greatgonzo Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 Limuzyna Spitfire'a to klasyczny przykład takiej powierzchni. Nie da się wyciąć odpowiedniego kształtu z kartki papieru i uformować tę owiewkę. W przeciwieństwie np. do limuzyny Hurricane'a, która może powstać w ten sposób. Kula - powierzchnia nierozwijalna. Walec - powierzchnia rozwijalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 Dzięki, powoli to mnie się klarowało, ale teraz mam pewność i załapałem knifa z cienkimi paskami, pośrednimi i całą resztą. Pozdrawiam Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 1 Lipca 2010 Autor Share Napisano 1 Lipca 2010 Przy okazji jak przejeżdżałem przez Wieliczke podjechałem do mojehobby i odebrałem zamówienie.. Oczywiście jak to ze mną bywa przy okazji dokupiłem pare rzeczy.. Wziąłem odrazu taśmę Chciałem się od Was dowiedzieć czy jest to tylko markowa taśma czy faktycznie jest dobra. Przy okazji zmieniłem też farby które zamówiłem. Dobrałem z Panem na miejscu. Więc teraz tylko idę do apteki po strzykawki do dozowania farb i zabieram się do pracy. Oczywiście jeszcze wcześniej wykorzystując to o czym pisaliście za co WIELKIE DZIĘKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 A sprężarkę do aerografu masz? Taśma Tamiya jest najlepsza... kiedyś raz jej użyłem i od tej pory nie użyję żadnej innej. Polecam pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 1 Lipca 2010 Autor Share Napisano 1 Lipca 2010 Nie będę sam w wężyk dmuchał.. Kiedyś miałem butlę z powietrzem i mały pistolet a potem zamieniłem na ten zestaw.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 Aha, cienkie paski taśmy można docinać ostrym nożem, nakleiwszy ją wcześniej np. na szkło. Gotowa taśma jest wygodniejsza, ale konfekcjonowana w ten sposób jest droższa niż szeroka. Docinając nie trzeba kupować wszystkich grubości taśmy i przejmować się tym jakie są potrzebne. Taśma Tamiya (lub identyczna) sprzedawana jest jako niemodelarska pod inną marką i znacznie tańsza. Można poszukać informacji na forach modelarskich. Ja używam na tyle mało, że nie zainteresowałem się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skwercio Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 A jak zamaskować owiewkę Spita IX? Bo ona ma taki kształt, którego raczej nie pociągnę taśmą... EDIT: Ok, już zrozumiałem, nie bijcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 1 Lipca 2010 Autor Share Napisano 1 Lipca 2010 http://www.boris.ow.pl/gallery/p14/index.php?position=0.3.31&dlevel=2 Zobacz tutaj.. Dla mnie to czarna magia.. Słuchajcie a taśma Tamiya to mistrzostwo świata.. nawet nie pisze więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 1 Lipca 2010 Share Napisano 1 Lipca 2010 Nie ma tu nic z czarnej magii. Po prostu tniesz taśmę Tamiya na cienkie paseczki, przyklejasz je do oszklenia przy krawędzi ramek, a resztę niezabezpieczonego oszklenia smarujesz maskolem. Voila ! Żadna filozofia! Trzeba po prostu spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erolek Napisano 2 Lipca 2010 Share Napisano 2 Lipca 2010 Też w ten sposób zawsze maskuję wszelkie owiewki. Chwilę to trwa, ale małymi kawałeczkami taśmy maskującej można zamaskować dowolny kształt. Tutaj na przykładzie Cataliny: oraz Sea Fury: Pozdrawiam Eryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konrad C Napisano 2 Lipca 2010 Share Napisano 2 Lipca 2010 Podpatrzę maskowanie bo sam nie umiem robić a mam 3 rury na warsztacie.Spit wygląda obiecująco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 2 Lipca 2010 Autor Share Napisano 2 Lipca 2010 Tak jak wcześniej mówiłem rozciąłem owiewke na otwartą.. I