GAZ 66 - 1:35 Trumpeter 01016

Bardzo przyjemny w budowaniu, bezproblemowy model. Robiony na zamówienie, prosto z pudła. Poligon dla przetestowania chemii MIG/AK.

Pozdrawiam, Marcin.

Podoba mi się, z uwag to tylko koła słabo, można by je jeszcze przybrudzić i przykurzyć.

Nie chciałem ich tyrać za bardzo, nie są ubłocone ino przykurzone, bo suche podłoże jest. Wyszło jak zamierzałem.

koła powinieneś nieco zeszlifować na płasko u podłoża i nie co głębiej osadzić opony w gruncie, teraz jest wrażenie że pojazd nic nie waży...

Fakt, do tej pory moje ciężarówki lądowały w błocie więc to cenna uwaga na przyszłość, dzięki. Tu nic nie zmienię, bo model u klienta.

M.

Wróciłeś z Koszalina i zdążyłeś już złożyć ten model?Nie jest tak idealnie jak saturator ale przecież to na zamówienie więc jeśli klient zadowolony to czas kleić następny !

Wróciłeś z Koszalina i zdążyłeś już złożyć ten model?

Ehm, w Koszalinie wystawiony był w kategorii pojazdy kołowe 1:35. W tydzień model skleić... niezłe tempo musiałoby być. Na razie kończę to, co zacząłem dwa lata temu.

Marcinie, a czemu bieżniki na kołach z lewej strony są założone odwrotnie niż na kołach z prawej strony?

Ogólnie samochodzik fajnie wyszedł, a z jakiego kraju to malowanie?

Opony założone wg instrukcji, tez wydawało mi się to bez sensu, a nie miałem gdzie sprawdzić, bo komp mi padł. Malowanie light green, to chyba jakieś sowieckie może być?

Dla siebie na półkę chyba jeszcze jednego zrobię, zwłaszcza, że blaszki eduarda wydają się bardzo dobre.

Z tymi oponami to rzeczywiście jakiś zamęt. Model i ślady eksploatacji OK, bez przesady, rzeczywiste, będzie jakaś inspiracja przy rewitalizacji mojego GMC.

Mi się podoba!

Ładny pojazd! Jest na czym oko zawiesić.....