PZInż 7TP (1/35)

Widzę, że to forum jest bardzo ciekawe, bo ludzie bardziej sie udzielają i porady są rzeczowe, z chęcią przeniosę tu relację z budowy mojego modelu z innego forum.

Postanowiłem zabrać się za projekt nietypowy. Tani model firmy Mirage w skali 1/35 czołgu do którego każdy z nas czuje sentyment. Ci, którzy widzieli moją kanonierkę, wiedzą, że lubię polskie projekty i polską historię, jednak przeze mnie mocno podrasowaną. Otóż czołg będzie stał na dioramce z otwartymi wszystkimi możliwymi lukami. Będzie on prezentowany delegacji alianckiej. Ponieważ wiele jest niewiadomych jeśli chodzi o niektóre aspekty wnętrza, muszę niekiedy improwizować. Jest to wersja jednowieżowa, z radiostacją. Zebrałem dziesiątki zdjęć 7TP, w tym zniszczonych oraz pełno opracowań i materiałów referencyjnych.

Oto stan budowy na dzień dzisiejszy:

Pojazd z prowizorycznie nałożonym pancerzem górnym:

Początki powstawania wnętrza. Za stanowiskiem kierowcy początki szafki z pociskami ppanc 37 mm. Na górze będą skrzynki z amunicją ckm. Sposób przewożenia amunicji jest nie do końca znany - rysunek szafki pochodzi z rysunków radzieckich.

Wieża z nałożoną prowizorycznie klapą włazu z peryskopem Gundlacha. Po lewej stronie wykuszu wieży uchwyt do wysokiego masztu antenowego.

Wieża - dodano tulejki na chorągiewki sygnalizacyjne:

Widok z tyłu wykuszu. W środku radiostacja N2/C (przeróbka z niemieckiej radiostacji polowej - nie ma zdjęcia radiostacji N2/C, jednak sugeruje się, że nadajnik i odbiornik były w jednej obudowie).

Widok na wnętrze wieży. Na obu ścianach peryskop boczny oraz zasuwa otworu strzelniczego.

Ogólny przegląd prac. Podwzie tylko po lewej stronie jest gotowe.

Zestaw broni. Wersja wstępna, więc sporo jest jeszcze do zrobienia i poprawienia.

Ale piękny! Uwielbiam takie pootwierane. Mają w sobie bardzo dużo realizmu jak można zaglądnąć tu i tam. Znam ten ból bo rzeżbię wnętrza w 72. Będę kibicował a szczególnie czekam na tę "delagację aliancką". Fajny pomysł. Wykonanie pierwsza klasa - od strony technicznej. Merytorycznie nie pomogę bo w temacie 7TP laik jestem.

Pozdrawiam!

Łoł !! Rewelacja. Doskonale wygląda, chociaż powiem ci, że dweler odwalił kawał dobrej roboty, sam robił elementy i nie posiłkował się blaszkami PART'a. Ja właśnie wczoraj "katowałem" się książką o 7TP i patrzyłem co mnie czeka, mam zamiar zrobić wersję standardową i prototyp jedno wieżowy. Trzymam kciuki i kibicuję.

PS. jak mogę się wtrącić, to proponuję wykonać otwór wentylacyjny również z blaszek, pewnie zostały ci ścinki, będzie jaszcze bardziej wyglądał czadowo. Gąski będą również fototrawione czy standardowe ?? Popraw element plastikowy na antenie, jest krzywo. Zrób go no z patyczka od wacika lub z modeliny. Aaa i jeszcze jedno, popraw tytuł z PZInż 7 TP na PZInż 220, takie miał oznaczenie jednowieżowy 7TP

Fotki modelu wnętrza firmy Mirage Hobby, w jakiś sposób można się nimi posiłkować.

. Gąski będą również fototrawione czy standardowe ??

A są fototrawione gąski do 7TP ? Miałem zawsze wrażenie, że są:

- gąski z zestawu Mirage (guma)

- gąski ogniwkowe RPM

- firule

Widd, rozwiej proszę moje wątpliwości co do PZInż 220A.

Ja mam gąski ogniwkowe z plastiku, kupione gdzieć parę lat temu.

Wnętrze Mirage to o kant... wiecie czego obić. Wał Kardana jest w połowie obcięty, pedały samemu można zrobić. Tablice rozdzielcze w zestawie dotyczą wersji dwie wieże - dla wersji jedna wieża trzeba brać tablicę rozdzielczą z c7p.

No to zapowiada się jazda bez trzymanki z wnętrzem.

Czy nie lepiej jednak wspomagać się tym "gotowym" ?

Jak dojdzie to zrobimy z Widdem rentgena i wrzucimy inboxa.

Już wolę zmontować swoje. Pożyczyłem z Miraga skrzynię biegów i na tym poprzestałem

super!!!powala liczba detali i ilosc dorabianych czesci.kibicuje!!!

Świetnie zdetalowane, jednak mam kilka pytań.

Czy boczne blachy wieży są w zestawie waloryzującym, czy te błotniki nie powinny być na 4 trójkątach?

Celowo zrezygnowałeś z met. błotników, czy to pozostałości i wykorzystujesz je ?

Przyznam , że ja chciałem także za czas jakis zrobić 1 wieżowy..no ale przy tym to nie widzę mojej przyszłości...