pomalowałem krawędzie natarcia skrzydeł.. Chyba trochę za dalego zapyliłem na skrzydła ale może nic się nie stanie.. Teraz planuje domalować czerwone kwadraty całość zamaskować i odciąć aby malować maskowanie.. Pozdrawiam Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 No to teraz będziesz miał prawdziwą szansę poćwiczyć maskowanie taśmą Docięcie taśmy tak, aby równo przykryć te żółte pasy inie wejść za bardzo na skrzydło, będzie wymagać solidnego docięcia. No ale masz cały weekend przed sobą... Czy Ty malowałeś preshading pędzlem czy tylko mi się zdaje i masz tak dobrze naregulowany aerograf? Szybka pocięta bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 3 Lipca 2010 Autor Share Napisano 3 Lipca 2010 No to teraz będziesz miał prawdziwą szansę poćwiczyć maskowanie taśmą Docięcie taśmy tak, aby równo przykryć te żółte pasy inie wejść za bardzo na skrzydło, będzie wymagać solidnego docięcia. No ale masz cały weekend przed sobą... Wiem wiem.. Będę się starał jak mogę najbardziej.. Nie wiem tyko jak daleko w każdą strone mają sięgać krawędzie tych pasów.. tzn. jakie ma mieć wymiary ten prostokąt pomarańczowy.. :/ Czy Ty malowałeś preshading pędzlem czy tylko mi się zdaje i masz tak dobrze naregulowany aerograf? Pędzlem aerografem się niepodjąłem bo nie mam jeszcze takiego wyczucia.. Ale z czasem.. Szybka pocięta bardzo dobrze Dzięki.. miło to słyszeć bo ciąłem nożykiem bo tej żyletki nie znalazłem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek38 Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Sprawdź, czy środkowa część owiewki po nasunięciu na tylną nie "lewituje" ponad prowadnicami limuzyny, jeżeli tak, to czeka Ciebie szlifowanie od wewnętrznej strony, bo rozumiem, że chcesz zrobić otwartą?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Pędzlem aerografem się niepodjąłem bo nie mam jeszcze takiego wyczucia.. Ale z czasem.. Nie wiem czy był to dobry pomysł Zdarza się, że po malowaniu preshadingu pędzlem zbyt mocno przebija on przez kolor bazowy tworząc dość wyraźne, czarne "wężyki". Już lepiej jest nieco mniej dokładnie zrobić go aerografem (w końcu samoloty nie przebarwiały się jednakowo we wszystkich miejscach) niż robić go pędzlem. Zawsze jeśli nie będzie Ci się podobał efekt w czasie malowania kamuflażu, można ten aerografowy preshading zakryć nieco grubszą warstwą farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 3 Lipca 2010 Autor Share Napisano 3 Lipca 2010 Kornik co teraz zrobić?? pokryć całość jeszcze raz podkładem??hmm.. tylko czy taki zbieg nie spowoduje że zakryje farbą całą fakture samolotu..?? Co zrobić?? Sprawdź, czy środkowa część owiewki po nasunięciu na tylną nie "lewituje" ponad prowadnicami limuzyny, jeżeli tak, to czeka Ciebie szlifowanie od wewnętrznej strony, bo rozumiem, że chcesz zrobić otwartą?. Dzięki za podpowiedź bo bym tego nie zrobił.. Tak się właśnie dzieje.. hmm.. spróbuje delikatnie ją odgiąć bo owiewkaogólnie dobrze niepasowała.. była za wąska.. i rozgięcie jej przedniej i tylniej części pomogło.. A czy takim szlifowaniem nie porysuje jej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Czy Ty malowałeś preshading pędzlem czy tylko mi się zdaje i masz tak dobrze naregulowany aerograf? Pędzlem aerografem się niepodjąłem bo nie mam jeszcze takiego wyczucia.. Ale z czasem.. Możesz poćwiczyć malowanie cienkich linii nie tylko na modelu ale np na kawałku tekturki. Ta umiejętność bardzo się przydaje Dzięki.. miło to słyszeć bo ciąłem nożykiem bo tej żyletki nie znalazłem.. Te żyletkowe piłki nie są takie trudne do zdobycia, można je kupić np tu: http://www.jadarhobby.pl/jlc-c-21_458.html lub tu: