Skocz do zawartości

Ford F100 1953 "The Expendables" - AMT/ERTL - 1/25


Kazik

Rekomendowane odpowiedzi

W kwestii materiałów w środku - nie wiem czy widziałeś ten temat:

 

http://www.automotiveforums.com/vbulletin/showthread.php?t=1037917&page=6

 

Człowiek uzyskał całkiem fajny, zamszowy, efekt miksując mr surfacer 1200 i czarny mat w proporcji 1:10, z dużej odległości.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 185
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Widziałem widziałem. Znam tą relację całkiem nieźle.

Taki właśnie efekt będę chciał uzyskać. Wczoraj nie pamiętałem proporcji, może ddzisiaj mi sie uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek przyszły wreszcie koła

 

IMG_1307.jpg

 

jakość naprawdę niezła

 

IMG_1308.jpg

 

Zabrałem się oczywiście za przymiarki, ale to nie takie proste

 

IMG_1310.jpg

 

kapcie się nie mieszczą. Trzeba było zrobić im miejsce

 

IMG_1312.jpg

 

IMG_1330.jpg

 

później będzie zabawa w budowę nadkoli. Tymczasem zrobiło się miejsce

 

IMG_1318.jpg

 

zebrałem to arcyskomplikowane zawieszenie i ustawiłem na swoim miejscu

 

IMG_1313.jpg

 

IMG_1314.jpg

 

wszystko oczywiście na patafixa, dlatego tak koślawie. Chodzi jednak tylko o sprawdzenie, na jakich wysokościach to wypadnie i ile czeka mnie zabawy. Jest tak

 

IMG_1319.jpg

 

wzdłuż wygląda klasycznie dla amerykanów (szerokie kapcie i po środku grucha mostu )

 

IMG_1320.jpg

 

a w filmowym tak

 

DUMP_002x600.jpg

 

nie ten profil, ale widać, o co chodzi.

Rzucają się w oczy trochę za małe tylne, koła, ale tutaj nic nie wymyślę. Trzeba go będzie dać parę mm w dół. Bałem się, że wyjdzie dużo więcej i trzeba by było przerobić to gruntownie. Z drugiej strony jakoś specjalnie łatwo też nie będzie, bo te elementy zawieszenia strasznie mizerne są. To jest przód na tym ma się trzymać koło

 

IMG_1321.jpg

 

zdaje się, że można sobie jeszcze wsunąć pręcik stalowy – zauważyłem to dopiero jak rozbierałem tę prowizorkę – ale wypadnie on nad resorami i będzie od razu rzucał się w oczy.

No i nie ma mowy o skrętnych kołach.

Z tyłu pod względem druta jest lepiej, chowa się w moście

 

IMG_1322.jpg

 

przy okazji, most to następne nieporozumienie AMT słabiutko się składa (rozpuściłem się przez tą tamkę )

 

IMG_1324.jpg

 

całość wygląda tak

 

IMG_1325.jpg

 

Przy okazji widać tam spory zbiornik paliwa z boku ramy

 

IMG_1327.jpg

 

a jak może pamiętacie miejsce gdzie był na karoserii wlew paliwa zostało zaszpachlowane. Wyczaiłem na filmiku, że to cudo ma zbiornik gdzieś z tyłu

 

zbiornik-1.jpg

 

zbiornik02-1.jpg

 

trochę pokopałem w sieci i znalazłem też taką fotkę

 

0803tr_10_z1955_ford_f100lexan_bed.jpg

 

inny egzemplarz, też dość nietuzinkowy rama na pierwszy rzut oka różni sie trochę, ale model i rocznik się zgadza. U nich te customy mają wszystko pozmieniane.

Nie wiem, dlaczego ale przenoszą ten zbiornik do tyłu.

Może, dlatego żeby na filmach szybciej się zapalał po zderzeniu

W każdym razie żeby miało to ręce i nogi wypadałoby go chyba też przenieść. Tyle, że ja mam tutaj poprzeczki

 

IMG_1329.jpg

 

było też kiedyś mocowanie koła zapasowego

 

IMG_1135.jpg

 

Znów będą modyfikacje .

Jeszcze podsumowując w kwestii zawieszenia.

Z tyłem będzie dość łatwo. Tam prawdopodobnie przesunę mocowania resorów i to powinno załatwić sprawę.

Gorzej z przodem. Ta belka poprzeczna jest żałosna. Wiotka jak diabli. Muszę chyba ją zrobić od podstaw i przy okazji przesunąć oś kół. Może pokuszę się o stworzenie skrętnych kolumn.