Kolego widd, popracuj intensywniej z aparatem, bo mi tak łazi po głowie uczynienie tej maszyny równie "napakowanej" i bym miał jak znalazł Na marginesie to bardzo fajnie to wygląda. Pozostaje pod wrażeniem w tym niszowym temacie.

Miazga! Wygląda niezwykle. Kiedyś widzialem oklejonego Aberem 7TP, ale było to lata temu. Twój dodatkowo flaczki ma zrobione od podstaw - kawał dobrej, modelarskiej roboty z najwyższej półki

Miazga!

Dużo się nie pomylę jeśli powiem, że najlepsze przed Tobą dopiero

mam takie pytanko dot. 7-ki. W książeczce "Polski czołg lekki 7 TP" Komudy (wyd. 1973r.) jest pokazany model z podwójnymi tłumikami na dole i jest on opisany jako "późniejsza wersja 7 TP malowana na kolor matowooliwkowy" jak to w końcu jest, bo w innych pozycjach wydawniczych jest na odwrót i na dodatek, podobno w kolorystyce jednobarwnej był tylko prototyp 7-ki jednowieżowej.

A co do błotników, to mocowane one były na cztery trójkątne wsporniki i na dodatek każdy był innej wielkości. Cóż to jest za blaszka na przodzie ??

"Problem" tłumików masz opisany ładnie w nowej monografii 7TP, którą masz. Czytaj podpisy pod ilustracjami.

"Problem" tłumików masz opisany ładnie w nowej monografii 7TP, którą masz. Czytaj podpisy pod ilustracjami.

A możesz skrócić moje męki i dać teraz odpowiedź, nie chce mi się teraz szukać, bo znając życie diabeł nakrył je ogonem.

Ale dopiero jak wrócę do domu, bo w pracy nie mam książek. Jeśli chcesz teraz to pisałem o tym dokładnie, w którymś z wątków o 7TP, zdaje się że albo u Rafała albo u dwelera. Albo u Ciebie ?Poszperaj jeszcze ciepłe.

Ale dopiero jak wrócę do domu, bo w pracy nie mam książek. Jeśli chcesz teraz to pisałem o tym dokładnie, w którymś z wątków o 7TP, zdaje się że albo u Rafała albo u dwelera. Albo u Ciebie ?Poszperaj jeszcze ciepłe.

Właśnie siedzę i grzebie w monografii 7 TP wyd. przez Militaria i ... jak pisałem, Diabeł ogonem przykrył.

Skala tak na szybko,

ten dolny "podwójny" tłumik to tłumik zaczerpnięty jeszcze z Vickersa, obecny w czołgach 2w (PZINż 120). Wariant z górnym tłumikiem (PZInż 220) to znak rozpoznawczy wersji 1w. Z racji zmiany tłumika konieczna też była zmiana żaluzji, na klapy i inne rozwiązanie wnętrza - wentylacja.

Była wersja przejściowa - stary (2w) tył z niskim tłumikiem, ale już z wieża z działkiem 37mm. Ok ?

PS Wszystko jest w monografii.

Skala tak na szybko,

ten dolny "podwójny" tłumik to tłumik zaczerpnięty jeszcze z Vickersa, obecny w czołgach 2w (PZINż 120). Wariant z górnym tłumikiem (PZInż 220) to znak rozpoznawczy wersji 1w. Z racji zmiany tłumika konieczna też była zmiana żaluzji, na klapy i inne rozwiązanie wnętrza - wentylacja.

Była wersja przejściowa - stary (2w) tył z niskim tłumikiem, ale już z wieża z działkiem 37mm. Ok ?

PS Wszystko jest w monografii.

Dzięki, już to znalazłem, ale było ciężko. THX.

Czyli tak, jak myślałem.

Czy boczne blachy wieży są w zestawie waloryzującym, czy te błotniki nie powinny być na 4 trójkątach?

Celowo zrezygnowałeś z met. błotników, czy to pozostałości i wykorzystujesz je ?

Wiem, że są 4 trójkąty. Po prostu góra nie jest przymocowana jeszcze i nie mogłem 2 pozostałych wkleić. Z błotników zrezygnowałem, bo przyznam się nie potrafię ich zrobić Zawsze coś mi się skopie, więc postanowiłem nie porywać się na nie

AA to inna śpiewka, myślałem że celowo z nich zrezygnowałeś, bo te z plastiku sa akuratne.

A wieża, ta boczna blaszka o którą pytałem, to z zestawu czy samoróbka?

Boki wieży to zestaw - ten sam producent co w Twoim modelu.

Następny raport z prac w niedziele.

To elegancja, dzięki,pozdrawiam

Postęp prac:

Przewiercon otwory - wiele osób o tym zapomina:

Wieża pokryta podkładem wewnątrz i na zewnątrz.

Stojak na 4 pociski 37 mm. Niestety nie wiadomo jak wyglądał, poza tym, że stały pionowo, więc musiałem wykombinować.

Sygnalizacyjna tarcza Słupskiego

Wstępne malowanie uzbrojenia - nieco rozjaśnie.

Poza tym dodałem belkę poprzeczną do wysiadania z pojazdu.

Jutro pracuję nad systemem poruszania bronią, stojakiem na tarcze Słupskiego. Potem powstaną też siedzenia dla strzelca i dowódcy i pedały.

Prace nad kadłubem zostaną wznowione, kiedy w moich rękach znajdzie sie silnik