M113 Fitter IDF Academy

Witam.Postanowiłem pokazać mojego Fittera.Oglądajcie i proszę o łagodny wymiar kary.

 

Popraw gąski bo nie dotykają górnego biegu kół. Najlepiej je przyklej.

nom gąski, bron byś trochę posrebrzył i ten koc sie świeci chyba a reszta jak najbardziej ladna, podoba mi sie

Broń jest malowana humbrolowskim gun metalem o takiej 5 cyfrowej numeracji jak sie go pociagnie suchym pędzelkiem to sie robi metaliczny i ma połysk oksydy, muszę go jeszcze raz polakierować matem, a gąski są takie jakie są.Ponieważ są to gumki i przy każdej próbie naciagniecia pekają co zreszta chyba na jednej widać, gdyż próbowałem dokleić je do kół.

A mnie sie to wogule niepodoba Peryskopy niepomalowane, koce sie świecą, z przodu zapasowe ogniwa gąsiennic pomalowane na kolor kamuflażu, cały model się błyszczy a powinien matowy być. Butle z tył powinny być w różnych kolorach (np.czerwony,zielony), a jeśli uchwyty na dżwigu zrobiłeś na czerwono, to wypadało by zrobić na czerwono wszystkie uchwyty, tak jak to w oryginale jest. Więcej błędów wymieniać mi się niechcę, aha, i następnym razem nie pisz, że komuś kaszana wychodzi Pozdrawiam

Zdaję sobie sprawę z tego że nie każdemu musi się podobać. Wolę jak ktoś mówi że to czy to jest żlę zrobione niż lukrowanie jak w tym moim poprzednim poście. Pojazd już jest zmatowiony a jeśli nawet sie by błyszczał to zawsze mozna powiedzieć że jest po deszczu.. Jeśli chodzi o uchwyty to nie wszedzie były one malowne na czerwono. Znalzłem takie fotki, że śruby na kołach też były czerwone a i były też takie fotki gdzie wogóle nic nie było na czerwono malowane. Nie rozumiem dlaczego peryskopy mają być niebieskie, a jeśli chodzi o kolor butli to były malowane na różne kolory. Bo widziałem też i żółte. Były też nie malowane. A pisać będę to co mi się podoba i skoro model jest żle zrobiony to nie będę mówił, że jest inczej. Tym bardziej,że kolega który zrobił te modele robi je pierwszy raz i takie lukrowanie jak piszą w tym jego poście niczego go nie nauczy a może wspaść w samouwielbienie. Bo skoro już przy moich pierwszym modelu mówią mi, że jest ładny to co dopiero będzie przy następnych. A tak na marginesie to słowo wogóle piszę sie przez "ó". Pozdrawiam.

imek46

... ale my wszyscy myslelismy ze jestes jakims mistrzem - krytykowales innych takim tonem ze bylem przekonany ze robisz super modele. Moze i robisz - ten Ci sie malo udal i jest po deszczu hehe.

Jak masz fotki o ktorych piszesz to wrzuc je na forum - chetnie zobaczymy.

 

Pozdr.

Pawel

a to slowo to pisze sie "w ogóle" pzdr

witam,dlaczego peryskopy na niebieski lub inny kolor??Ano dla tego :

A magazynek od km powinien być w kolorze kamuflażu (sinai grey)lub w kolorze olive drab.Może się czepiam,ale mnie ten model wyjatkowo do gustu nie przypadł.Błędów widzę tyle,bo co jak co,ale na pojazdach IDF troche się znam.I zgadzam się w pełni z PKD4GA. I tym akcentem kończę swoją wypowiedź

I całe szczęscie.

Ja chyba daltonista jestem jak na tym widac niebieskie peryskopy.A błędów nie robi ten co nie robi nic.Bez urazy.

Nie mam zamiaru nic juz wrzucac na tym forum.Jest nasza strona klubowa tam mozna sobie poogladać moje modele i nie tylko moje.

Żegnam panów.

Ja chyba daltonista jestem jak na tym widac niebieskie peryskopy.A błędów nie robi ten co nie robi nic.Bez urazy.

Ja nie napisałem że na niebiesko tylko ty po moim pierwszym poscie w tym temacie,ja maluje je na czarno lub na ciemny granat.

Nie mam zamiaru nic juz wrzucac na tym forum

Żegnam panów.

Kolega strzelił focha? Uważajmy na delikatną psychikę bardzo młodych modelarzy. Nie przyjmują do wiadomości prawdy o swoich pracach, niestety.

Uważajmy na delikatną psychikę bardzo młodych modelarzy. Nie przyjmują do wiadomości prawdy o swoich pracach, niestety.

