Ersatz M10 1/35 DML

Cześć.

Skończyłem:

No bez kitu, ja dałem się nabrać, że to Achilles..

Świetna robota -jak zawsze.

Jak zwykle: PIĘKNE

Witam!

Jak zwykle. Ochów i achów za mało co by mój zachwyt wyrazić!

Szkoda że schowałeś go w tym wykopie. Podwozia nie widać, a to chyba jeden z najważniejszych i najbardziej charakterystycznych elementów tego zestawu.

Ale to tylko moje subiektywne odczucie. Poza tym jest super i chyba czepiam się

Przedni!!!

Co do samego pojazdu, to już wcześniej się wypowiadałem, więc nie będę się powtarzał. A reszta? Cóż, standard. Figurki wykonane świetnie z resztą tak samo jak teren. Na całe szczęście nie brakuje Ci pomysłów na dioramki i przez to każda praca jest inna. Jeszcze co do podstawki to świetny pomysł z rdzą na rogach, wygląda to naprawdę oryginalnie.

Dzięki.

p.s.

układów jezdnych kotów są setki na forach, jak niby wstawić czołg do okopu nie zasłaniając kół ? .

W/g mnie to mogłem go jeszcze głębiej schować.

Rafał świetny model i świetne wykonanie. A czemu to cię nie było w tym roku w Bytomiu.

Ja już nie mam do Ciebie siły...

Z każdym projektem widać, że modelarstwo jest esencją Twojego życia. Robisz fantastyczne rzeczy.Ty chyba jesteś jakimś Jedi'em albo kimś w tym stylu...

Chciałbym kiedyś zobaczyć wykonaną przez Ciebie scenkę z walk naszej Brygady Spadochronowej Sosabowskiego i jakiegoś amerykańskiego desantu na Pacyfiku. Jestem pewien, że było by na co popatrzeć i na pewno przez pewien czas nie wstawałbym z podłogi.

Gratuluję (po raz kolejny) i pozdrawiam!

Kornik

Dzięki.

Zbysiu, postanowiłem zobaczyć jak to koledzy modelarze zza granicy klepią plastik, a przy okazji podreptać po Pradze.

Ja zadowolony ponieważ:

Żona także, gdyż w tym pięknym mieście nie była nigdy.

Kornik, nieco mi zawróciło w głowie, fakt.

Zimą bardziej, bo powędkować ni postrącać puszek nie mogę.

Są 2 miejsca, przy których mnie można złapać - gdzieś nad jeziorem bądź przy stole modelarskim

Witam!

Szkoda że schowałeś go w tym wykopie

Sorry! Czepiam się. To z zazdrości i z zawiści, kierowany prymitywnym instynktem .... Jednym słowem jest Git!

Praga, ładne miasto i "diplomy" też

Ogladalem kilka Twoich innych prac i jedyne co moge powiedziec to ze sa swietne i maja klimat. Pozdrawiam!

Kuba

Rafo ma Wielką Pardubicką Serdeczne gratulacje.

Dzięki.

marioba i Ty Brutusie ?

To jest nas już dwóch, bo ja też z zawiścią, zazdrością, modeluję !

Gulus, dziękuję. Już nie ganiałem za organizatorami - byłem tak padnięty, że nie miałem na to sił.

Tak, czy siak pamiątka zostanie( zawsze będzie można się uśmiechnąć)

Jak zwykle świetna praca. Chętnie oglądam Twoje dzieła. Uświadamiają mi, ile się jeszcze muszę nauczyć w modelarstwie. Twój poziom mnie powala. Najlepsze są figurki . Zrobić dobrego figuranta, to jest naprawdę duża sztuka.