http://www.martola.com.pl/pl144/produkty27490/wklad_do_pilki_modelarskiej i podejrzewam, że wielu innych sklepach modelarskich też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Kornik co teraz zrobić?? pokryć całość jeszcze raz podkładem??hmm.. tylko czy taki zbieg nie spowoduje że zakryje farbą całą fakture samolotu..?? Co zrobić?? W 72-ce może się tak zdarzyć ale nie musi.Możesz spróbować przemalować model z pewnej odległości kilkoma warstwami delikatnej mgiełki z podkładu tak żeby nieco stłumić te linie przed malowaniem kamuflażu. Gdy podkład wyschnie, przepoleruj go koniecznie, żeby powierzchnia była gładka. Dopiero gdy taka właśnie będzie i poprawisz ewentualne, zalane linie to Spit będzie gotowy na kamuflaż. Możesz poćwiczyć malowanie cienkich linii nie tylko na modelu ale np na kawałku tekturki. Ta umiejętność bardzo się przydaje Tekturka jest bardzo dobrym pomysłem, ale warto mieć również na warsztacie jakiś stary model (przynajmniej kawałek kadłuba lub skrzydła), który służy jako złom modelarski do treningu i eksperymentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Różne środki sprawdzają się w modelarstwie. Jednak tekturka to chyba nienajlepszy pomysł. Farba wsiąka w papier i efekty niewiele mają wspólnego z tymi na plastiku. Co gorsza na tym drugim jest trudniej. Lepiej ćwiczyć na kawałku szkła, tworzywa lub jak wspomniano, na niepotrzebnym modelu. Nie warto odpuszczać malowania aerografem. Każde pryśnięcie to nauka przyspieszająca opanowanie narzędzia, a powierzchnia modelu wymagać będzie mniej troski niż po fragmentarycznym nawet, użyciu pędzla. Stosując technikę taką jak preshading warto zastanowić się po co się ją wykonuje. Preshading wymyślono jako sposób na wprowadzenie trzeciego wymiaru do powierzchni modelu. Nierówna powierzchnia spracowanych blach poszycia, wraz ze ściegiem nitów i kreskami linii podziału blach tworzy czasem w miejscach łączenia paneli delikatny cień. Preshading miał sprawić, by panele pokrycia wydawały się być wygięte, mimo że faktycznie powierzchnia modelu była 'płaska'. To efekt równie ciekawy, co trudny do kontroli. Preshading zaadoptowano do imitacji rozjaśnienia (płowienia?) farby. Tu już jest ślisko, bo jak wspomniano wcześniej : dlaczego panele miałyby płowieć równomiernie? A tym bardziej: dlaczego miałyby płowieć równiutko na środku? Preshading - technika dobra jak każda inna, ale dość trudna i wymagająca sporo rozsądnego planowania przed zastosowaniem. To co piszę dotyczy tylko sytuacji, gdy celem jest wykonanie modelu jak najbardziej wiernego oryginałowi. O ile to możlwe należy zawsze dążyć by maskować łuki wypukłe. Pryśnięcie krawędzi natarcia na żółto wymusza maskowanie łuków wklęsłych. To jest trudniejsze, bo taśma rozciąga się zgrabnie, ale ściska się bardzo niechętnie. Konieczne jest stosowanie cieńszych pasków, a ryzyko podciekania farby jest znacznie większe. Za to łatwiej jest położyć żółty teraz niż potem na kamuflaż. Zawsze pod górkę Wielkość żółtych pasów na krawędzi natarcia łatwo podejrzeć na licznych zdjęciach. Najlepiej budowanego egzemplarza, bo zdarzały się odstępstwa od reguły. Regulaminowo szerokość pasa wynosiła 4 cale, ale interpretacja takiego zarządzenia może być różna. Warto pamiętać, że czerwone czworokąty na krawędzi natarcia to osłony wylotów uzbrojenia. Były to gotowe naklejki z impregnowanego płótna i choć nie zawsze były czerwone, to takie właśnie stanowiły większość (zdarzały się niebieskie). Wobec braku gotowych zaślepek docinano je 'z metra' i tu kolor mógł być wszelaki. Można te elementy dość łątwo odtworzyć przy pomocy dociętej kalkomanii. Tryintobe, jeżeli Ci tu przynudzam to krzycz ;). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sławko Napisano 3 Lipca 2010 Share Napisano 3 Lipca 2010 Różne środki sprawdzają się w modelarstwie. Jednak tekturka to chyba nienajlepszy pomysł. Farba wsiąka w papier i efekty niewiele mają wspólnego z tymi na plastiku. Co gorsza na tym drugim jest trudniej. Lepiej ćwiczyć na kawałku szkła, tworzywa lub jak wspomniano, na niepotrzebnym modelu. Oczywiście kawałek lub nawet cały model do prób jest najlepszy jednak gdy nie ma się akurat takowego pod ręką można ćwiczyć także i na tekturce. Żeby farba nie wsiąkała w tekturkę ja pokrywam ją najpierw kilkoma warstwami podkładu i wtedy na nim ćwiczę malowanie cienkich linii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 7 Lipca 2010 Autor Share Napisano 7 Lipca 2010 uhhh... po chwili oddechu powrót do modelu.. Niestety po moim ostatnim poście Spita wpadł oglądnąć mój pies.. Słabo się to dla modelu skóńczyło.. :(:(:(:(:( Urwane lotki karabinki i drobne detale.. jakoś udało mi się to przywrócić do normy ale niestety ślady zostaną.... :(:(:( greatgonzo podziękowania za posty.. Nie przynudzasz!! Jeżeli możesz to pisz i pisz.. Dajesz bardzo cenne uwagi które będę wcielał w życie w tym i kolejnych modelach.. pomalowałem spód.. tylko... kurde mam wrażenie że farbe to mi facet złą wybrał ale nie wiem.. może mi się jedynie zdaje.. ale nawet w Waszych spitach jest inna... śmigiełko jeszcze do tego i koła Pozdrawiam Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 8 Lipca 2010 Share Napisano 8 Lipca 2010 hhh... po chwili oddechu powrót do modelu.. Smile Niestety po moim ostatnim poście Spita wpadł oglądnąć mój pies.. Słabo się to dla modelu skóńczyło.. :(:(:(:(:( Urwane lotki karabinki i drobne detale..jakoś udało mi się to przywrócić do normy ale niestety ślady zostaną.... :(:(:( Współczuję. Dlatego właśnie trzeba trzymać modele w miejscach, gdzie nie mogą ich dosięgnąć zwierzęta i ludzie niewtajemniczeni... Mówiąc o karabinkach miałeś zapewne na myśli działka 20mm Hispano ? pomalowałem spód.. tylko... kurde mam wrażenie że farbe to mi facet złą wybrał ale nie wiem.. może mi się jedynie zdaje.. ale nawet w Waszych spitach jest inna... Mnie się wydaje, że chyba pomalowałeś spód farbą, która powinna być na górnych powierzchniach. Co do samego malowania, to gruba warstwa farby przykryła Ci cały preshading. Kolor jest jednolity. Jeśli będziesz próbował malować od nowa (do czego szczerze namawiam), to nałóż preshading aerografem i potem malując kolorem właściwym maluj cienkimi warstwami prowadząc aerograf płynnie (jakbyś pisał gęsim piórem ) w pewnej odległości od modelu. Pozwoli Ci to regulować warstwę farby, która pokrywa preshading. Golenie podwozia tak jak i inne wystające elementy mogą utrudnić Ci manipulowanie modelem podczas malowania i prac wykończeniowych. Dobre jest przyklejać takie elementy w końcowej fazie budowy. śmigiełko jeszcze do tego i koła Wydaje mi się, że żółte końcówki łopat są zbyt szerokie jak na tę skalę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tryingtobe Napisano 8 Lipca 2010 Autor Share Napisano 8 Lipca 2010 Kolor wzialem ten jasniejszy.. jak bylem w tym sklepie to wziąłem instrukcje.. Pan powiedział że tabele odpowiedników dopiero robi więc wziął numerki revella wyjął farby i dobierał na oko odpowiedniki.. I tę dobrał na spód.. na góre jest ciemniejszy.. Mam dokładnie tak: spód: H75 góra: H36 i H54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kornik_69 Napisano 8 Lipca 2010 Share Napisano 8 Lipca 2010 Bardzo profesjonalne takie dobieranie na oko nie ma co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.