okonek Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 (edytowane) Czesc Wtajemniczeni juz wiedza, ze dziargam ten wlasnie model jako brakujacy element planowanej dioramki. Brak tego modelu na rynku zmusil mnie do proby wykonania go od podstaw. Relacja zapewne bedzie dluga , gdyz dysponuje mala iloscia czasu. Z braku planow jedynymi pomocami bedzie bardzo slaby rzut boczny i gorny oraz pare fotek, ktore dostalem od Jedrka i Grzegorza. Material to plytki polisterynowe roznych grubosci i co tam jeszcze to sie zobaczy. Chcialem poczekac z otwarciem relacji dopoki nie bede pewien, ze cos z tego wyjdzie ale z racji tego, ze jak pisalem relacja bedzie dluga robie to dzis. Jak sie nie uda to bedzie plama Edytowane 16 Maja 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 15 Marca 2007 Autor Share Napisano 15 Marca 2007 (edytowane) No to jak pisalem zaczynamy. Na poczatku na podstawie wymiarow orginalu i fotek oraz przymiarki do innych modeli z dioramy wydrukowalem sobie rzut boczny i gorny. Nie do konca mi sie to udalo tak jak powinno co tez bedzie przyczyna pozniejszych poprawek ale o tym troszke dalej. Poklad gorny, posiada z boku wyciecia, ktorych to na rzucie z gory nie widac. Na podstawie fotek zostaly one wyciete (na oko) a potem caly gorny poklad przeniesiony na plytke polisterynowa. Potem przyszedl czas na wrege wzdluzna. Na fotce przygotowany wzor obok gotowego juz pokladu gornego. Tu widac prace ustalajace wyglad lini wodnej. Przy tych czynnosciach wzorowalem sie na innych kadlubach statkow floty handlowej. Bardzo pomogla mi w tym moja pierwsza ksiazka traktujaca o modelarstwie, ktora kupilem majac chyba z 9-10 lat - Mikroflota -Stanislawa Katzera. Porownujac fotki orginalu z planami w niej zamieszczonymi wybralem jako najbardziej odpowiednia rufe drobnicowca "Mieszko I" oraz dziob ekspresowca "Hel". To samo bedzie sie tyczylo wreg poprzecznych w dalszej czesci. "Hel" posiadal gruszke na dziobie co tez zaznaczylem, jako ze na 1559 tez takowa jest widoczna ale przejscie w nia z kadluba wyglada troche inaczej i zostanie potem zmienione. Tu juz widoczne wszystkie czesci wyciete w polistyrenie. cdn. Edytowane 15 Marca 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 Brawo i powodzenia okonku Koszmar bedzie na rufie - zeby sie te burty ladnie zeszly Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imt Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 Koszmar bedzie na rufie - zeby sie te burty ladnie zeszly Pawel Myślę, że tzw. dziób będzie gorszy, ale Okonek wie co robi jak zdecydował się na relacje. Jeszcze kilka takich relacji i może otworzymy nowy dział - "Budowa od podstaw" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 rewelacja, bardzo ambitny projekt ciekaw jestem jak będziesz budował kadłub, oklejał płytkami plastiku? dziób faktycznie będzie niezłym wyzwaniem nie zapomnij o "dziurach" na niższe pięterko w pokładzie głównym, dobrze je wyciąć na tym etapie właśnie... hmm.. przydałby się i niższy pokład od razu, jak Ty to rozwiążesz? coraz bardziej jestem pod wrażeniem Jędrek ps. taka mała uwaga do zdjęcia tytułowego, nr projektu w cyrylicy powinien brzmieć 1559B co w zachodnim tłumaczeniu na alfabet łaciński daje 1559V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PKD4GA Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 Myślę, że tzw. dziób będzie gorszy, - poczynilem pare modeli JSC 1:400 i dobry ksztalt na rufie to wyzwanie dla projektantow. Uzyskac ladne przejscie od ostrego dziobka na linii wodnej do oblosci na wysokosci pokladu na tak malym odcinku to jest No ale w kartonowkach obywalem sie raczej bez szpachli - zeby nie malowac burt - wolalem "wydrukowane kolory". Dzioby zawsze latwiej dawaly sie spasowac...hmm ale Okonek wie co robi jak zdecydował się na relacje. - wiadomo Pozdr. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 15 Marca 2007 Autor Share Napisano 15 Marca 2007 Fotka tytulowa juz poprawiona - moj blad No tak nad drugim pokladem troche myslalem az dwie odpowiednio dociete burty, dwie poprzeczne wregi no i sam poklad zalatwily sprawe. Przybyly tez dwie nadbudowki na tym pokladzie widoczne tylko na paru fotkach. Dokladny ich wyglad nie jest znany. Poklad w pewnym miejscu powinien byc przelotowy ale dokladnie to nie jestem pewien gdzie i jak a na dodatek aby zachowac sztywnosc konstrukcji nie chcialem ingerowac w wycinanie czegokolwiek na wredze wzluznej. Calosc zostala wstepnie pomalowana ale i tak bedzie poprawiana. Cos mi sie wydaje, ze kolor zielony typowy raczej dla statkow floty handlowej tu raczej nie zastosowano. Wyglada mi to raczej na rdzawo-czerwony. W czasie rozpoczecia prac nie dysponowalem jeszcze kolorowymi fotkami, ktorych i tak nie wiele a i malo na nich widac. Z detalami na tym pokladzie poczekamy jeszcze. Poklad glowny otrzymal oczywiscie wyciecia Proba przyszlego spasowania cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 sprytnie rozwiązałeś sprawę dolnego pokładu na fotkach faktycznie górny pokład jest zielony a dolny czerwony prześwitu na dolnym pokładzie dopatrzyłem się tylko jednego za to sporego tak mniej więcej w środku okrętu (widać na fot. DN-ST-91-00819 i DN-SN-85-07166), myślę że nie powinieneś z niego rezygnować, tym bardziej iż po wklejeniu dolnego pokładu całość zyskała na sztywności Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skyline Napisano 15 Marca 2007 Share Napisano 15 Marca 2007 nie jestem zwolennikiem statkow okretow itp ale prace nat tym tankowcem mi sie podobaja powodzenia w dalszej budowie tego okreta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 16 Marca 2007 Autor Share Napisano 16 Marca 2007 Widzialem to. Taki przeswit to nie przeswit. Jak juz obok Jedrus pisales okonek ma inne podejscie do modeli Chodzi o to, ze nie znam dokladnie co sie znajduje na dolnym pokladzie wiec po co mam odwzorowywac przeswit, ktory w orginale widac tylko na dwoch fotkach ? Na dioramie to miejsce bedzie trudno dostepne dla wzroku a i aby sie tam czegos dolukac na upartego to chyba nie da rady. Moze jest tam jakas zaluzja albo cos podobnego ? Inna sprawa jest to, ze na tym etapie prac w jakim jestem teraz moge o tym zapomniec. Zdecydowalem sie pokazac relacje, gdy bylem pewny, ze wyjdzie mi kadlub wiec jestem w tej chwili troche do przodu. Rozmawialismy przeciez obok o dlugosci kadluba No dobra czas na trudna rufe jak to okreslil Pawel. To przejscie z dziubka w owalnosc bedzie jeszcze dorabiane. Pracujac na czesciami plastykowymi mamy ten plus, ze nie musimy formowac i pasowac przewidzianych w to miejsce czesci jak to ma miejsce w modelach kartonowych , tylko sami nadajemy mu kasztalt. Troche myslalem nad technika pokrycia burt. Doszedlem do wniosku, ze beda wregi bo struganie z gotowego bloku chyba dluzej by trwalo. Wregi wzorowane na ksztalt Mieszka I , na to cienkie paski polistyrenu i w pustych miejscach dopasowane trojkaciki. Calos zalana glutem i potem doszlifowana do zamierzonego ksztalu . Bedzie jeszcze szpachlowanko ( niewiele )ale o tym potem cdn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Marca 2007 Share Napisano 16 Marca 2007 z tym prześwitem to Cię rozumiem, wiele razy robiąc coś czego potem i tak nie widać zastanawiałem się po jaką (...) to robię, teraz już troszkę mądrzejszy jestem te paski na takie cienkie nie wyglądają, ciekawy sposób tą metodą można by zrobić parę dalszych ciekawych okrętów i statków czekam na dalszą relację Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 16 Marca 2007 Autor Share Napisano 16 Marca 2007 tą metodą można by zrobić parę dalszych ciekawych okrętów i statków Kurde czytasz w moich myslach Teraz czas na sprawe omawiana juz w temacie obok czyli poprawka dlugosci. Nie chce juz wracac do tematu dlaczego i z jakiego powodu Model trzeba przedluzyc i tyle. Na poczatek pierwsza wstawka na rufie. Kadlub zostal rozciety a w to miejsce wstawione wypelnienie ze sklejonych warstwowo plytek polisterynowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 16 Marca 2007 Share Napisano 16 Marca 2007 Kurcze, fajnie Ci to idzie... Prawde mowiac, jak mowiles o robieniu okretu od podstaw, jakos ciezko mi to nawet bylo sobie wyobrazic... Ale widze, ze robota w stoczni wre i kajaczek nabiera ksztaltow. Czeka Cie chyba troche szpachlowania. Jezeli moge Ci cos doradzic, to zorganizuj sobie szpachele samochodowa do tworzyw (zderzakow, lusterek itd). Fajnie sie to obrabia, a jednoczesnie jest na tyle twarda, zeby nie dzialy sie jakies dziwne hece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 16 Marca 2007 Share Napisano 16 Marca 2007 teraz już wiem w czym był problem z przedłużaniem, tak się zapatrzyłem na relację, że całkiem mi to umknęło, faktycznie na środku modelu ciężko by było taką operację przeprowadzić zdolniacha z Ciebie Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Prawde mowiac, jak mowiles o robieniu okretu od podstaw, jakos ciezko mi to nawet bylo sobie wyobrazic.. Zwłaszcza w 1/700 Tak swoją drogą, coś obiecałeś w innj skali Andzrzeju O. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skyline Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Ha fajnie wychodzi ten tankowiec coraz bardziej mi sie podoba czekam na dalsze relacje z budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 17 Marca 2007 Autor Share Napisano 17 Marca 2007 Dziekuje za pochwaly. Troche mnie motywuja do dalszych prac ale kto z nas tego nie ma Majku pomysle byc moze nad ta spachlowka ale na razie uzywam tylko gluta i szpachlowki revellowskiej. Szpachlowanie bedzie na 100% ale niie wieksze niz przy kupnych modelach fruwadel czy innych. Wojtku wiem, ze obiecalem i dotrzymam slowa ale w tej chwili nie podziele sie na dwoje. Pewne prace zostaly juz poczynione ale jak na razie to za malo aby cokolwiek pokazywac. Teraz wracam do modelu. Po wydluzeniu rufy przyszedl czas na czesc dziobowa. Procedura ta sama. Po polaczeniu juz czesci jakos dziwnie skrecil mi sie poklad dziobowy wiec wykonalem nowy i podmienilem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skyline Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 no ladnie tobie to wychodzi tak dalej trzymam pierwszy raz widze jak ktos od podstaw buduje jakos model wiec bardzo mnie to ciekawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 17 Marca 2007 Share Napisano 17 Marca 2007 Po polaczeniu juz czesci jakos dziwnie skrecil mi sie poklad dziobowy wiec wykonalem nowy i podmienilem taa.. jedno niewinne zdanie a roboty pewnie od groma podziwiam dalej Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 Przygldam się i przyglądam, krótko mówiąc fajnie Ci to wychodzi Jędruś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 18 Marca 2007 Autor Share Napisano 18 Marca 2007 Dzieki Powiem tak: sam jestem zadowolony ale jednoczesnie przestraszony tym co mnie jeszcze czeka. Robie jedno a mysle juz nad drugim. Nie chodzi oczywiscie o kolejny model tylko sposob wykonania kolejnych czesci. W tej chwili chodzi mi po glowie tylko jedna mysl: jak wykonac nadburcia Oj bedzie troche Dzisiaj wregi dziobnicy wzorowane na Helu oraz ich oklejenie. Przy okazji poprawilem ksztalt dziobu na lini wodnej Teraz czas na szlifowanko i wyprofilowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 prace idą do przodu aż miło popatrzeć jak wykonac nadburcia cieniutki plastik? taki jak z opakowań spożywczych (najcieńszy jaki mam to nie z gotowych kupnych arkuszy ale.. po jakimś serku ) dobrze by się kleił z kadłubem i szpachlował ale istnieje ryzyko łatwego uszkodzenia delikatnego nadburcia przy dalszych pracach choć raczej bym poszedł w tym kierunku (co by jak najmniej gluta używać) zostaje jeszcze blaszka po napoju, przyjemne z pożytecznym Jędrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paffko Napisano 18 Marca 2007 Share Napisano 18 Marca 2007 okonku składam twoim umiejętnościom i pomysłowości. Rewelacyjnie rozwiązałeś kwestie poszycia rufy i dziobu Bardzo mi się podoba model. Zasiadam na widowni jesli zostało jeszcze gdzies miejsce i czekam na dalsze postępy prac. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 19 Marca 2007 Autor Share Napisano 19 Marca 2007 Jedrusiu tez myslalem o takim materiale. Sam material nie jest problemem tylko sprawa ich zamocowania ale juz na cos wpadlem i postaram sie to wlasnie w taki sposob wykonac. Dla wszystkich oczywiscie Czas na szlifowanie i szpachlowanie dziobu. Ciezko bylo bo czasami dochodzilem do wewnetrznych granic materialu i pojawialy sie przetarcia. Zalewane glutem i szpachlowane po ktoryms tam razie sie poddaly. Po zamocowaniu nadburcia przybedzie jeszcze troche szpachli aby zrobic ladne przejscie. Fotki z prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
okonek Napisano 19 Marca 2007 Autor Share Napisano 19 Marca 2007 Jedziemy dalej Pomalowalem szarym matowym kadlub w miejscach ostatnich prac aby sprawdzic co tam jeszcze jest do poprawki. Tak wyglada calosc i czesc dziobowa: Oraz rufa: Jak widac bedzie jeszcze troche roboty ale to normalka. Na koniec przykladka do rzutow. Troche sie rozjechalo i wydaje sie, ze kadub jest wiekszy a wszystkiemu winien kat robienia fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.