- no niby racja - trzeba delikatnie... ale:

A pisać będę to co mi się podoba i skoro model jest żle zrobiony to nie będę mówił, że jest inczej.

takie lukrowanie jak piszą w tym jego poście niczego go nie nauczy a może wspaść w samouwielbienie

 

Wszystko przez Barthass'a [ ] - wyskoczyl z jakimis bzdurnymi uwagami o swiecacych kocach, peryskopach, uchwytach czy innych magazynkach... prosil go kto ?

 

Pozdr.

Pawel

Kilka slow komentarza z mojej strony...

Wychodze z zalozenia, ze modele nalezy oceniac w odniesieniu do umiejetnosci modelarza. Inne kryteria powinno sie przyjmowac przy ocenianiu poczatkujacego, a inne przy ocenianiu kogos o wiekszych umiejetnosciach. Nie chodzi tu o lukrowanie, tylko o zachecenie do dalszej pracy. Dla poczatkujacego, sukcesem jest czyste sklejenie modelu i pomalowanie go bez zaciekow. Modelarz bardziej doswiadczony stawia przed soba inne cele i co innego uwaza za dobrze wykonana robote, w zwiazku z tym nalezaloby przyjac inne kryteria oceny jego modeli.

Ty, Imek, wypowiedziales sie bardzo krytycznie wobec poczatkujacego modelarza, nie przebierajac w slowach. Dales tym do zrozumienia, ze niejedno widziales i niejednego dokonales... Niestety nie potwierdziles tego pokazujac swoj model, ktory, umowmy sie, jest sredni... Tylko skoro dajesz sobie prawo do ostrej krytyki, daj takie samo prawo innym. A niestety Ty negatywnych opinii (nawet jesli sa rzeczowe i konstruktywne) z jakiegos powodu nie przyjmujesz, malo tego, obrazasz jak dziecko.

 

Nie chcesz pokazywac tu swoich modeli? Ok, przeciez nikt Cie nie zmusi. Wiedz tez, ze nikt tu nikomu łaski nie robi... Tylko chyba wszelkie fora dyskusyjne sa miejscem wlasnie na wymiane tego rodzaju opinii. A ze nie zawsze sa one pochlebne... Coz, bywa... A przeciez nie lubisz lukrowania...

Uwagi do modelu Imka pojawiły się jakoś dopiero po tym jak Imek ośmielił się coś napisać ostro o innym modelu. Czy słuszne? Może, ale ja po różnych doświadczeniach nigdy już nie napiszę komuś, że ten element był malowany na 100% tak, a ten inaczej. Chyba, że dotyczy to konkretnego egzemplarza, mam na to zdjęcia lub inną dokumentację. Jeśli nie mam zdjęć lub nie robię konkretnego pojazdu, to zawsze kwestia co i jak wyglądało będzie kwestią hipotetyczną i w pewnym zakresie dowolną.

 

Stosowanie argumentacji, że ktoś ma prawo do krytyki takiej czy owakiej w zależności od tego jakie modele robi i czy w ogóle je robi jest w sieci bardzo częste i równie bezsensowne. Czemu to nie wymaga się od krytyków filmowych kręcenia filmów, od krytyków muzycznych nagrywania płyt itp., itd.? Akurat Imek widział na żywo więcej modeli niż wiekszość z nas oglądała poprzez internet czy prasę. W wątku DBauera zresztą choć model skrytykował, to coś autorowi doradził, a nie poprzestał na kadzeniu. Czy ktoś w ogóle zauważył, że Stug ma dziwne szpary, które być może trzeba zaszpachlować? Nie, bo przecież ma być miło.

 

Imkowi się nie dziwię, że sobie poszedł, bo krytyka która się tu odbyła jego modelu, była krytyką na temat "o ten gość taki niemiły jest, to my mu też popiszemy niemile"

Dokładnie. Jeżeli coś mi się nie podoba, to pisze że mi sie nie podoba a nie pociskam farmazony...

Kiedy zaczynałem przygode z modelami, to bardziej cieszyły mnie opinie typu "super ale fajne". Jednak teraz po czasie jestem wdzięcznym tym co pisali ostro i konstruktywnie. Również nie dziwie się Imkowi że sobie poszedł. Dlaczego? Abo żaden model nie jeste idealny, i co by teraz imek nie pokazał będzie "gnojony" bo komuś tam kiedyś coś napisał...

pozdr

Nikt na tym forum nie ma zakazu krytykowania pracy kogokolwiek, co pisaliśmy już wielokrotnie, natomiast bezwarunkowo będzie rugowana delikatnie mówiąc mało elegancka forma krytyki.

Na forum jest obecnie kilkuset czytających i aktywnych farumowiczów, i to, co być może w przekonaniu niektórych przystoi w formie pod budką z piwem tutaj na to zgody nie ma i nie będzie.

 

Upraszczając krytykowanie i ocenianie jak najbardziej, ale dobierajcie słowa, bo ten miecz jest obusieczny...........

