.jpg

IMG_6448.jpg

IMG_6449.jpg

 

Ałaaaa:

IMG_6443.jpg

 

Garstka detali:

IMG_6450.jpg

IMG_6451.jpg

 

Gripen z założonymi "kaczkami":

IMG_6452.jpg

IMG_6453.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie piszemy, bo co tu napisac. Jak widac wszystko pod kontrola i ladnie brnie do przodu.

Bardzo podoba mi sie twoje podejscie do tego projektu. Widzialem jakis czas temu na ARC model Eurofightera pomalowany w kompozyty i swietnie to wygladalo.

 

Merytorycznie to ja nic nie dodam, wiec wracam do szeregu i patrze dalej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzialem jakis czas temu na ARC model Eurofightera pomalowany w kompozyty i swietnie to wygladalo.

Mógłbyś podrzucić linka, proszę?

 

Pewnie:

http://www.arcair.com/Gal11/10501-10600/gal10503-Typhoon-Scoley/01.jpg

 

http://www.arcair.com/

zjedz na sam dol i wybierz "Jan11", drugi artykul od gory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat śledzę ,bo mam go w kolejce, ale nie zamierzam odchodzić od standardu. O czystości nie wspomnę ,mam natomiast wrażenie ,że farba nie kładzie się gładko. Widać to zwłaszcza na fragmentach pomalowanych na żółto- zielony(?) kolor ,w ujęciach pod światło, ale może to tylko złudzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malutki dostał matem po całości, z błyskiem po wnękach. Kabinę pilotów pomalowałem na nowo, zrobiłem uszczelkę w miejscu styku osłony z kadłubem (cienkie paski polistyrenu), wkleiłem fotele. Podwozie dostało koła, a górne pow. skrzydeł wypolerowałem (stąd resztki pasty polerskiej w liniach podziałowych). Dyszę trochę pocieniowałem, ale niewiele widać :(. Po ściągnięciu masek z wiatrochronu okazało się, że jest cały pobrudzony mgiełką farby (a tak się starałem nie upaprać), więc położyłem szmatę... Chusteczka nasączona w rozrzedzonym Wikolu. Oczywiście muszę ją pomalować ;-) Teraz czeka mnie wklejanie osłon podwozia. Niestety będzie to ciężkie zadanie, bo malutkie żywiczne zawiasy są bardzo kruche i kiepsko spasowane. Stąd zrobiłem sobie małą przerwę i wziąłem się za F-16

 

IMG_6459.jpg

IMG_6460.jpg

IMG_6463.jpg

IMG_6462.jpg

IMG_6459.jpg

IMG_6460.jpg

IMG_6463.jpg

IMG_6462.jpg

IMG_6465.jpg

IMG_6464.jpg

IMG_6467.jpg

IMG_6466.jpg

IMG_6468.jpg

IMG_6469.jpg

IMG_6470.jpg

IMG_6471.jpg

IMG_6474.jpg

IMG_6477.jpg

IMG_6475.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da się :(

Mnie też szmata raziła w oczy na początku, a potem nawet mi się spodobała. Niestety pod owiewkę podcieknął klej, co ostatecznie przesądziło o takim a nie innym wyjściu z opresji. Bo mgiełkę farby to może i bym jakoś domył... Tak czy owak, trzeba iść ciągle do przodu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszu, ogladam, podgladam ale sie nie odzywam. Model zacny, a wiatrochron bym oderwał i wyczyścił, nawet jakbym musiał piłować i polerować. Nie takie rzeczy sie robiło nawet dwa - trzy razy się odrywało

 

Pozdrawiam.

Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model zacny, a wiatrochron bym oderwał i wyczyścił, nawet jakbym musiał piłować i polerować.

 

 

Nie da się :(

Mnie też szmata raziła w oczy na początku, a potem nawet mi się spodobała.

 

 

 

Niestety pod owiewkę podcieknął klej, co ostatecznie przesądziło o takim a nie innym wyjściu z opresji. Bo mgiełkę farby to może i bym jakoś domył... Tak czy owak, trzeba iść ciągle do przodu!

 

To był raczej krok do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podciekł klej do plastiku, którym przykleiłem wiatrochron. Kurcze... wydaje mi się, że nie dam zmusić się do oderwania go, ale nie wiem ile jeszcze mam w sobie oporu, żeby w końcu skończyć Gripena. Na prawdę nie razi mnie ta szmata.

 

OK - czy ktoś ma może taką owiewkę? Ta raczej popęka, bo przykleiłem na prawdę mocno. Gdybym miał nową, to zdecyduję się tą oderwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.