Mam nadzieję, że te cienkie resory wytrzymają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Ładnie Ci praca idzie! Ta przednia oś rzeczywiście nie wygląda dobrze, lepiej będzie jak ją zrobisz od podstaw. Wtedy dodatkowo masz kontrolę nad wysokością przedniego zawieszenia. Amerykanie w Fordach obniżają przód montując coraz bardziej zagięte końcówki osi, _/- że tak schematycznie narysuję...

 

Co do zbiornika paliwa, przesuwa się go (i inne rzeczy też) do tyłu, żeby lepiej rozłożyć nacisk na osie, bo standardowo napęd jest na tył, a większość obciążenia siedzi z przodu (silnik) i potem wciskasz gaz, a tylne koła kręcą się w miejscu!

 

Tak czy inaczej czeka Cię jeszcze masa zabawy, ale wszystko wskazuje na to, że dasz radę, życzę powodzenia i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przypuszczałem że chodzi o rozkład masy.

Jednak z takimi motorami pod maską to tylne koła i tak nie mają szans na zachowanie przyczepności

 

 

Z kołami będę jeszcze kombinował i chyba jest nadzieja na zrobienie czegoś większego.

Tymczasem dachu ciąg dalszy.

W drugą stronę nie wymyśliłem już żadnych dodatkowych pomocy, po prostu go przeciąłem

 

IMG_1294.jpg

 

później żeby złapać płaszczyznę przykleiłem do gipsu i zabrałem się za dopasowywanie

 

IMG_1295.jpg

 

i tak, co mi się już wydawało, że jest super to znów mi się gdzieś przesunęło

 

IMG_1296.jpg

 

IMG_1297.jpg

 

w końcu uznałem, że jest nieźle i przyłapałem od góry na CA trzema paskami polistyrenu

 

IMG_1298.jpg

 

IMG_1299.jpg

 

IMG_1300.jpg

 

zrobił się nawet dość sztywny

 

IMG_1301.jpg

 

potem znów MS

 

IMG_1302.jpg

 

ma on swoją dużą zaletę, póki jest plastyczny można poprzez dodanie paru kropel wody ukształtować powierzchnie jak się chce. Do rzeźby jest idealny. W związku z tym bez specjalnego wysiłku udało się zrobić wszystkie uszczelki okienne i linie podziału

 

IMG_1303.jpg

 

IMG_1304.jpg

 

IMG_1305.jpg

 

gdy masa stwardniała paski polistyrenu zamieniłem na płytkę od spodu

 

IMG_1306.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

przy okazji, most to następne nieporozumienie AMT słabiutko się składa (rozpuściłem się przez tą tamkę )

 

 

robiłem ze 2 modele AMT i przyznaje racje, mosty to tragedia a w jednym modelu musialem pociąć oś na pół i pokąbinować bo była za krótka i nie przechodziła na wylot żeby koła zamocować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wloty powietrza na masce

 

DUMP_001800x600.jpg

 

wyglądają bajerancko, ale do wykonania trochę trudne z racji swojej lokalizacji. Maska w tym miejscu opada pod kątem i do tego się rozszerza wraz ze zbliżaniem się do przedniej szyby.

Trochę się obawiałem czy uda mi się wcelować we właściwe miejsce za pierwszym razem, więc jako powiedzmy zabezpieczenie zrobiłem sobie formę i pierwsze podejście postanowiłem zrobić na żywicy

 

IMG_1331.jpg

 

Na wlot zorganizowałem sobie rurkę aluminiową 2,4mm. Kupiłem też stalową 2,7mm, ale będzie raczej za duża, no i obróbka była by trudniejsza

 

IMG_1333.jpg

 

pogapiłem na fotki pierwowzoru, poprzymierzałem do monitora i wycelowałem. W pierwszej kolejności wiertło 1mm, potem 1,5 i 2mm. Na koniec trochę frezem i pilniczkiem.

Rurkę ściąłem odpowiednio pod kątem i przeszlifowałem. Tak to wygląda

 

IMG_1334.jpg

 

i po wpuszczeniu w otworek

 

IMG_1335.jpg

 

IMG_1336.jpg

 

IMG_1339.jpg

 

pod różnymi kątami

 

IMG_1341.jpg

 

IMG_1342.jpg

 

początkowo miałem wrażenie, że mogłoby być troszkę niżej, ale teraz już sam nie wiem

 

DUMP_004800x600jpg.jpg

 

Expendables-truck.jpg

 

 

Chyba trochę za długi skos na rurce jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wysokość dobrze, tylko w moim odczuciu powinny być bardziej przesunięte do tyłu. W oryginale wloty są mniej więcej w połowie długości maski, u ciebie to tak bardziej z przodu. Tam parę milimetrów, nikt nie będzie się czepiał. Ale ja krótkowidz jestem, może źle widzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...tylko w moim odczuciu powinny być bardziej przesunięte do tyłu.