Edytowane 6 Lutego 2007 przez Gość

dziagwa & Baldigozz - ale gdzie lezy Wasz problem (kolejny) ? Jezeli czlowiek strzela focha bo sie dowiedzial ze:

Peryskopy niepomalowane, koce sie świecą, z przodu zapasowe ogniwa gąsiennic pomalowane na kolor kamuflażu, cały model się błyszczy a powinien matowy być.

- to juz jego prywatna sprawa. Calkiem mozliwe ze imek46 ma racje - i jego model jest ok. Na podstawie jego wpisow mozna wywnioskowac ze posiada zdjecia etc. dokumentujacy taki stan rzeczy - poproszony o umieszczenie ich na forum stwierdzil ze:

Nie mam zamiaru nic juz wrzucac na tym forum

Jeśli nie mam zdjęć lub nie robię konkretnego pojazdu, to zawsze kwestia co i jak wyglądało będzie kwestią hipotetyczną i w pewnym zakresie dowolną.

- trzeba sobie zdawac tylko sprawe ze ktos moze miec dowod na obalenie Twojej/Waszej hipotezy - wiec jezeli sie tak stanie ze ktos pokaze Ci fotke twojego "obiektu" wygladajacego inaczej - to nie powod zeby sie obrazac na caly swiat... chyba ze sie ma aktualnie trzy latka i zalegle lezakowanie w przedszkolu.

 

żaden model nie jeste idealny, i co by teraz imek nie pokazał będzie "gnojony" bo komuś tam kiedyś coś napisał

- no to juz Twoja teoria Jezeli uwazasz ze krytyka modelu imka jest bezpodstawna to zastanow sie nad sprawdzeniem hasla "obiektywnosc" w Wikipedii.

 

Akurat Imek widział na żywo więcej modeli niż wiekszość z nas oglądała poprzez internet czy prasę.

- to zdanie zostawiam bez komentarza

 

Pozdr.

Pawel

Jak ocenial prace innych to byl surowy ale jak ktos tak samo go ocenia to nie moze tego przyjac do wiadomosci

No to się spytam.

1. Z czego wynika nakaz malowania peryskopów?

2. Z czego wynika konieczność bycia matowym przez model?

3. Z czego wynika założenie, że zapasowe ogniwa nie mogą być pociągnięte kolorem kamuflażu, bo jak na razie nikt kto to zarzucał nie pokazał zdjęcia oryginału z innym stanem faktycznym?

Uwagi co do koloru śrubki czy nakrętki są na pewno bardzo istotne szczególnie jeśli byłyby poparte materiałem zdjęciowym tego konkretnego egzemplarza.

 

Ogólnie cieszę się, że poziom krytyki i szczegółowość zauważania błędów ostatnio na forum wzrósł w końcu kiedyś nikt nie zauważał, że na czołgu naklejone są oznaczenia dwóch różnych jednostek i tak był fajowy, a teraz i to i kolor śrubki się wypomni. Tak trzymać!

No to odpowiem:

Z czego wynika nakaz malowania peryskopów?

- wynika z faktu ze persykop posiada "optyke" ktora jest zbudowana z innego materialu niz stopy glinu.

Z czego wynika konieczność bycia matowym przez model?

- z typu powloki lakierniczej stosowanej na pojazdach IDF'u.

Z czego wynika założenie, że zapasowe ogniwa nie mogą być pociągnięte kolorem kamuflażu

- jest to regula w IDF. Moze sa i przypadki zamalowywania - ja jeszcze nie widzialem.

 

Ogólnie cieszę się, że poziom krytyki i szczegółowość zauważania błędów ostatnio na forum wzrósł w końcu kiedyś nikt nie zauważał, że na czołgu naklejone są oznaczenia dwóch różnych jednostek i tak był fajowy, a teraz i to i kolor śrubki się wypomni. Tak trzymać!

- tez sie ciesze. Szkoda tylko ze niektorzy w obawie przed "szczegółowość zauważania błędów" usuwaja zdjecia ze swoich relacji...

 

Pozdr.

Pawel

No to dalej.

1. Czyli to mus malować peryskopy! Poszukam zaraz w ofertach farb jakiegoś koloru "peryskopowego", o jasnym poranku, o zachmurzonym zachodzie, peryskopwego pustynnego ...

2. No jaka była ta powłoka lakiernicza w IDF-ie? Jakieś parametry farby, jakieś składniki, kolor wg np. RAL, FS?

3. Jakiś regulamin z zapisem tej reguły o tym mówi? Ja też dużo jeszcze nie widziałem, to znaczy że to nie istnieje?

 

Jedni mają władzę upominać, pouczać, karać itp., a inni mają (mieli ) władzę kasować. Tak na marginesie, to Imek miał zwyczajną koleżeńską odwagę napisać, że mu się nie podoba w moich modelach to i tamto i nie leciałem zaraz szukać wątków Imka żeby mu się odpłacić.