MiG-29C Sudan 1:48 GWH - W Afryce zawsze jest lato :)

Klasa 1 - Samoloty i śmigłowce

Specjalna 1 - Najlepsza interpretacja tematu konkursowego

Specjalna 2 - Najlepsza relacja z prac warsztatowych

W letnim konkursie postanowiłem wystartować z modelem samolotu prosto z Afryki - żeby nie było wątpliwości, że słonce, ciepełko, te sprawy Zestaw GWH, z pomyloną przez producenta górą kadłuba pozwala wykonać bez stresu wersję 9.13, choć pierwotne jego przeznaczenie miało być zupełnie inne. Model, oprócz części zestawowych zostanie wzbogacony zywiczne dysze wylotowe z Eduarda, OCP z Quickboost i wyrzutnie npr z Eduarda - z tym uzbrojeniem sudańskie MiGi-29 często są fotografowane, a jak nie z samymi wyrzutniami, to z belkami podwieszeń do nich. Kalkomanie, tradycyjnie, zamawiałem u Pepsi Adama - polecam wszystkim, bo dobre

In-box:

Model wykonany będzie w konfiguracji do startu, z zamkniętymi osłonami wlotów powietrza, otwartymi górnymi wlotami i otwartą mechanizacją skrzydła - z operatorem drążka sterowego w kokpicie ;) A jako że na przedłużeniu pasa na kierunku 04 w Bazie Wadi Sayydina, w której stacjonują dwudzieste dziewiąte jest nawierzchnia z płyt betonowych to na podstawkę wykorzystam płyty PAG z ICMu.

I póki co to tyle, cocojumbo i do przodu ;)

Powodzenia Czemu nie wziąłeś pitota z Mastera? Kruchy żywiczny to chyba proszenie się o kłopot ;)

No risk, no fun Jak mi się oba połamią to posypię głowę popiołem i kupię metalową ;)

Kibicuję!

Trochę malowanek.

Połysk na zagłówku zniknie po satynowym wreniksie, a ten po malowaniu detali i washu. Pilota jeszcze nie widać, bo postać dopiero czeka na odblokowanie ;)

Michał kibicuję .

Musze przyznać, że choć sam model to nie mój zakres zainteresowań, ale to co widać na zdjęciach robi wrażenie - GWH wychuchał wszelkie detale mistrzowsko.

Będziesz starał się oddać wyplowiałą powieszchnie, spaloną afrykańskim słońcem?

Smoker baby!. Będę zaglądał. Powodzenia w budowie

Kciuk do góry za 29. A dwa za wersję inną niż polską!

Na polonika przyjdzie jeszcze czas ;)

Będziesz starał się oddać wyplowiałą powieszchnie, spaloną afrykańskim słońcem?

W granicach wiarygodności oczywiście No chyba, że mnie poniesie

Smoker baby!. Będę zaglądał. Powodzenia w budowie

Diesel musi kopcić ;)

Pilot z jakiej firmy? Żywica?

Przyznam że pomysł ciekawy ;]

Też czekam na przesyłkę od Pepsi Adama i może z czymś wystartuję.

@karambolis8 - Pilot to przeszczep z F-16 Tamiyi. Trochę trzeba papierem ściernym detali pozmieniać, przykleić pasy z K-36DM i będzie git.

@jonathan - Startuj, startuj, czasu dużo jeszcze.

Dziś skromnie. Przednia goleń z dorobionymi przewodami hamulcowymi, hydrauliką do mechanizmu sterowania przednim kółkiem i przewodem do reflektora.

Detal naprawdę łapie za serduszko

W znacznej części warsztatów z tym modelem na różnych forach internetowych ludzie skarżą się na spasowanie modelu. Co prawda trochę trzeba poukładać wklejane części w ich docelowym miejscu, ale ogólnie nie jest źle. Może to zasługa tego, że mój egzemplarz to jeden z pierwszych wypustów, więc oprócz pomylonej góry kadłuba, która stała się przyczynkiem do tego modelu mam też w pakiecie mniej szpachlowania

Przy górnych chwytach powietrza Extra Thin Cement załatwił sprawę. Szpachli nie trzeba w ogóle. Przypomnę tylko, że model będzie w konfiguracji do startu, dlatego chwyty otwarte, żadna wpadka.

Gondole silników to najbardziej problematyczny element modelu. Ja także będę miał trochę szpachlowania i poprawiania kształtu, ale i tak wszystko jest w granicach przyzwoitości. Płyty zasłaniające główne wloty powietrza będą zamknięte, więc ślady po wpychaczach form usunę tylko w granicach widoczności.

Golenie podwozia wraz z kołami po malunkach i częściowym washu.

Ale fajnie wyglądają . Te koła to zestawowe czy żywiczne ?.

Zestawowe. Żywiczne z Tally Ho wyglądają gorzej

Balans bieli zaszalał. Kolor to Gunze C135.

Pilot gotowy. Kombinezon i hełm w regulaminowych kolorach, pasy z blaszki Eduarda do tego modelu.

Jakiś renesans figurek pilotów ;) W Jastrzębiu C dałem pilota, w konkursowym też zamierzam dać. Jak nie ma jakiejś poważnej waloryzacji do kokpitu, myślę, że to bardzo dobra opcja.

Po to malowałem. ;) Już zalane półpłynną szpachlą Gunze i schnie. Na łączeniu połówek wlotów powietrza też lokalnie poprawki, ale nie bardzo było co fotografować

Jak nie ma jakiejś poważnej waloryzacji do kokpitu, myślę, że to bardzo dobra opcja.

U mnie koncepcja jest zgoła odmienna. Blachy i żywiczny fotel leżą i czekają na drugi model, ten z założenia ma być "w ruchu", więc operator drąga jest nieodzowny. ;)

Ale helm szofer ma chyba zdobyczny ;)

No charakterystyczny hełm rosyjskich lotników to to nie jest, ale podobny do THL-5c. NIe jest nieprawdopodobne, żeby taki hełm znajdował się gdzieś na czarnym lądzie

http://myvimu.com/exhibit/54685403-helm-lotniczy-thl-5c

A podobny do zdobycznych, bo figurant z F-16 Tamki

Jakiś renesans figurek pilotów ;) ...

Żebyś wiedział - do Prowa też załogantów włożyłem :

Jakieś "przecierki" w kabince i na fotelu będziesz jeszcze robił?

Jakieś "przecierki" w kabince i na fotelu będziesz jeszcze robił?

Tak tak, pulpit z bezpiecznikami jeszcze cały do wymalowania, kilka przewodów do położenia i ogólne upodabnianie kabiny do rzeczywistości. ;)

Tymczasem powstały wnęki podwozia. Trochę przeróbek, trochę dodatków własnych. Zamki podwozia we wnękach głównych i widełki mechanizmu zamykania luku podwozia przedniego trochę rzeźbiłem. Producent przewidział te elementy jako prostopadłościenne płytki, kilka ruchów skalpelem i wyglądają mniej więcej jak haki ;) W luku prawym podwozia głównego z kolei znajduje się króciec centralnego tankowania samolotu, więc wypadało dorobić widoczne tam przewody paliwowe.

Wash we wnękach to jak zwykle akrylowy "Dark Dirt" z Promodeller. Moim zdaniem naprawdę nieźle udaje kurz i brud nagromadzony w zakamarkach.

ps. Ze spasowaniem modelu rzeczywiście są jaja. W ramkach obiecuje więcej niż może dać Ale tragedii nie ma, do ogarnięcia.