Tak też początkowo celowałem, ale po przyjrzeniu się całkiem z profilu

 

DUMP_002x600.jpg

 

ta połowa już nie jest taka pewna. Jest lekko z przodu, choć może i faktycznie można by bardziej cofnąć.

 

I do tego , wloty mają przed metalową częścią widoczne zagłębienie

Zagłębienie jest ale tak jak pisałem rurka jest ścięta na zbyt długim odcinku (widać to z profilu, elips jest za długa) i na fotkach zasłania/wypełnia zagłębienie. Kiedy zetnę ją na krótszym odcinku wtedy przed rurką będzie widoczne zagłębienie. Inna rzecz że na tej bladożółtej żywicy nie widać szczegółów.

Do tego rurka powinna być bardziej spłaszczona.

A tutaj to nie wiem o co Ci chodzi.

Na fotce prawdziwego auta od przodu (no może lekko pod kątem) widać że nie ma żadnego spłaszczenia otworu. Ma pełny okrągły przekrój.

 

Po to właśnie zrobiłem pierwsze podejście na kopii żeby móc coś poprawić m.in. przesunąć się lekko w tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie przecież to widać

 

DUMP_004800x6001.jpg

 

a tutaj klatka z filmu z rurką w trakcie wykonywania

 

maska-1.jpg

 

nie ma spłaszczenia tylko jest ścięcie. Na fotkach widać że później wlot się jeszcze trochę zmienił

 

DUMP_001wycinek.jpg

 

Ponad to dodali na brzegu rury specjalnie przygotowaną blaszkę nie jest to krawędź rury. Widać to na filmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Gratuluję podejścia, ta kopia zapasowa maski pokazuje jak dobrze masz wszystko przemyslane. Z drugiej strony - dwie głupie rurki a ile roboty!

 

Jeszcze wrócę do dachu - top chop wygląda dobrze, ale tak ajk już pisałem, trzeba zwrócic uwagę na tylne okno, na razie wyszła Ci piękna "szczelina na listy", z fotek oryginału wygląda, że tam nie zmniejszyli go aż tak bardzo.

 

Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do doradzania to za cienki jestem, ale za to mogę powiedzieć, że cholernie mi się podoba Twoja praca, jest super, fajnie się czyta i ogląda, kawał dobrej pracy, widać doświadczenie Szkoda ,że nie da się szybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wrócę do dachu - top chop wygląda dobrze, ale tak ajk już pisałem, trzeba zwrócic uwagę na tylne okno, na razie wyszła Ci piękna "szczelina na listy", z fotek oryginału wygląda, że tam nie zmniejszyli go aż tak bardzo.

 

Wydaje mi się że trochę przesadzasz. Zrobione na szybko porównanie

IMG_12971.jpg

nie przyciąłem dachu więcej niż oni. Oni okna nie powiększali nie ma nic na ten temat w relacji filmowej.

Możliwe że AMT nie wszystkie proporcje dokładnie odwzorowało i może okienko na starcie było trochę mniejsze.

Nie będę go ruszał i tak mam już z tym modelem więcej zabawy niż planowałem

 

i do srodka potem dal inna rurke.

W jakim celu?

Moim skromnym zdaniem nie ma co kombinować. Do poprawienia są dwie rzeczy. Lokalizacja tj. muszę przesunąć trochę otwór wstecz. Druga to ścięcie rurki na krótszym odcinku. Reszta po dokładniejszym obrobieniu - przypominam że to co jest na fotach jest mocno na roboczo - będzie ok.

Przez to że rurka aluminiowa ma dość grubą ściankę uzyskuję efekt nakładki którą oni wykonali z blaszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki bardzo Wierzbol!

 

I jak teraz lepiej

 

IMG_1347.jpg

 

IMG_1348.jpg

 

IMG_1349.jpg

 

IMG_1346.jpg

 

IMG_1350.jpg

 

tutaj widać przesunięcie w stosunku do wcześniejszej wersji

 

IMG_1352.jpg

 

Wyżłobienie do lekkiej korekty (trochę przydługie) i wtedy rurka lekko wstecz, ale to już przy właściwej masce.

 

Po cichu liczę, że od poniedziałku uda mi się lekko przyspieszyć.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręciłem się z żywicami

 

IMG_1353.jpg

 

obawiam się o odporność na pęknięcia niektórych elementów (m.in. dach) i pomyślałem, że odlewy będą bardziej wytrzymałe.

Hehehe, na koniec budowy tego modelu będę miał niezły zestaw do przebudowy F-100 na Expendables Truck

Jakość może nie powala, ale niektóre żywice sprzedawane za nie mało $ np. przez Renaissance też nie rzucają na kolana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy planujesz tak zainstalować tą rurkę, ale na wszystkich zdjęciach gotowego "potwora", wloty na masce są tylko obramowane aluminium w całym żłobieniu maski. Dlatego też sądzę że by odwzorować lepiej, powinieneś cofnąć lekko rurkę w głąb maski.

 

Czy może to jest też wypukłe, bo przejrzałem zdjęcia i wprowadziły mnie w konsternacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem

Wyżłobienie do lekkiej korekty (trochę przydługie) i wtedy rurka lekko wstecz, ale to już przy właściwej masce.

wiem że robię ładne fotki, ale czytać też trzeba

 

 

Tymczasem ciąg dalszy.

Przy którejś tam z kolei przymiarce i zakładaniu tego prymitywnego zawieszenia stwierdziłem, że jakoś mi to nie pasi. Nowe felgi, fotele w środku, deska rozdzielcza szyta ;o) na miarę a pod spodem resor. Wiem, że na początku było założenie, że go nie będę ruszał ale.. stwierdziłem, że spróbuję. Siadłem w sobotę i pokopałem po sieci w poszukiwaniu natchnienia. Wygrzebałem trochę różności, udało mi się też trafić na mały WIP z wymiany zawieszenia. Tak wygląda seria

 

p144130_image_large.jpg

 

i faktycznie ma tą śmieszną belkę

 

p144132_image_large.jpg

 

przy zmianie zawieszenia podstawą jest wspawanie takiej lub podobnej belki

 

p144133_image_large.jpg

 

potem już jest wiele wariacji mniej więcej tego samego, wahacze, sprężyna, amortyzator, drążki itd.

 

p144151_image_large.jpg

 

p144135_image_large.jpg

 

oczywiście są też ulubione przez amerykańców poduszki

 

p144136_image_large.jpg

 

fragmencik wspomnianego WIPu

 

p41931_image_large.jpg

 

p41933_image_large.jpg

 

p41940_image_large.jpg

 

p41945_image_large.jpg

 

Panowie z WCC zainstalowali podobny zestaw

 

1010tr_041955_ford_f100heidts_front_suspension.jpg

 

Sporo części do dorobienia, ale podjąłem próbę.

Oczywiście musiałem przyjąć trochę uproszczeń, więc nie wygląda to jak w realu. Było sporo mierzenia, ale i tak w paru miejscach nie wyszło mi tak jakbym chciał.

Zastosowałem polistyren różnych grubości, rurki i pręciki polistyrenowe oraz rurki i pręciki mosiężne i miedziane. Sprężyna dorobiona z jakiegoś kawałka drutu, który znalazłem w szufladzie

 

IMG_1355.jpg

 

jest to produkt prototypowy, więc nie zwracajcie uwagi na niedoróbki

 

IMG_1356.jpg

 

IMG_1358.jpg

 

tutaj z kołem

 

IMG_1359.jpg

 

no i skręca

 

IMG_1360.jpg

 

IMG_1361.jpg

 

niestety nie dało się tak łatwo nałożyć budy

 

IMG_13541.jpg

 

IMG_1363.jpg

 

musiałem trochę wyciąć i już po chwili

 

IMG_1366.jpg

 

tak jak wspominałem w tej chwili skręcają się już koła

 

IMG_1367.jpg

 

chociaż w tym kierunku trochę słabo, bo guma opiera się o wnętrze nadkola

 

IMG_1369.jpg

 

w drugą stronę już lepiej

 

IMG_1368.jpg

 

IMG_1370.jpg

 

wysokość zawieszenia mogę sobie wyregulować umiejscowieniem wspornika, na którym mocuję koło

 

IMG_13571.jpg

 

i jeszcze przymiarka z tarczą

 

IMG_1372.jpg

 

IMG_1371.jpg

 

Oczywiście jeszcze trzeba dorobić drążek kierowniczy.

I co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.